FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Lasy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=1087
Strona 1 z 1

Autor:  d@niel_25 [ 07 listopada 2008, 22:34 - pt ]
Tytuł:  Lasy

Jakie lasy nadają się najbardziej do ustawienia nieopodal nich pasieki??

Autor:  kancukiewicz [ 08 listopada 2008, 00:36 - sob ]
Tytuł: 

na nizinach zdecydowanie liściaste - w nich zawsze coś kwitnie. Na pogórzu i w górach najlepsze są jodłowo-świerkowe, tam można liczyć na spadź. Sosna rośnie zazwyczaj na slabych glebach- sama nie nektaruje a innych kwiatków jest mało.

Autor:  entrion [ 08 listopada 2008, 02:58 - sob ]
Tytuł: 

czasem w śród sosen rosną borówka czarna (jagoda) są lasy gdzie ciągną się kilometrami

Autor:  bzzy [ 08 listopada 2008, 12:01 - sob ]
Tytuł: 

tylko wszystkie lasy i pasieki w nich stojące borykają się z jednym problemem, a mianowicie z misiami na dwóch nogach, niestety takie czasy dużo pasiek upadło, a wiele się kończy, wielu potrafi podjechać na wiosne i zapakować takową pasiekę i cóż mało tego że straciliśmy pszczoły, ule, ciężka i mozolna praca przez kilka lat, to stykamy się z myślami czy warto zaczynać od nowa jeśli znów coś takiego może nasz spotkać, więc czasem należy szukać gdzieś miejsc gdzie są ogrodzone, niż dobry sprzęt postawić w lesie lub przy lesie i zastanawiać się czy przy następnej wizycie jeszcze pasieka będzie stała

Autor:  BoCiAnK [ 08 listopada 2008, 12:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Lasy

d@niel_25 pisze:
Jakie lasy nadają się najbardziej do ustawienia nieopodal nich pasieki??


Każdy las się nadaje zależy na jaki miodek liczysz dobrze gdy las jest mieszany lecz w drzewa na których pojawia się spadź jak Dęby , Jawory , Klony, Buki , Osika po za spadzią Liściastą dają jeszcze pożytek wczesny nektarowy rozwojowy lasy iglaste to tylko spadź Iglasta obrzeża takich lasów mogą nie wystarczyć na rozwój i utrzymanie pasieki w ciągu roku
wiec pasiekę najlepiej stawiać na skraju lasu aby przynajmniej polowa z 1250h jakie oblatują pszczoły to były łąki i krzewy przydrożne a dopiero połowa to las i obrzeża lasu gdzie jest wierzba jeżyna malina kruszyna itp -co da pożytek rozwojowy i nektarowy w postaci Wielokwiatu tak zw Leśnego

Misia na dwóch nogach jak złapiesz to odżałuj ula i pokaż mu go od środka w sadzając mu łeb do środka a kolankiem w ula dowie się wtedy czy pszczoły są głuche :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  henry650 [ 12 listopada 2008, 21:48 - śr ]
Tytuł: 

Takiego misia na dwuch nogach złapałem w mojej pasiece w lesie mieszanym i mis drogo zapłacił a ze była zima to szkoda było pszczólki budzic a teraz to z daleka cała rodzina sie kłania w pas hehehe


henry

Autor:  entrion [ 12 listopada 2008, 22:09 - śr ]
Tytuł: 

a ciekawe czy w lesie mając umowę można ogrodzić kawałek gdzie pasieka stoi

Autor:  henry650 [ 12 listopada 2008, 22:19 - śr ]
Tytuł: 

Mozna ale wiem ze sa problemy ogrodzic drutem kolczastym bo zwierzyna morze sie pokaleczyc ale gdy stawiałem pasieke w lesie kikt nie zabronił ogrodzic nawet drutem kolczastym ale teraz yen sam lesniczy zabronił mojemu wujkowi , wszystko ale nie drut kolczasty ale sadze ze to zalezy od widzimisie lesniczego


henry

Autor:  SKapiko [ 13 listopada 2008, 22:06 - czw ]
Tytuł: 

Ostatnio jest moda na ogradzanie tzw. kół (wycinka wszystkiego po gołej ziemi ), w tychże miejscach są posadzone nowe drzewka, żeby zwierzyna nie niszczyła sadzonek to nadleśnictwo takie koła ogradza rzadką siatką, tylko wejście bywa czasami trudne w jednym jest zrobiona po obydwu stronach drabinka albo w wąskim przejściu powieszone wą 2 lub 3 kłody. Jeśli by nadleśnictwo zgodziło się na ustawienie w takim kole pasieki to by było idealne miejsce, tylko że nadleśnictwo się na to nie zgodzi możliwość zniszczenia drzewek no i zabiegi pielęgnacyjne zostaną utrudnione.

Autor:  entrion [ 14 listopada 2008, 15:01 - pt ]
Tytuł: 

SKapiko, to się nazywa szkółka i jest absolutny zakaz wstępu do nich a co dopiero ule wnosić kiedyś takowe robiłem dla LP i się co nieco dowiedziałem o nich ale bardzo wartościowe jest koło takowych wystawić w maju ule bo tam najobficiej nektaruje jagoda i borówka

Autor:  kancukiewicz [ 14 listopada 2008, 23:08 - pt ]
Tytuł: 

SKapiko pisze:
Ostatnio jest moda na ogradzanie tzw. kół (wycinka wszystkiego po gołej ziemi ), w tychże miejscach są posadzone nowe drzewka, żeby zwierzyna nie niszczyła sadzonek to nadleśnictwo takie koła ogradza rzadką siatką, tylko wejście bywa czasami trudne w jednym jest zrobiona po obydwu stronach drabinka albo w wąskim przejściu powieszone wą 2 lub 3 kłody. Jeśli by nadleśnictwo zgodziło się na ustawienie w takim kole pasieki to by było idealne miejsce, tylko że nadleśnictwo się na to nie zgodzi możliwość zniszczenia drzewek no i zabiegi pielęgnacyjne zostaną utrudnione.


Takie coś to nie szkółka a uprawa leśna i rzeczywiście objęte jest zakazem wstępu. Do tego dochodzi zagrożenie pożarowe. Na borówkę bym nie liczył, bo kwitnie 10-14 dni, nie zawsze nektaruje a tam gdzie występuje dużo borówki gleba jest słaba i niewiele jest innych kwiatków. Moim zdaniem najlepszym miejscem na pasiekę są obrzeża lasów liściastych, może jakaś wieś pod lasem czy leśniczówka. Poza tym są wtedy pod czyjąś opieką i jak odżałujesz wiadro miodu to cały rok możesz spać spokojnie że nikt nieproszony nie pomaga ci w gospodarowaniu..

Autor:  d@niel_25 [ 15 listopada 2008, 10:20 - sob ]
Tytuł: 

Jak często występuje spadź w lasach liściastych (głównie na dębach klonach osice czy bukach)??

Autor:  apaczpk [ 15 listopada 2008, 10:47 - sob ]
Tytuł: 

u mnie spadź występuje na liściastych głównie dębach i bukach praktycznie co roku,tyle że z różnym nasileniem i czasem trwania.niekiedy już pod koniec maja się zaczyna.

Autor:  entrion [ 15 listopada 2008, 13:13 - sob ]
Tytuł: 

w tym roku już w maju była na klonach

Autor:  Mirek40 [ 15 listopada 2008, 19:00 - sob ]
Tytuł: 

A czy spadz liściasta ma czarny kolor jak iglasta? umnie jeżeli jest to liściasta miód zawsze w jesieni ma kolor herbaty.

Autor:  BoCiAnK [ 15 listopada 2008, 19:22 - sob ]
Tytuł: 

Mirek40 pisze:
A czy spadz liściasta ma czarny kolor jak iglasta? umnie jeżeli jest to liściasta miód zawsze w jesieni ma kolor herbaty.


Nie czarny
Miód spadziowy z drzew liściastych pszczoły pozyskują z takich drzew jak: topola, klon, brzoza, dąb, osika, wierzba, leszczyna, głóg Buk Jawory oraz inne rośliny zielne Spadź liściasta ma barwę od zielonkawo-herbacianej do jasnobrązowej. Po skrystalizowaniu staje się ciemniejszy o zabarwieniu szarobrązowym z odcieniem szarozielonym do brązowego Po skrystalizowaniu jest średnioziarnisty. Odznacza się słabym lekko korzennym zapachem. W smaku jest zazwyczaj łagodny, czasem z cierpkawym lub żywicznym posmakiem.

Autor:  apaczpk [ 15 listopada 2008, 20:30 - sob ]
Tytuł: 

U mnie właśnie jak jest liściasta charakterystyczny jest ten zielonkawy odcień który nejlepiej widać na stole do odsklepiania przy cieńkiej warstwie miodu na kwasówce.
W zeszłym roku było ze dwa tygodnie przybytków z dębu i owa spadź miała gorzkawy posmak .

Autor:  d@niel_25 [ 15 listopada 2008, 22:33 - sob ]
Tytuł: 

Bogdan ja mało słyszałem i nei słyszałem też jeszcze o spadzi z brzozy. Ale chyba nie spadziuje tak dobrze?? ale jeśli pszczoły mogą zebrać choć troszkę to też się liczy. A ja się tak denerwowałem moją okolicą. Bo normalnie same olszyny i brzozy one stanowią ok 60% drzewostanu jak nie więcej. Lip to jest jak na lekarstwo. O brzozie nie słyszałem ale słyszałem ze spadziuje olszyna tylko pszczoły nie zbierają etj spadzi bo jest gorzka.

Autor:  buszmeN [ 16 listopada 2008, 18:50 - ndz ]
Tytuł: 

W tym roku u mnie spadziowała brzoza i to tak , że asfalt pod nimi był mokry, ale pszczół nie widziałem, skosztowałem jej i nie dziwie się pszczołom bo była bardzo gożka.Pozdr.[/fade]

Autor:  paraglider [ 22 listopada 2008, 20:24 - sob ]
Tytuł: 

Moja pasieka z jednej strony przylega do strumyka za którym jest las, a z drugiej rozciągają się nadwarciańskie łąki.Las jest jedną wielką sosnową monokulturą,tylko na obrzeżach posiane są akacje klony i dęby.To z klonów i dębów prawie corocznie mam miód sadziowy.Z dębów jest zdecydowanie ciemniejszy.Brzoza u mnie nie spadziuje.Zato w ubiegłym roku bardzo obficie zaspadziował zwykły oset.Było to w drugiej połowie sierpnia-zalały gniazda z kretesem. Nie wiedziałem co mam ztym robić bo rodziny byly już zakarmione.POZDRAWIAM

Autor:  cacek [ 28 grudnia 2008, 13:20 - ndz ]
Tytuł: 

no u mnie w tym roku na wszystkim spadź była jeżeli o chodzi o liściastą na klonach jaworach bukach brzozie jesionach dębach olchach lipie leszczynie śliwkach(co roku u mnie jest). itp. nawet na zbożu była!!! ale niestety na jodle nie było a ta była najważniejsza.

Autor:  Coondelboory [ 07 czerwca 2009, 01:43 - ndz ]
Tytuł: 

Mam w tym roku okazję potestować pożytek z boru sosnowego - kilkaset hektarów starego lasu, a w tym czarna jagoda (praktycznie na całości, ale nie ją testuję) i kruszyna... Zapowiada się ciekawie, gdyby nie pogoda, pewnie byłoby miodobranie :), a tak to trzeba będzie jeszcze poczekać. W przyszłym roku postawię ule już na początku maja, będzie towar z jagody.

C.

Autor:  Coondelboory [ 12 czerwca 2009, 19:26 - pt ]
Tytuł: 

Testy pożytku z boru sosnowego poszły w niespodziewanym kierunku. Oto pszczoły zaczęły oprócz standardowej kruszyny oblatywać sosnę :D.
Na młodych pędach sosen siedzi zatrzęsienie mszyc i spadziują w najlepsze. Większość zbiorą oczywiście mrówki, ale najwyraźniej coś zostaje dla pszczół i trzmieli.

Autor:  buszmeN [ 13 czerwca 2009, 18:49 - sob ]
Tytuł: 

Na sośnie spadz pojawia się niezwykle żadko, więć masz w tym roku szczęście.Pozdr.

Autor:  paraglider [ 13 czerwca 2009, 21:17 - sob ]
Tytuł: 

U mnie na spadzi sosnowej pojawiają się tylko osy, widocznie pszczoły mają wtedy ciekawsze zajęcie.

Autor:  BoCiAnK [ 14 czerwca 2009, 20:43 - ndz ]
Tytuł: 

Tak ostatnio spadź pojawia się nawet na sośnie u mnie w środę była na jodle i świerku ale deszcz i grad jaki przeleciał spłukał wszystko co było i zaś D... Blada
Byle nie lało i nie wiało toś z tego by było
Teraz to wszystko się pomieszało za ok tydzień zakwitnie lipa o której marzę już kilka lat
Ale jak przyjdzie spadź to oleją lipowe kwiatostany i polecą w las
Kiedyś wszystko miało swoja kolej a teraz :shock: jak nic to nic a jak jest to wszystko naraz

Autor:  Psepscolek [ 14 czerwca 2009, 21:06 - ndz ]
Tytuł: 

A u mnie teraz zbierają spadź z osiki. Dziadek w czwartek myślał że rój się gdzieś tam w osiczynie uwiązał i mnie wysłał żebym sprawdził a tam jedno wielkie bzyczenie i praca od samego rana. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zapowiada mi sie ciekawie. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam Psepscółek :)

Autor:  SKapiko [ 14 czerwca 2009, 21:37 - ndz ]
Tytuł: 

Spadź spadzią ale jaki ładny propolis robią z sosny wygląda jakby asfaltem kitowały ul.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/