FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jak pięknie czerwi Buckfast
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=26&t=6442
Strona 1 z 2

Autor:  Skuter [ 05 lutego 2012, 21:17 - ndz ]
Tytuł:  Jak pięknie czerwi Buckfast

Zastanawia mnie tylko co będzie w ulu po zimowli jeżeli 31.10.2011 było jeszcze tyle czerwiu :thank:

http://www.youtube.com/watch?v=AQPa9JM_ ... re=related

Autor:  Lenin [ 05 lutego 2012, 21:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Jaki jest wymiar tej ramki?

Autor:  CYNIG [ 05 lutego 2012, 21:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

pod spodem jest napis: "Film nakręcony 10 września 2011 r"

Autor:  Skuter [ 05 lutego 2012, 21:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

CYNIG pisze:
pod spodem jest napis: "Film nakręcony 10 września 2011 r"


Faktycznie nie doczytałem ale mimo to gniazdo powinno być już zalane syropem, taka ilość czerwiu powinna być miesiąc wcześniej nieprawdaż???

Autor:  Marian. [ 05 lutego 2012, 21:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Skuter, a ja pierwsze zakarmienie robiłem po wykręceniu wrzosu to było 11.09.2011r i następnie dostały po 14 kg inwertu czy to dobrze czy zle, bo wcześniej nie mogłem ze względu na pożytek wrzosowy.26.09.2011r robiłem przegląd to miały ładnie zalane i czerwiu też troche było ale nie tak dużo jak u Ciebie,po 2-3 ramki warszawskich poszerzanych na zazimowanych od 6-9 ramek.. :pl:

Autor:  pleszek [ 05 lutego 2012, 21:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

nie zawsze dopiero niekturzy wrucili zwrzosu lub znawloci

Autor:  BoCiAnK [ 05 lutego 2012, 21:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Skuter pisze:
Zastanawia mnie tylko co będzie w ulu po zimowli jeżeli 31.10.2011 było jeszcze tyle czerwiu :thank:

Mi wyszło to

Autor:  Skuter [ 05 lutego 2012, 21:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Marian to nie moje pszczoły znalazłem ten film i wystawiłem z zapytaniem do innych kolegów co o tym sądzą , jakie są wasze opinie ?

Autor:  Marian. [ 05 lutego 2012, 21:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Nie wiedziałem, ale myśle że dobrze zrobiłem, a to się okaże niebawem. :thank:

Autor:  MB33 [ 05 lutego 2012, 22:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

To jest ramka jak się nie mylę wielkopolska przedłużana 30cm,a pasieka to kolegi Marko . Czerw jak czerw 10 września do kupy jakby go złączyć to z 4 ramki i 30 tyś pszczoły zimowej .

Autor:  BoCiAnK [ 05 lutego 2012, 23:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

BF to linia plenna mająca odpowiednie warunki zawsze matka czerwi ładnie i utrzymują się w sile dobrze zaopatrzone też i silne z zimy wychodzą
A zawłaszcza młodym matkom tyłek się nie zamyka , tu na tym zdjęciu już nie pamiętam czy to jest Prima czy Gema ale też ładny jest czerw

Autor:  kolopik [ 05 lutego 2012, 23:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

BoCiAnK pisze:
BF to linia plenna mająca odpowiednie warunki zawsze matka czerwi ładnie i utrzymują się w sile dobrze zaopatrzone też i silne z zimy wychodzą
A zawłaszcza młodym matkom tyłek się nie zamyka , tu na tym zdjęciu już nie pamiętam czy to jest Prima czy Gema ale też ładny jest czerw


Zwracam szanownemu Panu Adm itd, Ze BF to nie rasa, nie linia tylko sposób selekcji a inaczej system chodowli w ściśle określonym kierunku użytkowania pszczół.

Autor:  CYNIG [ 05 lutego 2012, 23:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Ostatnio na szkoleniach robi furrorę określenie BF jako "rasa syntetyczna"

Autor:  BoCiAnK [ 05 lutego 2012, 23:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

kolopik pisze:
Zwracam szanownemu Panu Adm itd, Ze BF to nie rasa, nie linia tylko sposób selekcji a inaczej system chodowli w ściśle określonym kierunku użytkowania pszczół.


A gdzie napisałem że to Rasa :?:
BF - powstał na wskutek wymieszania kilku ras
Jest to syntetycznie poprzez inseminację i odpowiednio wybrane najlepsze skojarzenia powstała linia zlepek
Bukfast to tylko określenie nazwy miejsca miasta gdzie pierwszą taką linie wyselekcjonowano ale pod tą nazwą mieści się wiele linii tejże pszczoły

Autor:  MB33 [ 06 lutego 2012, 00:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

ale spadzi nie nosi .

Autor:  kolopik [ 06 lutego 2012, 00:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

BoCiAnK pisze:
kolopik pisze:
Zwracam szanownemu Panu Adm itd, Ze BF to nie rasa, nie linia tylko sposób selekcji a inaczej system chodowli w ściśle określonym kierunku użytkowania pszczół.


A gdzie napisałem że to Rasa :?:
BF - powstał na wskutek wymieszania kilku ras
Jest to syntetycznie poprzez inseminację i odpowiednio wybrane najlepsze skojarzenia powstała linia zlepek
Bukfast to tylko określenie nazwy miejsca miasta gdzie pierwszą taką linie wyselekcjonowano ale pod tą nazwą mieści się wiele linii tejże pszczoły

Napisałem wyrażnie. BF to system chodowli i selekcji. Fakt dotyczy miejsca, nazwa pochodzi od klasztoru i nie ma nic wspólnego z rasą, linią itp. BF może być zarówno Car jak i Cau i jakąkolwiek inna Apis i jej krzyżówkami.

Autor:  krzysglo [ 06 lutego 2012, 00:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

kolopik pisze:
BoCiAnK pisze:
kolopik pisze:
Zwracam szanownemu Panu Adm itd, Ze BF to nie rasa, nie linia tylko sposób selekcji a inaczej system chodowli w ściśle określonym kierunku użytkowania pszczół.


A gdzie napisałem że to Rasa :?:
BF - powstał na wskutek wymieszania kilku ras
Jest to syntetycznie poprzez inseminację i odpowiednio wybrane najlepsze skojarzenia powstała linia zlepek
Bukfast to tylko określenie nazwy miejsca miasta gdzie pierwszą taką linie wyselekcjonowano ale pod tą nazwą mieści się wiele linii tejże pszczoły

Napisałem wyrażnie. BF to system chodowli i selekcji. Fakt dotyczy miejsca, nazwa pochodzi od klasztoru i nie ma nic wspólnego z rasą, linią itp. BF może być zarówno Car jak i Cau i jakąkolwiek inna Apis i jej krzyżówkami.

Łatwiej napisać MIX.

Autor:  mariuszm [ 06 lutego 2012, 08:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

A może poprostu krzyżówka tak jak inne zwierzęta hodowlane tego typu

Autor:  Marko [ 06 lutego 2012, 23:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Po obejrzeniu mojego filmu różnie go komentujecie. Może zacznę od ula, jest to ul wielkopolski o przedłużonej ramce do 31 cm ,matki bf mojej hodowli po sprowadzonych reprodukcyjnych, na mojej stronie jest drugi film nakręcony NA tych samych rodzinach z 31 pazdziernika podczas wyjmowania podkarmiaczek, można na nim stwierdzić kondycję tych rodzin. Pasiekę tą skończyłem karmić ok 25 września. Bf jest dłużej aktywny jesienią niż krainka przez co i podkarmianie staram się przesunąć o 2 tygodnie, a tegoroczna jesień była sprzyjająca na dłuższe czerwienie co skutkuje małą ilością pokarmu w gnieżdzie widać to na filmie na dzień dzisiejszy jeszcze żyją. Wiosną postaram się nagrać jakiś film na tych samych rodzinach czy szczęśliwie przeżyły a jeśli czas pozwoli to będę je pilotował filmami przez cały sezon. marko

Autor:  paraglider [ 07 lutego 2012, 10:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Marko pisze:
Wiosną postaram się nagrać jakiś film na tych samych rodzinach czy szczęśliwie przeżyły a jeśli czas pozwoli to będę je pilotował filmami przez cały sezon. marko

Dobrą robotę robisz Marko . Każdy taki filmik to lekcja poglądowa z której każdy może dla siebie wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Pozdrawiam - paraglider

Autor:  kolopik [ 08 lutego 2012, 21:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

mariuszm pisze:
A może poprostu krzyżówka tak jak inne zwierzęta hodowlane tego typu


http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 07_06.html

Autor:  pawel. [ 08 lutego 2012, 21:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Miodomir pisze:
ale spadzi nie nosi .
JA tych pszczół niemam w pasiece i tak jak pisze Miodomir spadzi nie nosi drudzy piszą że nosi no to w końcu jak jest nosi spadż czy nie .pawel

Autor:  kolopik [ 08 lutego 2012, 21:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

pawel pisze:
Miodomir pisze:
ale spadzi nie nosi .
JA tych pszczół niemam w pasiece i tak jak pisze Miodomir spadzi nie nosi drudzy piszą że nosi no to w końcu jak jest nosi spadż czy nie .pawl


Ja też nie mam tylko zwróciłem uwagę, że nie ma takiej rasy pszczół.
A na filmie z konferencji w Pszczelej Woli widzimy napis -rasy Backfast-.

Autor:  BoCiAnK [ 09 lutego 2012, 19:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Miodomir pisze:
ale spadzi nie nosi .

Kto spadzi nie nosi ??? BF to chyba Tomku pomyliłeś z czym innym
Na tej pasiece jest 50% BF

Autor:  Marko [ 09 lutego 2012, 19:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

W zeszłym roku miałem zamówienia na matki bf od pszczelarzy z rejonów spadzowych i twierdzili że KB nosi spadż natomiast żle wyrażali się o Elgonie ,ponoć nadaje się tylko na kwiatki jeśli kb im się sprawdzi ponowią zamówienia a ja wam napiszę czy nosi czy nie. W moim rejonie występuje czasami spadż liściasta i w zeszłym roku z jednej pasieki miałem miód koloru mocnej herbaty z posmakiem spadzi, natomiast w drugiej widziałem na odbudowanej węzie pasek jasnego miodu i prawie czarnego, plaster wyglądał jak rolada. Tyle z moich obserwacji .Chętnie sam bym przetestował tą pszczołę w rejonie spadziowym a może ktoś ma wolny teren na kilkanaście uli?

Autor:  BoCiAnK [ 09 lutego 2012, 20:00 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Marko,
Miałem Elgona od Przemury
Nosi spadź i to dobrze każdą ma tylko jedną wadę , jest piernik ruchliwy i płochliwy spływa z ramek a tego nie cierpię :pala: nawet cholery przy miodobraniu pod ul weszły

Autor:  Marko [ 09 lutego 2012, 20:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Też miałem elgona i nie wykazywał takich tendencji może inaczej kojarzony

Autor:  MB33 [ 09 lutego 2012, 22:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

BoCiAnK pisze:
Kto spadzi nie nosi ??? BF to chyba Tomku pomyliłeś z czym innym
Na tej pasiece jest 50% BF


Dużo miodu Ci nanosiły ?
Furory na spadzi u mnie nie zrobiły.
pozdrawiam Tomek

Autor:  Odnowiciel [ 10 lutego 2012, 16:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Tomku to jaką pszczołę polecasz na spadż

Pozdrawiam.

Autor:  BoCiAnK [ 10 lutego 2012, 20:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Miodomir pisze:
Dużo miodu Ci nanosiły ?

Może nie to że naniosły więcej nanieść nie mogły pojemność uli mam jednakową jak dla Krainek jak i BF ale utrzymały siłę rodzin przynajmniej o 20 % większą na koniec niż krainki a to jest duży plus tej pszczoły utrzymuje siłę rodziny przez cały czas na jednakowym poziomie czego nie można powiedzieć o Kraińskich matkach bo te w czerwcu lubią sobie odpocząć od intensywnego czerwienia ( mówię o matkach rocznych i dwuletnich )

Autor:  Marian. [ 10 lutego 2012, 21:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

BoCiAnk, teraz już wiem dlaczego moja ct46 tak została w tyle za BF, a ja myślałem że coś zle zrobiłem, a jest to matka jednoroczna. :pl:

Autor:  BoCiAnK [ 10 lutego 2012, 21:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Marian.,
CT46 wcale nie tworzy dużych rodzin ale za to są pracowite a na spadzi garść pszczół potrafi dorównać niejednemu siłaczowi
to jest właśnie to o czym piszesz

Autor:  Marian. [ 10 lutego 2012, 21:27 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

I dla tego poszła do zimowli na 6 ramkach WP, co inne na 7-9. :pl:

Autor:  BoCiAnK [ 10 lutego 2012, 21:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Marian. pisze:
I dla tego poszła do zimowli na 6 ramkach WP, co inne na 7-9. :pl:

Tym się nie przejmuj wyjdą na swoje a za rok jak będziesz układał do zimy dorzuć 1-2 czerwiu z innych to dopiero wiosną Ci pokażą co potrafią
Miałem CT46 i właśnie zamówiłem w Apipolu kilka szt

Autor:  Marian. [ 10 lutego 2012, 21:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Dzięki Bogdan.

Autor:  MB33 [ 10 lutego 2012, 22:21 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

http://www.carniolan.com/images/es_exp1.jpg

Dobra krainka nawet z takiej małej siły potrafi pierwsza być gotowa na pierwszy pożytek , a 1 maja bije już każdą pszczołę w sile nawet buckfasta ,który gdzieś tam kroczy obok ligustica.
Poza tym są to tylko wykresy . W takim roku jak 2011 druga część wykresu carniki była bardziej spłaszczona .Dopiero po 10 lipca stosunkowo ubywało pszczół ,ale nie wszystkie krainki traciły na sile .Do 20 sierpnia jedna linia niczym nie odbiegała od buckfasta w sile za to biła tą pszczołę w miodzie w całym sezonie i to o dużo ramek. U mnie jest pożytek prawie co roku do 25 lipca , co parę lat do 20 sierpnia czasami do 30 sierpnia ,a raz na 15 lat do 15 września ,a zaczyna się od mniszka .Idealna pszczoła lepszej nie ma .
pozdrawiam Tomek

Autor:  pawel. [ 10 lutego 2012, 23:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Buckfast Koledzy na forum opisują że Bukfasty spadż marnują ,więc się dziś wkurzyłem i 1 matkę zamówiłem a jak latem spadżi nie przyniesie to zimować będzie w lesie . Tam je mrówki dopilnują i na spadzi zazimują a jak wiosny nie doczeka to omijać go z daleka .pawel

Autor:  paraglider [ 11 lutego 2012, 11:02 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Miodomir pisze:
Dobra krainka nawet z takiej małej siły potrafi pierwsza być gotowa na pierwszy pożytek , a 1 maja bije już każdą pszczołę w sile nawet buckfasta ,który gdzieś tam kroczy obok ligustica.

Prawie przez cały okres swego "pszczelarzenia" bazowałem na najlepszych krainkach , najczęściej sprowadzanych od renomowanych zagranicznych , najczęściej niemieckich hodowców . Podobnie jak "Miodomir" uważałem , że lepszych pszczół od krainek nie ma . Pszczelarstwo zawsze traktowałem hobbystycznie , więc przejście z krainek na buckfasty było zwykłym eksperymentem , być może nie do końca przemyślanym / przynajmniej tak sądzili moi koledzy /.
Dzisiaj wiem , że trafiłem w 10 - tkę . U mnie pożytek rozpoczyna sie na wierzbach , których różnych gatunków jest bez liku .
Dla krainek był to tylko pożytek rozwojowy . Odkąd mam buckfasty , przynajmniej jedną półnadstawkę wlkp przynoszą czystego miodu wierzbowego - o klonach i mniszku nie wspomnę. Być może , to nie jest tylko ich zasługą . Zmieniłem sposób gospodarowania i potrafię teraz przygotować wszystkie rodziny na najwcześniejsze pożytki . U mnie występuje tylko spadż liściasta . Kiedy zaczynają spadziować dęby , wtedy w pasiece zaczyna się taki szum , jak by wszystkie pszczoły zaczęły się roić. Przedtem tego nigdy nie widziałem . Miodu też jest wiecej , choć jestem pewien , że nie tylko to zależy od rodzaju i gatunku pszczół .

Autor:  Lemon [ 11 lutego 2012, 11:42 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Kolego paraglider! Jaki smak ma miód ze spadzi dębowej. Pytam tak z ciekawości bo czytałem gdzieś, że jest wyjątkowo niesmaczny.
Pozdrawiam.

Autor:  BoCiAnK [ 11 lutego 2012, 12:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Lemon pisze:
bo czytałem gdzieś, że jest wyjątkowo niesmaczny.

Widocznie ten co to opisał nigdy nie jadł miodu spadziowego liściastego
poza tym nikt nie jest w stanie uzyskać czystego miodu spadziowego z drzew liściastych bo w tym okresie występowania spadzi a jest to koniec maja/ czerwiec kwitnie zbyt dużo roślin nektarodajnych i zawsze coś doniosą
na temat smaków się nie dyskutuje jeden lubi takie miody inny inne
ale miało być o Bf a nie o miodach

Autor:  pawlo0710 [ 11 lutego 2012, 13:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

A z pośród Buckwasta jaki byście bardziej polecili KB,czy GZ ?I czym się różnią?chodziło by mi o pożytki różnorodne

Autor:  BoCiAnK [ 11 lutego 2012, 14:04 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Najlepiej Kup sobie kilka a jest w czym wybierać porównasz sam
Moim zdaniem nie ma wielkich a nawet żadnych różnic pomiędzy KB .LH B ,GZ wszystkie są Żółtawe :wink: minimalne różnice są tylko w zależności z jaką się Ci krainką unasienni czy w danym ulu będziesz miał 1000 pszczół wiecej czy mniej czy litr miodu to nie różnica :wink:

Autor:  Marko [ 11 lutego 2012, 18:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Różnice w unasiennianiu o których pisze Bocianek widać na tym filmie, dwie pierwsze rodziny dostały matki unasiennione w mojej /wylęgarni/ gdzie w promieniu7 km nie mam żadnej innej pasieki, nie jest to dużo ale istnieje przewaga trutni bf, natomiast do czwartej rodziny była poddawana matka nieunasienniona a w okolicy tej mam kilka mniejszych pasiek i w samej pasiece było dużo krainek. Wszystkie rodziny były podkarmiane takimi samymi dawkami pokarmu i w jednym czasie,widać wyrażnie różnice w ilości czerwiu i odłożonego pokarmu.

Autor:  pleszek [ 11 lutego 2012, 19:07 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Marko pisze:
Różnice w unasiennianiu o których pisze Bocianek widać na tym filmie, dwie pierwsze rodziny dostały matki unasiennione w mojej /wylęgarni/ gdzie w promieniu7 km nie mam żadnej innej pasieki, nie jest to dużo ale istnieje przewaga trutni bf, natomiast do czwartej rodziny była poddawana matka nieunasienniona a w okolicy tej mam kilka mniejszych pasiek i w samej pasiece było dużo krainek. Wszystkie rodziny były podkarmiane takimi samymi dawkami pokarmu i w jednym czasie,widać wyrażnie różnice w ilości czerwiu i odłożonego pokarmu.

Marko to twierdzisz ze krzyzowka bf. z krainka to nie to
pytam bo mam krainki izamowilem rep. bf.

Autor:  Marko [ 11 lutego 2012, 21:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Z początkiem maja wszystkie rodziny się wyrównają i będzie dobrze a może i lepiej, jak wcześniej pisałem postaram się filmować te 3 rodziny przez cały sezon może wielu się czegoś nauczy a może mnie nauczycie. Będzie jesienią o czym dyskutować latem nie mam czasu na kompa. Tylko nie wiem czy dorównam wytwórni filmowej Tomek Miodek.

Autor:  pawlo0710 [ 17 lutego 2012, 13:12 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

krzyżówka buckwasta z krainką czy inną. To u mnie już nie jest żaden buckwast !!!ten kierunek pszczoły był zbyt silnie selekcjonowany ,aby powiedzieć ze po skrzyżowaniu jej z niewiadomą mamy buckwast.To już w tym momencie niema nic wspólnego z tą pszczołą

Autor:  BoCiAnK [ 17 lutego 2012, 15:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

pawlo0710 pisze:
aby powiedzieć ze po skrzyżowaniu jej z niewiadomą mamy buckwast.To już w tym momencie niema nic wspólnego z tą pszczołą



Identycznie możesz powiedzieć o każdej pszczole naturalnie unasienionej jak również o matkach użytkowych inseminowanych pomyśl tylko jedno że matek inseminowanych jako produkcyjne wprowadzają Polacy najwięcej do pasiek w Europie jak nie na świecie a to tylko dzięki refundacji i lenistwu pszczelarza
kiedyś czytałem taką statystykę na ten temat nie pamiętam dokładnie ale chyba w Europie tylko 2czy 3 % pasieczników wprowadza matki inseminowane jako użytkowe :wink:

Autor:  robi00 [ 17 lutego 2012, 15:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

W 2010 roku w pszczelarstwie było kilka artykułów na temat pszczół buckwast i tam autor pisze że jeszcze pszczoły f2 zachowują cechy pszczół buckwast, czyli są to pszczoły po matce która już tylko w połowie była buckwastem. W zeszłym roku u mnie w jednej rodzinie buckwast pszczoły wyhodowały sobie matkę ratunkową i po tej matce pszczoły są identyczne jak w innych rodzinach po matkach buckwast unasienionych trutniami nie znanymi.

Autor:  BoCiAnK [ 17 lutego 2012, 15:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

robi00,
w zeszłym roku nim wysłałem na emeryturę 4 lenią BF to zdążyłem jeszcze pozyskać 4 piękne matki od niej ( a była to zwykła użytkowa ) śmiem twierdzić że ta co ją wysłałem była dobra ale te co pozostawiłem po niej są jeszcze lepsze
owszem nawet Mistrz slawecki67 nie popierał tego ale byłem ciekaw co za gada się dochowam po jednej z matek od niego

Autor:  robi00 [ 17 lutego 2012, 16:13 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak pięknie czerwi Buckfast

Ja też zostawiłem tą matkę ratunkową po buckwaście bo chciałem zobaczyć co to będzie, jak z agresją i rozwojem. Jestem z niej zadowolony. Kupiłem też 10 matek unasienionych, krainki nieski, i bardzo się na nich zawiodłem, wszystkie rodziny z tymi matkami poszły do zimowli duużo słabsze od buckawstów choć to akurat takie byle jakie matki mi się trafiły, rok wcześniej miałem jedną nieskę i rodzina ta rozwijała się błyskawicznie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/