FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Lipa 2014
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=13210
Strona 1 z 3

Autor:  Bartkowiak [ 25 maja 2014, 18:32 - ndz ]
Tytuł:  Lipa 2014

Dziś wracając z jednego pasieczyska pooglądałem lipy - najwcześniejsze szerokolistne już mają popękane pąki, za kilka dni pierwsze kwiaty się pokażą... oj pędzi w tym roku wszystko...

Autor:  Linker [ 25 maja 2014, 19:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Nie strasz :) Jak tak będzie to od lipca do nawłoci w zależności kiedy się pojawi będzie brak pożytku i ciągłe karmienie

Autor:  kris_22 [ 25 maja 2014, 21:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

jestem w Barcelonie, lipy już kwitną, piękny widok, pszczółki pracują...

Autor:  Bartkowiak [ 04 czerwca 2014, 11:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

U mnie pierwsze kwiaty już pootwierane. Dziś od wczesnego rana 15st - pszczoły ostro latały - albo na spadz (jest troche na klonach i sliwach) albo właśnie na lipe.

Autor:  Qba_tuszyn [ 04 czerwca 2014, 14:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

między Warszawą a Radomiem w Warce za tydzień będą już pierwsze kwiatki....

Autor:  Warszawiak [ 04 czerwca 2014, 16:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Linker pisze:
od lipca do nawłoci w zależności kiedy się pojawi będzie brak pożytku i ciągłe karmienie

Nie będzie tak źle, po prostu nawłoć wcześniej będzie. Na Mazowszu już tyki na 1,5 m-2 m. Za to wcześniej zaczniemy walczyć z varoa i to będzie plus, pozdrawiam.

Autor:  Bartkowiak [ 04 czerwca 2014, 23:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Ja już dzisiaj miodu lipowego posmakowałem (wykapało troche przy przekładaniu larw) - tak, że noszą! i oby coś naniosły bo akacja się nie udała kompletnie. Co ciekawe - akacja jeszcze kwitnie i wygląda na to że jeszcze pokwitnie - szkoda tylko że na niej nawet muchy nie latają.

Autor:  Bartkowiak [ 05 czerwca 2014, 00:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Zauważyliście, że na niektórych lipach (drobnolistnych) nie ma wcale pąków kwiatowych - same liście... co to się porobiło...

Autor:  Dariuszdawid08 [ 05 czerwca 2014, 00:14 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Dokładnie, u mnie tak samo, po kilkanaście kwiatów na drzewo. Szerokolistne jeszcze w miarę kwiatów mają, ale z drobnolistnymi to tragedia.

Autor:  misiek245 [ 05 czerwca 2014, 14:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Potwierdzam. :?

Autor:  bdmn [ 05 czerwca 2014, 21:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

ktoś z okolic Krakowa napisze jak ma się lipa w naszych okolicach?

Autor:  arturro [ 05 czerwca 2014, 21:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Lipa we Wrocławiu, koło Carrefoura.

Autor:  asan [ 06 czerwca 2014, 07:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

bdmn, u mnie jeszcze nie kwitnie. Kwiatów sporo.

Autor:  jopa [ 06 czerwca 2014, 19:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

W południowej części Krakowa jeszcze nie kwitną, chociaż szerokolistna ma nabrzmiałe pąki.Na wąskolistną trzeba jeszcze poczekać.

Autor:  baniak [ 06 czerwca 2014, 19:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

u mnie jeszcze nie kwitnie i powiem tak, brakuje z 3-4 dni, z kolei drobnolistna różnie.. niektóre mają mniej kwiatostanów inne normalnie..

Autor:  serpico [ 06 czerwca 2014, 22:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Na Warmii zaczyna się. Pierwsze kwiaty otwarte, reszta w rękach...pogody

Autor:  waldek6530 [ 06 czerwca 2014, 23:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Ja muszę sprawdzić jak u mnie wygląda lipa jak tak koledzy straszą. A tak w ogóle to się jakoś to porobiło, przecież lipa to powinna kwitnąć w lipcu :D

Autor:  miły_marian. [ 07 czerwca 2014, 07:46 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Umnie na slonsku juz szeroko listna kwitnie dobrze ale przybytku na wadze brak ale zółty pyłek nosza to chyba z lipy. Szeroko listna z nektaru nie słynie tylko z pyłku, a ta wosko listna jeszcze pare dni trzeba czekac chociaż teraz jest ciepło to bendzie kwitła wczesniej. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  andrzejsewek [ 13 czerwca 2014, 14:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

U mnie przed domem w parku lipa kwitnie w najlepsze.

Autor:  Bartkowiak [ 13 czerwca 2014, 16:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

U mnie drobnolistna już zaczęła kwitnąć. Z szerokolistnej już są złote dywany pod drzewami. Dosyć szybko wysychają i spadają te kwiaty - zupełnie jak z akacją było w tym roku :/
W ulu nakropu tyle co nic.

