FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Nie czerwienie matek, pełny ul pszczół i mało pokarmu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=4429 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | lotnik19 [ 22 marca 2011, 21:12 - wt ] |
Tytuł: | Nie czerwienie matek, pełny ul pszczół i mało pokarmu |
Witam jestem początkujący...i z tego co wyczytałem na forum to matki powinny czerwić już o tej porze a dziś zrobiłem przegląd i w 3 ulach wogulę nie ma jakiegoś śladu czerwi a matki są w nich na pewno, ale również zauważyłem że może mają za mało pokarmu?...proszę o pomoc. Następną sprawą jest to że w 2 ulach mam na wszystkich ramkach pszczoły i dużo ramek z czerwiem i się zastanawiam czy nie mają za mało miejsca....proszę mi coś doradzić w tych sprawach |
Autor: | juljan [ 22 marca 2011, 22:02 - wt ] |
Tytuł: | Re: Nie czerwienie matek, pełny ul pszczół i mało pokarmu |
....proszę mi coś doradzić w tych sprawach[/quote] Widzisz kol w tych sprawach sam sobie odpowiadasz na swoje pytania. 1 Troszke dziwne tak jak piszesz że matka jeszcze nie czerwi możesz ja lekko pobudzić ciastem jest tutaj dużo napisane na forum ( poszukaj ) 2 O tej porze to lepiej trzymaj pszczoły troszke ciaśniej jak juz bedą wychodzić za zatwór to wtedy im dołuz ramko najlepiej z pokarmem. |
Autor: | adidar [ 22 marca 2011, 22:24 - wt ] |
Tytuł: | |
lotnik19, Kolego obowiazkowo pszczoly musza miec po 2 ramki pelne pokarmu na pocatku i na koncu gniazda. Dodatkowo zrzuc pszczoly ze srodkowej ramki zaraz za czerwiem i odsklep troche. Co tydzien odsklepiaj 1 ramke. gniazda posciecniaj wedlug zasady ramka z pokarmem/ramki z czerwiem/ramka z pokarmem/ zatwor. Wszystko co nadto za zatwor. Tylko dobrze ocieplone gniazdo rokuje szybki rozwoj. Wylotki tez do 3-4 cm zmniejsz. Na powalke kocyk ze styropianem. Siatki w dennicy zamknac. juljan, a Ty kolego nie wprowadzaj w błąd - ciasto to sie robi w duzych pasiekach, normalny mniejszy pszczelarz odsklepia ramki, ewentualnie obraca co druga w ngniezdzie o 180 stopni, bo na to ma czas. |
Autor: | stachu [ 22 marca 2011, 22:31 - wt ] |
Tytuł: | |
jak ma co odsklepiać i obracać,jak głodna i brak ramek z pokarmem w magazynie to ciasto chyba jedyne wyjście |
Autor: | BoCiAnK [ 22 marca 2011, 22:38 - wt ] |
Tytuł: | |
Dziś przy okazji przekładki od razu ustawiałem gniazdo Czyli Czerw na środek po bokach pokarm folia i na to po 1,5 kg ciasta pokarmu wcale nie ma tak dużo w rodzinach tam gdzie są silne rodziny to jest go może 2-3 kilo a to jest stanowczo mało jeszcze zapowiadają oziębienie a na wygrzanie czerwiu idzie najwięcej papu poszukajcie ile w marcu średnio silna rodzina potrzebuje w Marcu = 3 kg ( nie wspomnę o silnych ) a na pożytek wierzbowy jeszcze trzeba chwile poczekać do kwietnia ![]() |
Autor: | juljan [ 22 marca 2011, 22:57 - wt ] |
Tytuł: | |
juljan, a Ty kolego nie wprowadzaj w błąd - ciasto to sie robi w duzych pasiekach, normalny mniejszy pszczelarz odsklepia ramki, ewentualnie obraca co druga w ngniezdzie o 180 stopni, bo na to ma czas.[/quote Masz racje lepiej niech młody rozbiera gniazdo i odsklepia ramki a ciasto niech robia zawodowcy. |
Autor: | BoCiAnK [ 22 marca 2011, 23:07 - wt ] |
Tytuł: | |
adidar pisze: juljan, a Ty kolego nie wprowadzaj w błąd - ciasto to sie robi w duzych pasiekach, normalny mniejszy pszczelarz odsklepia ramki, ewentualnie obraca co druga w ngniezdzie o 180 stopni, bo na to ma czas.
Adaś Jakie to ma znaczenie kto daje ciasto Daje je ten co wie jakie ono ma znaczenie dla rozwoju i tu byś się ciut pomylił w dużych pasiekach to tylko nieliczni je dają obracanie ramek możesz wykonać przy już dużym kłębie czerwiu i stabilnym przybytku młodych pszczół ![]() jak zrobisz to za szybko spowolnisz a wręcz za hamujesz rozwój lub w drastycznych przypadkach zaziębisz czerw gdyż pszczoły mogą nie obsiąść całej długości ramki ![]() |
Autor: | novara [ 22 marca 2011, 23:16 - wt ] |
Tytuł: | |
adidar pisze: juljan, a Ty kolego nie wprowadzaj w błąd - ciasto to sie robi w duzych pasiekach, normalny mniejszy pszczelarz odsklepia ramki, ewentualnie obraca co druga w ngniezdzie o 180 stopni, bo na to ma czas.
Sory, ale nie wytrzymałem - KTO CI TAKICH GŁUPOT NAOPOWIADAŁ!!! Mam małą pasiekę, a ciasto stosuję od lat. |
Autor: | KOBER [ 22 marca 2011, 23:25 - wt ] |
Tytuł: | |
adidar pisze: juljan, a Ty kolego nie wprowadzaj w błąd - ciasto to sie robi w duzych pasiekach, normalny mniejszy pszczelarz odsklepia ramki, ewentualnie obraca co druga w ngniezdzie o 180 stopni, bo na to ma czas.
Kolego tu sie mylisz W duzych pasiekach to zalezy o jakich piszesz? Kolego gdybym miał 400 rodzin to w 4 dni obejde wszystkie , obroce ramka czy korpusy przestawie i ułoze gniazdo,wyczyszcze dennice połacze bezmatki, ( z pomocnikiem) wiekszosć pszczelarzy juz pewnie ten zabieg zrobiło . Przynajmniej mi sie udało 10 dni temu zrobic przy sprzyjającej pogodzie chociaz ja to mały pszczelarz jestem , a z tym ciastem to jest na odwrót zapytaj moze wiekszych pszczelarzy co maja duze pasieki czy kładą ciasto ..moze 5 % z ogółu. |
Autor: | KOBER [ 22 marca 2011, 23:44 - wt ] |
Tytuł: | |
Przynajmniej ja to tak mysle jakbym to robił nie wiem jak inni ![]() Teraz uli sie nie otwiera przez 3 tygodnie od momentu pierwszego przeglądu po zimie nastepny przegląd po 3 kwietnia i moze skrzydełka bedziemy obcinac kto to wie......... ![]() |
Autor: | adidar [ 23 marca 2011, 01:01 - śr ] |
Tytuł: | |
A własnie to jest fakt, ze w malych pasiekach lepiej zajrzec do ula odkslepic ta ramke, dolozyc odlozone specjalnie z czerwca czy lipca poprzedniego roku ramke z pierzgą. Mysle, ze do tego powinno sie zachecac poczatkujacych pszczelarzy, a nie od razu stosowac jakies ciasta. JEszcze co innego, jak pszczelarz sam ten pylek zbierze i podda go wlasnie w tym ciescie, ale zeby wbijac sie w koszta nie potrzebne? To jedynie dolicza duuzy pszczelarz, bo ma to mu przyniesc konkretne zyski. Amatorzy powinni dobrze poznac biologie pszczol, ich zachowania i predzej ponasadzac w poblizu dziesiatki wierzb, leszczyn i krokusow, bo odrobina zniesionego juz swiezego pylku jest dla pszczol 10 razy cenniejsza niz stary pylek w ciescie(lub jego substyut). I tu powtarzam - slowa te kieruje tylko do tych co maja te kilka kilkanascie rodzin i ktorzy pasieki nie traktuja jako glownego zrodla utrzymania. Pozostali pszczelarze w przypadku brak pogody sa zmuszeni do jakiejs stymulacji czerwienia i rozwoju rodziny. Wtedy pomaga ciasto, syropy, odsklepianie. Jak kto woli. Zawsze podziwiam te pasieki, gdzie otoczenie uli jest bardzo bogato obsadzone. Gdzie pszczelarz przez lata sadzil , sadzil i sadzil. MOja mysl zmierza po prostu do myslenia o pszczelarstwie w szerszym spojrzeniu na inne aspekty, bo to pozniej cieszy oko i serce pszczelarza ( amatora, hobbysty itd. - kto pszczolami sie zajmuje nie dla kasy) |
Autor: | miły_marian. [ 23 marca 2011, 12:30 - śr ] |
Tytuł: | |
lotnik19 Prosi o rady a nie o kłytnie kto ma racje. W tych rodzinach co niema czerwiu to moze byc bardzo mało pyłku albo wcale. Czy widziałes matki twierdzisz ze są ale trzeba widziec a potem pisac ze są,Daj im ciasto albo po ramce z pokarmem a jak niemasz to daj syrop. I jak po tygodniu nie bendzie czerwiu to trzeba połonczyc. Co do tych rodzin co maja czerw to sprawdz ile maja pokarmu w zapasie. W tym czasie powinno go byc około4 kg tak na oko. Pszczoły jak obsiadają w tym czsie wszystkie ramki na czarno to mozna dac ramkie z pokarmem a jak jej niemasz to daj susz przy czerwiu i syrop albo ciasto. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | BoCiAnK [ 23 marca 2011, 12:50 - śr ] |
Tytuł: | |
adidar pisze: A własnie to jest fakt, ze w malych pasiekach lepiej zajrzec do ula odkslepic ta ramke, dolozyc odlozone specjalnie z czerwca czy lipca poprzedniego roku ramke z pierzgą. Mysle, ze do tego powinno sie zachecac poczatkujacych pszczelarzy, Adaś nie do końca masz rację podanie ciasta ma wiele znaczeń Ciasto podajesz początkiem Marca pszczoły je pobierają a przy okazji objadania się wydzielają znacznie więcej mleczka przez co matka zaczyna znacznie więcej i szybciej czerwić ( bo podanie ciasta spowoduje ruch w rodzinie i robi się duuużo cieplej Mówisz o podaniu ramki z pierzgą ![]() ![]() Podanie ciasta powoduje że oprócz stymulacji czerwienia zmusza pszczoły do odsklepienia zapasów pod którymi zalany jest pierzga - toteż na jesieni ramki z pierzgą należy ustawić bliżej środka gniazda by nie zmuszać pszczół do szukania go wiosną na skrajnych ramkach adidar pisze: Amatorzy powinni dobrze poznac biologie pszczol, ich zachowania i predzej ponasadzac w poblizu dziesiatki wierzb, leszczyn i krokusow, bo odrobina zniesionego juz swiezego pylku jest dla pszczol 10 razy cenniejsza niz stary pylek w ciescie(lub jego substyut).
Tu masz 1000% racji powinni nie tylko poznać biologię pszczół ale ich potrzeby i możliwości wiosenne i tu masz najlepszy przykład tej wiosny dziś mamy 24 03 i co poza paroma dniami co leszczyna dała ciut pyłku do dziś nie ma nic i jeszcze z 10 dni nie będzie bo taką naprawdę wiosnę zobaczymy w Kwietniu i tak naprawdę pierwszy uczciwy pyłek da dopiero Wierzba jeżeli ktoś z jesieni nie miał pierzgi w plastrach i nie podał ciasta M-P to ma czerwiu jak kot napłakał poszerzyć gniazd się nie da bo zimno a samo odsklepiania pokarmu psińco da iiiiiiiiiii ![]() ![]() |
Autor: | PawełS. [ 23 marca 2011, 19:18 - śr ] |
Tytuł: | |
Ja pisałem o tym że wiosna w tym roku może nie przyjść tak wcześnie. Widze że moje obserwacje kolejny rok się sprawdzają. Ciekawe czy kolejne lata też to potwierdzą. 18 kwietnia mamy pierwszą wiosenną pełnię księżyca, myślę że od początku kwietnia powinno śię już coś ruszyć. |
Autor: | lotnik19 [ 23 marca 2011, 20:18 - śr ] |
Tytuł: | |
poddałem dziś ciasto miodowo-cukrowe ok 50-70dag na ula...i się zastanawiam czy jeszcze raz im dodać ale tym razem miodowo- pyłkowego? |
Autor: | byczek [ 23 marca 2011, 20:35 - śr ] |
Tytuł: | |
Koelgfo podaj Ciasto napewno pomoze a jak nie masz to skrystalizowanoy miod w sloiku na ramki ustaw do gory dnem i pszczoly go szybko pobiora |
Autor: | miły_marian. [ 23 marca 2011, 23:40 - śr ] |
Tytuł: | |
lotnik19 cjasto miodowo cukrowe to tylko zaspokaja głód. A ciasto pyłkowe to zaspokaja niedobur pyłku w rodzinie i mobilizuje matkie do czerwienia. Pozdrawiam miły_matian |
Autor: | mirek54 [ 24 marca 2011, 11:25 - czw ] |
Tytuł: | |
adidar pisze: lotnik19, Kolego obowiazkowo pszczoly musza miec po 2 ramki pelne pokarmu na pocatku i na koncu gniazda.
Ja myślę podobnie,ale robiąc przegląd po zimie kilka dni temu w jednym ulu zastałem zero pokarmu zero pyłku i na 2 ramkach czerw.W innych rodzinach były zapasy a czerwiu podobna ilość.Kto potrafi wyjaśnić dlaczego matka czerwi nie mając zapasów.Optymistka?. ![]() |
Autor: | rever [ 24 marca 2011, 11:45 - czw ] |
Tytuł: | |
Jak nie podasz szybko pokarmu to czerw zgryzą i tyle z tego będzie. |
Autor: | mirek54 [ 24 marca 2011, 15:23 - czw ] |
Tytuł: | |
Oczywiście dałem zaraz 2 ramki pokarmu,tylko jak to się ma do naszej wiedzy o żelaznym zapasie 3, 4 kg. |
Autor: | pewex [ 24 marca 2011, 21:08 - czw ] |
Tytuł: | |
matka czerwi bo przyszedł na to czas. Jak zaczynała czerwić, to pewnie jeszcze było co jeść. Możliwe że rodzina był niepokojona w czasie zimowli, co przełożyło się na czerwienie matki i większe zużycie pokarmu przez rodzinę. Zwróciłeś uwagę czy jest czerw niesklepiony we wszystkich stadiach rozwoju ? |
Autor: | Jupchen [ 27 marca 2011, 20:32 - ndz ] |
Tytuł: | |
ja myślę że byłoby odpowiednie gdyby koledzy pisali na jakich ulach pracują. W zależności od tego można komuś dać odpowiednią odpowiedź. Pozdrowienia Jupchen |
Autor: | Sofi [ 28 marca 2011, 16:58 - pn ] |
Tytuł: | |
Jestem początkującym pszczelarzem i sumie mam 4 ule.,Pierwszy raz zimowałam pszczoły i martwiłam się czy przezimują. Gdy na wiosnę w cieplejszy dzień poszłam robić przegląd, bardzo się zdziwiłam ponieważ w 3 rodzinach było po 3-4 ramki pszczół a w 4 ulu-12ramek ![]() |
Autor: | piro [ 28 marca 2011, 18:42 - pn ] |
Tytuł: | |
miły_marian pisze: lotnik19 Prosi o rady a nie o kłytnie kto ma racje. W tych rodzinach co niema czerwiu to moze byc bardzo mało pyłku albo wcale. Czy widziałes matki twierdzisz ze są ale trzeba widziec a potem pisac ze są,Daj im ciasto albo po ramce z pokarmem a jak niemasz to daj syrop. I jak po tygodniu nie bendzie czerwiu to trzeba połonczyc. Co do tych rodzin co maja czerw to sprawdz ile maja pokarmu w zapasie. W tym czasie powinno go byc około4 kg tak na oko. Pszczoły jak obsiadają w tym czsie wszystkie ramki na czarno to mozna dac ramkie z pokarmem a jak jej niemasz to daj susz przy czerwiu i syrop albo ciasto. Pozdrawiam miły_marian
Marian, sądzę, że syrop to dobra sprawa, ale tylko w cieplejszych okresach, bo pszczoły będą wypryskiwać szukająć z kąd jest ten porzytek... i jak przyjdzie chłodek to zetnie sporo pszczółek... Ja bym dał ciasto miodowo-pyłkowe, ale tylko takiej rodzince co obsiada ze 4 ramki na czarno. Gdyby rodzinka miała mniej ramek to najlepiej połączyć rodziny i podać wtedy ciasto. Dokładnie ocieplając ul od powałki i ściany (gdzieś widziałem, że w Stanach okręcają czarną folią strech całe ule, wycinając tylko otwory do wylotków) - tego sposobu nie praktykowałem jeszcze ![]() Za kilka dni trzeba sprawdzić czy są cieplutkie powałki i czy mateczka już czerwi... Ważne żeby o tej porze roku nie dawać rodzinom "luzu" tylko trzymać je na czarno - ciasno. Dodatkowo pamiętać należy, że jak rodzinka ma czerw to potrzeba jej sporo wody. Najlepiej podgrzanej i założonej w słoiku na powałkę. |
Autor: | byczek [ 28 marca 2011, 20:38 - pn ] |
Tytuł: | |
Kol Piro a u Ciebie jeszcze matki nie czerwia? Roznica 40 km a az tyle w czerwieniu? Czy docieplales jakos rodzinki? |
Autor: | piro [ 29 marca 2011, 00:30 - wt ] |
Tytuł: | |
byczek pisze: Kol Piro a u Ciebie jeszcze matki nie czerwia?
Roznica 40 km a az tyle w czerwieniu? Czy docieplales jakos rodzinki? Czerwią Kolego ![]() u mnie mateczki czerwią ![]() ![]() Ocieplam dosyć dokładnie uliki od strony powałki, jak też od strony ścian bocznych (przy zabudowie zimnej). Ociepleniem są poduszki ze słomą, do tego "wkłady" z tektury, a na same ramki kładę poszewkę żeby stworzyć przestrzeń pomiędzy tekturą, a ramkami - wtedy całość mam cały czas suchą. Obecnie zacząłem dzisiaj pobudzać mateczki ciastem miodowo-pyłkowym, więc przy takim pobudzaniu za 2 tygodnie będę już miał pierwsze tego efekty ![]() ![]() |
Autor: | Sofi [ 29 marca 2011, 19:05 - wt ] |
Tytuł: | |
Koledzy!!Macie już nakrop na ramkach? U mnie już jest. ![]() |
Autor: | swiwojtek [ 29 marca 2011, 19:12 - wt ] |
Tytuł: | |
Może to rozrzedzony pokarm?? |
Autor: | CYNIG [ 29 marca 2011, 19:13 - wt ] |
Tytuł: | |
Sofi pisze: Koledzy!!Macie już nakrop na ramkach? U mnie już jest.
![]() Birkut by napisał, że sztachety kwitną ![]() |
Autor: | swiwojtek [ 29 marca 2011, 19:15 - wt ] |
Tytuł: | |
CYNIG pisze: Sofi pisze: Koledzy!!Macie już nakrop na ramkach? U mnie już jest. ![]() Birkut by napisał, że sztachety kwitną ![]() Kurde a mówiłem rodzicom by nie wymieniać płotu na betonowy tak bym już miał miodobranie. Idę się pomodlić może stodoła zaspadziuje. |
Autor: | Sofi [ 29 marca 2011, 19:21 - wt ] |
Tytuł: | |
To na pewno nie jest rozrzedzony pokarm ponieważ pokarm który był z zimy na ramkach jest w całości! ![]() |
Autor: | Sofi [ 29 marca 2011, 19:24 - wt ] |
Tytuł: | |
Mam całe ramki czerwiu, pszczoły noszą pyłek. U was też tak jest? |
Autor: | polbart [ 29 marca 2011, 19:33 - wt ] |
Tytuł: | |
Mogła jakaś nagrzana wierzba puścić soki... Wielkie kotki (bazie) ukazują się przed liśćmi, przed rozkwitnięciem otoczone są białym futerkiem włosków, pochodzącym od długobrodych przysadek i chroniącym młode kwiaty przed mrozem. Kotki mają bardzo krótkie szypuły, męskie są jajowate, 2-3 cm długie, gęsto kwiatowe, żeńskie są podłużno-jajowate, do 4 cm długości. Zalążnia na długim trzonku, gęsto owłosiona; przysadka dwubarwna, u nasady jasna, wierzchołek ciemnobrunatny do czarnego, gęsto i długo owłosiony, brodaty. Szyjka bardzo krótka, rozgałęzienia znamion wyprostowane, skłaniające się ku sobie. U nasady kwiatu jest osadzony krótki gruczoł miodnikowy. Nie ma się co śmiać. Iwa jest najwcześniej kwitnącą wierzbą w Polsce. Wawrzynkowa 2-3 dni za nią. |
Autor: | Cordovan [ 30 marca 2011, 04:37 - śr ] |
Tytuł: | |
I przy temp. w okolicach 18-20 stopni Wierzba Iwa zaczyna nektarowanie więc jeśli kolega ma w okolicy swojej pasieki tę wierzbę i ma już takie temp. może mieć nakrop w ramkach. ![]() |
Autor: | glazek7777 [ 30 marca 2011, 16:03 - śr ] |
Tytuł: | |
No jak o tej porze nie ma czerwiu. Nawet na północnym wschodzie musi w rodzinach być czerw najmniej na 2 ramkach. Jeśli nie ma to znaczy coś nie tak z tymi pszczółkami Nie ma co też się tak dziwić, że jest nakrop. Z wyjątkiem północy Polski, od 3 tygodni bywają bardzo ciepłe i słoneczne jak na tą porę roku, przynoszą trochę nektaru, pyłku, wody i przenoszą z dalszych ramek w część gniazdową pokarm zimowy. |
Autor: | paraglider [ 30 marca 2011, 16:50 - śr ] |
Tytuł: | |
Widzę , że niektórzy za 2 tygodnie będą kręcić pierwszy miód. paraglider. |
Autor: | antonig [ 30 marca 2011, 18:33 - śr ] |
Tytuł: | |
U mnie w tej chwili jest 15* o godzinie 18,30 pszczoły jeszcze pracują z wylotów czuć ciepło to jest nakrop. Dzisiaj było 19*. |
Autor: | darik [ 30 marca 2011, 20:42 - śr ] |
Tytuł: | |
Hej ja jutro planuje zajrzeć do rodzinek i w tedy wam napiszę jak się rozwiają pszczółki na Podlasiu ![]() |
Autor: | Szczupak [ 30 marca 2011, 22:08 - śr ] |
Tytuł: | |
Niewiem czy w ramkach jest nakrop ![]() ![]() a na niektórych deskach wylotowych w smudze wentylatorek osadzała sie para . Może miodu dlamnie z tego nie będzie ale napewno cos pusciło soki bo wody nie brały ![]() |
Autor: | mik [ 30 marca 2011, 23:29 - śr ] |
Tytuł: | |
olchy wierzby kwitną na całego byłem dziś zerknąć w plener w czasie pracy to wiosna na całego, dałem 1l syropu nowym mieszkanką mojej pasieczki by matki podkręcić bo troszke mało czerwia w stosunku do moich zobaczymy czy było to dobre posunięcie Pozdrawiam ![]() |
Autor: | Marcinluter [ 31 marca 2011, 14:21 - czw ] |
Tytuł: | |
u mnie pszczółki "otworzyły" miodostradę jest tłoczna i ruch na niej nie jest szybki ![]() ![]() ![]() |
Autor: | darik [ 31 marca 2011, 21:38 - czw ] |
Tytuł: | |
Hej dzisaj przejrzałem rodzinki i jest OK ![]() ![]() ![]() |
Autor: | singer [ 31 marca 2011, 22:36 - czw ] |
Tytuł: | |
Panowie dołożyłem po dwie ramki z rodzin , które mi padły w zimie. Jednak widzę ,że pszczoły w ogóle nimi nie są zainteresowane. Za dużo nie maja pokarmu a od tych ramek jakby ich odpychało. |
Autor: | arturrex [ 01 kwietnia 2011, 21:32 - pt ] |
Tytuł: | |
Nie za wcześnie na poszerzanie gniazd? ![]() Jeszcze ze 2 tyg. do kwitnienia agrestu. Jak Ci padły to nie dawaj pokarmu od nich, bo załatwić możesz sobie inne rodziny. |
Autor: | bob dobson [ 02 kwietnia 2011, 12:34 - sob ] |
Tytuł: | |
Widzę,że wschodzie Polski wiosna mocno opóźniona.U mnie na zachodzie te prace co robicie teraz zrobiłem już dwa tygodnie temu.Pszczółki obecnie ostro zbierają pyłek. |
Autor: | mendalinho [ 02 kwietnia 2011, 14:30 - sob ] |
Tytuł: | |
bob dobson pisze: Widzę,że wschodzie Polski wiosna mocno opóźniona.
Nie opóźniona u nas po prostu tak zawsze, ale w przyrodzie nic nie zginie u nas rzepak zakwita przynajmiej jeden do dwóch tygodni później .Pozdrawiam |
Autor: | bob dobson [ 02 kwietnia 2011, 20:25 - sob ] |
Tytuł: | |
Mendalinho,rzepak u nas w Kotlinie Kłodzkiej to porażka.Jedyny z niego pozytek to pyłek.Ja miód rzepakowy zbieram raz na kilka lat.W maju u nas zawsze leje i zimno. |
Autor: | Sajan [ 02 kwietnia 2011, 23:52 - sob ] |
Tytuł: | |
U nas na północy , tylko wiosna trochę później , ale w sezonie to nadrobimy ( nasze pszczółki ! ) |
Autor: | mendalinho [ 03 kwietnia 2011, 00:42 - ndz ] |
Tytuł: | |
bob dobson pisze: rzepak u nas w Kotlinie Kłodzkiej to porażka.Jedyny z niego pozytek to pyłek.Ja miód rzepakowy zbieram raz na kilka lat.
Kicha ![]() |
Autor: | Swagman [ 04 kwietnia 2011, 14:11 - pn ] |
Tytuł: | |
wczoraj poszerzyłem gniazda i zaczynam się zastanawiać powoli nad nadstawkami na wierzbę kruchą ,jeżeli tylko pogoda będze to nie wiem co ja z tym miodem zrobię ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |