FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Moja pasieka http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=1049 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Misio [ 26 października 2008, 20:24 - ndz ] |
Tytuł: | Moja pasieka |
W ostatnim czasie trochę w pasiece pozmieniałem i ogólny jej wygląd się zmienił. Oto moje kilka uli, mam zamiar jak najbardziej w najbliższym czasie rozwinąć pasiekę i zadbać o pszczoły [ wymiana matek itp.]. Narazie jest to 5 uli, ale mam zamiar zwiększyć to liczbę do 10. |
Autor: | kancukiewicz [ 26 października 2008, 20:35 - ndz ] |
Tytuł: | |
Misio, jeżeli mogę ci coś poradzić, to odstaw te deseczki od mostków (zresztą moim zdaniem są zbędne w cołym roku) - po co ułatwiac życie myszom. I pochowaj te wystające szmaty pod daszek - w razie deszczu wilgoć podsiąka do środka, a w razie silnego wiatru niepotrzebne efekty dzwiękowe. Może to i szczegóły, ale w szczegółach tkwi często sedno sprawy. |
Autor: | Misio [ 26 października 2008, 20:47 - ndz ] |
Tytuł: | |
Przecież nic mi z nowych uli nie wystaje, te ostatnie zdjęcie to tylko po to abyście zobrazowali sobie jak wyglądała moja pasieka zaraz po zakupie pszczół. A rada z tymi deskami się przyda, nie wiedziałem o mszycach. Zostały bo sie już w tamtych ulach przyzwyczaiłem, że mostków nie ma. Pozdrawiam Michał |
Autor: | makak [ 26 października 2008, 20:51 - ndz ] |
Tytuł: | |
Chyba chodzilo o myszy nie mszyce ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 26 października 2008, 20:55 - ndz ] |
Tytuł: | |
No jak na początek Bardzo Ładnie ![]() Pomalowałeś i widać że masz szczere chęci obyś tak dalej dbał Myślę że chyba na tym (5) nie koniec Twojej Przygody |
Autor: | niki48 [ 28 października 2008, 15:31 - wt ] |
Tytuł: | |
Witam Misiu, gratuluję zapału i tak trzymaj. Mam tylko jedno pytanie, czy mi się wydaja, czy ule stoją przy samym płocie, jeśli tak, to będziesz mieć problem z obsługą. Raczej nie otwiera się uli stojąc na linii lotu pszczół. pozdrawiam i powodzenia Włodek. |
Autor: | bzzy [ 28 października 2008, 19:47 - wt ] |
Tytuł: | |
oj dobrze ule ustawił, ma sporo miejsca za ulami, płot osłaniający i wysokie drzewa, więc jak będzie za ulami sobie chodził to nie będzie stał na linni lotu pszczół |
Autor: | Misio [ 29 października 2008, 21:31 - śr ] |
Tytuł: | |
Nie ma problemu z zajściem ula od tylu, do płotu jest jeszcze ze 3m. Ale na wiosnę przenoszę ule bo teraz staja zwrocone na północny zachód i nie za dobrze to będzie, a działki mam dużo to kombinować mogę. Pozdrawiam Michał |
Autor: | Misio [ 08 listopada 2008, 21:51 - sob ] |
Tytuł: | |
Zdjęcia mojej aktualnej pracowni. Duża hala na razie pusta i tak sobie urzęduje po dziadowsku ^^ |
Autor: | Pawel_T [ 08 listopada 2008, 22:14 - sob ] |
Tytuł: | |
co kolega planuje robić na takiej przestrzeni? czyżby od początku pszczelarzenie pełną parą ? |
Autor: | Misio [ 08 listopada 2008, 22:28 - sob ] |
Tytuł: | |
Mój tato jest stolarzem, hala jest jego aktualnie pracuje gdzie indziej ale w przyszłym roku planuje się tam przenieść. Kilka lat temu kupiliśmy działkę z tą halą odremontowaliśmy ją i teraz sobie w niej coś robię trochu lecz będę musiał się przenieść. Jak pisałem może to być przyczepa jakaś czy cuś . Macie może jakieś pomysły, prócz murowania. Jakieś pomieszczenia na kółkach czy coś [camping odpada] ?? Pozdrawiam Michał |
Autor: | _barti_ [ 08 listopada 2008, 23:38 - sob ] |
Tytuł: | |
To masz pracownie na 1000 uli, tylko stawiać. |
Autor: | sklenar [ 09 listopada 2008, 13:54 - ndz ] |
Tytuł: | |
[camping odpada] ??a ja do campingu pszczoły mam zamiar wpakować . |
Autor: | _barti_ [ 09 listopada 2008, 15:33 - ndz ] |
Tytuł: | |
Misio na te twoje kilka uli, to przecież znajdziesz gdzieś miejsce, w piwnicy czy gdzieś. |
Autor: | Misio [ 09 listopada 2008, 20:17 - ndz ] |
Tytuł: | |
Nie mam piwnicy i też innego miejsca gdzie bym mógł chociaż miodarke postawić . Chce mieć też swój kącik. Nie lubię mieć ciasno i dlatego camping odpada. Wolę coś bardziej topornego lecz większego bo i tak nie będę jeździł nigdzie. Myślałem nad kupnem takiego garażu z blachy ocynkowanej ale to kicha będzie i mnie myszy zjedzą. Rozglądnę się za tą przyczepą a jak nic nie wymyśle to nie wiem co będzie. Do końca przyszłych wakacji mogę jeszcze tu zostać więc pośpiechu nie ma, ale jak by się okazja jakaś natrafiła Pozdrawiam Michał |
Autor: | _barti_ [ 09 listopada 2008, 20:18 - ndz ] |
Tytuł: | |
Dlaczego myszy zjedzą? Jak wylejesz posadzkę.. to raczej nie ma się czego obawiać. |
Autor: | Misio [ 09 listopada 2008, 20:35 - ndz ] |
Tytuł: | |
Mam tak uparte stworzenia na mojej działce, że w garażu nie wiem jakim cudem wzdłuż rury wygryzły fugę między kafelkami i mi wyjadły trochę woszczyzny, a taki syf zostawiają po sobie. Są już trochę podtrute, ale jak jedne zdechną to za 2 dni są znowu nowe. Wolę coś na kółkach przynajmniej trudniej będzie im wejść. |
Autor: | _barti_ [ 09 listopada 2008, 20:37 - ndz ] |
Tytuł: | |
To barakowóz. |
Autor: | d@niel_25 [ 09 listopada 2008, 20:41 - ndz ] |
Tytuł: | |
Miśku powiedz tacie żeby ci wydzielił trochę miejsca w tej hali i zrobił jakaś ściankę, osobne wejście i masz gotowe;p. Ścianki jakieś prowizoryczne czy cuś. Nie znam się na tym dobrze ale wiem ze coś takiego da się raczej zrobić. Pozdro. |
Autor: | _barti_ [ 09 listopada 2008, 20:42 - ndz ] |
Tytuł: | |
No też racje. Chociażby zwykłą płytą gipsową. |
Autor: | Psepscolek [ 09 listopada 2008, 20:43 - ndz ] |
Tytuł: | |
_barti_ pisze: Dlaczego myszy zjedzą? Jak wylejesz posadzkę.. to raczej nie ma się czego obawiać.
Myszy się tam (do takowego garażu blaszaka z wylewką) nie wpakują może przypadkiem ale jak się szczury wezmą do roboty to katastrofa. U mnie w Kielcach gdzie ule robię mam garaż murowany po starym maglu. Tzn jedna ściana a reszta już nowa. A te k... wędrowniczki wyrobiły dziury w cegle na styku ściany z posadzką i hulały po garażu. ![]() Pozdrawiam Psepscółek. ![]() |
Autor: | bzzy [ 09 listopada 2008, 22:06 - ndz ] |
Tytuł: | |
kup sobie kontener lub samo rusztowanie, u mnie tym handlują i mają tego wiele, np robisz pomiary, wylewasz podłoge a oni ci ustawiają jak chcesz, a później to już twoja wola jak sobie wykonasz to pomieszczenie z wewnątrz jak i zewnątrz, co prawda nie wiem czy akurat ta opcja odpadnie ze względów finansowych, bo jak wiadomo, za darmo nic nie dają |
Autor: | _barti_ [ 09 listopada 2008, 22:07 - ndz ] |
Tytuł: | |
Albo sobie w pokoju zrób ![]() ![]() |
Autor: | henry650 [ 09 listopada 2008, 22:32 - ndz ] |
Tytuł: | |
A moze izoterma ze stara za kilka stówek mozna kupic ja do drugiej pasieki mam zamiar kupic bude wieksza z sasiedniej wioski gosciu zciaga z niemiec ciezarowki isa duze budy izolowane ze słoneczko niebedzie grzało wiec warto pomyslec? henry |
Autor: | sklenar [ 09 listopada 2008, 22:55 - ndz ] |
Tytuł: | |
myszy z barakowozu na kołach nic se nie robią pakują się wszędzie ta izoterma co pisze henry to by był pomysł |
Autor: | henry650 [ 09 listopada 2008, 23:09 - ndz ] |
Tytuł: | |
Taka własnie mam z poczciwego stara choc niejest duza ale mam juz do drugiej pasieki na oku tak dwa razy wieksza a moze trzy razy wieksza,to jest ta stara jaka mam ,w tej pierwszej pasiece henry |
Autor: | Misio [ 10 listopada 2008, 00:06 - pn ] |
Tytuł: | |
A co myślicie o tym?? Jak by się dało o tysiaka mniej to może bym się nad tym zaczął zastanawiać http://allegro.pl/item470573643_barak_n ... olach.html |
Autor: | _barti_ [ 10 listopada 2008, 08:34 - pn ] |
Tytuł: | |
Podstawowe pytanie, to ile chcesz mieć docelowo rodzin pszczelich w najbliższych latach ? |
Autor: | Szczupak [ 10 listopada 2008, 12:01 - pn ] |
Tytuł: | |
Misio, Zawsze na jesień jest kłopot z myszkami (większy jak przez resztę roku) pchają się do budynków,szop ,garazy,i inych pomieszczeń- tych na kołach też nie omijają - dlatego co by to nie było trzeba zwracać uwagę na obecność nieproszonych gości i zabezpieczać potencjalne dziury i przejścia, jeśli jednak myszka wejdzie najlepsza jest łapka z przynetą i w CZAPKĘ JĄ i tak do skutku .W pracopwni jest to dość skutezcne bo niemają za wiele do jedzenia i łatwiej można je zwabić ,ale podstawa to szczelniść pomieszczenia drzwi i okien.Ja mam to nieszczęście że myszy grasuja mi po pomieszczeniu gdzie przechowuje ramki susz i plastry z pyłkiem dlatego wszystko mam zamknięte w szafach z wętylacją i korpusach wycofanych po sezonie (taki sposób też jest skuteczny) Więc nie musisz pakować sie w koszty wykorzystaj to co masz (pisałeś wcześniej o jakimś budynku gospodarczym, troche zaprawy tynkarskiej i wiadro emulsji na ściany + fachowiec do tego napewno nie wyniesie 4000 tysiaki) Chyba że pomyliłem coś z tym budynkiem. |
Autor: | Hobbit [ 10 listopada 2008, 19:12 - pn ] |
Tytuł: | |
Dobrze czynisz. Będą z Ciebie jeszcze ludzie, niech Ci chęci nie zabraknie a będzie dobrze. |
Autor: | swiwojtek [ 10 listopada 2008, 20:04 - pn ] |
Tytuł: | |
A ja proponuje mimo wszystko garaż blaszak plus wylewka z betonu myszy jak zechcą to wszędzie wejdą ale raczej nie pokonają warstwy betonu:D |
Autor: | SKapiko [ 10 listopada 2008, 20:52 - pn ] |
Tytuł: | |
a czy ten blaszak to nie będzie działał jak topiarka ![]() |
Autor: | swiwojtek [ 10 listopada 2008, 21:04 - pn ] |
Tytuł: | |
A no faktycznie jak w lato przygrzeje to jest masakra wiem bo mam taki :d ale rozlużniacza do miodu niepotrzeba ![]() |
Autor: | bzzy [ 10 listopada 2008, 21:29 - pn ] |
Tytuł: | |
mam rozwiązanie dla Misia, on człowiek jeszcze młody, więc szalone pomysły ma, do tego wszystko może się szybko znudzić to moja propozycja będzie git, zawsze można miejsce pracowni zmienić , a i na pożytek wyskoczyć, już nie wspominam, że na mieście by był szacunek ![]() ![]() ![]() http://moto.allegro.pl/item476330847_ny ... aszam.html |
Autor: | swiwojtek [ 10 listopada 2008, 21:35 - pn ] |
Tytuł: | |
No nie no jedno lepsze od drugiego ale pierwsze jest mobilne :d skłaniał bym się ku nysce Jeszcze tylko napis MILICJA I JAZDA ![]() |
Autor: | _barti_ [ 10 listopada 2008, 21:37 - pn ] |
Tytuł: | |
No raczej nyska. No i jak przy drodze postawi ma reklamę http://www.zbuki.pl/upload/001.nysa.jpg |
Autor: | swiwojtek [ 10 listopada 2008, 21:40 - pn ] |
Tytuł: | |
Hahaha W Suchaniu stoi INFOŻUCZEK I też ma na sobie reklamę ![]() Ps Suchań to taka mała miejscowość ![]() |
Autor: | Psepscolek [ 11 listopada 2008, 18:48 - wt ] |
Tytuł: | |
Co też wy koledze doradzacie. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam Psepscółek. ![]() |
Autor: | kriss [ 11 listopada 2008, 20:05 - wt ] |
Tytuł: | |
Jak szaleć to na całego: http://allegro.pl/item454032186_pasieka ... czoly.html I wersja oszczędniejsza http://allegro.pl/item459512702_pawilon ... ictwo.html |
Autor: | bzzy [ 11 listopada 2008, 20:46 - wt ] |
Tytuł: | |
tylko te pawilony wiążą się z ciężką i systematyczną pracą przy pszczołach, a zauważ Misio to jeszcze nawet pełnoletni nie jest, więc w jego wieku jest tak, że masz dziś chomika a jutro już ci się znudził i go oddajesz koledze, z pszczołami może być podobnie chwilowe zauroczenie, druga sprawa to kasa i jeszcze raz kasa |
Autor: | henry650 [ 11 listopada 2008, 20:46 - wt ] |
Tytuł: | |
No niezłe ale nasz kolega jeszcze niema prawa jazdy i czym to cudo pociagnie chyba ze wszyscy mu pomozemy hehehe henry |
Autor: | miły_marian. [ 21 listopada 2008, 22:58 - pt ] |
Tytuł: | |
Misiek ale namieszali ci w głowie i teraz niewiesz co robić. Najlepiej pogadaj z ojcem i wspulnie podejmijcie decyzje jaką wersje wziąsć pod uwage. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Misio [ 20 marca 2009, 23:02 - pt ] |
Tytuł: | |
Jestem w trakcie budowy 11 uli wielkopolskich. Miało być 10 ale zostało materiału na 11 ^^. Aktualnie ule są obite płytą pilśniową i szykuje się do malowania. Pozdrawiam |
Autor: | Pawel_T [ 21 marca 2009, 08:13 - sob ] |
Tytuł: | |
bijesz taką cienką płytę pilśniową na zewnątrz ![]() |
Autor: | Misio [ 21 marca 2009, 13:17 - sob ] |
Tytuł: | |
Tak. Dzisiaj wrzucę fotki po obiciu uli |
Autor: | Misio [ 21 marca 2009, 22:32 - sob ] |
Tytuł: | |
Tak jak obiecałem wstawiam fotki korpusów i pszczoły która dzisiaj przyniosła pyłek ^^. |
Autor: | Psepscolek [ 22 marca 2009, 02:22 - ndz ] |
Tytuł: | |
Misio pisze: Tak jak obiecałem wstawiam fotki korpusów i pszczoły która dzisiaj przyniosła pyłek ^^.
No Misio jedziesz ostro. ![]() ![]() ![]() P.S. Jak ci sie udaje "ucapić" takie fajne ujęcia pszczół?? Obojętnie czy z pyłkiem, czy z czym innym?? Zdradż nam ta tajemnicę. ![]() Pozdrawiam Psepscółek. ![]() |
Autor: | Pawel_T [ 22 marca 2009, 09:15 - ndz ] |
Tytuł: | |
a pilśnia nie jest za miękkim materiałem ? przecież od dłuta rogi dosyć szybko się uszkodzą. |
Autor: | BoCiAnK [ 22 marca 2009, 16:00 - ndz ] |
Tytuł: | |
Pawel_T pisze: a pilśnia nie jest za miękkim materiałem ? przecież od dłuta rogi dosyć szybko się uszkodzą.
Używając płyty pilśniowej jako obicia zewnętrznego musisz ją przecież przybić do czegoś a tym czymś są rama konstrukcji ula i takich ram są dwie sztuki dolna i górna ( czasami są nawet łączone czterema słupkami narożnymi do których też przybijasz ![]() |
Autor: | Misio [ 22 marca 2009, 18:39 - ndz ] |
Tytuł: | |
Cytuj: P.S. Jak ci się udaje "ucapić" takie fajne ujęcia pszczół?? Obojętnie czy z pyłkiem, czy z czym innym?? Zdradź nam ta tajemnicę. Smile
Hehe, po prostu stajesz przed wylotkiem, kucasz, i czekasz xD Uwielbiam obserwować pszczoły w akcji. Mam dosyć słaby aparat Kodaka 6.2MP, ale jak widzicie daje rade. Lubię też robić fotorelacje. Kolorowe posty lepiej wyglądają. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |