FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Spadź jodłowa 2013
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=10293
Strona 1 z 7

Autor:  Slawko z Roztocza [ 31 maja 2013, 13:49 - pt ]
Tytuł:  Spadź jodłowa 2013

Jestem w szoku że tak wcześnie ale się pojawiła !!!! :mrgreen:
W lesie huk oby deszcze nie przerwały , dziś rodzinki jadą do lasu tym bardziej że kwitnie malina i kruszyna

Autor:  vitara [ 31 maja 2013, 17:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

jak to się sprawdza czy się już pojawia czy nie :) bo szczerze nie wiem

Autor:  Slawko z Roztocza [ 31 maja 2013, 19:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Bardzo prosto idziesz pod jodły i jak szumi nad głową to to jest to :)

Jeśli spadzi jest dużo to skapuje na liście w runie leśnym i kropelki widać na liściach i są słodkie ....

Autor:  vitara [ 31 maja 2013, 20:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

yhym

Autor:  BoCiAnK [ 31 maja 2013, 21:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Slawko z Roztocza pisze:
Jeśli spadzi jest dużo to skapuje na liście w runie leśnym i kropelki widać na liściach i są słodkie ....

Dzisiaj byłem w lesie z psem pod jodłami mokro pies latał po paprociach i cholera był cały poklejony musiałem go wykąpać bo by go pszczoły u budy jeszcze dorwały do wylizania :haha:

Autor:  Slawko z Roztocza [ 31 maja 2013, 23:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Właśnie przed godziną wróciłem z lasu pierwsze rodzinki już wywizione :)
Niestety troszke pada oby nie zmyło mszyc :thank:

Autor:  górski_pszczelarz [ 01 czerwca 2013, 01:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

u mnie dzisiaj na świerki latały.

Autor:  bonluk [ 01 czerwca 2013, 08:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

W świętokrzyskim cisza ze spadzią... przynajmniej w moich okolicach

Autor:  PASIG [ 01 czerwca 2013, 22:40 - sob ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Dzisiaj było 13 stopni i cały dzień deszcz ,ale taki na pół gwizdka ,pszczoły ryzykowały i leciały po pożytek na świerka ,loty takie sobie duzo pszczół w ulach siedziało i nie ryzykowało.

Autor:  paweln [ 02 czerwca 2013, 07:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

BoCiAnK pisze:
Slawko z Roztocza pisze:
Jeśli spadzi jest dużo to skapuje na liście w runie leśnym i kropelki widać na liściach i są słodkie ....

Dzisiaj byłem w lesie z psem pod jodłami mokro pies latał po paprociach i cholera był cały poklejony musiałem go wykąpać bo by go pszczoły u budy jeszcze dorwały do wylizania :haha:


Mokro od deszczu ???????????

Autor:  Slawko z Roztocza [ 02 czerwca 2013, 09:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

NIE czasami bywa mokro od spadzi !!!

Autor:  Slawko z Roztocza [ 04 czerwca 2013, 15:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Deszc, deszcz codziennie deszcz.... na razie mszyce i czerwce się jeszcze nie poddały jeszcze pszczoły w czasach przerw między deszczami chodzą na jodłe , ale jak tak dalej będzie do niedzieli to... żegnaj Gienia :( dobrze ze do lipy coraz bliżej

Autor:  6Cichy [ 07 czerwca 2013, 16:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

PASIG pisze:
Dzisiaj było 13 stopni i cały dzień deszcz ,ale taki na pół gwizdka ,pszczoły ryzykowały i leciały po pożytek na świerka ,loty takie sobie duzo pszczół w ulach siedziało i nie ryzykowało.

to moze warto do Polski przyjechać z okolic okołobiegunowych :D w ólsztynie piekna pogoda pszczółki pieknie oblatywały irgi bodziszki derenie

Autor:  Lenin [ 08 czerwca 2013, 18:31 - sob ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Wreszcie pszczoły poszły na las . Pod jodłami nieźle nalane , na drzewach huczy , jak nie będzie deszczu to może coś wreszcie przyniosą tej spadzi bo do tej pory to ręce załamywać. :)

Autor:  PASIG [ 09 czerwca 2013, 01:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Dzisiaj widziałem pszczoły na kwiatach brzozy.

Autor:  6Cichy [ 10 czerwca 2013, 15:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

brzoza dawno przekwitla teraz to owocostany :D tylko co na nich pszczoly robily :?:

Autor:  wertical [ 10 czerwca 2013, 17:52 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Mogły zbierać kit. Podobno z brzóz jest najlepszy.

Autor:  kudlaty [ 10 czerwca 2013, 19:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Lenin pisze:
Wreszcie pszczoły poszły na las . Pod jodłami nieźle nalane , na drzewach huczy , jak nie będzie deszczu to może coś wreszcie przyniosą tej spadzi bo do tej pory to ręce załamywać. :)


nalane ale chyba deszczu.....
w tej chwili właśnie kończy się ulewa przez kraków przeszła taka nawałnica że sie w pale nie mieści przez 30 min było wszystko pioruny, grad, chciałem przejśc przez przejscie podziemne to wpadłem po kolana do wody :cry: ulicami płyną potoki :|
przed Bożym Ciałem do odkładów poddałem 44 matki w zeszłym tygodniu sprawdzałem przyjęcia tylko 2 sztuki zginęły, w ten weckend zaglądam co słychać a tu zostało może 10 sztuk czy która będzie czerwiła szczerze wątpie więc 600zł poszło się rypać, jak tak dalej pójdzie to ja nie wiem co będzie w ten weckend robie podkarmiaczki ramkowe i karmie rodziny bo szału z pokarmem nie ma,
jakieś cuda się dzieją matki z odkładów się roją, fak faktem zrobilem troche silniejsze niż zwykle żeby nie musieć pozniej zasilać ale bez przesady :załamka:

Autor:  fff [ 10 czerwca 2013, 20:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Na jodłach faktycznie słychać brzęk od kilku dni ale do wczoraj pszczół nie widziałem,dziś tak, oby!!!Ciekaw jestem czy B235 i B309 wyniuchają ten zwiastun spadzi?

Autor:  PASIG [ 11 czerwca 2013, 00:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

fff pisze:
B235 i B309 wyniuchają ten zwiastun spadzi?



a carnice mają juz po korpusie spadzi :wink:

Autor:  fff [ 11 czerwca 2013, 05:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Mimo że pasieka pod lasem jodłowym to spadz jodłowa ostatni raz była pod koniec wrzesnia 2009r. Dlatego jestem bardzo sceptyczny do prawdziwości miodów spadziowych z bieszczad. (o ile spadz masowo nie wystąpi). U sąsiadów wiem co jest w ulach to samo od lat co u mnie. Jeden duży trochę sieje i wywozi to może liczyć na więcej, chyba że się posiada na podorędziu zaklinacza lub czarodziejską kule ha ha. poz

Autor:  Slawko z Roztocza [ 11 czerwca 2013, 13:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

U mnie spadzi też nie było z 2 lata, ale w tamtym roku była i to porządna tyle ze we wrzśniu. W tym roku mimo deszczu co dziennie lub co 2 dzień, mszyce nie daja za wygraną i wystarczy pare godzin po deszczu l jodły huczą, Moje kundelki już mają sporo w ramkach lecz jeszcze nie zasklepione, mam nadzieje że odbiore spadż przed lipą drobnolistną... to będzie super

Autor:  adriannos [ 11 czerwca 2013, 23:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Spadź czy iglasta czy liściasta występuje prawie co roku. Ale nie zawsze pszczoły są w stanie ją znaleźć. Nie każda pszczoła chętnie wędruje na ten pożytek. Jedna rasa gdy wyniucha spadź olewa wszystko i z ula na zbiory wysyłane są nawet kilkudniowe pszczoły. Inne nie wiedzą nawet jak go odnaleźć.
Ale to taki szkopuł, o który dba niewielu pszczelarzy. A kilogramy z uli uciekają.
Pozdrawiam

Autor:  Slawko z Roztocza [ 12 czerwca 2013, 08:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Możesz mi zaufać że odkąd mam pszczoły to zwracam uwagę na spadż w lesie b. szczegółowo a ze jestem leśnikiem to mam dogodne warunki ku temu he he
I przez 2 lata spadzi w większej ilosci nie było a jak się zaczynała to kilkudniowe deszcze i chłody ją przerywały. Jest ciepło mokro parno i nawet ulewy przerywaja spadx tylko na pare godzin i oby tak dalej.
Oczywiście piszę o swoim terenie.
Masz rację adrianos że nie wszyscy pszczelarze wiedzą o spadzi nie wszyscy by dali teraz pszczoły na spadź a na spadż wrześniową to już jazda po bandzie :)

W tamtym roku spadź która była do października wykosiła do spóły z warozą wiekszość rtodzin jak wy ich na forum nazywacie - "trzymaczom pszczół"

Autor:  BoCiAnK [ 12 czerwca 2013, 08:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Slawko z Roztocza pisze:
I przez 2 lata spadzi w większej ilosci nie było

U mnie ostatnia spadź była w 2011 roku była bardzo obfita od czerwca do prawie końca sierpnia
w zeszłym roku pokazała się tuż przed lipą końcem czerwca i ją zmyło na amen a co ten rok pokaże ???????????? jak tak będzie dalej lało to wielkie G... Będzie i tyle ten rok niczym nie odbiega od 2010 :cry:

Autor:  adriannos [ 12 czerwca 2013, 09:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Spadź czy nie spadź, teraz przestało lać. Malina kwitnie a pszczółki na niej.

Autor:  fff [ 12 czerwca 2013, 19:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

U mnie malina już prawie koniec, trochę jeszcze jeżyna. A nakrop ciemny zaczyna się pojawiać, mam nadzieje ze aura nie spłata psikusa :!: .poz

Autor:  fff [ 16 czerwca 2013, 07:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Jest spadz. Gdyby ktoś z kolegów chciał przywieść parę uli to zapraszam. Jest gdzie się przespać itp. Wymiana doświadczeń itd.. jak ktoś zainteresowany to proszę na pw.poz

Autor:  bonluk [ 16 czerwca 2013, 09:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

No Panowie szykować beczki. Pogoda ma być ładna a u mnie w sercu gór Świętokrzyskich zaczyna się powolutku coś pojawiać na drzewkach.

Autor:  juljan [ 16 czerwca 2013, 10:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

No u mnie tez od wczoraj targają, tylko te upały żeby im się nie sprawdziły bo nie wiele zdążą przynieść

Autor:  bonluk [ 16 czerwca 2013, 10:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

spokojnie w lesie jest bardzo wilgotno

Autor:  fff [ 16 czerwca 2013, 14:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Mój tata ule ma od 1963 roku, kazał zamówić sobie takie matki. B235 i inne od Państwa Chachuła.poz

Autor:  adriannos [ 16 czerwca 2013, 17:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Pszczółki latają na świerki i sosny. Będzie znowu ciekawy smak miodku :)

Autor:  johny180 [ 16 czerwca 2013, 18:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

U mnie targają z osiki i świerków

Autor:  Pogodny Piątek [ 16 czerwca 2013, 22:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Koledzy, a czy sądzicie że jest szansa na spadź liściastą? Widzę, że mrówki zaczęły pracować na drzewach, to pewnie i mszyce się powinny pojawić. Jest wciąż wilgotno, temperatura sprzyja.

Autor:  PASIG [ 16 czerwca 2013, 22:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Chyba zmyło mi spadź ,przeszła pompa z gradobiciem .

Autor:  górski_pszczelarz [ 22 czerwca 2013, 12:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

no to panowie dzisiaj byłem w swojej pasiece ustawionej 1,5 km od lasu jodłowego. W zeszłym tygodniu wirowałem od nich miód wiosenny, a dzisiaj przyjechałem i pozalewane po 2 korpusy wielkopolskie miodu czarnego spadziowego. Szał wielki jutro do jednego z uli będę dokładał do miodni 3 korpus wielkopolski bo nie mają już gdzie nosić ;)
Troszkę się odkuję po tym kiepskim początku czerwca.
Od razu dzięki dla kilku forumowiczy, którzy doradzili, aby nie zastanawiać się nad ustawianiem w tym miejscu pasieki tylko ustawiać ;)

Autor:  Slawko z Roztocza [ 23 czerwca 2013, 00:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

No to gratulacje!
U mnie niestety deszcze i wiatr narazie zakończyły spadź a że zakwitła lipa i gryka to o miodzie spadziowym narazie moge zapomnieć :(
ale może później...

Autor:  fff [ 23 czerwca 2013, 06:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Do wczoraj targały, czy wczorajsze ulewy zaszkodziły? Zobaczymy. Ale mam pytanie dlaczego nie zasklepiają miodu spadziowego? mam już po trzy nadstawki i ule robią się mało stabilne.
Jeszcze jedno pytanie, wyczytałem ze w Austrii monitorują występowanie spadzi i informują
pszczelarzy! Ale tak się zastanawiam kto to monitoruje? Czyż by ichniejsze ministerstwo rolnictwa?
poz

Autor:  Slawko z Roztocza [ 23 czerwca 2013, 09:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

U mnie też spadź słabo zasklepiona. Poznałem pszczelarza który co roku informował znajomych pszczelarzy o występowaniu spadzie aż któregoś roku doszło do tego że nie mił sam gdzie częśći pasieki wywieść bo miejsca nie było :) pół Polski sie ponoć zjeżdżało :D

A tak na serio to chyba na tym forum jakby się jeszcze kilka osób w tym wątku spotkało - mieszkających w jedlinach to mielibyśmy już całkiem dobre informacje o spadzi.

Czy u mnie po deszczach spadź będzie dalej powiem jutro, bo dziś jadę do rodzin na łąkach i polach uprawnych (kwitnie ostrożeń , nostrzyk szałwia moja facelia i cholera wie co jeszcze bo pszczoły chodzą do wieczora)

Autor:  Lenin [ 23 czerwca 2013, 15:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Jeżeli są takie wysokie temperatury to pszczoły nie odparowują wody bo nie są wstanie, musi się ochłodzić to zaczną sklepić . U mnie jest to samo. Tak jest z każdy innym pożytkiem przy takich temp. i wilgotności. Grunt ,że noszą.

Autor:  górski_pszczelarz [ 23 czerwca 2013, 15:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

no właśnie grunt że noszą. Lenin jak u Ciebie noszą ostro jeszcze nadal?

Autor:  adriannos [ 23 czerwca 2013, 16:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Powiedzcie to moim. One jakoś posklepiły. Ale gniazda i tak zalane u wielu.

Autor:  Lenin [ 23 czerwca 2013, 19:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Wczoraj mimo że nie lało bardzo, pszczoły już mniej intensywnie latały na las chociaż spadź się dalej w lesie leje. Dzisiaj jest nakrop spadziowy w ulach ale w mniejszej ilości niż dotychczas. Myślałem ,że to wpływ lipy która już zaczęła kwitnąć ale dzisiaj na wadze najwyżej będzie 1kg. chociaż do tej pory było regularnie ok.3kg. Tak że w sumie nie wiem jaka jest przyczyna że pszczoły zwolniły.

Autor:  górski_pszczelarz [ 23 czerwca 2013, 19:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

dzięki za info, bo mam pasiekę pod lasem i nie dam rady na co dzień tam zaglądać. A Ty jesteś z Beskidu Wyspowego, także warunki mamy takie same praktycznie.
Pod jaką górą masz pasiekę? Pod Cietniem? Grodziskiem?

Autor:  lalux5 [ 23 czerwca 2013, 21:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Lenin pisze:
Myślałem ,że to wpływ lipy która już zaczęła kwitnąć ale dzisiaj na wadze najwyżej będzie 1kg. chociaż do tej pory było regularnie ok.3kg. Tak że w sumie nie wiem jaka jest przyczyna że pszczoły zwolniły.
[quote="Lenin"]
Za nerwowo przystąpiły do pracy no i tak jak z człowiekiem , brak sił :oczko:
Brak wilgoci w powietrzu , myślę że to jest w dużej mierze przyczyną zwolnienia pracy . Po delkatnych deszczach wczoraj i dziś i spadku temperatury do normalnej można się spodziewać od podopiecznych w nadchodzącym tygodniu wydajnej pracy bo jak nie to :tasak:

Autor:  fff [ 24 czerwca 2013, 21:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Lenin
Faktycznie jak się ochłodziło zasklepiają pięknie. Miałeś rację.
Ale po ulewach na jodłę nie chodzą choć na jodłach dalej słychać dość mocno.

Kurcze ale jak to jest z tą spadzią że w promieniu 15 km jest różnie? Jeden znajomy nic kompletnie a drugi trochę tylko? W promieniu 5 km była do przed wczoraj obficie. Czy to lokalna intensywność opadów ma aż taki wpływ?

A może to czerwce a nie mszyca jodłowa?
poz

Autor:  bukfast [ 24 czerwca 2013, 22:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

gdzie Wy mieszkacie??? moje maja do lasu jodłowego 1.5 km ale juz od trzech lat spadzi nie było i na razie nie ma.lipy kwitną ale u mnie od trzech dni w pasiece cisza...nie wiem co jest grane.

Autor:  Slawko z Roztocza [ 24 czerwca 2013, 23:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

Po tych deszczach spadzi teraz na razie nie ma za to lipazakwitła b. obficie - wszystko leci na lipę...
Mam nadzieję że spadź wróci jeszcze po lipie

Autor:  górski_pszczelarz [ 24 czerwca 2013, 23:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Spadź jodłowa 2013

oby deszcze i chłody skończyły się w kilka dni a nie trwały jak ostatnio. Bo lipa ładnie rozkwita.

Strona 1 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/