FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam takie pytanie czy układ ramek w nadstawce ma jakieś znaczenie? Zwykle ramki nadstawkowe ułożone są tak jak w gnieżdzie ale ja chciałbym ułożyć je na ,,krzyż,, gdyż w ten sposób moge mieć 3 ramki mniej

_________________
żelazny

Hmm... Nigdy tego nie stosowałem, ale sam jestem ciekaw jakie są efekty. Może ktoś z szanownych Kolegów podzieli się swoimi spostrzeżeniami?

Wg moich obserwacji różnicy nie ma.

pozdro

ustawiam i tak jak w ulu i na krzyż i przy tym ustawieniu niektóre linie lepiej zalewają miodem miodnie ,jak nie spróbujesz to się nie przekonasz .pawel

Ustawienia na krzyż nie próbowałem, ale stosuje jedną ramkę mniej w nadstawkach niż w gnieździe. W 10 ramkowy korpus wielkopolski wchodzi 10 ramek i tak mam w gnieździe, w nadstawkę wkładam 9 pszczoły trochę poszerzają , wchodzi więcej miodu i odsklepiania 10% mniej.

a ja zawsze daje na krzyż ma to tą zalete ze, pszczoły rozmieszczają nakrop bardziej regularnie i sklepią od deski do deski daje za to 10 ramek stosowałem zmiejszona ilosc kiedyś ale zauwazyłem ze miód wolniej odpaowywały fakt odsklepiania mniej i mam jeszcze system ze miodnie stawiam na góe nie podstawiam pod spód mam wtedy zasklepiony miód dokładniej

Różnic nie ma żadnych raz jak mi brakło do dadanta ramek do nadstawki dałem na krzyż wielkopolskie i było OK
ale za to miałem pszczoły co zimowały na 1/2wielkopolski na krzyż w dwóch pół nadstawka powiem tylko Genialna Sprawa w rozwoju

BoCiAnK, rozwiń temat tego rozwoju wiosennego.

To proste choć nigdy tak nie zimowałem bo nie mam 1/2W
ale tego roku wiosną kupiłem
i były właśnie na krzyż dolny pół korpus był na zabudowę ciepła a górny na zimną po rozkopaniu ula a raczej przekładaniu okazało się że w rodzinach był czerw w obu korpusach do przeszło połowy ramek po przełożeniu do swoich uli ustawiłem tak że czerw był po przeciwnych stronach rodziny owszem były silne a nawet bardzo silne ale po przestawieniu dorwały takiego kopa że byłem pełen podziwu rozwoju

Czyli najnormalniej silna (podobno nawet bardzo) rodzina dobrze przygotowana solidnie zakarmiona z dobrą matką po obróceniu jednego korpusu (rozciągnięcie czerwiu) dostała kopa.