FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pasieka początkującego
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=7500
Strona 1 z 1

Autor:  Bączek [ 10 czerwca 2012, 12:40 - ndz ]
Tytuł:  Pasieka początkującego

Witam od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem pszczółek oto moja mini pasieka :


Poidło
Obrazek




Obrazek


Obrazek

Autor:  Skuter [ 10 czerwca 2012, 12:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Super Bączek :brawo: ja również zaczynałem od dwóch rodzin .Pogratulować :okok:

Autor:  górski_pszczelarz [ 10 czerwca 2012, 12:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Gratulację. Zobaczysz że za rok będziesz chciał mieć przynajmniej 4 ule, a za dwa lata jeszcze więcej. Uważaj bo pszczelarstwo uzależnia :)

Autor:  Cordovan [ 10 czerwca 2012, 13:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek, super że zająłeś się pszczelarstwem ale co do poidła to proponuje ci postawić miskę taką z 5 l i nawrzucaj w nią patyków np. beleczek odstępnikowych takich by pływały bo z tego talerzyka woda do południa ci wyparuje. :wink:

Autor:  Malcolm [ 10 czerwca 2012, 15:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek, a działa w ogóle to poidło? Miałem takie u siebie zorganizowanie podobnie i za cholerę nie chciały z niego kropelki pobrać.

PS. Czym malowałeś ule i ile razy?

Autor:  Cordovan [ 10 czerwca 2012, 15:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Malcolm pisze:
a działa w ogóle to poidło


U mnie działa mam dwie miski po 5 l ustawione na 2 metry przed ulami, pobierają wodę aż miło. :wink:

Autor:  dudi [ 10 czerwca 2012, 18:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Powodzenia Bączek. Ja zaczynałem od 5 i systematycznie powiększam. A to że cie wciągnie to norma. Nie TY pierwszy i nie ostatni. :haha:

Autor:  Marian. [ 10 czerwca 2012, 19:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Zaczynałem od 12-stu dwa dokupiłem reszte to rójki i odkłady i dziś przyszedł rój i jest 20, musze przystopować bo do emerytury jeszcze tyciu tyciu, czyli 2,5 roku.

Autor:  Bączek [ 11 czerwca 2012, 15:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Dzięki Panowie mam nadzieje że na dwóch się nie skończ . Co do poidła omijają długim łukiem ale zrobię tak jaki pisał Cordovan . .

Malcolm : sadolin lakierobejca odporna na warunki atmosferyczne kolor orzech włoski dwie warstwy puszka 0,75 l wystarczyła na dwa ule , nie zostało nic farby ( stojak , dennica , 2 x korpus , nadstawka , daszek ) . Mam nadzieję że wytrzymają kilka latek .

Niebieski i żółty śnieżka supermal emalia olejno ftalowa 1 warstwa .

Pozdrawiam

Autor:  kolopik [ 11 czerwca 2012, 15:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek pisze:
Co do poidła omijają długim łukiem


Ja mam pasiekę (i) w lubelskiem i od trzech dni pszczółki maj a w d... poidło. Jest tak obfity pożytek, że muszą wodę odwentylować z ula.

Autor:  Malcolm [ 11 czerwca 2012, 15:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

kolopik pisze:
maj a w d... poidło.


Widocznie mają skąd pobierać. U mnie 40 - 50m od pasiecznika płynie jakiś rowek..

Autor:  dudi [ 11 czerwca 2012, 15:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

kolopik pisze:
Ja mam pasiekę (i) w lubelskiem i od trzech dni pszczółki maj a w d... poidło. Jest tak obfity pożytek, że muszą wodę odwentylować z ula.


kolopik a co Ty tam teraz masz za pożytek? Lipa już ci zakwitła czy jak? Bo ja z 2 strony Lublina, ale lipa jeszcze nie kwitnie, spadź regularnie zmywa deszcz, co tam tak ci teraz daje? Ja czekam na lipę. Może jak zakwitnie to i padać przestanie bo prognozy zapowiadają optymistyczne - o ile się sprawdzą :kapelan:

Autor:  kolopik [ 11 czerwca 2012, 16:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Malcolm pisze:
Widocznie mają skąd pobierać.
dudi pisze:
kolopik a co Ty tam teraz masz za pożytek?


Oto chodzi że nie mają skąd, najbliższy ciek wodny-7km.
Pisałem kiedyś-pasieka w centrum intensywnej uprawy malin. Poza tym, lipa jeszcze nie kwitnie ale intensywnie spadziuje i o rzut pierzem las mieszany też. W miodniach przybywa, że szok. W sumie porąbany rok.
Pozdrawiam.

Autor:  dudi [ 11 czerwca 2012, 16:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

A no tak - zapomniałem że Kraśnik i okolice to zagłębie takich owoców. U mnie jak na razie tylko las. Spadzi trochę było ale po tych deszczach to pewnie popłynęła. No ale coś tam noszą. A rok to lepiej nie mówić jaki. Kiedyś pisałeś że u Ciebie matka NU 8-10 dni i czerwi. Ja mówiłem o 2 tyg. No i chciałem Ci powiedzieć że jutro mija 3 tyg od podania 4 matek i na 100% czerwi 1. Pozostałe sprawdzę jutro. Wczoraj jeszcze była cisza. :thank: :thank: :thank:

Autor:  jino2 [ 11 czerwca 2012, 16:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek, nie można używać białego, bo pszczoły fikają na plecy.

Autor:  kolopik [ 11 czerwca 2012, 16:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

dudi pisze:
Kiedyś pisałeś że u Ciebie matka NU 8-10 dni i czerwi


Nie. Nie. Nic takiego nie pisałem. Z sześciu zakupionych matek NU, żadna już nie żyje. Na ich miejsce poszły jajeczka w ramkach od Car N, niektóre już się wygryzły z mateczników.
Przez to piszę, że porąbany rok- matki nie przyjęte a odkłady pełne miodu.

Autor:  Bączek [ 11 czerwca 2012, 16:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

jino2 pisze:
Bączek, nie można używać białego, bo pszczoły fikają na plecy.



Zaraz je zlikwiduję a co do tego co napisałeś coś podobnego dzieje mi się na daszkach , kilka pszczół dziennie myślałem że podczas lotów w deszcz wracają zmęczone i tak lądują na daszkach ( spadają ) hmm .. dobrze wiedzieć


Dzięki za każdą uwagę są dla mnie bezcenne

Autor:  dudi [ 11 czerwca 2012, 16:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Sorki kolopik - zwracam honor to wiesiek33 pisał a on tez z Lubelskiego i pomyliłem osoby.

Autor:  wiesiek33 [ 11 czerwca 2012, 17:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

dudi pisze:
wiesiek33 pisał a on tez z Lubelskiego i pomyliłem osoby.

Jestem i ja dokładnie to jestem z Dominowa na granicy Lublina "rzut pierzem " :haha: Z tym czerwieniem to sobie wykrakałem bo na 5 matek poddanych 01.06. jedna dopiero czerwi a jednej nie mogę odnaleźć a pogoda na nic dzisiaj nie pozwala.

Autor:  wiesiek33 [ 11 czerwca 2012, 17:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

To ta która czerwi poddana 01.06.a 07.06.poleciała na gody!!!544

Autor:  MB33 [ 11 czerwca 2012, 21:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Ta matka mi nie wygląda na czerwiącą ,ani nawet na unasienioną.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  dudi [ 11 czerwca 2012, 22:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

A widzisz Wiesiek mówiłem 2 tygodnie, mówiłem. U mnie jutro 3 tygodnie - 1 ok, pozostałe sprawdzę jutro.

Autor:  wiesiek33 [ 11 czerwca 2012, 22:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Miodomir pisze:
Ta matka mi nie wygląda na czerwiącą ,ani nawet na unasienioną.
Pozdrawiam Tomek

Gdyby była czerwiąca to co by robiła na ściance ulika? ona została wyprowadzona przez pszczoły na bara, bara .

Autor:  dudi [ 11 czerwca 2012, 22:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Miodomir źle odczytał. No pewnie że ta nie jest unasienniona.

Autor:  Cordovan [ 12 czerwca 2012, 05:56 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

A mnie się wydaje że zdjęcie jest z dnia kiedy matka szła na lot godowy a teraz jest już sporo większa w dupce i ładnie wali jajami. :wink:

Autor:  marcyha [ 21 czerwca 2012, 20:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

To lądowanie na plecach zaobserwowałam na swoich blaszanych daszkach (nie malowanych). Może położyc coś na nie? A czemu w ogóle tak lądują :shock: . W moim poidle (duża miska) zastosowałam keramzyt. Ładnie piją sobie. Tylko chyba będę musiała porobic dziurki przelewowe, bo pewno podczas ulewy ten keramzyt wypłynie. Jutro sprawdzę.

Autor:  Bączek [ 21 czerwca 2012, 22:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Marcyha pewnie przez to aczkolwiek widziałem dużo pasiek na youtube z podobnymi daszkami . U mnie jak popada deszcz pszczoły sie topią w wodzie na daszku leża na plecach jest ich kilka . W dni pogodne ruszaja się w lewo i w prawo i w koncu odleca ale woda na daszkach je zabija :cry:


jino2 pisze:
Bączek, nie można używać białego, bo pszczoły fikają na plecy.

Autor:  marcyha [ 21 czerwca 2012, 23:09 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Też u siebie widziałam po deszczu pszczółki na daszku utopione - mimo, że daszki są dwuspadowe, to zbierają się na nich duże "krople" wody. Chyba położę im jakieś maty. I przy okazji ochrona przed słońcem będzie.

Autor:  Pawełek. [ 22 czerwca 2012, 20:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

a z moich daszków w dni z kiepską pogodą pszczoły robią sobie poidło bo im się nie chce do strumyka lecieć kilka m:P

Autor:  Bączek [ 01 sierpnia 2012, 19:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Pasieka ma już nazwę : Pasieka Finezja :mrgreen:

http://www.youtube.com/channel/UCql9sdw ... 5xQ/videos kanał mało profesjonalny ale od czegos trza zacząc . W zimie :cold: będę miał co robic :czatownik:

Pozdrawiam

Autor:  Bączek [ 22 sierpnia 2012, 18:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Witam wszystkich tak wyglądają ramki z dnia dzisiejszego z godziny 12.30 . Ramki są zalewane nektarem z nawłoci , prosił bym o opinie fachowców jak to wygląda ??? Nie mogę teraz dojść które ramka były fotografowane dwa razy i wyszło mi że mam 11 ramek :mrgreen: Zdjęcia ramek będą z dwóch stron .

1
Obrazek
Obrazek

2
Obrazek
Obrazek

3
Obrazek
Obrazek

4
Obrazek
Obrazek

5
Obrazek
Obrazek

6
Obrazek
Obrazek

7
Obrazek
Obrazek

8
Obrazek
Obrazek

9
Obrazek
Obrazek

10

Obrazek
Obrazek

11 tu te dwa dodatkowe zdjęcia

Obrazek Obrazek


Mają odpowiednią siłę do zimy ???

To jest korpus nr 1 w drugim jest podkarmiaczka i dostały 3 ramka z węzą do odbudowywania

Autor:  miły_marian. [ 22 sierpnia 2012, 20:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek Na ilu ramkach jest czerw w rodni. I kiedy dałes w górnym korpusie te ramki z wenzą. Teraz wyrzuć tą podkarmiaczkie a w to miejsce daj ramki z wezą. Te ramki z wezą wstaw na przemian. Tak 2 suszu i 1 wezai 2 suszu i1 weza itd. Widać ze rodzina jest silna to poradzi sobie a teraz jest pożytek z nawoci. Umnie jest po 1,5 kg dzienie na wadze. Jak ci odbudują wezę to daj ją do rodni niech matka jch zaczerwi jak jest tegoroczna bo jak już zimowała to bendzie omijać te dziewicze ramki. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Bączek [ 22 sierpnia 2012, 20:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Miły_Marianie nie posiadam suszu jest to odkład 5 ramkowy z 10 czerwca zaczynam z pszczelarstwem . Podkarmiaczka jest pusta od kilku dni . Podkarmiałem
1.08 , 6.08 , 11.08 , 14,08 17,08 po około 0,45l . 1.08 dostały dwie ramki węzy w drugi korpus i od kilku dni widzę powolną odbudowę dziś dołożyłem trzecią miałem akurat przy sobie i nie miałem co z nią zrobic nawłoci jest bardzo dużo . Miodu nie brałem co nosiły było dla nich

Autor:  jerzy9666 [ 22 sierpnia 2012, 21:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

dzisiaj wieczorem zrobiłem przegląd jednego ula ,zapach nektaru wieczorem w pasiece powalający i myślę zaglądnę do półnadstawki ile tej nawłoci przyniosły,jakież moje zdziwienie w pólnadstawce pusto ,parę komórek z miodem myślę może zużyły na karmienie czerwiu ,zaglądam do gniazda od lewej strony 1, 2, 3, ramka zalana miodem od prawej strony 1, 2, ramka pierzga i znów ramko miodu i raptem na czterech ramkach czerw ,dlaczego tak zalały gniazdo mając miejsce na nektar nad głową ?????
Wyjąłem kratę odgrodową i zamieniłem dwie ramki z miodem na ładny susz ,czy dobrze zrobiłem ???

Autor:  MB33 [ 22 sierpnia 2012, 22:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek ile masz tego czerwiu ? 7-8 ramek ? Bo nie moge sie doliczyć ze zdjęć. Masz wszystko dobrze.
Węzę daje sie w kwietniu i maju .
Ramki takie jak na 1 zdjęciu z gniazda wycofuje się pod koniec lipca chyba ,ze sie nie ma suszu no to zostaje gdzies na skraju.
Matka tam i tak nie wejdzie z jajami nawet jakby była w srodku miedzy czerwiem.

Pozdrawiam Tomek

Autor:  harpia [ 22 sierpnia 2012, 22:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek
A na której ramce masz matke bo przeglądłem i nie zauważyłem

Autor:  miły_marian. [ 22 sierpnia 2012, 23:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Bączek Jak to jest odkład to ma tegoroczno matkie i ona jeszcze nie zimowała to bendzie czerwić na odbudowanej wezie. Naj czarniejszy susz z czerwiem daj do góry tak z 2 ramkii obok weza to lepiej odbudowają. Ale trzeba dać krate bo matka przejdzie do góry i tam bendzie czerwić a ona ma czerwic na dole a do góry mają znosić nektar na zime. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Cordovan [ 23 sierpnia 2012, 07:42 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

jerzy9666 pisze:
dlaczego tak zalały gniazdo mając miejsce na nektar nad głową ?????
Wyjąłem kratę odgrodową i zamieniłem dwie ramki z miodem na ładny susz ,czy dobrze zrobiłem ???
Za słaba rodzina i dlatego nie poszły z noszeniem w górny korpus a zalały dół, na jesień zresztą pszczoły raczej zniosą z nadstawki do gniazda niż wyniosą w górę chyba że jest ich siła a pożytek towarowy to wtedy zaleją nadstawki. To że wyjąłeś kratę nie pomoże w składowaniu nakropu nad gniazdem bo siła rodziny za mała, jeśli matka wejdzie ci w półkorpus i zaczerwi ramki też nic się nie stanie bo i tak za tydzień półkorpus dasz pod gniazdo. :wink:

Autor:  jerzy9666 [ 23 sierpnia 2012, 12:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Cordovan pisze:
jerzy9666 pisze:
dlaczego tak zalały gniazdo mając miejsce na nektar nad głową ?????
Wyjąłem kratę odgrodową i zamieniłem dwie ramki z miodem na ładny susz ,czy dobrze zrobiłem ???
Za słaba rodzina i dlatego nie poszły z noszeniem w górny korpus a zalały dół, na jesień zresztą pszczoły raczej zniosą z nadstawki do gniazda niż wyniosą w górę chyba że jest ich siła a pożytek towarowy to wtedy zaleją nadstawki. To że wyjąłeś kratę nie pomoże w składowaniu nakropu nad gniazdem bo siła rodziny za mała, jeśli matka wejdzie ci w półkorpus i zaczerwi ramki też nic się nie stanie bo i tak za tydzień półkorpus dasz pod gniazdo. :wink:

Cordovan rodzina nie jest słaba półtora korpusa pszczół obsiadających wszystkie ramki na czarno ,wieczorem jak zajrzałem do wysokiej dennicy to cała dennica pszczół wisiała pod gniazdem ,na początku Sierpnia było gniazdo pięknie zaczerwione .Dzisiaj z ciekawości zajrzałem do gniazda w tej rodzinie żeby zobaczyć co jest w tych dwóch ramkach które wczoraj włożyłem do gniazda i pszczoły znów je zalewają ,chyba tak już mają te pszczółki zazimuje je tak jak jest,z ciekawości zobaczyłem jeszcze dzisiaj do kilkunastu innych uli i w tych ulach jest git czerwiu prawie pełne gniazda i pierzga :pl:

Autor:  Bączek [ 23 sierpnia 2012, 14:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Miodomir 7-8 ramek bedzie tego czerwiu coś koło tego . Ta ramka zawalona pokarmem to miód z apifortuną , ani tego wywirować ani nic z tym zrobić ( poza tym nie dorobiłem się jeszcze miodarki ;) tak że musi zostać a szkoda ponieważ jeszcze nawłoci doniosą dużo . Mógł bym ją odwirować , do słoika i póżniej je tym zakarmić ) . Jest to pierwsza ramka nie będę jej ruszał

Harpia matka jest na komputerze mam zdjęcie z tym że tu musiałem przerabiać w paincie zdjęcia żeby się zmieściły a na dodatek niektóre przycinać ponieważ i tak były za duże i najwidoczniej mateczka została odcięta ze zdjęcia .

Miły_Marianie zaraz pójdę pojdę do ula i tak zrobie jak napisałeś . Ramki z czerwiem dam na górę a węze na dół , krata odgrodowa już teraz jest założona tak na wszelki wypadek .

Dzięki za pomoc Pozdrawiam

Autor:  Cordovan [ 23 sierpnia 2012, 15:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

jerzy9666, to może kwestia lini czy rasy pszczółek choć jeśli mam być szczery to półtora korpusu teraz to średniej siły rodzina do zimowli zostanie ich 7-8 ramek może na czarno. :wink:

Autor:  jerzy9666 [ 23 sierpnia 2012, 17:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Cordovan pisze:
jerzy9666, to może kwestia lini czy rasy pszczółek choć jeśli mam być szczery to półtora korpusu teraz to średniej siły rodzina do zimowli zostanie ich 7-8 ramek może na czarno. :wink:

z tym masz rację że dużo ich nie zostanie bo mało czerwiu ,mam obok tego ula akurat ustawiony odkład majowy i mógłbym z nim połączyć ale w odkładzie 7 ramek czerwiu i też szkoda bo sobie bez problemu poradzi.

Autor:  kudlaty [ 25 sierpnia 2012, 10:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

mają ciasno bo wszędzie widze pokarm, nakrop oraz pyłek, musisz jakoś zorganizować miejsce do czerwienia dla matek przydał by się susz bo w tej chwili jest coraz bardziej ograniczana i do zimy faktycznie moze pojśc średnia rodzinka, widziałem ze na filmikach masz półnadstawki ja bym władował do nich węze i powinny pociągnąc bo u mnie odrabiają; tym sposobem znajdzie sie miejsce do czerwienia dla matki i dla pszczół na składanie pożytku nawłociowego, tą skrajną ramke z pokarmem wex bo w gniezdzie mają wystarczająco a w zamian mozna dac ramko z węza ale gdzieś z boku

Autor:  Bączek [ 25 sierpnia 2012, 15:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Kudlaty zrobiłem inaczej dwa ramka z czerwiem do górnego korpusy i pomiędzy nie 1 węza i w dolny korpus dwa ramka częściowo odbudowane i dałem kratę odgrodową .

Autor:  polz [ 25 sierpnia 2012, 22:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka początkującego

Koledzy ja też dopiero zaczynam. Jakby ktoś słyszał, że ktoś chce sie tanio pozbyć kilku pni na warszawiaku poszerzonym lub dadancie to będę wdzięczny za informację

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/