FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Rzepak jako wiosenny obowiązek http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=16599 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Remiz [ 20 grudnia 2015, 21:13 - ndz ] |
Tytuł: | Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Dobry wieczór, Chciałem poradzić się w następującej kwestii. Na wiosnę, zakładając, że wszystko będzie cacy będę miał 7 rodzin. Nie mam w ogóle ramek nadstawkowych z suszem - wszystko węza, tak więc pszczoły będą miały co robić. Pechowo rolnicy słabo obsiali pola rzepakiem i tak będę miał do dyspozycji: 2 ha w odległości 750m, kolejne 2ha w odległości 1,2 km (wschody są dość marne więc nie wiem czy nie skończy się to orką) oraz w odległości 1,5 km kolejne 4ha. Gleba 4/5 klasa. Zostawić pszczoły na miejscu czy szukać lepszej miejscówki w okolicy? Mógłbym przewieźć pszczoły prosto w 30 ha rzepaku, 5 km od pasieki. Warto w ogóle takie coś rozważać? Pozdro, Remiz |
Autor: | adamjaku [ 20 grudnia 2015, 21:15 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Jedź kolego w te 30h aby zminimalizować dystans lotu pszczół do kwiatów - zauważysz większe przybytki w ulu. O ile rozmawiamy tylko o odległościach.. |
Autor: | kudlaty [ 20 grudnia 2015, 21:27 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
jeśli masz dobre pożytki koło domu nigdzie się nie wybieraj bo 7 rodzin nie potrzebuje bóg wie jakiej bazy pożytkowej, z tym rzepakiem jest róznie może być błogosławieństwem ale bywa też przekleństwem mi np w tym roku podtruto opryskami 30 rodzin i ani miodu ani pszczół zbytnio nie miałem bo dopiero odbudowały się na lipę a tu trzeba było robić odkłady etc tak więc jeśli gospodarze są normalni to warto jechać a jesli nie to szkoda zachodu, ja niby miałem wszystko uzgodnione a i tak wyszło jak wyszło, na szczęscie właśnie ze względu na takie sytuacje nie stawiam wszystkiego w jednym miescu |
Autor: | adamjaku [ 20 grudnia 2015, 22:07 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
O ile dobrze pamietem.. 500 metrów to 70% możliwego do uzyskania miodu, 1000 metrów to już tylko 50%.. a może mniej.. Poprawcie mnie |
Autor: | KNIEJA [ 20 grudnia 2015, 22:11 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Gleba 4/5 klasa Na takiej glebie to rzepak w kolano reszta wiadomo.... |
Autor: | Remiz [ 20 grudnia 2015, 22:28 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Klasa gleby w okolicy jest wszędzie taka więc nic nie poradzę. Co do tych ha na miejscu to zniechęca mnie fakt, ze to drobni rolnicy i mogą totalnie nie mieć pojęcia o opryskach i pszczołach. Te 30 ha to obszar spółdzielni więc chyba tam powinno być nieco lepiej ze świadomością. Widać trzeba będzie zagaić z jakimś leśnikiem gdyż tamto pole jest przy lesie i ustawić tam towarzystwo;). |
Autor: | emka24 [ 20 grudnia 2015, 22:33 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Remiz, Ponieważ rzepak to pożytek wczesnowiosenny z częstymi załamaniami pogody ,to w/g przysłowia -pszczoły na rzepak powinny iść na piechotę.Czyli w miarę możliwości powinny stać jak najbliżej a nawet w samym rzepaku. |
Autor: | kudlaty [ 20 grudnia 2015, 22:51 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
emka24, jak będzie padać albo zimno to mogą nawet leżeć w rzepaku a i tak nic z tego nie będzie |
Autor: | adamjaku [ 20 grudnia 2015, 23:15 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Nie zakładamy czynników pogodowych, bo co zrobić, jak pogoda ładna sie trafi??.. Co więcej przyszło mi jeszcze do głowy, ze dolatując na rzepak, pszczołą będzie musiał pokonać więcej upraw - na których to mogą pojawić się niedozwolone opryski. Pamiętaj, aby pogadać przed postawieniem o terminach oprysków wykonywanych na polu, gdzie chcesz postawić. |