Autor:  Slawczak [ 13 czerwca 2014, 22:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

W podkarpackim - Krosno jeszcze kwiaty zamknięte. Malo kwiatów zapowiada sie w tym roku.

Autor:  Skuter [ 13 czerwca 2014, 22:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

U mnie (oklice Wołowa) również lipa jeszcze nie kwitnie ,też zauważyłem że tego roku kwiatów jest mniej .

Autor:  Pogodny Piątek [ 13 czerwca 2014, 23:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

To straszne co piszecie. Dziś wracałem wcześniej z pracy, czyli jeszcze za dnia i obejrzałem kilka kwitnących lip - wyglądały normalnie. Ale u mnie one powinny kwitnąć od około 20 - 25 czerwca jak w minionych latach bywało. Jutro przejadę się przed obiadem i dokładniej obejrzę setkę lip najbliżej pasieki. Ogólnie już widać, że świetnie zapowiadającą się spadź liściastą diabli wezmą, jeśli się noce nie ocieplą.

Autor:  Pogodny Piątek [ 13 czerwca 2014, 23:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

To straszne co piszecie. Dziś wracałem wcześniej z pracy, czyli jeszcze za dnia i obejrzałem kilka kwitnących lip - wyglądały normalnie. Ale u mnie one powinny kwitnąć od około 20 - 25 czerwca jak w minionych latach bywało. Jutro przejadę się przed obiadem i dokładniej obejrzę setkę lip najbliżej pasieki. Ogólnie już widać, że świetnie zapowiadającą się spadź liściastą diabli wezmą, jeśli się noce nie ocieplą.

Autor:  Odnowiciel [ 14 czerwca 2014, 09:25 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Slawczak pisze:
W podkarpackim - Krosno jeszcze kwiaty zamknięte. Malo kwiatów zapowiada sie w tym roku.

Jak to jest, jestem od poniedziałku w Rymanowie i chodzę codziennie po parku i oglądam szalejące pszczółki na lipie a od Krosna to tylko 20km.
Pozdrawiam.

Autor:  jarek123 [ 14 czerwca 2014, 22:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

W mojej okolicy lipy pięknie kwitną już od kilku dni. Oby pogoda dopisała. Zauważyłem jednak dziwny zwyczaj ogławiania lip - nie dziwił by mnie w miastach gdzie nie ma miejsca na duże drzewa ale wycinki wykonywane są również poza miastem - przy wiejskich drogach. Lipy po takim zabiegu intensywnie się odmładzają ale niestety nie kwitną.

Autor:  atomek0 [ 14 czerwca 2014, 22:49 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Pogodny Piątek pisze:
To straszne co piszecie. Dziś wracałem wcześniej z pracy, czyli jeszcze za dnia i obejrzałem kilka kwitnących lip - wyglądały normalnie. Ale u mnie one powinny kwitnąć od około 20 - 25 czerwca jak w minionych latach bywało. Jutro przejadę się przed obiadem i dokładniej obejrzę setkę lip najbliżej pasieki. Ogólnie już widać, że świetnie zapowiadającą się spadź liściastą diabli wezmą, jeśli się noce nie ocieplą.


Troche mnie to dziwi co piszesz bo mamy do siebie jakies 20 km (okolice Jeżowa) a u mnie jeszcze nie kwitna. :? Moze te twoje to szerokolistne sa?

Autor:  Mariuszczs [ 14 czerwca 2014, 23:08 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Do mnie też niedaleko ale dopiero szerokolistne, na których pszczół nie widać tylko trzmiele. Może jeżyna w lesie i chaber w polu lepsze .

Autor:  Pogodny Piątek [ 14 czerwca 2014, 23:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Tak, tak - faktycznie. Kwitną szerokolistne. Ale na pozostałych są pąki kwiatowe. Byłem dziś sprawdzić, nie będzie chyba tragedii. Jeśli pogoda dopisze, to po ostatnich deszczach może byc nieźle. Ten rok z początku wydawał się przyspieszony, ale zimny i deszczowy maj sprawił, że kwitnienie lip będzie raczej później niż rok temu.

Autor:  mendalinho [ 15 czerwca 2014, 00:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Nie liczyłbym w tym roku na lipę i postawiłbym raczej na grykę. Gryka zacznie za półtorej tygodnia.
Pozdrawiam

Autor:  Bartkowiak [ 16 czerwca 2014, 18:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

U mnie na 3 stanowiskach z lipą jak na razie - na jednym pszczoły noszą lipowy miodek i to czuć i widać, na drugim noszą jeżynę (pewnie z domieszką lipy mimo wszystko - w smaku tylko ją delikatnie czuć) - dziwne bo na tym stanowisku akurat lipy jest najwięcej a na 3 lipowym stanowisku - w nadstawkach susza - po kilkadziesiąt komórek z nakropem - czyli co przyniosą to zużyją. Pogoda niby ma się utrzymać ale na lipe to chyba jednak za chłodno jest...

Autor:  górski_pszczelarz [ 16 czerwca 2014, 19:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Bartkowiak pisze:
U mnie na 3 stanowiskach z lipą jak na razie - na jednym pszczoły noszą lipowy miodek i to czuć i widać, na drugim noszą jeżynę (pewnie z domieszką lipy mimo wszystko - w smaku tylko ją delikatnie czuć) - dziwne bo na tym stanowisku akurat lipy jest najwięcej a na 3 lipowym stanowisku - w nadstawkach susza - po kilkadziesiąt komórek z nakropem - czyli co przyniosą to zużyją. Pogoda niby ma się utrzymać ale na lipe to chyba jednak za chłodno jest...


ja dzisiaj oglądałem starą lipę koło pasieki i jeszcze przynajmniej tydzień jak nie więcej zanim zakwitnie.

Autor:  Warszawiak [ 16 czerwca 2014, 19:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Warszawa i okolice, szerokolistna wypalona i po temacie. Pyłku trochę było, nektaru na bieżące spożycie chyba. Drobna się powoli szykuje, 23.06 przy pogodzie może ruszy. Ale cudów nie oczekuję:)

Autor:  bdmn [ 16 czerwca 2014, 20:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Czy można rotować ramkami z miodni między ulami? w kilku ulach nadstawki są ciężkie i pszczoły zaczynają sklepić, w innych lekko słabszych rodzinkach miodu mniej. Planuje przerzucać puste ramki od słabszych rodzin do tych mocnych, i odwrotnie, zasklepione ramki przerzucić do słabszych.
Mama n celu miodobranie robić w ciągu jednego-2 dni. Inaczej z jednych musiałbym robić miodobranie za ok tydzień, z innych później.

Autor:  jarek123 [ 16 czerwca 2014, 21:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

bdmn pisze:
Czy można rotować ramkami z miodni między ulami? w kilku ulach nadstawki są ciężkie i pszczoły zaczynają sklepić, w innych lekko słabszych rodzinkach miodu mniej. Planuje przerzucać puste ramki od słabszych rodzin do tych mocnych, i odwrotnie, zasklepione ramki przerzucić do słabszych.
Mama n celu miodobranie robić w ciągu jednego-2 dni. Inaczej z jednych musiałbym robić miodobranie za ok tydzień, z innych później.


Proponuję pozamieniać całe nadstawki - pełne z miodem i pszczołą do słabeuszy i puste do mocnych rodzin.

Autor:  bdmn [ 16 czerwca 2014, 22:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

jarek123 pisze:
Proponuję pozamieniać całe nadstawki - pełne z miodem i pszczołą do słabeuszy i puste do mocnych rodzin.


pszczoły nie będą się ścinały? w nadstawkach jest ich sporo.

Autor:  Bartkowiak [ 16 czerwca 2014, 22:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Warszawiak pisze:
Warszawa i okolice, szerokolistna wypalona i po temacie. Pyłku trochę było, nektaru na bieżące spożycie chyba. Drobna się powoli szykuje, 23.06 przy pogodzie może ruszy. Ale cudów nie oczekuję:)

Też mam wrażenie, że wypaliło lipe albo jakiś grzyb ją dorwał podobnie jak akacje zresztą - starsznie szybko kończyła kwitnienie i leciały kwiaty na ziemie w 2-3 dni po kwitnieniu...

Autor:  baniak [ 16 czerwca 2014, 22:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

bdmn, czemu chcesz dawać miód słabym rodzinom? lepiej dodać kolejny korpus silnym niż dokładać słabym miód który pewnie częściowo zjedzą...

u mnie szerokolistna jeszcze kwitnie, ale już końcówka, z kolei drobnolistna częściowo bez kwiatów i dopiero paki robią się większe

Autor:  kudlaty [ 16 czerwca 2014, 23:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Bartkowiak pisze:
Warszawiak pisze:
Warszawa i okolice, szerokolistna wypalona i po temacie. Pyłku trochę było, nektaru na bieżące spożycie chyba. Drobna się powoli szykuje, 23.06 przy pogodzie może ruszy. Ale cudów nie oczekuję:)

Też mam wrażenie, że wypaliło lipe albo jakiś grzyb ją dorwał podobnie jak akacje zresztą - starsznie szybko kończyła kwitnienie i leciały kwiaty na ziemie w 2-3 dni po kwitnieniu...

są teraz zimne noce więc o nektarowanie ciężko, wszystko wygląda jakby zaczynała się jesień,opadają żólte liście z wiśni, grusze mają tak samo ciekawy ten rok wszystko o 180 stopni wywrócone przez brak zimy, w srodku lipca pewnie nawłoć zakwitnie a pozniej będzie pustynia pożytkowa

Autor:  jano [ 16 czerwca 2014, 23:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

bdmn pisze:
Czy można rotować ramkami z miodni między ulami? w kilku ulach nadstawki są ciężkie i pszczoły zaczynają sklepić, w innych lekko słabszych rodzinkach miodu mniej. Planuje przerzucać puste ramki od słabszych rodzin do tych mocnych, i odwrotnie, zasklepione ramki przerzucić do słabszych.
Mama n celu miodobranie robić w ciągu jednego-2 dni. Inaczej z jednych musiałbym robić miodobranie za ok tydzień, z innych później.


Przechodzisz całą pasieke robisz częściowe miodobranie ,miodniejszym zabierasz więcej i uzupełniasz węzą czy suszem i wyrównujesz w ten sposób ilość miodu w ulach.

Autor:  paraglider [ 17 czerwca 2014, 10:15 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

bdmn pisze:
pszczoły nie będą się ścinały? w nadstawkach jest ich sporo.

W ten sposób można przeprowadzić wyrównywanie siły w rodzinach i zapobiegać rójce . Pszczoły wraz z przestawionym magazynem pełnym miodu są chętnie przyjmowane w obcej rodzinie i sie nie ścinają .

Autor:  bdmn [ 17 czerwca 2014, 14:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

baniak pisze:
bdmn, czemu chcesz dawać miód słabym rodzinom? lepiej dodać kolejny korpus silnym niż dokładać słabym miód który pewnie częściowo zjedzą...


gospodaruję w leżakach i w grę wchodzi tylko rotacja ramkami lub całymi nadstawkami. Słabsze nie są słabeuszami i również noszą miód tyle, że opornie im to idzie :)

Autor:  baniak [ 17 czerwca 2014, 15:46 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

nie spojrzałem na typ ula.. w takim przypadku jak najbardziej wskazane jest wymienić ramki tak żeby tym silnym się zbytnio nie nudziło :)

Autor:  Wampun [ 18 czerwca 2014, 15:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Dzisiaj obszedłem teren, gdzie chciałem zawieźć 10 rodzin na lipę. W promieniu 700m od mojego miejsca rośnie około 250-300 lip. Obejrzałem (jak to opisał Piątek) spacerkiem 100 lip z czego kilkanaście drzew to szerokolistna, która już kwitnie (jakieś 8-10 drzew). Pozostałe około 85 drzew to drobnolistna i tu jedynie na 21 lipach widziałem pąki z tym, że nie na każdej gałązce jak to było w zeszłym roku. Zastanawiam się czy warto zawieźć pszczoły dla takiej ilości. Statystycznie wychodzi że powinno zakwitnąć około 60 lip. Wiem, że w okolicy jest pasieka w krzakach jakieś 20-30 uli ( około 1km od miejsca w które planuję wywieźć) Czy warto wywieźć ule?

Autor:  Pogodny Piątek [ 18 czerwca 2014, 18:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Miałem zamiar trochę odpocząć w długi weekend. Zaszedłem jednak na pasiekę dziś, bo wczoraj uciekła mi już druga rójka w tym roku i co? Muszę jutro wirować. To nieprawda, że z gorczycy nie noszą. W ulach ciasno, nie mam już więcej ramek ani korpusów. Lipy kwitną, choć słabo. Czuć już trochę zapach ich nektaru w ulach. Mam tu na miejscu obecnie 35 rodzin, chyba muszę część wywieźć. Pojęcia nie mam czego się po lipach spodziewać w tym roku. W zeszłym to był mój główny wziątek.

Autor:  jino2 [ 18 czerwca 2014, 18:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

co za bezmózgowiec? ustawił się z ulami na samochodzie przy pałacu na Wilanowie. widziałem go któregoś dnia rano a dzisiaj od chodnika pozawieszał niebieskie brezenty.
dlaczego tacy narażają przechodniów i robią smród w pszczelarstwie?

Autor:  asan [ 18 czerwca 2014, 19:47 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

Zapytaj zarządce parku. No i jak naraża?

Autor:  kolopik [ 18 czerwca 2014, 20:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

jino2,
Wystosuj petycję do HGW w sprawie wycięcia Lip w Wilanowie i "bezmózgowca" będziesz miał "z głowy".
A`propos. A nic nie powiem.

Autor:  jino2 [ 19 czerwca 2014, 15:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

asan pisze:
Zapytaj zarządce parku. No i jak naraża?

stoi na poboczu przed ogrodzeniem. przy chodniku i to od strony chodnika zakrył się.

Autor:  Bartkowiak [ 19 czerwca 2014, 21:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2014

U mnie dzisiaj późna drobnolistna zaczęła kwitnąć a tu tydzień chłodu i deszcze.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/