FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.
żeby posiać Trojeść amerykańska i Przegorzan kulisty trzeba wykonywać zabiegi agrotechniczne ? czy wystarczy rozsiać po polu nasiona i sam sobie urosną , słyszałem ze można zrobić małe rowki w ziemi i zasiać nasionka a potem przesypać je ziemią i co jakiś czas podlewać podobno to działa ale czy to ma sens co słyszałem o sianiu tych roślin to nie wiem dlatego proszę o udzielenie mi informacji .
pozdrawiam łukasz

To zależy ile tego masz.
Jak duzo, to siejesz po nieuzytkach.
Jak mało, to mozesz najpierw zrobić sadzonki na rozsadniku.

_________________
diem perdidi

Kolego wilk, dużo zależy czy chcesz zasiać to na swoim kawałku ziemi który masz kiedy i czym uprawić czy na jakichś nieużytkach. Jeśli to drugie to proponuję rozglądać się za kretowiskami lub jakąś saperkę poręczną sobie kupić.

pole na którym zamierzam zasiać ma 29 arów Trojeść amerykańska to tak mam 500 sztuk nasion a Przegorzanu mam 300 sztuk myślałem też żeby wykorzystać nieużytki

W takim razie robisz wszelkie zabiegi agrotechniczne, siew na głębokość równą 3-5 grubościom nasienia, podlewanie , odchwaszczanie itp a póżniej wysadzenie na włąściwe miejsce

_________________
diem perdidi

Dzięki . a na nieużytkach mogę zrobić tak jak mi poradziłeś

Ćwiczyłem z przegorzanem na kretowiskach. Wyniki beznadziejne. Na kilkaset posianych nasion wykształci się jedna roślina. Ale jeśli już uda jej się pokonać przeciwności losu, wtedy inne rośliny nie mają szans. Natomiast przegorzan posiany na polu wschodzi pięknie i stanowi fantastyczny pożytek. Podobnie jest z trojeścią. Jeśli chcemy rozmnożyć trojeść z nasion nie można jej siać bezpośrednio w glebę. Wschodzi powoli i chwasty ją przygłuszą. Najlepiej wsiać w inspekt, a potem przesadzić. Do rozmnażania trojeści najlepsze są kłącza. Wtedy zakwitnie już w następnym roku po posadzeniu.

Trojeść amerykańska zakwita dopiero w trzecim roku po posianiu a wschody nasion w gruncie są raczej mizerne . Do gruntu najlepiej sadzić z kłączy , wtedy kwitnie od razu.
Lepiej założyć szkółkę na rozsadniku a potem pikować do gruntu , choć małe roślinki nie lubią przesadzania . Ja siałem do pojemników po jogurtach / po 2 nasionka / , potem z bryłą korzeniową przesadzałem do szkółki . Rośliny powschodziły w 90% procentach i opanowały cały teren , nawet wokół szkółki . Teraz mam niewyczerpaną kopalnię kłączy , które rozsadzam gdzie sie da .
Przegorzan sieje się do gruntu , im wcześniej , tym lepiej . wschodzi bardzo dobrze .

Dzięki wielkie