FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Lipa 2016
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=17762
Strona 1 z 2

Autor:  Bartkowiak [ 06 czerwca 2016, 10:18 - pn ]
Tytuł:  Lipa 2016

U mnie pierwsze szerokolistne już kwitną. Wcześnie zaczęły.
Ugadałem sobie dziś rano miejscówkę pomiędzy 2km aleją lipową a 10ha gęstego porośniętego bławatkiem rzepaku (ten już zielony). Miesiąc dobrego pożytku się zapowiada jak pogoda dopisze :). Może sobie akacje odbije tym bławatkiem.

Autor:  pegaz1970 [ 06 czerwca 2016, 12:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Bartkowiak, czekałem kiedy założysz ten temat ,bo jak widzę to już tradycja.Ja też dziś byłem obejrzeć miejscówkę szerokolistna słabo ma kwiatu,ale wąskolistna ,aż się gałęzie uginają ,ale to jeszcze z 2 tygodnie oby tylko pogoda dopisała,a teraz niech się wyszaleją na facelji :D

Autor:  Cezary256 [ 06 czerwca 2016, 12:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

mogłoby popadać od czasu do czasu w nocy, bo jednak lipie zrobiłoby to całkiem dobrze. Niby było trochę deszczu, ale to ciągle mało, ziemia jest tak zeschnięta, że aż żal patrzeć.

Autor:  johnwoo [ 06 czerwca 2016, 12:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

A pod Krakowem mokro jak diabli, jedna z lip (fakt, że w cieniu większych drzew) dopiero 2 tygodnie temu wypuściły liście, ciekawi mnie kiedy będzie kwitła...

Autor:  brachol [ 08 czerwca 2016, 15:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

u mnie też lipa zaczęła kwitnąć oczywiście szerokolistna

Autor:  kkrzysztof1963 [ 08 czerwca 2016, 15:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

W Krakowie też.

Autor:  Bartkowiak [ 11 czerwca 2016, 22:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Dzisiaj rano, niedługo po wschodzie byłem na pasiece. 10st w cieniu a przed wylotkami czarno od bombowców wypełnionych nektarem z lipy. W powietrzu intensywny, bardzo przyjemny zapach lipy. Pierwszy dzień co widać było, że ruszają powoli z miodem. Większość szerokolistnej już w pełni kwitnienia.
Tak jak patrze na te lipy i daty to koniec sezonu u mnie będzie z końcem czerwca zamiast w połowie lipca...
Na jednej z pasiek pszczoły lecą 4,5km po pyłek na facelie - nieźle :)
Pięknie też oblatują bławatka - szum w polu większy jak na lipach :)
Dobrze, że upałów wielkich nie zapowiadają jak to miało miejsce w ostatnich latach tylko pogoda ma być raczej umiarkowana.

Autor:  Cezary256 [ 12 czerwca 2016, 10:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Potrzebuję deszczu do tych moich lip :shock: :shock:

Autor:  brachol [ 13 czerwca 2016, 06:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Cezary256 pisze:
Potrzebuję deszczu do tych moich lip :shock: :shock:

u nas nie dają :roll:

Autor:  paraglider [ 13 czerwca 2016, 10:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Cezary256 pisze:
Potrzebuję deszczu do tych moich lip :shock: :shock:

Wysyłam ci tyle , ile zapragniesz - co najmniej przez 3 dni . U mnie już się zaczęło .

Autor:  Cezary256 [ 13 czerwca 2016, 15:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

dzięki paraglider kurde masakra się porobiła z tą pogodą pali żywym ogniem z nieba, sad musiałem wiadrami podlewać, bo nie mogę dopuścić żeby mi drzewka poschły, no co się z tym światem porobiło. Żeby 10-tego czerwca mróz był i ogórki zniszczył to już lekka przesada :shock: :shock: może jakby była wilgoć to by takich cudów nie było :shock: :shock:

Autor:  pegaz1970 [ 18 czerwca 2016, 06:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Jak tam u Was z lipą ? Szczególnie chodzi mi o drobnolistną ,bo szerokolistna w pełni kwitnienia,a ja mam dobry wziątek z facelii i jeszcze z 2 tygodnie kwitnienia.Jak myślicie,czy drobnolistna wystrzeli na dniach czy wytrzyma jeszcze z tydzień.Ostatnio trochę popadało,a na najbliższe dni zapowiadają upały i nie wiem czego się spodziewać.
Jakie macie doświadczenia lub spostrzeżenia odnośnie drobnolistnej.Pozdrawiam :D

Autor:  brachol [ 18 czerwca 2016, 06:52 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

moim zdaniem drobnolistna powinna zacząć kwitnąć w ciągu tygodnia (tak wygląda po pąkach)

Autor:  Bartkowiak [ 19 czerwca 2016, 14:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Popadało całkiem sporo, pogoda jest a u mnie ani z lipy ani z bławatka nie chcą nanieść więcej jak na rozwój dla siebie.Drobnolistne u mnie już kwitną od kilku dni. Szerokolistna kończy. Gniazda robią się puste, dobierają się do zapasu z miodni (resztki akacji której się nawet nie fatygowałem wybierać). Słabo się to na razie zapowiada. Jak zaraz coś się nie ruszy to będzie trzeba kończyć sezon i lać syrop by nie padły.
W tym roku tylko rzepak w rozsądnej ilości polał ale za to za wszystkie 3 pożytki.

Autor:  adriannos [ 19 czerwca 2016, 16:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Jeszcze dwa trzy dni i zakwitną. Koniczyna daje. Malina kończy. Osty właśnie zakwitły. :) :D :thank: :pl: :okok: :uśmiech:

Autor:  pegaz1970 [ 19 czerwca 2016, 16:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

adriannos pisze:
Jeszcze dwa trzy dni i zakwitną. Koniczyna daje. Malina kończy. Osty właśnie zakwitły. :) :D :thank: :pl: :okok: :uśmiech:

Póki daje facelia niech jeszcze wytrzyma z tydzień to zrobię miodobranko i pojadą dziewczyny na lipę. :D Koniczyny nie mam malina tylko leśna ,ale coś słaba ,więcej jeżyn mam w lesie ,a na ostach to jak na razie motyle się bujają :haha:

Autor:  brachol [ 19 czerwca 2016, 21:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

u mnie drobnolistne zaczynają kwitnąć zobaczymy jaka będzie pogoda a dodatkowo przy jednej mojej pasiece w odległości ok 1 km jakiś gość wstawił 12 uli więc będzie gorzej z pożytkiem.
Rzepak w tym roku dal bardzo dobrze ale wolałbym mieć mniej rzepaku a więcej akacji

Autor:  Bartkowiak [ 19 czerwca 2016, 22:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Lepszy rzepakowy w hoboku niż akacjowy na drzewie ;)
Trzeba się będzie napocić by tyle rzepaku sprzedać w tym roku... :/

Autor:  kudlaty [ 19 czerwca 2016, 23:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

brachol,

mi pewien prezes postawił 200m od mojej pasieki stacjonarnej swoją i jego zdaniem jest dobrze moim nie, ba nawet byłem u niego z wizytą w tej sprawie ale ustaliliśmy że za rok ja do niego przywożę swoją gromadkę wiadomo że w kupie cieplej :mrgreen: a i nie będzie tematu że ja komuś coś podwożę pod nos bo zrobię to samo co mi zupełnie jak erasmus u studentów... będziemy się wymieniać i integrować :wink:

Autor:  pasiekakrakowska [ 20 czerwca 2016, 08:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

daj namiary na prezesa to też z chęcią mu podwiozę niech się grzeją :D

Autor:  tosio [ 20 czerwca 2016, 20:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Witam nareszcie pierwszy dzień porządnego nektarowania lipy, wczoraj popadało a dzisiaj nosiły do samej nocy. Pozdrawiam

Autor:  waldek6530 [ 20 czerwca 2016, 22:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Pegaz1970 u nas to jeszcze kilka dni i ruszy drobnolistna. Chyba z tej szerokolistnej to nigdy miodu dla pszczelarza nie było, ona chyba mniej nektaruje a poza tym to ma kilka razy mniej kwiatków od drobnolistnej. Tylko, że za parę dni to upały powyżej 30-stu stopni zapowiadają to zrobi się lipa z lipy do 11-nastej nektar w kwiatkach wyschnie i tyle.

Autor:  Bartkowiak [ 21 czerwca 2016, 22:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

U mnie od wczoraj się ruszyło i ładnie zaczęły nosić. Nie wiem jak to będzie przy zapowiadanych upałach ale jest nadzieja na miód :)

Autor:  adam j [ 22 czerwca 2016, 00:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Dziś szerokolistna zakwitła, dwa tygodnie lało sie z nieba wiadrami a teraz zapowiadają trochę pogody, tak że jestem dobrej myśli. Z tego co naliczyłem to do 500m od domu po jednej stronie mam 50 lip a do 2km jest aleja z ok 150 lipami od szerokolistnej to krymskiej. Teraz to tylko czekać na pogodę

Autor:  rafal89 [ 22 czerwca 2016, 16:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

A jakby ktoś mógł w przybliżeniu podać ile dziennie jest w stanie nanieść nektaru silna rodzina z ok 50 lip oddalonych o 1 km od pasieki ?

Autor:  pruszkowiak [ 23 czerwca 2016, 07:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Jak długo nektaruje lipa drobnolistna?
Wczoraj byłem na pasiece od rana już przed 8 Ruch na całego. Latały tak do 10-11. Potem trochę się uspokoily. Ale co ciekawe po 14 znowu ruszyły dziarsko :)
Żeby tylko upały nie były za duże bo będzie lipa z lipy....

Autor:  jino2 [ 23 czerwca 2016, 07:40 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

stań pod lipą i powiedz, czy jest szum czy cisza.

Autor:  paraglider [ 23 czerwca 2016, 12:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

pruszkowiak pisze:
Latały tak do 10-11. Potem trochę się uspokoily. Ale co ciekawe po 14 znowu ruszyły dziarsko :)

W samo południe lipa przerywa nektarowanie w tym czasie pszczółki są zdolne zebrać jedynie pyłek .

Autor:  JM [ 23 czerwca 2016, 12:56 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

pruszkowiak pisze:
Jak długo nektaruje lipa drobnolistna?

Konkretne pojedyncze drzewo kwitnie 10-14 dni w zależności od pogody.
Pomiędzy pojedynczymi egzemplarzami są jednak kilkudniowe odchyłki w zakwitaniu, tak więc w sumie można liczyć na 15-20 dni kwitnienia, co jednak absolutnie nie jest tożsame z nektarowaniem.
Nektarowania praktycznie nie sposób przewidzieć.

Autor:  pegaz1970 [ 26 czerwca 2016, 16:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Jak tam u Was z lipą :?: Rano troszkę było czuć zapach lipy ,ale pszczółek na drzewach to za bardzo nie było widać :( ma się trochę ochłodzić i trochę popadać może coś się poprawi i oby to było widać w ramkach.

Autor:  GrzeSt [ 26 czerwca 2016, 16:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

U mnie wczoraj zakwitły drobnolistne. Pszczoły nosiły pyłek, ale nektaru nie ma śladu, a i na wadze przybytku zero przez dobę. Tak wszystko wyschło. Dziś w końcu popadało i może coś się ruszy.

Autor:  pawelp1320 [ 26 czerwca 2016, 21:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

W południowych Niemczech lipy kwitną już ok. tygodnia. Pszczoły chodzą na nich do późnej nocy. Tutaj parę dni bardzo mocno padało i ziemia jest nasączona jak gąbka wiec naktar jest. Ale szef nie stawiał nic na lipy, woli spadź.

Autor:  GrzeSt [ 27 czerwca 2016, 16:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Deszcz spadł, lipy zakwitły, a na wylotkach ruch marny i na wadze lekki minus!

Autor:  brachol [ 27 czerwca 2016, 19:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

ja wagi nie mam ale na wylotkach ruch jest spory a i na drzewach słychać przedstawicieli rodziny Apis

Autor:  Bartkowiak [ 27 czerwca 2016, 21:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Coś tam przybywa ale nie tak jak na rzepaku :/
Ruch jest - to fakt. Sporo też czerwiu w rodzinach - powolne przybytki stymulowały matki do intensywnego czerwienia. Nie wiem po co tyle pszczoły na koniec sezonu ale może przyroda jeszcze czymś zaskoczy...

Autor:  tosio [ 28 czerwca 2016, 12:38 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Witam, na lipę latają i to do ciemnej nocy ale nie ma to niestety przełożenia w zapełnianiu nadstawek. Przyniosły ale po tak intencywnych lotach myślałem, że będzie lepiej. Pozdrawiam

Autor:  Marian. [ 28 czerwca 2016, 14:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Bartkowiak, u nas to dobrze jak dużo pszczoły bo na wrzosie wypada około 20-30% przez pajęczyny.

Autor:  GrzeSt [ 28 czerwca 2016, 23:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Dzisiaj przybyło 0,2 kg. w ulu na wadze. W tym tempie to miodu z lipy chyba nie będzie, a i tak latają też na inny pożytek, bo wracają z pomarańczowym pyłkiem. Częstochowę trochę omijały deszcze i jest trochę za sucho na dobre nektarowanie.

Autor:  rafal89 [ 30 czerwca 2016, 14:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Po jakim czasie miód lipowy jest dojrzały od zebrania nektaru przez pszczoly ?

Autor:  mendalinho [ 30 czerwca 2016, 15:29 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

rafal89 pisze:
Po jakim czasie miód lipowy jest dojrzały od zebrania nektaru przez pszczoly ?

Czemu uważasz,że są jakieś sztywne terminy.
To jak szybko miód nadaje się do odebrania rodzinie pszczelej zależy od wielu czynników: długości i intensywności nektarowania, wielkości miodni,siły rodziny,pogody.
Poczekaj do zakończenie kwitnienia lip w twoim regionie. Jeśli nie ma innych intensywnych pożytków odczekaj kilka dni. Sprawdz czy się z ramek nie leje i bierz.
Jeśli ramki zasklepione bierz od razu
Pozdrawiam

Autor:  rafal89 [ 01 lipca 2016, 18:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Chodzi mi o to że sytuacja wyglada tak:
Musze wyjechac w poniedzialek wieczorem na 10 dni, a mam wiekszosc nadstawek pelnych, ale praktycznie malo co zasklepione. Miod po uderzeniu w ramki wypryskuje, pogode zapowiadaja w kratke, lipa przestanie za kilka dni nektarowac, a pozytkow wiekszych nie bedzie. Zastanawiam sie cat po powrocie bede musk jeszcze co zbierac ? Rodziny dosc silne

Autor:  Emphaser [ 01 lipca 2016, 18:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

miód wypryskuje z ramek więc sam sobie odpowiedziałeś

Autor:  brachol [ 01 lipca 2016, 19:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

jak silne rodziny to zawsze coś znajdą od razu przecież nie zjedzą wszystkiego. Ja bym nie brał tym bardziej że miód niedojrzały

Autor:  XxSebastianxX [ 01 lipca 2016, 21:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

rafal89 pisze:
Chodzi mi o to że sytuacja wyglada tak:
Musze wyjechac w poniedzialek wieczorem na 10 dni, a mam wiekszosc nadstawek pelnych, ale praktycznie malo co zasklepione. Miod po uderzeniu w ramki wypryskuje, pogode zapowiadaja w kratke, lipa przestanie za kilka dni nektarowac, a pozytkow wiekszych nie bedzie. Zastanawiam sie cat po powrocie bede musk jeszcze co zbierac ? Rodziny dosc silne


Jak wyjedziesz na 10 dni to akurat jak wrócisz miód dojrzeje.

Autor:  arnold77 [ 02 lipca 2016, 18:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Lipa już zaczęła kwitnąć a u mnie nie przybywa nic w nadstawce.A jak u Was,noszą już coś?

Autor:  ZRoko [ 02 lipca 2016, 20:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

U mnie lipa kwitła pięknie ale pszczół to 2-3 dziennie z rana i to tyle w temacie .Okropna susza .

Autor:  BARciak [ 02 lipca 2016, 20:31 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

arnold77 pisze:
Lipa już zaczęła kwitnąć a u mnie nie przybywa nic w nadstawce.A jak u Was,noszą już coś?


Drobnolistna kwitnie od wczoraj, a nadstawki dość ciężkie. Noszą jakby miały motorek wiadomo gdzie :haha:

Autor:  Bartkowiak [ 02 lipca 2016, 22:40 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

U mnie już ostatnie sztuki kwitną. Dziś ostatni dzień co było ciepło. Od jutra ochłodzenie i z lipy już nic więcej nie naniosą. Chabry przekwitły. Jak to mawia ojciec - jak kombajny w pola wyjadą to już po sezonie. Wczoraj zaczęli młócić. Tak, że jeszcze kilka dni na odparowanie i z końcem przyszłego tygodnia wirowanie. Większość coś uzbierała, ciekawym ile tego wyjdzie. Było kilka dni co nosiły konkretnie - bardzo ciepłe i parne, z ciepłymi nocami ale też było sporo dni co warunki nie sprzyjały nektarowaniu...

Autor:  GrzeSt [ 03 lipca 2016, 10:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

U mnie po czterech dniach kwitnienia jak sprawdzałem to doniosły 2,4 kg. Rodzina na wadze jest na jednym korpusie plus półnadstawka, więc te silniejsze powinny mieć więcej.

Autor:  GrzeSt [ 04 lipca 2016, 22:29 - pn ]
Tytuł:  Re: Lipa 2016

Wczoraj padało pół dnia, a dziś tylko 23 stopnie w porywach i efekt 0,6 kg na minus od sobotniego porannego pomiaru. Teraz znaczne ochłodzenie zapowiadają, więc z lipy już więcej raczej nie doniosą.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/