FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

brzoza
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=16333
Strona 1 z 1

Autor:  lichy [ 08 listopada 2015, 13:02 - ndz ]
Tytuł:  brzoza

Jaki pożytek mogą mieć pszczoły z brzozy?

Autor:  wiesiek33 [ 08 listopada 2015, 13:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: brzoza

lichy pisze:
Jaki pożytek mogą mieć pszczoły z brzozy?
Mogą popić soku brzozowego ew. jakiś pyłek.

Autor:  pawel. [ 08 listopada 2015, 14:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: brzoza

pożytek z brzozy to balsamiczno-żywiczna substancja powstająca z wydzielin żywiczno-woskowych pączkó drzew takich jak brzoza topola wierzba sosna świerk jodła chodzi tu o propolis z tych drzew jego zbierają .pawel

Autor:  ja-lec [ 08 listopada 2015, 14:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: brzoza

Z brzozy na pewno noszą pyłek mimo że jest wiatropylna podobnie jak leszczyna ale przy niedoborze pyłku dobry i taki. I wiadomo też że na brzozie występuje spadź natomiast nigdy nie były prowadzone wnikliwsze badania nad tym czy pszczoły zbierają tą spadź i w jakich ilościach.

Autor:  stantom20 [ 08 listopada 2015, 15:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: brzoza

No i jeszcze
huba brzozowa

Autor:  rafalSz [ 08 listopada 2015, 22:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: brzoza

Pieniek ściętej brzozy na wiosnę to piękny wodpój :D
Pyłek zbierają i jest razem z pyłkiem topoli w postaci pierzgi wykorzystywany w "domowym" leczeniu glejaka.
Mam brzozy sporo i mszyc też masę na niej ale pszczół na spadzi nie widziałem.

Autor:  Marcinek [ 09 listopada 2015, 19:12 - pn ]
Tytuł:  Re: brzoza

Mój znajomy - nacina brzozy podstawiając (zawieszając małe naczynie). Tak robi prawie na każdym drzewie brzozowym - nawet w lesie tak robi. Będąc u niego w lato widziałem jak pszczoły obsiadają ranę na drzewie i piją tę substancję a nawet w tym małym naczyniu. Co jakiś czas przychodzi i lekko odsklepia to co na drzewie zaschło - tę rankę. Zapytałem się po co to robi ale mi nie odpowiedział jednoznacznie. Obok pasieki płynie mała rzeczka i przy niej też przysiadają pszczoły pijąc wodę. Tak więc myślę, ze z brzozy ciągną jakiś nektar - w końcu woda brzozowa ma słodkawy smak.
Sam nie wiem - tylko tak myślę, że może to też jest jakiś miodek. :)

Autor:  waldwielki41 [ 09 listopada 2015, 20:27 - pn ]
Tytuł:  Re: brzoza

Marcinek pisze:
Zapytałem się po co to robi ale mi nie odpowiedział jednoznacznie.

Sok z brzozy to dobry napój . Podobno leczniczy. Nie wiem na co , ale mój kolega też tak pozyskuje ten sok.
Pozdrawiam Waldek

Autor:  ŁukaszK [ 09 listopada 2015, 20:54 - pn ]
Tytuł:  Re: brzoza

Pozyskuje sok z brzozy co roku, sok jest moczopędny, oczyszcza organizm lekko słodki w smaku. Szczególnie dużo pyłku i propolisu daje "brzoza omszona"

Autor:  Marcinek [ 09 listopada 2015, 21:18 - pn ]
Tytuł:  Re: brzoza

Sam sok z brzozy jest też dobry na prostatę. Można kupić taki sok w dużych opakowaniach. Nawet jest dobry. Będąc w Japonii miałem taki likier brzozowy - podali do naleśników (coś podobnego do syropu klonowego).

Już wiem. Sole mineralne i witaminy, elektrolity potasu, wapnia i fosforu. http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/m ... 41327.html
oraz http://klaudynahebda.pl/cala-prawda-soku-brzozy/ (fajnie opracowany).

Autor:  piotrpodhale [ 10 listopada 2015, 14:49 - wt ]
Tytuł:  Re: brzoza

lichy pisze:
Jaki pożytek mogą mieć pszczoły z brzozy?

Brzozy czasem spadziują rzadko bo rzadko ale jest to możliwe i normalne.PK

Autor:  Marcinek [ 11 listopada 2015, 21:36 - śr ]
Tytuł:  Re: brzoza

Brzoza ma jeszcze jedną zaletę dla pszczółek - (gdzieś to czytałem) - chodzi o tę korę (ten cienki płat tworzący korę). Ponoć zabierają kawałeczki do ula i coś z tego robią. Niestety nie pamiętam jak to było wyjaśnione :(

Autor:  idzia12 [ 11 listopada 2015, 22:01 - śr ]
Tytuł:  Re: brzoza

Kora brzozy właśnie ta cienka to idealna podpałka. Mocno się pali bo jest oleista.

Autor:  CarIvan [ 11 listopada 2015, 22:06 - śr ]
Tytuł:  Re: brzoza

idzia12 pisze:
Kora brzozy właśnie ta cienka to idealna podpałka. Mocno się pali bo jest oleista.
stosuję zarówno próchno brzozowe suche i wilgotne jak i korę, mieszam to, tzn. podpalam suche próchno na to daję trochę kory a na wierzch jak się już rozpali wilgotne próchno i mam super biały i co najważniejsze zimny dym do zganiania pszczół z wręg jak stawiam korpus na korpus, do przeglądu dym jest u mnie zbędny.

Autor:  Marcinek [ 11 listopada 2015, 22:49 - śr ]
Tytuł:  Re: brzoza

To fakt - kora brzozy pali się idealnie i nawet pięknie się nią rozpala w piecu bez podpałki. Pięknie się klei do rączek i pięknie pali łapki. :( Doświadczyłem tego.

CarIvan pisze:
mam super biały i co najważniejsze zimny dym do zganiania pszczół z wręg jak stawiam korpus na korpus, do przeglądu dym jest u mnie zbędny.

Czym mam rozumieć, że tak ten dym działa, że mają dość i nie wyłażą na wręgi?

Mam sporo brzozy - gałęzi od fi 5cm (zostało na palenie w piecu) - jak z brzozy zrobić próchno do dymiarki (może jest jakaś szybka metoda).

idzia12 pisze:
Kora brzozy ... Mocno się pali bo jest oleista.
i może właśnie pszczoły coś z tego sobie pobierają i przetwarzają. Kurdę - gdzieś to czytałem, szukałem ale niestety nie mogę wyszukać. Tam właśnie było napisane o tym drzewie i wpływie na pszczoły - ale tylko tak przeleciałem.

Autor:  CarIvan [ 11 listopada 2015, 22:54 - śr ]
Tytuł:  Re: brzoza

Marcinek pisze:
ak z brzozy zrobić próchno do dymiarki
poszukaj w lesie zwalonych pni, zapewne leżą już spróchniałe, ja tak pozyskuję.

Autor:  idzia12 [ 11 listopada 2015, 23:05 - śr ]
Tytuł:  Re: brzoza

Marcinek pisze:
idzia12 pisze:
Kora brzozy ... Mocno się pali bo jest oleista.
i może właśnie pszczoły coś z tego sobie pobierają i przetwarzają. Kurdę - gdzieś to czytałem, szukałem ale niestety nie mogę wyszukać. Tam właśnie było napisane o tym drzewie i wpływie na pszczoły - ale tylko tak przeleciałem.

Jak kora jest uszkodzona pobierają wyciekający sok. Jest gęsty i słodki piją go. Ma wiele mikroelementów i witamin. Jak zasklepia się rana, staje się kleisty i tu podejrzewam może być składnikiem propolisu.

Autor:  Marcinek [ 11 listopada 2015, 23:16 - śr ]
Tytuł:  Re: brzoza

idzia12, - też tak myślałem i wiem teraz dla czego nacinają brzozy i inne drzewa. :D

Autor:  waldwielki41 [ 12 listopada 2015, 09:59 - czw ]
Tytuł:  Re: brzoza

Marcinek pisze:
chodzi o tę korę (ten cienki płat tworzący korę). Ponoć zabierają kawałeczki do ula i coś z tego robią.

Buciki na zimę.
Zwłaszcza jak masz ruskie pszczoły. :haha: :haha: :haha:
Pozdrawiam Waldek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/