FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 01 sierpnia 2025, 01:46 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
Post: 15 lutego 2009, 21:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ostatnio, oglądając reportaże w telewizji, Wasze zdjęcia przekonałem się jaka jest różnica pogody, nawet klimatu wręcz w naszej Polsce. Mianowicie na przykład u Bociana (na południu) śnieg zakrywa ule, a u mnie go wcale nie ma (centrum). Stąd nasuwa mi się pytanie. Jak te różnice przekładają się na rozwój, zimowle i hodowle pszczół. Czy są jakieś różnice?
Pozdrawiam

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lutego 2009, 09:00 - pn 

Rejestracja: 05 sierpnia 2007, 08:26 - ndz
Posty: 177
Lokalizacja: Kraków
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D i wlkp.
Witam. U Ciebie może być susza na wiosnę (oby nie), u nas na południu pewnie będzie powódż. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lutego 2009, 16:34 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Miendzy południem a pułnocą jest duza róznica Wrocławiem a Suwałkamy to nawet 3 tygodnie a jak puzniej zakwitaja kwiaty to i rozwój pszczół jest puzniejszy. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lutego 2009, 18:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
To gdzie mają w Polsce pszczoły najdogodniejsze warunki?

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lutego 2009, 20:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Wrocław a Suwałki to prawie całe 600 km jazdy autem czyli wg równoleżników wg mnie na OKO będzie gdzieś jakieś ze 350 km. A popatrz się że między moją kochaną Jaworzynką a Kończycami Wielkimi jest około 60 km jazdy co daje w linii prostej mniej więcej na oko z 45 do 50 km. A jezeli chodzi o wysokość nad poziomem morza to w Jaworzynce oscyluje gdzieś mniej więcej w granicach 600 - 425 m n.p.m (mówie o tym miescu mniej więcej gdzie mam pasiekę) a po przewiezieniu pszczół z Jaworzynki do Kończyc do kuzyna gdzie zima trwa o blisko miesiąc krócej (tam jak pszczelarzom pszczoły idą na sady to u nas jeszcze spokojne chrapią i nie ma mowy żeby mówić o jakich kolwiek konkretnych przeglądach, pogoda ma jeszcze spore wachania i nie jest uregulowana, wiele razy nawet spada śnieg) to jak w zeszłym roku dowieśliśmy pszczoły w środku kwietnia tam zbiór był już dość efektywny a u nas była cisza, więc wyobraź sobie że nasze podopieczne te które były silniejsze w ciągu półtorej tygodnia (wedle oceny mniej więcej bo przeglądy robiliśmy wyłącznie w każdą niedziele) doszły do kapitalnej siły a reszta ze słabszych doszła do siły w czasie nim pozostawione w Jaworzynce pszczoły które widać było na wiosnę że są w kapitalnej formie zebrały pierwszy pozytej, czyli koniec maja.

Odległość jazdy samochodem między Jaworzynką a Kończycami Wielkimi możecie sobie sprawdzić w mapy.google.pl ponieważ ja nie mam zielonego pojęci jak przenieść tu te obrazki albo zzapisac gdzieś tą mapke

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 lutego 2009, 19:33 - śr 

Rejestracja: 16 listopada 2008, 15:58 - ndz
Posty: 191
Lokalizacja: RYCERKA GÓRNA
W Rycerce jest tak samo. :roll:

_________________
POZDRAWIAM CAŁĄ PSZCZELARSKĄ RODZINKĘ.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 lutego 2009, 19:00 - czw 
Zawsze na zachodzie było cieplej i wcześniej roślinność zakwitała niż na wschodzie Czy południowym wschodzie
mając porównanie takie gdy np w Tychach kwitnie lipa u mnie dopiero zakwita za 2 tygodnie
to zależy od wysokości i mikroklimatu i tu też mam porównanie gdy u mnie zaczyna kwitnąć Mniszek na innej pasiece już kwitnie przeszło 2 tygodnie a niby bliżej gór jest położona

rozwojem pszczół można pokierować a nawet należy lata się zmieniły i pożytki też zmieniły częściowo okres więc trzeba się dostosować i być na wszystko przygotowany
Spadź Jodłowa - przeważnie występowała po lipie a w zeszłym roku wystąpiła już 8 czerwca
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 lutego 2009, 21:41 - czw 

Rejestracja: 05 czerwca 2008, 20:23 - czw
Posty: 451
Lokalizacja: podhale
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
u mnie tak samo miedzy jedną pasieką a drugą jest ponad tydzień róznicy a odległość jednej od drugiej tylko 70 km :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 lutego 2009, 21:55 - czw 

Rejestracja: 16 listopada 2008, 15:58 - ndz
Posty: 191
Lokalizacja: RYCERKA GÓRNA
Czy przy póżnej wiośnie lepiej było by mieć matkę o póżniejszym rozwoju wiosennym?

_________________
POZDRAWIAM CAŁĄ PSZCZELARSKĄ RODZINKĘ.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2009, 19:21 - ndz 
jest miejscowość czarny las (miejscowi gadają las vegas) był tam osrodek pszczelarski instytutu z olsztyna obecnie prywatna pasieka parę ładnych lat wstecz syn czy zięć własciciela stwierdził ze jeżeli wywiezie pszczoły na zimowisko na południe - miał krewnych w okolicy raciborza - to o miesiac wcześniej pszczoły zaczynaja wiosenne prace, i gdy je przywiezie z powrotem na mazury to miejscowe dopiero prostuja po zimowli skrzydła a jego już pełną para pracują. bliżej? u nas w katowicach kwitły mlecze a jadąc sobie do rodzinki zachaczyłem o jaworzynkę i widziałem jak dbały pszczelarz nalewał syrop w ramki bo pszczółki juz zaczynały wyć z głodu , a na pasieczysku zalegał śnieg, ja po słynnym CCD czyli padnieciu mojej pasieki przywiozłem rodz. jedne z pod łomży drugie z pod szczecina aby cos miec musiałem na wiosnę rodziny łączyć bo matki dobrze pracują ale dopiero teraz walą jajami jak pawlak w sami swoi,


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 maja 2009, 20:07 - ndz 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 412
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
tak to jak to jest że na Syberii, mają największe zbiory miodu, albo w krajach skandynawskich!!!! fakt!!.
baju, baju.
niektórzy to mają mnóstwo fantazji... i jeszcze więcej kasy, żeby ja wydawać. :mrgreen: :twisted:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 maja 2009, 20:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
chciałbyś żebyśmy tu mieli najwięcej miodu, co z tego jak sucho jak fix było podczas kwitnienia na wiosne i teraz już że tak powiem klapa...

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 maja 2009, 20:15 - ndz 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 412
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
ja jestem przeciwnego zdania, jeszcze sezon trwa i szykują się naprawdę niezłe zbiory. Więc skąd to malkontenctwo. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 czerwca 2009, 18:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
ale w porównaniu z zeszłymi latami nie jest wymarzenie

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 czerwca 2009, 19:50 - pn 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
Na razie to jest tak sobie. Po suchym kwietniu, teraz ciągle leje. :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 czerwca 2009, 21:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
no dokładnie i jeszcze musze bać sie zamówić matki do odkładu i rodziny bo ta szuja nic by tylko mateczniki srała bez przerwy, a na unasienione vigory musiałbym czekać do lipca a nieunasienione to jak będzie zła pogoda to z matek tez nic jednym słowem tak źle i tak niedobrze

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji