FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 11 sierpnia 2025, 13:08 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
Post: 12 kwietnia 2011, 20:45 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak w temacie. Czy ktoś może mi zaproponować co ładnego można posadzić na podmokłym i nasłonecznionym miejscu?? Wierzby nie chcę sadzić bo jest jej już mnóstwo. Najlepiej żeby kwitło na przełomie maja i czerwca (po sadach), bo wtedy mam lukę i pszczoły często chcą na drzewa uciekać :oczko: Albo w okolicy końca lipca (po lipie).
Działeczka nie jest duża. Raptem kilka arów. Ale po co ma być zarośnięta trawskiem jak można tam coś łądniejszego zasadzić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 kwietnia 2011, 20:56 - wt 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 412
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
polecam trędownik bulwiasty


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 kwietnia 2011, 21:14 - wt 
Z encyklopedii Kołtowskiego wyczytałem ,że na podmokły i wilgotny teren,na którym ja również bedę wysiewal lub sadził roślinki to
Trędownik bulwiasty,trojeść krwista,dzięgiel leśny,prawoślaz lekarski.krwawnica pospolita,ostropest plamisty,stulisz sztywny,wielosił błękitny. :czatownik:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 kwietnia 2011, 21:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 21:38 - czw
Posty: 57
Lokalizacja: Anglia
Ule na jakich gospodaruję: WBC i National
nie lepiej popularne rośliny terenow podmokłych i nadwodnych np.karbieniec czy mięta nadwodna,a także kwitnąca jesienią nawłoć?

_________________
Ipswich-Anglia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 kwietnia 2011, 22:09 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Proponowal bym krwawnice pospolita ladnie wyglada i pszczol na niej bardzo duzo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2011, 13:34 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
Makak ma rację tylko krwawnica :brawo: :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 kwietnia 2011, 22:35 - śr 
Wielosił Błękitny też nie jest zły. Mam kilka sadzonek od roku w kwietniku. Ładnie pachnie i pszczoły się na nim kręcą. Co mnie zaskoczyło, teraz po zimie jest bardzo dużo siewek w kwietniku czyli z czasem może się nieźle rozprzestrzenić. Wykopałem kilkanaście i powsadzałem na razie do doniczek. Zobaczę co z tego wyjdzie. Po pierwszym kwitnieniu można obciąć przekwitnięte pędy i pod koniec lata powinien jeszcze raz zakwitnąć. Oczywiście krwawnica też jest dobra.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 21:37 - czw 
http://oczkowodne.net/flora1.php?bagienne=krwawnica


Na górę
  
 
Post: 18 lipca 2015, 20:00 - sob 

Rejestracja: 07 sierpnia 2013, 06:25 - śr
Posty: 74
Lokalizacja: Wielka Brytania
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Odnawiam temat. W zeszlym roku dostalem zgode na ustawienie uli na kawalku ziemi, calosc ma 3/4h.
Kilka wierzb, pokrzywy i jakies chwasty. Tak to wygladalo jesienia. Na wiosne czesc opryskalem raundapem i wysialem ogorecznikiem, teraz ladnie kwitnie. Pozostala czesc jest w polowie obrosnieta wierzbowka kiprzycka a druga czesc bardziej podmokla wierzbowica kosmata.
Na ogoreczniku i wierzbowce kiprzyckiej pszczol od zatrzesienia jednak na wierzbownicy kosmatej pszczoly brak. Teraz mam pytanie czy oplaca sie w miejsce wierzbownicy kosmatej po przekwitnieciu wprowadzic tredownik bulwiasty i krwawnice pospolita i miete dlugolistna?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 22:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Na podmokły teren ..niecierpek rojlego .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 23:30 - sob 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Niecierpek Roylego uznany został za gatunek inwazyjny, groźny dla rodzimej przyrody. Jego wprowadzanie do środowiska lub przemieszczanie w środowisku przyrodniczym jest zabronione przez Ustawę o ochronie przyrody z 2004 roku. Od 2012 roku także jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż wymagają specjalnego pozwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nieprzestrzeganie wymienionych ograniczeń według ustawy o ochronie przyrody jest wykroczeniem podlegającym karze aresztu lub grzywny pieniężne

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2015, 08:48 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
JM pisze:
Niecierpek Roylego uznany został za gatunek inwazyjny, groźny dla rodzimej przyrody.

Masakra jak to się rozprzestrzenia ,tak samo jak nawłoć ,nic nie pozostaje oprócz tego.

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2015, 11:23 - ndz 

Rejestracja: 07 sierpnia 2013, 06:25 - śr
Posty: 74
Lokalizacja: Wielka Brytania
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Nicierpek Roylego juz rosnie w obrebie lotow pszczol przy brzegach potoku/rzeki a chcial bym cos innego wysadzic latwiejszego do opanowania ale atrakcyjniejszego dla pszczol.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2015, 13:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
adam j, polecam Rożnik przerośnięty obecnie zaczyna kwitnąć i tak do końca września.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2015, 16:27 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
baru0, a tak tylko zapytam czy niecierpek to tak samo grozny co barszcz ? ktorego po bieszczadach jest moc i nie bardzo sie kwapia zeby go zniszczyc



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2015, 20:58 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
henry650, Nie mam wiedzy ,ale posadzony przez kogoś na cmentarzu ,w kilka lat opanował okoliczne nie użytki ,tylko opryski kilkakrotne ,poradziły mu .Gdy ktoś widział brzegi rzek kika naście lat temu a teraz z nawłocią to tak podobnie .Wszystko ładnie gdy kwitnie ale jak uschnie to brązowa pustynia :|

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2015, 21:06 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Niecierpek Roylego nie ma nic wspólnego ze słynnym barszczem. To niegroźna roślina różowo kwitnąca , dojrzałe nasiona strzelają na duże odległości ( np. 20m) co ułatwia ekspansję. Kupiłem 50 nasion , wzeszły 2 szt . :? Rośliny duże solidnie wyglądają, pszczoły oblatują bo już zaczynają kwitnąć . Nie tylko nie boję się ekspansji , odwrotnie , liczę na nią :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2015, 21:26 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
manio pisze:
Nie tylko nie boję się ekspansji , odwrotnie , liczę na nią :mrgreen:
pożyjem uwidim :mrgreen:
Tak jak z jaskółczym zielem kilka lat temu dwie sadzonki my z ojcem pielęgnowali ,a teraz z każdej szpary wyłazi ,ki czort ??

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2015, 09:35 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Sprawdź czy farbownik będzie rósł. U mnie szaleństwo na tej roślinie, pomimo że obok łan nostrzyka.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2015, 16:11 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Manio ...nasion na jesieni mogę ci podesłać , niecierpka roylego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2015, 10:18 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
adam j pisze:
Teraz mam pytanie czy oplaca sie w miejsce wierzbownicy kosmatej po przekwitnieciu wprowadzic tredownik bulwiasty i krwawnice pospolita

W odróżnieniu od wierzbownicy kosmatej , trędownik bulwiasty ma największą wydajność miodową ze wszystkich roślin rodzimych i będzie powoli opanowywał cały teren . Jedyna trudność / ze względu na bardzo drobne nasiona i zapewnienie odpowiednich warunków wilgotnościowych przy kiełkowaniu / to jego rozmnożenie / z bulw , to już "pestka" /. Z krwawnicą pospolitą jest o wiele łatwiej . Obie rośliny są godne uwagi . Dobrze będzie sie z nimi czół arcydzięgiel litwor , bardzo lubiany przez pszczoły .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2015, 16:04 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
malwa pensylwańska - mam sadzonki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2015, 16:10 - wt 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
rożniak przerośnięty bardzo lubi podmokły teren toleruje okresowe zalewanie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2015, 16:13 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
nasiona będą niebawem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2015, 17:35 - wt 

Rejestracja: 07 sierpnia 2013, 06:25 - śr
Posty: 74
Lokalizacja: Wielka Brytania
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Wielkie dzieki za zainteresowanie. Teraz tylko poczekam na przekwitniecie wierzbowicy i ja rowniez potraktuje raundapem. Na rozsadniku mam mlode sadzonki tredownika bulwiastego (po pikowaniu zostalo jakies 400 sztuk) tak ze wiem gdzie je wysadzic na jesien lub wczesna wiosna. Krwawica pospolita ma jakies 20 cm tego moze jest jakies 50 szt. wiec w kepkach bedzie wysadzona. Zostalo mi tylko wysiac roznik przerosniety i czekac na wschody nasion. Klosowce, oregano, tulia kalifornijska i wiele innych wysiane w zeszlym tygodniu na rozsadniku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2015, 13:11 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Jak nie zalewa, to polecam koniczynę szwedzką i ostrożeń warzywny do zestawu. U mnie ta wierzbownica jest bardziej oblatywana od krwawnicy, ale tej jest mniej.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2015, 15:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Języczki pomarańczowa, syberyjska, Hessego, strzelista oraz Przewalskiego ładnie się prezentują, kwitną po lipie prawie do końca sierpnia. Bardzo lubią podmokły teren, a pszczoły lubią je.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2015, 19:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
adam j pisze:
mi tylko wysiac roznik przerosniety
no to rok w plecy, najlepiej byłoby kłącza/sadzonki dać. Rożnik zauważyłem, że szybciej i lepiej rośnie na terenie wilgotnym niż podmokłym. Wrażliwy na ślimaki i zagłuszanie. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji