FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

nowe ule Wkp
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=5660
Strona 1 z 1

Autor:  gssg [ 29 października 2011, 10:52 - sob ]
Tytuł:  nowe ule Wkp

witam.
Można zaimpregnować wewnętrzna cześć ula (miedzy styropianem a ścianką wew. ula).
Czy możne to być luxdeckor impregnat akrylowy pisze ze to środek przyjazny dla środowiska.

Autor:  CYNIG [ 29 października 2011, 10:55 - sob ]
Tytuł: 

gssg,

ale powiedz po co chcesz pchać dodatkową chemię do ula?? Jak go zrobisz porządnie to wilgoci tam nie będzie a jak już musisz, to może zwykły pokost lniany Ci wystarczy??

Autor:  gssg [ 29 października 2011, 11:05 - sob ]
Tytuł: 

Nie muszę tego robić dlatego pytam,
to są moje pierwsze ule.
A właśnie ule są jodłowe.

Autor:  górski_pszczelarz [ 29 października 2011, 12:08 - sob ]
Tytuł: 

desek wewnątrz niczym się nie impregnuje. Pszczoły same pokryją je warstwą propolisu.

Autor:  CYNIG [ 29 października 2011, 12:10 - sob ]
Tytuł: 

miecio,
ale tu chodzi chyba o wnętrze tej "komory" w której jest styropian a nie wewnętrzną ścianę ula.

Autor:  Zenon [ 29 października 2011, 12:39 - sob ]
Tytuł: 

Ale nie ma potrzeby impregnowania go wewnątrz między ściankami ,drewno narażone na warunki atmosferyczne jest na zewnątrz i na zewnątrz trzeba go dobrze zabezpieczyć i najlepiej dwa razy gorącym pokostem lnianym i potem farba na to

Autor:  gssg [ 29 października 2011, 14:27 - sob ]
Tytuł: 

Tak właśnie zrobię.
Tylko jaka jeszcze farba kryjącą na zewnątrz ?
kolor nie ma znaczenia ?

Autor:  górski_pszczelarz [ 29 października 2011, 17:17 - sob ]
Tytuł: 

ja konserwuje z zewnątrz ul pokostem, a na to farba olejna. A kolor najlepiej jasny żeby ul nie nagrzewał się za bardzo latem i najlepiej inny niż zielony.

Autor:  dominik [ 29 października 2011, 21:59 - sob ]
Tytuł: 

a dlaczego nie zielony ?? :?: ??

Autor:  BoCiAnK [ 29 października 2011, 22:14 - sob ]
Tytuł: 

dominik pisze:
a dlaczego nie zielony ?? :?: ??

Bo otoczenie masz zielone i pszczółkom się zlewa w oczkach wszystko ;-)

Autor:  górski_pszczelarz [ 29 października 2011, 22:22 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
dominik pisze:
a dlaczego nie zielony ?? :?: ??

Bo otoczenie masz zielone i pszczółkom się zlewa w oczkach wszystko ;-)


Tak jak pisze Bocian. Gdzieś czytałem że pszczoły nie widzą zielonego koloru. Jest on dla nich biały. Taki ułatwienie, żeby szybciej zlokalizować kwiatek :oczko: Jeśli by to ktoś potwierdził z pszczelarzy to proszę o jakieś materiały. Bo ja nie mogę znaleźć.

Autor:  CYNIG [ 29 października 2011, 22:33 - sob ]
Tytuł: 

Z tego co pamiętam to kolory nierozpoznawalne przez pszczoły są widziane jako odcienie szarości. Jest tylko mały problem, nie można odnosić wprost naszego postrzegania koloru do widzenia ich przez pszczoły (ze względu na fakt "widzenia polaryzacji" i rozszerzone spektrum postrzegania)

W "Pszczelnictwie" jest podrozdział poświęcony zmysłom wzroku pszczoły i fizjologii widzenia.

Autor:  Cordovan [ 29 października 2011, 23:50 - sob ]
Tytuł: 

Ja tam mam zielony ul i nie zauważyłem by pszczoły do niego nie trafiały, tudzież by myliły go z zielenią trawy czy drzew, oznacza to że na zielono kolego możesz sobie pomalować. :oczko:

Autor:  kudlaty [ 30 października 2011, 10:36 - ndz ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
Ja tam mam zielony ul i nie zauważyłem by pszczoły do niego nie trafiały, tudzież by myliły go z zielenią trawy czy drzew, oznacza to że na zielono kolego możesz sobie pomalować.


pszczoły wracają w określone miejsce a kolor ula jest tu chyba najmniej ważny

Autor:  kkdt [ 30 października 2011, 19:20 - ndz ]
Tytuł: 

Cytat z książki "Fenomen pszczół miodnych" :"Podczas oblatywania kwiatów pszczoły wykazują się doskonałymi zdolnościami rozróżniana kolorów.Gdy jednak skończą zbieranie nektaru i wracają z pełnymi wolami miodowymi do gniazda,barwy nie mają już dla nich większego znaczenia.Zatem bardzo trudno wytresować pszczoły tak,aby w drodze powrotnej do ula reagowały na określone kolory(...)Niezależna od celu lotu jest natomiast zdolność pszczół do rozpoznawania optycznych wzorów"

Autor:  dewu [ 01 listopada 2011, 13:11 - wt ]
Tytuł: 

Ja stawiam w szeregu swoje ule i wszystkie pomalowane na kolor zielony. Jakoś nie zauważyłem aby gubiły drogę. Jeżeli nawet lądują w ulu obok to i tak sa moje.

Autor:  SKapiko [ 01 listopada 2011, 21:54 - wt ]
Tytuł: 

dewu pisze:
Jakoś nie zauważyłem aby gubiły drogę. Jeżeli nawet lądują w ulu obok to i tak sa moje.
tylko że błądzenie pszczół powoduje rozprzestrzenianie się chorób i słabnięcie rodzin które są słabsze bo część pszczół przenosi się do rodzin sąsiednich w których feromon mateczny jest silniejszy a bliskość uli to ułatwia. Pszczoła która niesie ładunek i się wprasza do obcego ula jest przyjmowana przez tą rodzinę

Autor:  górski_pszczelarz [ 01 listopada 2011, 22:40 - wt ]
Tytuł: 

ja gdzieś czytałem że jeśli np 5 uli ustawimy w szeregu to najwięcej pszczół zalatuje do uli ustawonych na skrajach rzędu. Nawet ktoś pisał że ze względu na to znacząco podnosi się ich produkcja miodu. U siebie tego nie zaobserwowałem niestety i nie wiem czy jest w tym choć trochę prawdy. Ale tak jak pisze SKapiko im mniej pszczół błądzi tym lepiej bo zmniejsza się ryzyko rozprzestrzeniania chorób.

Autor:  polskipszczelarz [ 01 listopada 2011, 22:51 - wt ]
Tytuł: 

Taka konserwacja wystarczy na baaaa.....rdzo długo.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/