FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Rekonstrukcja ula WZ http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=5347 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | adamjaku [ 23 sierpnia 2011, 11:33 - wt ] |
Tytuł: | Rekonstrukcja ula WZ |
Jak w temacie.. objechaliście mnie za pszczółki, czekam więc na krytykę co do ula.. Ewentualnie przyjmę jakiś sugestie przed malowaniem.. Będzie żółty.. za kilka godzin.. Jeśli wyschnie, wieczorem przełożę do niego rodzinkę z ula ze skorodowanym dnem.. ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Cordovan [ 23 sierpnia 2011, 12:28 - wt ] |
Tytuł: | |
Jeśli mogę zasugerować to zostawiłbym tylko dolny wylot i zwiększył go dając wkładkę na zimę, zobacz temat w mojej stopce o ulu wz na drugiej stronie tematu masz foto jak wygląda z wkładką zimową i bez na lato (30 cm długi na 3 cm wysoki na lato a wkładka zostawia ci wlot 12 cm długi na 2 wysoki), zabudowa ma mniejsze znaczenie czy na ciepło czy na zimno, górny wylot bym zlikwidował całkiem. Jak go pomalujesz to możesz w nim osadzić pszczoły za dwa dni, farba musi dobrze wyschnąć i zwietrzeć po malowaniu, dziś nie osadzaj. Pasowało by go też opalić w środku i wyskrobać porządnie oraz wymieść wszystko. ![]() |
Autor: | Mieszko [ 23 sierpnia 2011, 13:24 - wt ] |
Tytuł: | |
Daszek chyba tylko pociągnąłeś silikonem między deskami? To według mnie za mało, woda będzie wchodziła pod farbę i będziesz miał w końcu mokro w środku. Jeśli nie masz niczego lepszego, to można obić choćby papą. |
Autor: | adamjaku [ 23 sierpnia 2011, 15:50 - wt ] |
Tytuł: | |
Daszek uszczelniony.. ale nie jest to koniec prac nad nim.. w tej chwili pokrywam blachą.. co do wylotka, przeczytałem po pomalowaniu, więc ten zostawiam z dwoma, jak były.. jak w zimę będę robił swój, wezmę pod uwagę jeden wlot.. |
Autor: | adamjaku [ 23 sierpnia 2011, 22:15 - wt ] |
Tytuł: | ukończony.. |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Asaf [ 23 sierpnia 2011, 23:21 - wt ] |
Tytuł: | |
Fajnie że ktoś znowu ma WZ. Są piękne. Mam zasiedlonych 14 WZ Też będę w zimie odnawiał puste. Pozdrawiam |
Autor: | kazik11 [ 24 sierpnia 2011, 15:47 - śr ] |
Tytuł: | |
Jak WZ no to powinien być WZ. Tylny boczek odejmowany powinien być dużo większy. Dwa wylotki nie zaszkodzi a w lecie to super sprawa.Ewentualnie do tego drugiego wyżej zasuwki. Zatwór powinien być oszklony. Długość może być-tak z wyglądu około 20 ramek. Widzę że jest przystosowany do włożenia skrzynki z nadstawką-dobra rzecz na większe pożytki. |
Autor: | pawel anczakows [ 24 sierpnia 2011, 20:21 - śr ] |
Tytuł: | |
Ja też mam z dwoma wylotkami i pszczoły bardzo chętnie latają górnym ![]() |
Autor: | michalpriebe [ 24 sierpnia 2011, 20:48 - śr ] |
Tytuł: | |
w zabudowie cieplej górny wylot jest zbedny pierwsza ramka bedzie wtedy traktowana jako zatwór ale miło ze nastepny kolega na warszawskich pracuje ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Cordovan [ 24 sierpnia 2011, 20:53 - śr ] |
Tytuł: | |
Zawsze mówiłem że ule wz są niepowtarzalne i mają swój styl. ![]() |
Autor: | pawel anczakows [ 24 sierpnia 2011, 21:22 - śr ] |
Tytuł: | |
No i ta szyba za bocznymi drzwiczkami ![]() |
Autor: | SKapiko [ 24 sierpnia 2011, 22:25 - śr ] |
Tytuł: | |
tylko że ich las jest przesądzony stale ich ubywa a przybywa uli korpusowych |
Autor: | michalpriebe [ 24 sierpnia 2011, 22:29 - śr ] |
Tytuł: | |
Cytuj: tylko że ich las jest przesądzony stale ich ubywa a przybywa uli korpusowych nie do konca zawsze zostanie grupa ludzi z pasiekami stacjonarnymi i tacy co praca przy pszczołach daje im przyjemnosc a warszawiak do tego najlepszy najwygodniej przynajmniej mnie sie pracuje w nim
|
Autor: | adamjaku [ 24 sierpnia 2011, 23:01 - śr ] |
Tytuł: | pasieką wędrowna |
Przeniosłem dzisiaj dwa najsłabsze ule na nawłoć.. postawiłem obok siebie.. jeśli się nie wzmocni, połączę je razem przed powrotem do domu.. Powiem tyle.. to moja ostatnia podróż z warszawiakami.. ciężko cokolwiek zrobić, waga ich podchodzi do 80kg jak sądzę, sa pełnoletnie i robione z 2 calowej deski.. sadzę, ze z miodem są nie do podniesienia.. Niemniej w zimę zbuduję coś na ramkę WZ co będzie lekkie i przenośne.. |
Autor: | meteor [ 24 sierpnia 2011, 23:06 - śr ] |
Tytuł: | |
Cordovan pisze: Zawsze mówiłem że ule wz są niepowtarzalne i mają swój styl.
![]() Praca w słowianie dwuzatworowym z nadstawką wyjmowaną od góry to dopiero urok. Siedzi się na stołeczku.Połowa ramek gniazdowych wyciągana jest na lewy zatwór,druga połowa na prawy zatwór.Do nadstawki zagląda sie od góry. A jeszcze lepszy urok ma praca w słowianie leżaku jednozatworowym. Tu przy przeglądach czy miodobraniu wyciąga się wszystkie ramki.To dopiero ule niepowtarzalne. A prawidłowy WZ powinien mieć przynajmniej jeden zatwór i zabudowę zimną. Pozdrawiam |
Autor: | kazik11 [ 25 sierpnia 2011, 06:05 - czw ] |
Tytuł: | |
Miałem zwykłego dwurodzinnego-to sam nawet go nie mogłem ruszyć,chyba ze 150 kg. Mimo że na nich już po śmierci dziadka nie pracuję-to dla sentymentu dwa(puste) sobie zostawiłem. Nadal uważam, że jest to dobry typ ula dla początkujących-praktycznie nie wymaga obsługi. Jak jest wstawione 25-30 ramek to pszczółki same potrafią się gospodarować( z wyjątkiem leczenia).Ale każdy kto chce mieć pasiekę produkcyjną to raczej od razu powinien uczyć się na korpusach-bo to inny typ gospodarki niż na leżakach typu WZ. |
Autor: | michalpriebe [ 25 sierpnia 2011, 18:18 - czw ] |
Tytuł: | |
kazik11 pisze: Nadal uważam, że jest to dobry typ ula dla początkujących-praktycznie nie wymaga obsługi. Jak jest wstawione 25-30 ramek to pszczółki same potrafią się gospodarować( z wyjątkiem leczenia).Ale każdy kto chce mieć pasiekę produkcyjną to raczej od razu powinien uczyć się na korpusach-bo to inny typ gospodarki niż na leżakach typu WZ. a według mnie bzdura w kazdym ulu jak sie nie wezmiesz do pracy to nic mial nie bedziesz a jak zostawisz pszczoły to jakikolwiek im daj i sobie radzic bedą jesli chodzi o gospodarke to ul miodu nie daje i nie ma zadnych dowodów ze korpusowy jest lepszy oczywiscie jak ktos chce miec pasieke stacjonarna jesli juz chce wozic to oczywiscie wygrywa ul lekki czyli warszawiak odpada
|
Autor: | Cordovan [ 25 sierpnia 2011, 18:23 - czw ] |
Tytuł: | |
michalpriebe pisze: a według mnie bzdura w kazdym ulu jak sie nie wezmiesz do pracy to nic mial nie bedziesz a jak zostawisz pszczoły to jakikolwiek im daj i sobie radzic bedą jesli chodzi o gospodarke to ul miodu nie daje i nie ma zadnych dowodów ze korpusowy jest lepszy oczywiscie jak ktos chce miec pasieke stacjonarna Potwierdzam. ![]() michalpriebe pisze: jesli juz chce wozic to oczywiscie wygrywa ul lekki czyli warszawiak odpada
Tez się zgadzam. ![]() |
Autor: | Mieszko [ 26 sierpnia 2011, 07:15 - pt ] |
Tytuł: | |
Znam początkującego pszczelarza, który zajmuje się pszczołami z 5 lat. On chyba zawsze będzie początkujący, bo wszystko jest za trudne, boi się cokolwiek zrobić, gdzieś coś przeczyta, ale jednak nie wie, nie zdecyduje się itd. Stosuje taką metodę, daje trochę ramek i przychodzi do pszczół co miesiąc, rzadko częściej. Często pszczoły nie mają nadstawki, potem nie mają miejsca, czasami wychodzą rójki itd. czyli to jest taka hodowla, jak w za małej dziupli. Ma z uli 12-14 kg miodu rocznie, nie więcej, chociaż rzepak rośnie 20 metrów od uli, nawet wywozić nie trzeba. Ule warszawskie. |
Autor: | michalpriebe [ 26 sierpnia 2011, 16:26 - pt ] |
Tytuł: | |
tez znam takich ale to nie sa pszczelarze tylko własciciele uli w których przez przypadek sa pszczoły dla ich nieszczescia obojgu zresztą ale tu nie o takich chodzi a post jest kolegi który chlonie wiedze jak widac a to ze nie ma doswiadczenie to nic nie znaczy bo sa tacy co o tej porze roku sa zieloni a na wiosne paru z nas by nauczylo niejednego |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |