FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
zamarznięte pszczoły znowu latają ? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=26&t=16919 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kwint0 [ 11 lutego 2016, 16:27 - czw ] |
Tytuł: | zamarznięte pszczoły znowu latają ? |
Czy to jakiś stan hibernacji pszczół ?? czy to w ogólę możliwe, żeby znowu odżyły ? Na forum czytałem w styczniu że jak ktoś przyniósł do kotłowni szklankę martwych pszczół, w wiadomym celu to po jakimś czasie, miał w piwnicy (nazwijmy to) malutką "rójkę". Co o tym sądzicie ? https://youtu.be/ys0WzCMYWDI |
Autor: | mendalinho [ 11 lutego 2016, 16:34 - czw ] |
Tytuł: | Re: zamarznięte pszczoły znowu latają ? |
kwint0 pisze: Czy to jakiś stan hibernacji pszczół ?? czy to w ogólę możliwe, żeby znowu odżyły ? To się nazywa zagłodzeniem rodziny pszczelej? Moim zdaniem słaba rodzina zdziesiętkowana różnego rodzaju patogenami próbując się ratowac czerwiła nieustannie zjadając cały pokarm(pszczelarz pewnie niedał go zbyt wiele). To są jej ostatnie godziny życia. Pszczoły dostały troche słońca i zaczeły latać. Myślę, że gdyby ten film był kręcony dzień później facet pozamiatałby dennice. Hej |
Autor: | kwint0 [ 11 lutego 2016, 16:53 - czw ] |
Tytuł: | Re: zamarznięte pszczoły znowu latają ? |
to że nie ma pokarmu to widać po ramkach, ale ... dziwi mnie to że odżyły, pod koniec filmiku, następnego dnia już pokazuje pusty ul, nie wiem czy to ten sam. |
Autor: | mendalinho [ 11 lutego 2016, 17:12 - czw ] |
Tytuł: | Re: zamarznięte pszczoły znowu latają ? |
kwint0 pisze: dziwi mnie to że odżyły, pod koniec filmiku nie wiem jak ci to obrazowo wytłumaczyć.. Pszczoła jest zmiennocieplna. Do wytworzenia temperatury(tak jak inne zwierzęta) potrzebuje energi. W tym przypadku miodu, syropu cukrowego lub innego inwertu(innymi słowy węglowodanów).Nie mając energi pszczoły umierają(zimą nie mogąc wytworzyć temeperatury zamarzają). Na tym, filmie od smierci dzieli je kilka godzin dostając trochę promieni słonecznych(ogrzewają się) i zaczynaja latać. Gdyby dałby ramkę pokarmu pewnie taki zdechlak dotrwałby do wiosny. Czy teraz troszkę jasniej/ pozdrawiam |
Autor: | kwint0 [ 11 lutego 2016, 19:27 - czw ] |
Tytuł: | Re: zamarznięte pszczoły znowu latają ? |
czyli pszczoła to coś w stylu pieca, tak ? (hehe, kiepskie porównanie) nawet z ostatniego węgielka można zrobić ciepłe grzejniki jeśli użyje się odpowiedniego materiału. opłacało by się ratować taką malutką rodzinkę na 3 uliczkach ? np. poprzez szybkie przełożenie w jakiś sposób na raz tych 4 ramek razem z pszczołami, (bez wyciągania ich osobno) do jakiegoś ulika odkładowego i przeniesienie ich np do garażu gdzie jest +10|12. Chodzi o czas w który rodzinka się ogrzeje i zje trochę pokarmu, by potem np wymienić jedną ramkę z najmniejszą ilością pokarmu na taką ogrzaną do np. temp 35 stopni. Ulik po np. tygodniowej regeneracji ocieplamy np. styropianem i wystawiamy na zewnątrz gdzie by temp. wynosi ok +5 Sprawdzamy pogodę i jeśli temp prgnoza pogody na 16 dni będzie w miarę stabilna to taką słabą rodzinkę ratujemy ale pod koniec zimowli, w tym roku to np. luty bo jest ciepło, wcześniejsze ratowanie ma sensu. Ja takiego problemu teraz nie mam, tak tylko teoretycznie rozważam. Zysku z tej rodzinki by nie było, co najwyżej taka zabawa i ewentualny odkład w czerwcu... Takie jakby sztuczne podtrzymywanie życia pszczół, szybki może nawet szalony pomysł ![]() |
Autor: | tczkast [ 12 lutego 2016, 20:45 - pt ] |
Tytuł: | Re: zamarznięte pszczoły znowu latają ? |
kwint0 pisze: co najwyżej taka zabawa To jedyne sensowne stwierdzenie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |