FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 13 sierpnia 2025, 19:48 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: 26 marca 2012, 11:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Byłem wczoraj w zapomnianym ogrodzie mojej zmarłej babci. Znalazłem ta 2 duże wierzby. Mają duże, 5-6 cm kotki i zaczynają obsypywać się pyłkiem. Czy istnieje możliwość przesadzenia ich do mnie (w całości), czy lepiej pociąć na sztobry i powkładać w okoliczne bagna??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 marca 2012, 12:20 - pn 

Rejestracja: 11 lipca 2011, 16:42 - pn
Posty: 209
Lokalizacja: powiat zgierski
Ule na jakich gospodaruję: Leciejewskiego, wielkopolski
Wydaje mi się że pocięcie sztobrów i sadzenie w okolicy to podstawa i na tym nic nie stracisz. Natomiast jeśli chodzi o przesadzanie w całości to wbrew przysłowiu stare drzewa też można przesadzać. Natomiast może to być operacja kosztowna i obarczona sporym ryzykiem nieprzyjęcia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 marca 2012, 12:28 - pn 

Rejestracja: 22 lutego 2012, 21:23 - śr
Posty: 118
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: .
adamjaku, przesadzając stare drzewa musisz je silnie przyciąć by zrównoważyć koronę z systemem korzeniowym. Spowoduje to spowolnienie wzrostu i rozwoju. Lepiej zrób tak jak pisze Slawek, . Wtedy będziesz miał pożytek w kilku miejscach.

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 marca 2012, 19:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Z wierzbą można byłoby zaryzykować w następujący sposób:
po obcięciu korony na sadzonki wykopać pień z korzeniami,następnie przyciąć pień na długość od kilkudzieśęciu centymetrów do metra i spróbować tak spreparowaną sadzonke
posadzić na wilgotnym gruncie , jest szansa że zacznie wypuszczać rozgałęzienia zarówno z korzeni jak i z pozostałości pnia.
Czy to warte zachodu,nie wiem ale powinno się udać.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 marca 2012, 20:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jak na razie dziennie wsadzam 20-40 gałązek do bagna, które jest niedaleko pasieki.. zobaczymy, kiedy skończą się gałęzie.. wtedy na pewno pomyślę o pniu.. tylko jego to ja bym chciał już bliżej uli posadzić..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 marca 2012, 23:32 - pn 
adamjaku pisze:
Jak na razie dziennie wsadzam 20-40 gałązek do bagna,

Nie wsadzaj do bagna bo zrazy zgniją jak masz piasek to wymieszaj z ziemią i powtykaj Sztorty potem kup ukorzeniacz i podlej mieszając z wodą przyjmą się nawet liście :wink:


Na górę
  
 
Post: 27 marca 2012, 07:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
OK, następną grupę zrobię tak jak mówisz.. tylko nie wiem, gdzie je wsadzę..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 marca 2012, 07:40 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Tak jak pisze Bogdan; ziemia z piaskiem 1:1. Adamie możesz wykorzystać stare plastikowe wiadro. W dnie zrób parę dziur rozgrzanym prętem aby nadmiar wody mogła łatwo odpłynąć. Co do ukorzeniacza to faktycznie można podać do wody przy podlaniu ale niewielką ilość.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 marca 2012, 09:43 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2012, 21:23 - śr
Posty: 118
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: .
adamjaku pisze:
OK, następną grupę zrobię tak jak mówisz.. tylko nie wiem, gdzie je wsadzę..

Jak nie u siebie to po sąsiedzku :wink:

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2012, 00:12 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
adamjaku pisze:
Byłem wczoraj w zapomnianym ogrodzie mojej zmarłej babci. Znalazłem ta 2 duże wierzby. Mają duże, 5-6 cm kotki i zaczynają obsypywać się pyłkiem. Czy istnieje możliwość przesadzenia ich do mnie (w całości), czy lepiej pociąć na sztobry i powkładać w okoliczne bagna??

O tej porze, duże wierzby, duże kotki zaczynające obsypywać się pyłkiem, czy to aby nie wierzba "iwa"?
Bo wierzba iwa jako jedyna z wierzb jak na złość nie ukorzenia się ze sztobrów, żeby już nie wspominać o bagnach, bo to też nie jest jej wymarzone siedlisko.
I nawet ukorzeniacz nie pomoże.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2012, 07:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Powiem tyle.. u babci na działce też jest podobne "bagno". Bagnem nazywam teren mocno podmokły, więc jej chyba to nie przeszkadzało do tej pory. Jeśli się nie przyjmie, mówi się trudno. Mam następne gałęzie pocięte, wsadzę w nieco bardziej suche miejsce. Jeśli się nie przyjmie, wykopie 2 drzewka od babci i wsadzę korzenie, ścinając do wysokości 1 metra. To już ostateczność.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2012, 07:53 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
a dlaczego wszyscy sztobrują teraz, jest zapóźno bo wierzba ruszyła.
nikt nie próbował we wrześniu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2012, 08:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Lepiej późno niż wcale.. teraz przynajmniej widać, z czego tniesz i czego można się spodziewać w przyszłości..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 marca 2012, 08:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Może miałem szczęście ale ja patyki wierzbowe po przycinkach wsadzałem w ziemię przez cały sezon (jak tylko musiałem coś przyciąć). Ukorzeniały się dobrze i bez kłopotów.
Więc jak już pisał adamjaku, jak bierzemy z dzikich stanowisk to lepiej zobaczyć kiedy kwitnie no i czy kwiatostanami męskimi czy żeńskimi.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji