FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ..........?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=2703
Strona 1 z 1

Autor:  Asaf [ 17 kwietnia 2010, 15:39 - sob ]
Tytuł:  Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ..........?

Odpowiedzcie proszę czy brzoza ma jakiekolwiek znaczenie dla naszych pszczół ?
czy to pożytek ? czy tylko drzewo ?
Mam na działce kilkaset brzóz różnej wielkości i dobrą wiadomością była by informacja że coś pomogą .
pozdrawiam.

Autor:  birkut [ 17 kwietnia 2010, 16:42 - sob ]
Tytuł: 

ano mozesz mieć z brzozy taki pozytek że moze kiedyś zaczną ci tam róść grzyby , ale niekoniecznie , pozatym jej drzewo nadaje sie do kominka , dla pszczół niema żadnego znaczenia . kwitnie ale jest wiatropylna nektaru nie wydziela

Autor:  Asaf [ 17 kwietnia 2010, 18:06 - sob ]
Tytuł: 

Tego się obawiałem :(
Grzyby już są :)
Wyglądają też ładnie. Musi wystarczyć w takim razie.
Dziękuję za odpowiedź.

Autor:  pawel anczakows [ 17 kwietnia 2010, 18:37 - sob ]
Tytuł: 

Zainwestuj w kominek przyjemne z porzytecznym :cold:

Autor:  stantom20 [ 17 kwietnia 2010, 20:07 - sob ]
Tytuł: 

A chuba która Ci urośnie na brzozie świetnie likwiduje robala :D

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 kwietnia 2010, 20:57 - sob ]
Tytuł: 

A wywar z kory brzozy jest dobry podobno na rozne chorobska:). Zawsze kore z brzozy mozesz wykozystac do rozpalania podkurzacza, pali sie lepiej niz papier:D

Autor:  dewu [ 17 kwietnia 2010, 21:08 - sob ]
Tytuł: 

No i sok brzozowy. Dobry do mycia włosów oraz po osłodzeniu i lekkiej fermentacji wspamiały do picia. Piłem na wschodzie.

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 kwietnia 2010, 21:43 - sob ]
Tytuł: 

Dewu mowisz ze sok brzozowy przefermentowany. Ciekawe nie masz moze jakiegos przepisu, bo brzozy u mnie dostatek:D

Autor:  Jerzy [ 17 kwietnia 2010, 22:28 - sob ]
Tytuł: 

Ciekawe co to jest i do czego moze sluzyc?

Czy ktos wie?

Autor:  BoCiAnK [ 17 kwietnia 2010, 22:51 - sob ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Asaf pisze:
Odpowiedzcie proszę czy brzoza ma jakiekolwiek znaczenie dla naszych pszczół ?
czy to pożytek ? czy tylko drzewo ?

Brzoza kwitnie kwiaty podobne do leszczyny nie zbyt chętnie odwiedzane przez pszczoły ale z braku laku rak na bezrybiu rybą
Brzoza spadziuje i to jak warunki atmosferyczne pozwolą bardzo obficie od polowy mają do końca czerwca a zwłaszcza Brzoza Brodawkowata

Autor:  Szczupak [ 17 kwietnia 2010, 22:59 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK,
Ale ta spadź jest cierpka :?
To bedzie z tego miód ? :|

Autor:  Szczupak [ 17 kwietnia 2010, 23:00 - sob ]
Tytuł: 

Oj chyba pomyliło mi sie z debową :roll:

Autor:  BoCiAnK [ 17 kwietnia 2010, 23:06 - sob ]
Tytuł: 

Szczupak pisze:
BoCiAnK,
Ale ta spadź jest cierpka :?
To bedzie z tego miód ? :|


Szczupak pisze:
Oj chyba pomyliło mi sie z debową :roll:


Do tego dojdzie Buk ,Osika , Jawory itp powstanie pyszny smak miodu Spadziowego Liściastego :wink:

Autor:  d@niel_25 [ 18 kwietnia 2010, 07:49 - ndz ]
Tytuł: 

Nie wierzę w to!! U mnie brzozy jest bardzo dużo później buka, grabu, jaworów, dębu odrobina i odrobina jodły i nie wierzę że na tym będzie kiedykolwiek spadź dla pszczół a sporo jest tych drzew w lasach. Pożyjom uwidim.

Autor:  Szczupak [ 18 kwietnia 2010, 08:40 - ndz ]
Tytuł: 

Raz na własne oczy widziałem spadź z brzozy zściekała na trawe i z niej zbierały ja pszczoły na lisciach tego drzewka było grubo mszycy
natomiast w lesie 200 metrów od mojej brzózki już nic nie było wiec mioduu z tego niebyło tylko może znikomy dodatek .
Natomiast jak dębina spadziuje to miód nabiera cierpkiego smaku i brunatnego koloru - do kawusi jest dobry ale do chlebka to łe....e

Autor:  Szczupak [ 18 kwietnia 2010, 08:43 - ndz ]
Tytuł: 

I chyba jakiś grzyb prowokuje ta spadź dębową ale dokładnie niewgryzałem sie w zagadnienie bo nie mam na to żadnego wpływu :mrgreen:

Autor:  BoCiAnK [ 18 kwietnia 2010, 09:35 - ndz ]
Tytuł: 

d@niel_25 pisze:
Nie wierzę w to!! U mnie brzozy jest bardzo dużo później buka, grabu, jaworów, dębu odrobina i odrobina jodły i nie wierzę że na tym będzie kiedykolwiek spadź dla pszczół a sporo jest tych drzew w lasach. Pożyjom uwidim.

Daniel Jeszcze Dużo wody w potoku upłynie nim uwierzysz w wiele rzeczy ale najlepszą wiarą to przekonanie się na własne oczy
:wink:

Autor:  Asaf [ 18 kwietnia 2010, 20:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

BoCiAnK pisze:
Brzoza kwitnie kwiaty podobne do leszczyny nie zbyt chętnie odwiedzane przez pszczoły ale z braku laku rak na bezrybiu rybą
Brzoza spadziuje i to jak warunki atmosferyczne pozwolą bardzo obficie od polowy mają do końca czerwca a zwłaszcza Brzoza Brodawkowata


Ta odpowiedź podoba mi się najbardziej. Czytałem w jakiejś książce że to możliwe.
Mam też dużo dębów.
Dziękuję za podpowiedzi.

Autor:  birkut [ 18 kwietnia 2010, 20:40 - ndz ]
Tytuł: 

bociank i tutaj ty się mylisz, leszczyna , poczytaj o niej kwiaty ma w rogach lisci czerwone malenkie i tam wyrastają orzechy z nich , natomiast brzoza nasiona wydaje własnie na baziach czy jak zwac te wiszące badyle, widział ktoś orzechy laskowe na baziach leszczyny?

Autor:  BoCiAnK [ 18 kwietnia 2010, 21:40 - ndz ]
Tytuł: 

birkut pisze:
bociank i tutaj ty się mylisz, leszczyna , poczytaj o niej kwiaty ma w rogach

Aleś odkrył Amerykę
tu nie chodzi o orzechy ani co brzoza za owoce ma tylko o pożytek pszczeli :wink: A jedno i drugie spadziuje

Autor:  birkut [ 19 kwietnia 2010, 05:07 - pn ]
Tytuł: 

Brzoza kwitnie kwiaty podobne do leszczyny nie zbyt chętnie odwiedzane przez pszczoły ale z braku laku rak na bezrybiu rybą
to też proboszcz z podlesia pisał?

Autor:  BoCiAnK [ 19 kwietnia 2010, 07:19 - pn ]
Tytuł: 

Staszek Czytaj o czym napisałem dokładnie
A jak juz tak uparcie to oto kwiat brzozy i leszczyny może nie są jak w mordę szczelił bliźniakami ale podobne
ObrazekObrazek

Autor:  birkut [ 19 kwietnia 2010, 09:42 - pn ]
Tytuł: 

oki juz nic nie gadam masz 150% racji , tylko zanim w temacie sobie odpuszcze wytłumacz mi jeszcze jedną sprawę zobacz dokładnie na zdjeciu które włozyłes jak wyglądają bazie leszczyny, (zwisają w dół na małej łodyżce) a ja ci wsadzam owoce leszczyny rosną tuż przy pniu i w góre, z czego?

Autor:  Jarosław Drozd. [ 06 lutego 2011, 22:37 - ndz ]
Tytuł: 

Brzoza jest bardzo ważna dlapszczół - biorą z niej substancje do tworzenia propolisu (z uśpionych pączków liściennych).

Kolego Birkut, na botanice to się wagarowało co :nonono: ? Bazie to kwiatki męskie. leszczynowe, brzozowe czy olszowe, więc sieją pyłkiem jak zwierzęta plemnikami - produkują tego miliardy. Orzechy powstają na kwiatach żeńskich. Brzoza też tak ma, tylko bez orzechów. Z wierzbami bywa różnie, ale to inna rodzina.

Autor:  piro [ 06 lutego 2011, 22:53 - ndz ]
Tytuł: 

Co do leszczyny i jej kotków: http://pl.wikipedia.org/wiki/Leszczyna_pospolita
a to do brzozy: http://pl.wikipedia.org/wiki/Brzoza

Dodam, że z brzozy jak dobrze pisał Bocianek, pszczoły pobierają pyłek oraz nektar - to można również przeczytać w każdym dobrym poradniku :).

Autor:  Jarosław Drozd. [ 06 lutego 2011, 23:04 - ndz ]
Tytuł: 

A gdzie Bociank napisał o tym nektarze? Rośliny witatropylne rzadko mają nektarniki - są im zbędne. Nie wydaje mi się by brzoza je miała - pomyliłeś z wierzbą chyba. Ale teraz nie chce mi się szperać...

Autor:  STANI [ 11 marca 2011, 21:48 - pt ]
Tytuł: 

Jarosław Drozd pisze:
Brzoza jest bardzo ważna dlapszczół - biorą z niej substancje do tworzenia propolisu (z uśpionych pączków liściennych).


I to nie tylko, pobieraja substancie w roznych porach okresu wegetacji jest ona jednym z kluczowych skladnikow propolisu w rejonach wystepowania brzozy wg. badan prowadzonych w Rosji a moze jeszcze w ZSRR.

Autor:  Pogodny Piątek [ 27 stycznia 2012, 10:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Koledzy, ciekawe jest to co piszecie o spadziowaniu brzozy. Czy to dotyczy drzew w różnym wieku? Mam kilkanaście hektarów zagajników brzozowych w sąsiedztwie pasieki, ale nigdy spadzi nie widziałem. Jak często można zaobserwować w praktyce występowanie obfitych kolonii mszyc, a co za tym idzie spadzi, na tej roślinie?

Autor:  pawel. [ 28 stycznia 2012, 21:29 - sob ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Brzoza jest dobra dla pszczół tak ja pisz Jarosław Drozd i nie tylko sok z brzozy jest przysmakiem dla Szerszeni można to zaobserwować jak one to robią głownie w Sierpniu jak go pobierają z drzew brzozy ,pawel

Autor:  Jarosław Drozd. [ 31 stycznia 2012, 19:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Nie łudźcie się, że z samego soku brzozowego wydoicie jakiś miód - to co tam jest słodkie to ksylitol, alkohol, stosowany pod numerem E967 jako dosładzacz - znacznie zdrowszy dla ludzi niż cukier, ale pszczoły go na miód nie przerobią. Równie dobrze można z rozcieńczonego spirytusu.

Sok z brzóz wycieka intensywnie w okresie oblotu wiosennego z uszkodzeń mechanicznych drzewa więc pszczoły nie są go (soku) w stanie w żaden sposób wykorzystać, nawet gdyby im się chciało. Później, jeśli pszczoła leci na brzozę to też raczej nie dla soku. Brzoza trochę spadziuje w czerwcu i lipcu, ale z reguły szału nie ma - i dobrze, akacjowy i lipowy lepsze od spadzi liściastej.

Autor:  trzciny [ 31 marca 2012, 22:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Znajomy Ormianin twierdził że jadł miód z brzozy (?) i że był bardzo smaczny. Było to gdzieś w głębi ZSRR, gdzie same brzozy rosły. Na moją uwagę że brzozy nie dają nektaru upierał się przy swoim. :?

Autor:  Cordovan [ 31 marca 2012, 22:42 - sob ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

trzciny pisze:
Na moją uwagę że brzozy nie dają nektaru upierał się przy swoim.


I nie można się z nim nie zgodzić, osobiście widziałem masę pszczół lotnych spijających soki wyciekające z kłodzin ściętych brzóz i wyobraź sobie targały to do ula. Jak myślisz co z tego zrobiły? :?: Na brzozach występuje takie zjawisko jak "gutacja" - proponuję doczytać zainteresowanym co to takiego i potem zadać sobie pytanie czy można mieć miód z brzozy. :wink:

Autor:  JM [ 31 marca 2012, 22:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Cordovan pisze:
I nie można się z nim nie zgodzić, osobiście widziałem masę pszczół lotnych spijających soki wyciekające z kłodzin ściętych brzóz i wyobraź sobie targały to do ula. Jak myślisz co z tego zrobiły? :?: Na brzozach występuje takie zjawisko jak "gutacja" - proponuję doczytać zainteresowanym co to takiego i potem zadać sobie pytanie czy można mieć miód z brzozy. :wink:


Doczytałem o tej gutacji, zjawisko jest mi od dawna doskonale znane z natury nazywane popularnie "płacz roślin", a teraz również z naukowej nazwy.
Otóż jest to praktycznie prawie czysta odfiltrowane przez system korzeniowy i naczyniowy rośliny woda.

Żadnego miodu z tego być nie może.

Autor:  stachu [ 31 marca 2012, 23:14 - sob ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

JM pisze:
Doczytałem o tej gutacji, zjawisko jest mi od dawna doskonale znane z natury nazywane popularnie "płacz roślin", a teraz również z naukowej nazwy.
Otóż jest to praktycznie prawie czysta odfiltrowane przez system korzeniowy i naczyniowy rośliny woda.

Żadnego miodu z tego być nie może.


to spróbuj sobie tej "wody" i wtedy zobaczysz

Autor:  JM [ 01 kwietnia 2012, 00:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

stachu pisze:
to spróbuj sobie tej "wody" i wtedy zobaczysz


Próbowałem i niczego szczególnego nie zobaczyłem, a zwłaszcza aby z tego mógł być miód.
A że pszczoły biorą jeżeli się przypadkiem gdzieś trafi to nie dziwota, z poidła też wodę biorą, gnojowicę również chętnie.
Wątpię tylko czy Ty sam próbowałeś, skoro twierdzisz że z soku brzozowego będzie miód, gdyby nawet pszczoły miały do niego dostęp w dostatecznej ilości?
A ponieważ brzóz ci u nas dostatek, to hajda na pożytki brzozowe.
Życzę smacznego miodu z wody brzozowej.

Autor:  Szczupak [ 01 kwietnia 2012, 07:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

U mnie trafiła sie kiedyś spadź brzozowa - dosłownie kapała na trawe pszczoły to zbierały
uwijały sie jak w ukropie.
Ale midu z tego nie miełem , bo na drugi dzień spadł deszcz i skończyło się łażenie po trawie i drzewie ,już nigdy więcej nie widziałem takiego spadziowania(bo brzózkę wyciołem) .
Ale jak by taka spadź wystapiłą na jakimś obszarrze większym porośniętym brzozami , pewnie miodek z tego jakiś by był - ale z soku drzewa ,wyciekającego wiosną raczej nie - za małaza wartość cókru

Autor:  Jarosław Drozd. [ 01 kwietnia 2012, 13:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Wg. danych z inetrenetu (na wiki piszą jakieś pierdoły) sok z brzozy zawiera od 0,7 do 2,3 % cukrów prostych - są to ilości mało rajcujące dla pszczół, więc jeśli biorą sok brzozowy to raczej na zasadzie poidła a nie pożytku. Jeśli ktoś twierdzi że miał z tego miód to chyba przekarmił na zimę... Spadź to inna kawa, ale wtedy mówimy przecież o "spadzi liściastej", nie o "miodzie brzozowym".

Autor:  kolopik [ 01 kwietnia 2012, 13:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Jarosław Drozd pisze:
Wg. danych z inetrenetu (na wiki piszą jakieś pierdoły) sok z brzozy zawiera od 0,7 do 2,3 % cukrów prostych - są to ilości mało rajcujące dla pszczół, więc jeśli biorą sok brzozowy to raczej na zasadzie poidła a nie pożytku. Jeśli ktoś twierdzi że miał z tego miód to chyba przekarmił na zimę... Spadź to inna kawa, ale wtedy mówimy przecież o "spadzi liściastej", nie o "miodzie brzozowym".


A jak woda z tego soku odparuje, bo odparuje, to jaka jest wtedy zawartość cukrów ? Jak 10 % to dla pszczół rarytasik.

Autor:  pawelpszczola [ 01 kwietnia 2012, 18:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

witam , nie wiem czy z soku brzozowego pszczolki robia miod , znam natomiast cukier brzozowy sprzedawany pod nazwa ksylitol, bardzo polecany przy cukrzycy , przewleklych stanach zapalnych oskrzeli , przy candidozie , zaburzeniach jelitowych zoladkowych itp . , gdyby byl z tego soku miod , mysle ze bylby b. cenny pozdrawiam pawel

Autor:  igor [ 01 kwietnia 2012, 18:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

brzoza wydziela soki ktore pobieraja pszczolki a jezeli chodzi o hube to zmielona i zaparzona swietnie dziala jako srodek przeciwbolowy-oklady-sprawdzone 100 pr-nt...pozdrowka ...igor..

Autor:  krzysglo [ 01 kwietnia 2012, 23:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Jarosław Drozd pisze:
Wg. danych z inetrenetu (na wiki piszą jakieś pierdoły) sok z brzozy zawiera od 0,7 do 2,3 % cukrów prostych - są to ilości mało rajcujące dla pszczół, więc jeśli biorą sok brzozowy to raczej na zasadzie poidła a nie pożytku. Jeśli ktoś twierdzi że miał z tego miód to chyba przekarmił na zimę... Spadź to inna kawa, ale wtedy mówimy przecież o "spadzi liściastej", nie o "miodzie brzozowym".

Ale jakby taki sok z brzozy zastosować zamiast wody do rozcieńczenia na na ziołomiody ? To pewnie była by rewelacja.

Autor:  Jarosław Drozd. [ 02 kwietnia 2012, 07:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

pawelpszczola pisze:
znam natomiast cukier brzozowy sprzedawany pod nazwa ksylitol


Tylko że to nie jest cukier - dokładnie to alkohol polihydroksylowy (a jeszcze dokładniej pięciohydroksylowy bo ma 5 grup OH - dla porównania C2H5-OH ma jedną), ma budowę łańcuchową i 5 atomów węgla zaś cukry glukoza/fruktoza mają budowę pierścieniową i 6 atomów węgla. Nijak się z tego miodu zrobić nie da. Żeby było śmieszniej też myślałem że to ksylitol jest słodki w tym soku (sok brzozowy -> automatycznie "cukier brzozowy" musi być z soku) - tymczasem w internecie raczej nikt nie wychyla się z twierdzeniem że ten sok wogóle go (ten ksylitol znaczy) zawiera, więc już nie wiem. Ale będę szukał.

Autor:  paraglider [ 02 kwietnia 2012, 11:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Miód jedynie ze spadzi brzozowej , innej możliwości nie ma .

Autor:  trzciny [ 18 kwietnia 2012, 21:39 - śr ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

paraglider pisze:
Miód jedynie ze spadzi brzozowej , innej możliwości nie ma .

Też tak po rozmowie z Ormianinem pomyślałem. Dodam jeszcze że z jego opisu to były "kanki" pełne miodu.

Autor:  Lemon [ 20 kwietnia 2012, 09:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Mam obok pasieki kilkanaście młodych brzóz. Wczoraj zauważyłem wiele pszczół na brzozowych kotkach. Zbierały prawdopodobnie pyłek. Czyli z brzozy też coś tam noszą.

Autor:  adriannos [ 20 kwietnia 2012, 11:27 - pt ]
Tytuł:  Re: Brzoza, czy to roślina ważna dla pszczół ? czy ........

Pyłek, spadź, a z początkiem wiosny lekko skalecz drzewko, od południowej strony, tak aby pociekł po korze sok. sok ten też jest chętnie brany jako woda, a dodatkowo alkohole i namiastki antybiotyku w nim zawarte działają grzybobójczo. Przy skaleczeniu na wys ponad półtora metra brzózka czasem jest czarna od pszczół.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/