FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.
Warszawski zwykły na 12 lub 13 ramek + nadstawka 6 ramkowa.
Mogę kupić kilka w dobrej cenie.
Zastanawiam się tylko czy nie jest to zbyt mały ul dla silnej rodziny i porządnie czerwiącej matki ? Podobno w ulach o małej pojemności gniazda szybciej dochodzi do rójki, a przecież nie będę biegać za nimi jak głupi

Nadstawkę wymienić na większą, jeśli większa znaczy 'lepsza' - żaden kłopot.
Gniazdo wiadomo pozostanie jakie jest, pytanie :
Może ma ktoś WZ , albo WP z gniazdem na tak małą ilość ramek ?
Dobrze się w takim ulu gospodaruje ?

_________________
Pozdrawiam Gabriel

a ile ma ta nadstawka wysokosci?

stanowczo za mały,jak WZ to tylko powyżej 20 ramek

Ramka nadstawkowa
30x18x3,5 cm

_________________
Pozdrawiam Gabriel

ja mam, może na 2-3 ramki szerszy

a normalnie

wyjmij zatwór w sezonie i trzymaj rodzinę na 8 ramkach rodni plus nadstawka, powierzchnia zmusi do zaczerwiania całą ramkę prawie, że więc miód bedą nosić w nadstawkę

matka czerwi tak coś koło 2000 jajek na dobę, potrzeba 100-110 dcm kw na czerw plus żelazny zapas pokarmu to sobie przelicz powierzchnię ile plastrów

bez zatworu będzie duża objetość co będzie hamować rójkę do tego młoda zeszłoroczna matka i przeglądy cotygodniowe

tikcop
to ramek wychodzi ok.10 szt + zapas miodu
piszesz : bez zatworu będzie duża objetość
chyba powiększenie powierzchni to dołożenie ramek, a nie tylko usunięcie zatworu ??

_________________
Pozdrawiam Gabriel

Moim skromnym zdaniem 12-13 ramek +nadstawka to zdecydowanie za maly ul w sezonie powiedzmy jak tegoroczny dedziesz mial duze problemy i z gniazdem i z miodnia Ja wiele lat temu popelnilem ten sam blad budujac tak male ule;pomimo ze zwracano mi na to uwage myslalem ze bedzie dobrze;juz dawno ich nie mam przeznaczylem na odklady sa swietne Ul w-z moim zdaniem powinien miec minimum20-24 ramki i mozliwosc postawienia nadstawki {w tym roku bardzo pomocne}Krzys

Krzysztof
Z gniazdem nic nie wymodzę,
ale gdyby daszek przedłużyć i 2 nadstawki używać ?
czy to by pomogło ?

_________________
Pozdrawiam Gabriel

powierzchnia <> objętość !

bez zatworu powstanie wolna przestrzeń zaraz obok gniazda, gdzie woszczarki będą budować zabudowe, zatwór usuwa się jak ustali się już pogoda i będzie nakropiona nadstawka

8 ramek wystarczy na rodnie

6 ramek nadstawkowych pod pożytki może być mało to trzeba je przewieszać zaraz za gniazdowe i mam nadzieję, że są pogrubione, pod nimi będziesz miał od razu z automatu ramki pracy, miód będą lały w nadstawkę

do tego częste wirowanie jak jest co

http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... php?t=5570
Zobacz ten temat. Ja przerabiam stare wz ,na wz z nadstawką . Długość ula to 103 cm. Może masz możliwość zdjęcia jednej ścianki i przedłużenia ula.13 ramek ,to zdecydowanie za mało.Wiem ,bo teść ma takie uliki i śmiga po drzewach za rojami ,a ma 82 lata .A najważniejsze ,że ma pszczoły ,ale z miodkiem to niestety gorzej. Co do dwóch nadstawek ,to z jedną jest już wysoki ul ,jak dorobisz druga ,to już masz studnię ,że do dna nie sięgniesz ,ani wzrokiem ,ani ręką. Ja przerobiłem 3 i zostały mi jeszcze dwa.Chce zobaczyć ,co pszczółki będą działały w tych ulach. Ale najprawdopodobniej większość uli to będą dadanty korpusowe.W przyszłym roku zobaczymy

gabriel11, mozesz zrobic stojak ja dasz rade zmiescic dwie nadstawki 20 cm to spokojnie pomiesci sie rodzina jesli masz 12 ramek gniazdowych to mozesz zrobic nadstaki 10 ramkowe to da Ci wystarczajaco miejsca tylko dojdzie Ci koszt zakupu drabiny

Dwie nadstawki z kołnierzem to będzie około 40-50 cm. Do tego gniazdo 45-50 cm. Czyli mamy już metr. Podstawki ,nóżki i jak chłop niski ,to i ze stołka nie sięgnie do ramek w gnieździe , U mnie nózki w ulu od ziemi 22 cm ,plus nadstawka i mając 184 cm wzrostu muszę się dobrze pochylić ,żeby dotknąć dna ula. Myślę ,że sugestia dwóch nadstawke w wz nie wchodzi w rachubę.Popytaj Cordovana ,Bocianiaka ,może lepiej poradzą.

metoda Januszkiewicza się nazywa

tutaj Bocian opisał taką gospodarkę ma takim małym gnieździe
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/viewtopic.php?t=249

To jest o ulach dadantach ,więc jest co co innego. Ramka o większej pojemności i tę metodę można zastosować ,ale w 12 ramkowym wz ,to już big problem ,bo mała ramka. Więc ,jak chce się mieć miodek ,to zbiorą go silne rodzinki . Tyle ,że jak ograniczysz matkę w czerwieniu to ,kto ten miodek będzie zbierać? Na swoje potrzeby przyniosą i później na drzewo ,bo ciasno i gorąco.

Gospodarka pasieczna w ulu warszawskim zwykłym. Ostrowska Bobrzecki

dokładnie ta sama metoda jest opisana

więc nie jest to co innego

tikcop
Waśnie czytam tą Bocianową metodę Juszkiewicza.
Wstawiasz nadstawkowe ramki w gniazdo, to pszczoły na pewno zabudują przestrzeń pod nimi. Matka zaczerwi ten nowy plaster, pszczoły doniosą nakropu i co zrobić z tą dziką zabudową jak rameczki powyciagasz ?

_________________
Pozdrawiam Gabriel

za gniazdo i regularnie wycinasz bo faktycznie zaleją jak w nadstawce nie będzie już miejsca poza tym i tak każdy lubi zaglądać do ula więc będziesz miał nieco zajęcia, wosku no i kręcenia miodu
tylko buckfasta nie pchaj do tych uli (on czerwi mocno)

Dzięki za odpowiedzi.
Widzę, że można w tym ulu zadziałać, tylko pracy trochę więcej wymaga.
Czyli do mojej amatorskiej pasieczki może być

tikcop
jeżeli namierzysz książkę Bobrzeckiego, to pamiętaj o mnie.
Z góry dziękuję

_________________
Pozdrawiam Gabriel

Samo gniazdo wystarczy nawet jak będzie na 10 ramkach i te pozostałe jako miodnia z krata odgrodową metalową, ważne byś miał nad gniazdem kolejne 15 nadstawek no i częściej musisz odbierać miód, zakładam oczywiście że to ule na zimno, bo jak na ciepłą zabudowę to daruj je sobie z taką ilością ramek. Lepiej zrobić od razu nowe z większą pojemnością.

a kiedy może zapodać taką mega-nadstawkę,chyba dopiero po usunięciu zatworu, bo jak wcześniej to nie przyhamuje rozwoju?

tikcop, skoro ule ma 12-13-sto ramkowe to wiosną ma zapewne od 5 do 8 ramek bo na większej ilości nie zimuje zapewne, od 5-15 kwietnia (zależy od pogody) już dokłada węzę, więc na 10 maja ma już na dole pełne gniazdo, oczywiście na 10 ramkach zostawia gniazdo a reszta ramek za kratę odgrodową pionową i zakłada całość nadstawek czyli jeśli mu wejdzie to może dać i 15 ale sadzę że na 12 się skończy w takim ulu. Ja mam ule na 20 ramek na dole i na 20 nadstawek nad tym i na 10 maja mam założony cały dół (już wtedy przeważnie wiruję miód z wierzby) z tym że 10-tego jak zabieram miód z 10 dolnych ramek to po ich powrocie do ula to na górę daję 10 nadstawek i stopniowo dokładam tak przez kolejne 10 dni, chyba że widzę iż jest masa pożytku to daję odrazu pełen dół i pełną górę ale gniazdo zawsze mam na 10 ramkach, reszta to miodnie.

Cordovan,
to mi tak wytłumaczysz na wiosne w wlkp-im co i jak -- >> OK??

Jasne tylko napisz na pw (przypomnij się) opisując stan rodziny po zimowoli i opis pożytków w czasie jakie u ciebie występują po sobie oraz ilość uli przypadająca na te pożytki. Zawsze ilość rodzin na danym terenie należy dostosować do danej bazy pożytkowej by mieć miód z każdej rodziny i możliwe ją wykorzystać w pracowitości a nie mieć napaprane w korpusach po trosze miodu i nie mieć z czego wykręcić.