FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
mrorzenie ramek http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=15&t=5794 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | BoCiAnK [ 16 listopada 2011, 15:07 - śr ] |
Tytuł: | mrorzenie ramek |
Co waszym zdaniem daje mrożenie ramek ? w starych czasopismach są zapiski że jest to jedna z najprostszych metod dezynfekcji ![]() |
Autor: | duss [ 16 listopada 2011, 15:14 - śr ] |
Tytuł: | |
mnie sie zawsze wydawalo, ze jak sie cos zamrozi..... (np komorki) to ze one potem beda zyly ;D - moze sie myle.... |
Autor: | makak [ 16 listopada 2011, 15:18 - śr ] |
Tytuł: | |
wloz krolika do zamrazalki wyciag po dobie i zdaj nam relacje z tego doswiadczenia ![]() |
Autor: | cieply [ 16 listopada 2011, 15:34 - śr ] |
Tytuł: | |
makak pisze: wloz krolika do zamrazalki wyciag po dobie i zdaj nam relacje z tego doswiadczenia
![]() No z kapelusza może jeszcze da radę wyskoczyć ![]() |
Autor: | CYNIG [ 16 listopada 2011, 16:03 - śr ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
BoCiAnK pisze: Co waszym zdaniem daje mrożenie ramek ?
w starych czasopismach są zapiski że jest to jedna z najprostszych metod dezynfekcji ![]() Nie można napisać że mrożenie coś robi bez odniesienia do konkretnych organizmów. Gdyby mrożenie dezynfekowało (niszczyło drobnoustroje i ich formy przetrwalnikowe) to byśmy żyli w niemal sterylnym świecie, w naszej strefie klimatycznej. No chyba że myślimy o kąpieli w ciekłym azocie ale to inna bajka ![]() Na wyższe organizmy też to działa różnie, literatura podaje, że wszystkie formy motylicy padają, ale inne owady niekoniecznie (np zwykłe biedronki). Grzyby nawet jak nie zniosą niskiej temperatury to ich formy przetrwalnikowe albo grzybnie dadzą sobie spokojnie radę. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 16 listopada 2011, 18:25 - śr ] |
Tytuł: | |
mrożenie zabija większość owadów pasożytniczych np. barciaka, oraz dużą ilość form wegetatywnych bakterii. Także w jakiś sposób dezynfekuje. Oczywiście nie jest to 100% dezynfekcja, ale zawsze ogranicza patogeny. |
Autor: | leszekone [ 16 listopada 2011, 20:24 - śr ] |
Tytuł: | |
Polecam CHOROBY PSZCZOŁ tam znajdziecie od powiedz na wiekszosc nurtujacych tematów a także w temacie mrozenia ramek.Na przykład strona 225 Galeriaza w temperaturze minus15st gina wszystkie stadia rozwojowe po 2 godzinach.Rowniez spory nozemozy reszta w literaturze . ![]() |
Autor: | arturro [ 05 maja 2013, 07:33 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Temat umarł w butach, lecz nie został zamknięty, więc. Owszem niska temperatura jaka panuje w naszych zamrażarkach,nie zabije wszystkich drobnoustrojów, ale wiem że bardzo szybkie rozmrożenie potrafi to spowodować, bardzo mało jest organizmów, które zniosą nagłą zmianę temperatury z -20 a nawet -25 na wiele wyższą od razu. Stanie się tak,kiedy wyjęte z zamrażarki ramki poleje się wrzątkiem. Stosuje się takie metody niekiedy w terrarystyce (masowa produkcja) do odkażania korzeni i innych sprzętów. Myślę że i przy ramkach, można by to zastosować. Nie mówię że wyłącznie to, ale na spółkę z innymi metodami. |
Autor: | adamjaku [ 05 maja 2013, 07:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Od razu masz wosk wytopiony z tym wrzątkiem.. |
Autor: | arturro [ 05 maja 2013, 07:37 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Bardziej mi chodziło o same ramki, zamiast je palić można w ten sposób potraktować. Czy się nie opłaca?? |
Autor: | adamjaku [ 05 maja 2013, 07:41 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Po co mrozić, skoro później i tak we wrzątku moczysz. Polewanie nic nie da, za mała dokładność. Lepiej w sodzie kaustycznej zdezynfekować, później wypłukać w wodzie z octem i później zwykłej - ramkę masz jak nową. Jeszcze szybciej wyciąć z resztek nową ![]() |
Autor: | arturro [ 05 maja 2013, 07:45 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
No w sumie. . . Ale wybaczysz?? dopiero się uczę. ![]() ![]() |
Autor: | adamjaku [ 05 maja 2013, 07:54 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Ja też się uczę, ale tą lekcję już zaliczyłem. |
Autor: | marian [ 05 maja 2013, 10:20 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
arturro pisze: Bardziej mi chodziło o same ramki, zamiast je palić można w ten sposób potraktować. Niektórzy przez kilka miesięcy wieszają na trzepaku bez przykrycia.Słońce ,deszcz , śnieg i mróz zastępuje środki dezynfekcyjne. |
Autor: | Xadlor [ 05 maja 2013, 13:18 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Można coś więcej o tej sodzie kaustycznej. Jakie stężenie ![]() |
Autor: | miły_marian. [ 05 maja 2013, 22:20 - ndz ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Woda 50 litry i 1kg sody kaustycznej czyli 2% bendzie rostwór. Korpusy ramki denice zanuzyc na 10min po wyjenciu opłukać rostworem octowym. Wody 10l i octu 10% liter. Potem samo wodą opłukac i ule i ramki jak nowe bez zarazków i bakterji. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Xadlor [ 06 maja 2013, 17:27 - pn ] |
Tytuł: | Re: mrorzenie ramek |
Dziękuję bardzo. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |