FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Miód z późnych pożytków?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=72
Strona 1 z 1

Autor:  minikron [ 25 sierpnia 2007, 10:29 - sob ]
Tytuł:  Miód z późnych pożytków?

Czy jest szansa na pozyskanie miodu z rozpoczynających teraz kwitnienie poplonowych roślin krzyżowych (rzepak, rzepik, gorczyca itp.)?
Zakładam, że pszczoły już zakarmione na zimę (o tej porze, według Ostrowskiej, nie ma obawy o zafałszowanie miodu cukrem złożonym już w gnieździe - nie przeniosą).
Czy może machnąć ręką i tylko cieszyć się pyłkiem?

Autor:  SKapiko [ 26 sierpnia 2007, 20:50 - ndz ]
Tytuł: 

Wymienione przez ciebie rośliny o tej porze roku bardzo słabo nektarują także to co przyniosą ledwo wystarcza im na własne potrzeby, to też nie ma co się spodziewać od nich miodu towarowego.

Autor:  leo38+ [ 02 września 2007, 22:25 - ndz ]
Tytuł: 

Nawloc to ostatni pozytek nektarowy z ktorego mozna odebrac miod wydaje mi sie ze za bardzo pospieszyles sie z odbieraniem nawloci ja czekam do konca pozytku dopiero biore nawloc jeszcze ladnie kwitnie a najlepiej nektaruja te pozne w tym roku u siebie planuje brac nawloc ok 10 wrzesnia a zaczela kwitnienie jakies 2 tygodnie wczesniej.Pozdrawiam

Autor:  BoCiAnK [ 10 września 2007, 22:27 - pn ]
Tytuł: 

Miodu jak miodu ale umnie to z nawłoci nanosiły tyle pyłku że głowa boli

8)

Autor:  bzzy [ 11 września 2007, 10:39 - wt ]
Tytuł: 

z nawłocią zależy od regionu, u mnie nawłoć od paru sezonów daje spore przybytki pokarmu w ulu, ale lipa kończy się wcześnie i niestety następuje stagnacja totalna aż do nawłoci, bez karmienia rodziny pójdą słabe na zimę, więc często silne rodziny muszą dostać około 4 kg cukru, druga sprawa przed samą nawłocią gniazda są już znacznie mniejsze co za tym idzie miód najchętniej jest zbierany do gniazda, w tym roku miałem rodziny które nie karmiłem i czekałem, jak zaczęla kwitnąć nawłoć ładnie zalały gniazdo, ale nastąpiło załamanie pogody i odrazu przestały nosić, do tego rodziny karmione w lipcu mają teraz 7 ramek dadana na czarno obsiadane i pszczoła która nosiła syrop wisi za zatworami i pod ramkami a w tych ulach jest około 6 z tendencją do 5 ramek, postanowiłem nie odbierać tego miodu a jedynie dokarmić te rodziny z obawy że danie dużej ilości pokarmu na zime spowoduje wypracowanie pszczoły która ma zimować i w połowie paćdziernika rodzina będzie obsiadać ze 3 do 2 ramek.
cóż zawodowiec pozyskuje każdy pożytek, "mi to lotto" więc mogę pozwolić na pozostanie miodu w rodzinach na zimę.

Autor:  leonzawodowiec [ 26 października 2007, 17:10 - pt ]
Tytuł: 

Nie każdy bo nawłoci to nawet za darmo u mnie nie chcą .
Z racji tego że miód z nawłoci ma niskie ph -jest bardzo kwaśny,zostawiam go pszczołom ,
na wiosnę brak biegunki i pszczoły są w świetnej kondycji.
Jeszcze nie robię polepszania miodu jak w Walcach ,więc
nawłoć też mi lotto, a wirując miód na wiosne mam mniejsze ryzyko wywirowania syropu.

Autor:  miły_marian. [ 09 stycznia 2008, 15:54 - śr ]
Tytuł: 

U mniena wadze po nawoci było 17kg przybytku i tez nie podkarmiałem zobacze jak bendo pszczułki sie zachowywać na wiosne. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Psepscolek [ 24 maja 2008, 16:28 - sob ]
Tytuł: 

miły_marian pisze:
U mniena wadze po nawoci było 17kg przybytku i tez nie podkarmiałem zobacze jak bendo pszczułki sie zachowywać na wiosne. Pozdrawiam miły_marian


I jak pszczołki wyszły po tym eksperymencie?? :)

Pozdrawiam Psepscolek. :)

Autor:  paraglider [ 22 listopada 2008, 16:12 - sob ]
Tytuł: 

Uciekam od nawłoci.Wtym samym czasie na skoszonych łąkch''odbijają''przetaczniki.Całe kobierce fioletowych kwiatów przyciągają pszczółki jak magnes.Miód jest ciemny,niektórzy myślą że to spadziowy. Pozdrawiam wszystkich-Janusz

Autor:  taktiktak [ 22 listopada 2008, 21:39 - sob ]
Tytuł: 

U mnie nawłoci jest dużo i miód jest bardzo dobry, jedynie 2 lata temu miał paskudny zapach.

Autor:  Psepscolek [ 24 listopada 2008, 00:23 - pn ]
Tytuł: 

Ja po lipie jeszcze zostawiłem nadstawki do połowy sierpnia i mam troszeczkę miodu który jest dosyć ostry. Lipa łagodniejsza. Myślę że tam była domieszka nawłoci bo tez jej sporo u mnie a gniazda po ścieśnieniu to fakt zalewały (jednak czy nawłocią tego pewny do końca nie jestem). :) Także się nie boje o moje podopieczne. :)

Pozdrawiam Psepscółek. :)

Autor:  entrion [ 24 listopada 2008, 11:25 - pn ]
Tytuł: 

ja polecam wysiew późny ogórecznika jeszcze w tej chwili ma kwiaty i pszczoły przy ładnej pogodzie latały na niego od rana ale były już przymrozki i kwiaty zaraz znikną a pszczoły z uli nie wychodzą

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/