Autor: | wtrepiak [ 21 grudnia 2015, 01:18 - pn ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
emka24, coś ty je na Mazurskie jęzora wywiózł ....na ryby.. ![]() ![]() |
Autor: | paraglider [ 21 grudnia 2015, 14:47 - pn ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Siedż na miejscu i nigdzie się nie ruszaj . W przeciwnym razie będziesz miał więcej kłopotu niż pożytku ."Opłacalny" zasięg lotu pszczół to 2 km . Wywiezione na taką odległość , wszystkie pszczoły lotne powrócą na stare miejsce . Tego roku miałem pełne nadstawki miodu rzepakowego , które pszczoły przyniosły z odległości 2 km - czym byłem niesamowicie zdziwiony ,bo do tej pory nikt w pobliżu mojej pasieki rzepaku nie siał a ja nic o takim polu nie wiedziałem . |
Autor: | Rob [ 21 grudnia 2015, 15:20 - pn ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Remiz pisze: Te 30 ha to obszar spółdzielni więc chyba tam powinno być nieco lepiej ze świadomością. Widać trzeba będzie zagaić z jakimś leśnikiem gdyż tamto pole jest przy lesie i ustawić tam towarzystwo;). Jak już się zdecydujesz to leśnika proś o zgodę na postawienie uli w lesie, ale na temat świadomości co do oprysków to nie chybaj tylko przejdź się do tej spółdzielni i poinformuj ich, że blisko ich plantacji jest pasieka i muszą uważać z opryskami. Jak nie stawiasz na ich terenie to o zgodę pytać nie musisz. |
Autor: | adriannos [ 21 grudnia 2015, 15:26 - pn ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Remiz, jak marny ten koło domu, to ja bym wywiózł. |
Autor: | Adam-Opole [ 21 grudnia 2015, 15:29 - pn ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
5km to nie jest dużo ale wystarczająco żeby pszczoła lotna nie wróciła. Jak masz tam pewne miejsce - bezpieczne to ja bym wywiózł ![]() |
Autor: | idzia12 [ 21 grudnia 2015, 15:55 - pn ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Remiz pisze: Dobry wieczór, Chciałem poradzić się w następującej kwestii. Na wiosnę, zakładając, że wszystko będzie cacy będę miał 7 rodzin. Nie mam w ogóle ramek nadstawkowych z suszem - wszystko węza, tak więc pszczoły będą miały co robić. Pechowo rolnicy słabo obsiali pola rzepakiem i tak będę miał do dyspozycji: 2 ha w odległości 750m, kolejne 2ha w odległości 1,2 km (wschody są dość marne więc nie wiem czy nie skończy się to orką) oraz w odległości 1,5 km kolejne 4ha. Gleba 4/5 klasa. Zostawić pszczoły na miejscu czy szukać lepszej miejscówki w okolicy? Mógłbym przewieźć pszczoły prosto w 30 ha rzepaku, 5 km od pasieki. Warto w ogóle takie coś rozważać? Pozdro, Remiz Oprócz tego co wypisałeś powinieneś uwzględnić inne pożytki, w twoim rejonie stacjonowania. Sady ,mniszki i inne. Ważne są też dzikie łąki nieużytki. Drzewa nektarujące i spadziowe, w tym czasie pożytkowe. Czemu o tym piszę? Rzepak jest kapryśny szczególnie jeśli chodzi o pogodę i nieraz więcej weźmie się ze zróżnicowanego terenu niż z monolitu. Jeśli jeden zasiew nie dopisze to może być bieda w ulu. Ciekawe co oferuje tyn las na skraju rzepaku, ja bym się mu przyjrzała. Jeśli zależy ci na miodzie rzepakowym to sprawdź alternatywne źródła utrzymania w tym terenie. 7 rodzin w każdym terenie się pożywi. Weź pod uwagę, koszty transportu i to że rodziny zostaną bez dozoru. Chyba że stawiasz u kogoś znajomego, koło kogoś znajomego. Z tymi opryskami to jest różnie, u nas zatruła pszczoły właśnie Spółdzielnia koło J Góry. Pozew zbiorowy był przeciwko nim. Nie brak bez mózgów wszędzie. |
Autor: | maciuś [ 21 grudnia 2015, 17:47 - pn ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
proponuję dowiedzieć się jaka odmiana tego rzepaku abyś nie zaliczył -zonka- jak ja w 2013 roku . mam pod domem pola spółki ze 100 ha w około rzepaku i przywiozłem z pasieki 30 rodzin . dziełem może z wiaderko 10 l miodu a pogoda wtedy była jak drut . po wszystkim dowiedziałem się że siali odmianę do bio paliw. w tym roku powtórka z rzepaku więc telefon do właściciela czy będzie nektarował i czy taki jak poprzednio- nie ulga pszczoły z pasieki i po 40 kg było z ula na 2 wziątki . kto pyta nie bladzi. |
Autor: | Remiz [ 19 kwietnia 2016, 10:21 - wt ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Rzepak rozkwita, postanowiłem nie ruszać się z miejsca tym bardziej, że po przemierzeniu wychodzi, że jest go 5,5 ha na dwóch polach. 700m i 1300m od pasieki ale jedno z pół jest pod lasem i widzę znaczne opóźnienie w rozwoju roślin tak więc przy odrobinie szczęścia psciolki będą mogły buszowac w rzepaku przez prawie miesiąc;). Zdam relacje jak poszło bo póki co aura jest denna... |
Autor: | Emphaser [ 19 kwietnia 2016, 13:42 - wt ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
daleko trochę |
Autor: | Remiz [ 19 kwietnia 2016, 17:15 - wt ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Emphaser pisze: daleko trochę Prawda to ale lepszy rydz niż nic, pewne jest, że to normalny rzepak i będzie nektarował. Za rok za płotem będę miał 30ha ale obawiam się, że to może być jakieś genetyczne oszustwo... |
Autor: | stefan - sts [ 08 maja 2016, 17:31 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Wywiozłem wczoraj 7.05.2016 pszczoły na rzepak, odległość w linii prostej 5,7 km (z mapy google), licznik samochodu pokazał 6,8 km. Dzisiaj rano ok. godz. 9 pojechałem na stare pasieczysko posprzątać i wielkie zdziwienie, na starym miejscu sporo pszczół ok. 200 - 500 szt. Pozostawiłem tam jednego zdechlaka, który stracił matkę i dostał nową z łączenia rodzin, ale coś nie może się wzmocnić, pszczoły wylatują z niego raz na minutę. Te zlatujące się pszczoły to w większości ambrozyjki i minessoty od Szczupaka, łatwo je odróżnić po kolorze. Zobaczę za kilka dni ile ich przyleci. Dodam, że wiał lekki wiaterek od nowej lokalizacji pasieki i to im pomogło dolecieć, niektóre niosły żółty pyłek z rzepaku. |
Autor: | kudlaty [ 08 maja 2016, 18:06 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
nic nie doleciało tylko pojawiły się te które wczoraj nie wróciły z pola i nocowały w plenerze |
Autor: | Rob [ 08 maja 2016, 20:59 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Prawie 6 kilometrów? Nie przeleciały takiej odległości z powrotem, jest jak pisze kudłaty |
Autor: | stefan - sts [ 08 maja 2016, 21:10 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Zobaczymy jutro 9.05.2016. Rodzinka, która jest zasiolana przez dolatujace pszczoły była na 2 ramkach WLKP 18. |
Autor: | stefan - sts [ 12 maja 2016, 21:32 - czw ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Po trzydniowej obserwacji okazało się, że tych pszczół jest niewiele. Przybyło może pół ramki WLKP 18, z 8 uli wywiezionych na rzepak. Więc chyba ma rację kudłaty, że to pszczoły które nie wróciły na noc do ula i rano przyleciały na stare miejsce. |
Autor: | kudlaty [ 12 maja 2016, 21:57 - czw ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
stefan - sts, na przyszłość możesz zostawiać najsłabszą rodzinę którą zasilą takie bezdomne pszczoły |
Autor: | stefan - sts [ 12 maja 2016, 22:17 - czw ] |
Tytuł: | Re: Rzepak jako wiosenny obowiązek |
Tak właśnie zrobiłem, opisałem to w pierwszym poście, zostawiłem tzw. zdechlaka, który powoli się rozwija. Dostanie teraz dwie ramki czerwiu na wygryzieniu i to go wzmocni. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |