FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam czy można użyć do ciasta miodowo cukrowego sztucznego miodu

odradzam takie pomysły bo Bóg jeden wie z czego go produkują
daj albo prawdziwy miod albo jesli musisz to wymieszaj cukier puder z syropem cukrowym

_________________
xyz

Cytat z wikipedii
"Miód uzyskuje się poprzez rozkład cukrów złożonych (najczęściej z syropu ziemniaczanego) sacharozy lub izoglukozy na cukry proste w procesie podgrzewania w roztworze z dodatkiem słabych kwasów jako katalizatorów. Następnie dodawane są barwniki, aromaty oraz esencje smakowe. Metoda jest stosowana przemysłowo od czasów I wojny światowej."..." Niebieski miód można otrzymać podając pszczołom syrop cukrowy z dodatkiem atramentu."

_________________
diem perdidi

wikipedia - skarbnica "wiedzy"

no ale wiemy jak uzyskać niebieskie ciasto

_________________
diem perdidi

Witam.
Sztuczny miód jest w ponad 9O% tym samyn co prawdziwy tylko że otrzymywany przez hydrolizę wywoływaną w warunkach kontrolowanych a u pszczół za dokładnie to samo odpowiadają enzymy czyt. sacharoza rozkładana jest na glukozę i fruktozę, z tym w sztucznym występują też śladowe ilości maltozy czyli połączonych dwóch glukoz.
Za sztucznym miodem przemawia to że nie ma na początku wiosny skrystalizowanero wtórnie cukru w ulach który pszczoły już nie potrafią przetworzyć i wyrzycają przez wylot.

Ps. Od dwóch sezonów sprawdzam jak pszczoły pracuja przy wiosennym i jesiennym podkarmianiu syropem cukrowym i sztucznym miodem (z dodatkiem 20% H2O aby go rozluźnić) i zestem milo zaskoczony bo żeby podkarmić jeden ul zazwyczaj dawałem ok. 10 kg cukru a tutaj żeby uzyskać ten sam efekt potrzeba ok 7 kg - w wiaderku 10L mamy 14 kg - łatwo obliczyć co się bardziej opłaca i nie zabiera pszczołom tyle czasu aby przetwarzać go w produkt gotowy do sporzycia.

Pozdrawiam ApisPol

_________________
Pozdrawiam ApisPol

ApisPol,
Są inwerty bez konserwantów, barwników i aromatów miód sztuczny to może zaszkodzić.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

lepiej kupić inwert pszczeli tj. apifortuna i wymieszać z cukrem pudrem.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Przyjacielu wiesz za co Kain zabił Abla
bo mu opowiadał Pierdoły to teraz już wiesz

Wszystko to jest chemia, nawet pszczoły stosują reakcje chemiczne.
ApisPol ma rację, ale chodzi właśnie o te 10% dodatków.
Łyżeczka miodu jest o wiele bardziej kaloryczna, niż łyżeczka cukru, pomimo tego namawia się ludzi do jedzenia miodu, nie cukru i słusznie. Te cukry proste są nośnikiem do czegoś ważniejszego.

Mnie martwi ten tekst o sztucznym "miodzie".
"Następnie dodawane są barwniki, aromaty oraz esencje smakowe"
Są to związki w dużej części uczulające. Nie wiemy, co tam się naprawdę znajduje i może się okazać, że te związki znajdą się w końcu w sprzedawanym przez nas miodzie, a jeśli ktoś się o tym dowie, to strata reputacji jest nie do naprawienia.

Z tym Ablem bo nie znałem ale może to prawda

Mieszko ma tytaj trochę racji bo pewnie każdy z nas się spotyka z zypełnymi laikami który twierdzą że widzieli cytuję "scukrzony" miód mając na myśli milód skrystalizowany .... więc jak gdzieś przeczytają że przczelarze dają pszczołom sztuczny miód to się utwierdzą w przekonaniu że ktoś ich naciąga - mam na myśi te osoby które nie mają zadnego pojęcia o pszczelarstwie i miodach .....

Pozdrawiam ApisPol

_________________
Pozdrawiam ApisPol

Przeczytałem o tym sztucznym "miodzie", policzyłem i okazało się, że jest to droższe dwa razy za 1 kg, niż pokarm do podkarmiania pszczół. Wychodzi około 12 zł/kg, a Apifonda u Łukasiewicza 6 zł/kg przy małych paczkach 2,5 kg. Kompletnie nieopłacalne, a ryzyko wielkie.

Swoją drogą, wypadałoby zorganizować konkurs na inną nazwę, niż "sztuczny miód", niech to się w końcu nie kojarzy z miodem. Wtedy można by się domagać zmiany nazwy.

[quote="Mieszko"]Łyżeczka miodu jest o wiele bardziej kaloryczna, niż łyżeczka cukru, pomimo tego namawia się ludzi do jedzenia miodu, nie cukru i słusznie. Te cukry proste są nośnikiem do czegoś ważniejszego.[quote]

To nie prawda, jest odwrotnie. Łyżeczka miodu to trochę ponad 300kcal a cukru to ok 405kcal, więc jest odwrotnie jak piszesz. Miód jest zdrowszy i mniej kaloryczny od cukru.

sztuczny miód niech zostanie sztucznym miodem a nie np:

" Miodek " w 90 % jak prawdziwy miód


A co do kaloryczności - to że ma więcej czy mniej kalorii to nie patrzeć na to tylko patrzeć jak organizm ma tyrać żeby to przerobić np na cukry proste.

Miód jest cięższy, niż cukier, jest bardziej "upakowany", dlatego kalorii jest więcej. Fajnie się je miód łyżeczkami, ale trzeba uważać na kalorie, jeśli ktoś ma z tym problem.

Ja kupuję w hurtowini w Grodzisku Maz. podstawowe opakowanie 10l czyli 14 kg kosztuje 62,5 zł czyli ok 4,5 zł

Pozdrawiam serdecznie ApisPol

_________________
Pozdrawiam ApisPol

Powyższy post apropos opłacalności .....

Pozdrawiam ApisPol

_________________
Pozdrawiam ApisPol

NIE MA TAKIEGO CZEGOŚ JAK "SZTUCZNY MIÓD" ALBO COŚ JEST MIODEM ALBO NIE!!!!!!
Szkoda, że w proteście pszczelarzy nie ma hasła "Miód ma być miodem -precz z podróbkami i importem niskiej jakości miodu"

Domagać zmiany nazwy - przecież zgodnie z definicją miodu tzw "sztuczny" niema prawa nosić miana miód

Wyraz "sztuczny" urodził się w tym celu aby go używać w stosunku do czegoś co nie jest prawdziwe a słowo "proteza" nie wszędzie pasuje...


sztuczny miód

sztuczny ząb

sztuczny satelita

sztuczny papieros

sztuczny kamień

sztuczny jedwab

sztuczny wirus

sztuczny temat...

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Z tego co wymieniłeś jedynie miód jest produktem do jedzenia.
Dlaczego nie ma sztucznego chleba, sztucznej mąki, sztucznego mleka sztucznych ziemniaków itd.
Nawet jak coś jest sztuczne to nie jest używany przedrstek sztuczny.
W przypadku sztucznego miodu ziołomiodu itp jest chęć wykorzystania świadomości klienta z jaką jest kojarzona nazwa miód skojarzenie bardzo pozytywne.
Mamy sztuczne barwniki do żywności ale są one częścią składową produktów żywnościowych.

Jakie to ma znaczenie czy do jedzenia czy nie.
A te ziemniaki, mleko, chleb teraz to niby prawdziwe?
Każdy kto nie skończył nawet trzech klas zawsze rozumiał i rozumie, że sztuczny miód to nie prawdziwy miód.
Od kilku lat obowiązuje zakaz używania nazwy miód sztuczny, mleko sojowe itd. Póki co nie jest on respektowany zarówno przez urzędników jak i producentów sztucznego miodu.. Z prostych przyczyn. Sprzedaż miodu sztucznego (tworzącego jakiś tam rynek) pod innymi nazwami, zaczęła by oscylować w okolicach zera. Wpływy do budżetu państwa z tego tytułu wiadomo.
A miód pitny? - To też nie miód...dlatego temat jest poniekąd sztuczny i nie do ugryzienia

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Temat wcale nie jest sztuczny ale jak najbardziej istotny w dobie łatwości dostępu do syropów izoglukozowych i invertowych. W pewnym momencie może się zrobić tłoczno na rynku od miodów sztucznych miodków.
Nazwa produktu nie może wprowadzać klienta w błąd.
A co powiesz na produkt o nazwie miodek malinowy składający się z izoglukozy i soku malinowego sprzedawany w opakowaniu z symbolami pszczelimi.
Z miodem sztucznym jest podobnie symbolika pszczelarska stoi w sklepie na półce obok miodu zresztą też kiepskiej zapewne jakości bo tego samego producenta co i ten sztuczny miód. Przyglądajmy się dalej temu z boku i to akceptujmy a za parę lat nie będziemy mogli sprzedać miodu, naturalnego miodu.

mam pomysl na biznes sprzedam go wam
od marca karmimi pszczoly syta cukrowa z dodatkiem ziol i co 2 tygodnie krecimy miodek sztuczny
przy wiekszych ilosciach weznie to Tesco Karefur moze nawed Biedronka
w niedalekiej przyszlosci bedziemy konkurencja dla Chin a moze bedzie wymiana chiny nam a my China

tylko sie nie pchac dla kazdego wystarczy swiat jest wielki

Nie ma co wpadać w panikę chyba że kryzys nas i pszczoły tak dopadnie, że sami pójdziemy na zakupy
Miód sztuczny podobnie jak najstarszy zawód świata był, jest i będzie.
W Niemczech występuje między innymi pod nazwą Golden Syrup.
http://www.google.pl/search?q=Golden+Sy ... sgbkrumUBQ
Nie wiem, która nazwa stanowi większe zagrożenie dla miodu jeśli wogóle stanowi - sztuczny miód czy złoty syrop?
Sztuczny to sztuczny a złoty to złoty

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Nic z tego nie wyjdzie bo nie wziąłeś za ten pomysł ani grosza, Optymisto

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Przynajmiej nikt go nie pomyli z miodem.
Świadomy wybór konsumenta a nie świadome wprowadzanie w błąd!

Nie wiem ale chyba trzeba byłoby być po 1 litrze żeby pomylić na półce sztuczny z prawdziwym

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

No chyba że to bedzie" sztuczny miód pitny" wtedy wynik niewiadomy czy dojrzy półkę z miodem

_________________
diem perdidi

Niestety ja pomyliłem przeczytałem tylko miód i hyc do koszyka . dopiero w domu doczytałem że sztuczny

A pro pos po 1 litrze to nie wiem czy bym czasami nawet domów nie pomylił

Różni się a jakże jedynie ledwo widocznym napisem sztuczny. Mam taki przykład w swoim wiejskim sklepie do którego chodzę na zakupu z firmy pana Żdziebło "Rotos-Natura" (świętokrzyskie ) a i wyglądem zawartości nie wiele od siebie odbiegają.

Sztuczny miód to tania namiastka czy podróba natóry
taka chińszczyna ,, markowego wyrobu pszczół,,
zamiast zmieniać nazwe - warto by było zmienić wielkość czcionki na etykietach
I tu zgadzam sie z argumentascją Lecha
Bezsęsownie by wyglądała nazwa typu
PROTEZA MIODU
PROTEZA ZAPŁODNIENIA
jasne i czytelne jest natomiast sformułowanie
sztuczne zapłodnienie - sztuczny miód
odrazu wiadomo że jest to coś zamiast czegoś
a przyjemność z kożystania z naturalnych W/W doznań nieporównywalna co dotego chyba nikt niema watpliwości
Wracając do czcionki na etykiecie - jesli by zmienić w jakiś sposób tą proporcję ,, prawnie ,,
Sztuczny miód
producent .........
składniki produktu ......
zdatny do sporzycia .......

i wymusic podanie składu chemicznego produktu
otworzyło by to oczy co światlejszym konsumentom
napewno nikt by sie nie pomylił tak jak KAPSELEK (chociaz jestem przekonany że drugi raz nie da sie naciąć ,nawet jeśli sztuczny było by napisane małym drukiem )
Podobne etykiety ze składem warto by zastosować w Ziołomiodach
Skład : cukier , zioła , woda
Skład : miód pszczeli ,zioła
Moim zdaniem nie dobrze by było gdyby zmieniono nazwe dla tego produktu,,Sztuczny miód ,,
bo i tak w laickim obiegowym jezyku konsumenckim funkcjonowała by nazwa MIÓD
podejrzewam że przekazywano by jeszcze dodatkowe informacje że pyszny ciekły i wogóle superr - nie to co ta ZCUKRZONA DROZYZNA
Nie ma co liczyć na świadomość niedoiformowanego konsumenta ??? -
wiec jeśli coś jest SZTUCZNE niech takie bedzie i niech to bedzie widocznie napisane wieksza czcionką - wówczass przynajmniej wiadomo oco chodzi
i jak się do tego odnieść

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Ten pomysł z wyróżnieniem sztuczny z 3 razy, podoba mi się.
Podobała mi się również nazwa syrop, ale ta większa czcionka jest chyba łatwiejsza do wyegzekwowania.

Według mnie , jest to jałowa dyskusja prowadząca do "nikąd" . Czy to sie komuś podoba czy nie , sztuczny miód pozostanie - sztucznym miodem a ziołomiód - ziołomiodem .
A propos tego ostatniego : jeżeli ktoś myśli , że tak go łatwo wyprodukować , to się bardzo myli . Bez odpowiedniej wiedzy i właściwej receptury , nic mu nie wyjdzie . O wartościach tego , leczniczego produktu odsyłam do obszernej dyskusji , jaka sie odbyła na ten temat na naszym forum .

paraglider, Witaj Lotniku miedzy znajomymi niema jałowych dyskusji - nawet jeśli nic nie wnoszą możemy nawzajem sie poznać i wymienic poglady , nie musimy się zgadzać - własnie te róznice popychają niektórych do realizacji tego co drugim nie mieści się w głowie - sam jesteś tego żywym przykładem
Ale do tematu :
Własnie oto chodzi zeby było wiadomo co jest co i z czego jest zrobione
Miód to MIÓD
Ziołomiód - z cukru i ziół lub miodu i ziół - warto napisac skład - kupujący mamy prawo wiedziec co je (nie podważam tu wartości leczniczych ziołomiodu wyprodukowanego z cukru )
Sztuczny miód to PRODUKT SZTUCZNY niemający nic wspólnego z oryginałem i jego właściwościami
Jesli ktoś świadomie kupuje jeden z wymienionych produktów niema mowy o oszustwie i tylko życzyć smacznego.
Jesli nam pszczelarzom udało by się w taki sposób podnieść świadoimość przecietnego konsumenta to był by spory sukces

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Nie zgodzę się. Nie prowadzi to donikąd, ale ustala priorytety.
Ustalono, że sztuczny miód (a może mjut? ) jest zbliżony do syropów do podkarmiana pszczół, ale 2-2,5 raza droższy i "wzbogacony" o barwniki i coś jeszcze.
Coś wypada z tym zrobić i warto przemyśleć propozycje. Ja bym się zgodził na taką propozycję, żeby słowo miód było użyte w nazwie "sztuczny miód", o ile cały napis będzie pisany na jednej płaszczyźnie tą samą czcionką i kolorem, a wyraz "sztuczny" będzie napisany trzy razy większą czcionką, niż "miód".
Tak samo ziołomiód też jest wart przemyślenia, czy nie powinien się tak nazywać?
Z tą świadomością to jest ważna sprawa. Przepisy są, wystarczy tylko wpisać skład miodu, ale w ten sposób, żeby się z kolei nie okazało, że trzeba każdą partię oznaczać w laboratorium, bo ta cała masa drobnych producentów padnie z dnia na dzień.
Osoby układające prawo nie znają tych subtelności, zupełnie się tym nie interesują, a sam prawnik nie jest w stanie stworzyć dobrego przepisu.

Niektóre grupy zawodowe potrafią stworzyć swoje lobby i wspierać wspólne rozwiązania, myślę, że bez takiej dyskusji w szerokim gronie się nie obejdzie, a mówienie wspólnym głosem jest konieczne.
Tutaj sytuacja jest trudniejsza, bo pasiek w Polsce jest do 20 tysięcy, w Chinach pewnie z milion? Kto wygra, jeśli nie będzie sprzeciwu?

Nazwa sztuczny miód działa na korzyść dla rynku, ponieważ tworzy silny kontrast. Sztuczny. Także od strony psychologicznej pszczelarze powinni się cieszyć że istniej coś takiego jak sztuczny miód, stawiający na piedestale ich prawdziwy miód.