FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 sierpnia 2025, 14:29 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
Post: 10 maja 2012, 09:26 - czw 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Koledzy od dwóch lat mam problem z jednym ulem.

Jest to ul wielkopolski, w którym w tamtym roku osadziłem rójkę. Próbowałem podmienić matkę początkiem lipca nie powiodło się. To znaczy pszczoły ograniczały ją w czerwieniu rodzina nie mogła sie rozwinąc, dążyły do wymiany matki poprzez zakładanie mateczników. Z początku walczyłem z matecznikami ale po dłuższym czasie uznałem, że nie ma to sensu i trzeba pszczołom pozwolić jak chcą wymienić matkę. Trwało to do końca lipca. Pszczoły wymieniły matkę i nawet dobrze się rozwineły do zimowoli.
Zazimowane były na 7 lub 8 ramkach w tej chwili już nie pamietam.
Myślałem, że przełamałem już złą passę tego ula. Start wiosenny był porównywalny z innymi moimi ulami. Jednak teraz obserwuję stagnację. Mają sporo zapasów i pyłku. Czerw kryty na 4 ramkach, pomimo dołożonych ramek z suszu reszta nie tknięta.
Pszczoły obsiadają 7 ramek.

Zastanawiam się co może byc tego przyczyną. Pozostałe moje ule bardzo dobrze się rozwijają i są silne lub bardzo silne, a ten ciągle "kuleje".

Jednym z moich pomysłów jest złe ułożenie ula. A mianowicie ul ułożony jest na południe (jak wszystkie moje ule) ale w odległości ok. 0,5m od byłej studni. Studnia co prawda częściowo jest zasypana i przykryta ale może jakieś żyły wodne lub woda zgromadzona na dnie studni może źle oddziałuje na tą rodzinę. Jóż sam nie wiem doradzcie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 10:28 - czw 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
Przyczyn może być wiele - ja w pierwszym rzędzie upratrywał bym ich w matce. O tej porze pszczoły powinny budować - trzeba im to umożliwić (nie dokładaj samego suszu). Trzeba się też przyjrzeć, czy rozwoju rodziny nie hamują choroby. Wylotek możesz skierować na wschód zamiast południa, w lecie na północ (mało prawdopodobne żeby to była przyczyna), powinien być wystarczająco szeroki. Słyszałem, że pszczoły lubią żyły wodne i roje najczęściej siadają w takich miejscach - ale kto wie. Jak masz możliwość to przestaw ten ul (stopniowo, żeby pszczoła lotna wracała do swojego), spróbować nie zaszkodzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 12:10 - czw 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1292
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Ted07 pisze:
To znaczy pszczoły ograniczały ją w czerwieniu rodzina nie mogła sie rozwinąc, dążyły do wymiany matki poprzez zakładanie mateczników.

Co to znaczy ograniczały , miała zakaz czy najzwyczajniej marnie czerwiła ( ale czerwiła, oczywiście mając miejsce do tego ) , czy może było brak pożytku , zła pogoda i matka staje z czerwieniem . Jakie te mateczniki zakładały ,jak na cichą wymianę to od razu trza było zostawić widząc że coś nie tak z tą matką lub wymienić matkę .
Ted07 pisze:
Zazimowane były na 7 lub 8 ramkach w tej chwili już nie pamietam.
Ted07 pisze:
Mają sporo zapasów i pyłku. Czerw kryty na 4 ramkach, pomimo dołożonych ramek z suszu reszta nie tknięta.
Pszczoły obsiadają 7 ramek.
T
A ile mają wszystkich ramek do dyspozycji ? Bo 4 ramki z krytym czerwiem + dużo zapasów i pylku + susz = ... pszczoły obsiadają 7 ramek . A gdzie czerw otwarty, jajeczka , czy są ? Coś to nie tak.
Jak wygląda czerw ?
Ted07 pisze:
ale w odległości ok. 0,5m od byłej studni. Studnia co prawda częściowo jest zasypana i przykryta ale może jakieś żyły wodne lub woda zgromadzona na dnie studni może źle oddziałuje na tą rodzinę. Jóż sam nie wiem doradzcie.

Mają bliżej po wodę :haha:
Ted07 pisze:
Pozostałe moje ule bardzo dobrze się rozwijają i są silne lub bardzo silne,

Coś mi nie pasuje , z jednym sobie nie radzisz ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 16:39 - czw 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Czerw świeży jest widoczny, matkę też widziałem jak spacerowała po plastrach. Co do liczebności czerwiu otwartego teraz nie pamiętam, ale na pewno był.

Z wypowiedzi kolegów wynika, że bliskość studni lub cieków wodnych nie wpływa negatywnie na pszczoły, a więc tą hipotezę myślę, że można odrzucić.

Może za szybko poszerzyłem gniazdo, pomimo że nie obsiadały jeszcze wszystkich ramek w gnieździe (nadal obsiadają tylko 6 lub 7 ramek) ja dołożyłem teraz miodnie z 3 ramkami.

Może powinienem zasilić ten słaby ul czerwiem zakrytym z innych uli, 2 lub 3 ramki czerwiu mógłbym dołożyć. Ale czy tak można czy pszczoły poradzą sobie z obsługą tylu nowych ramek z czerwiem krytym???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 19:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Kolego, jeśli masz więcej rodzin, to dołóż tej slabiźnie czerwiu krytego kilka ramek do gniazda. Ul po pewnym czasie pęknie w szwach. Zamów sobie matkę unasienioną, a tą starą ubij na tydzień przed przyjściem nowej.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 20:32 - czw 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Koledzy powiedzcie mi jeżeli dołożę powiedzmy 3 ramki czerwiu krytego czy pszczoły będące w ulu sprostają zadaniu zajęcia się czerwiem krytym. Czy też czerw kryty nie wymaga ogrzewania i już zajmowania się nim?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 20:39 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
czerw nie potrzebuje grzania , kryty ma sie rozumiec sam generuje ciepło oczywiscie w ograniczonym zakresie, ja na twoim miejscu włozył bym dwie ramki po bokach gniazda choc przyczyny bym szukał gdzie indziej, jesli masz czerw, matka jedzie równo to masz jakies chorubsko, matka z cichej wymiany zeszłoroczna powinna Ci zrobić rodzine ze sie w ulu powinna nie miescić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 21:08 - czw 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Myślę, że rodzina jest zdrowa. Kolega stary pszczelarz czasami zerka do mojej pasieki więc mam nadzieję że wszystko jest OK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 21:17 - czw 
Ted07 pisze:
Zastanawiam się co może byc tego przyczyną. Pozostałe moje ule bardzo dobrze się rozwijają i są silne lub bardzo silne, a ten ciągle "kuleje".

Może być matka wadliwa , lub słabo unasieniona
Może zjadają jaja czyli tak zwany płony czerw


Na górę
  
 
Post: 10 maja 2012, 21:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Czasem starzy pszczelarze nie potrafią z powodu kłopotów ze wzrokiem odróżnić piernika od wiatraka w polu. Chociaż dobrze, że przynajmniej ma ci kto pomóc. Ale jeśli twierdzisz, że zdrowe, to po prostu coś skopałeś na wiosnę. W zeszłym roku też miałem taką rodzinkę. Mateczka z cichej wymiany z 2010r. Teraz zasilaj uczciwie, na tych ramkach co poddajesz z czerwiem krytym matula będzie się niosła. Daj dwie ramki teraz, a za tydzień jeszcze dwie. Pamiętaj, aby poszerzyć kubaturę ula. W przerwie w pożytkach, albo tuż przed końcem danego większego wziątku daj matce susz by waliła jajkami jak dzika. Od czerwca sytuacja powinna ci się unormować. Jeśli się nie unormuje, to matula humanitarnie pod but, a do ula nowa, najlepiej unasieniona.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2012, 22:00 - czw 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ted07 pisze:
Może za szybko poszerzyłem gniazdo, pomimo że nie obsiadały jeszcze wszystkich ramek w gnieździe (nadal obsiadają tylko 6 lub 7 ramek) ja dołożyłem teraz miodnie z 3 ramkami.


Za szybko .
Jak jest w miarę dobra matka ,a czerw jest zdrowy i zwarty dołóż ramko czerwiu na wygryzieniu , za tydzień po zimnych ogrodnikach dołóż dwie ramki . Jak będą mieć ciasno i może matka się rozhula z czerwieniem około 25 maja powinny mieć ciasno załóż dopiero nadstawke.
Jak jest kiepska matka to ją w czerwcu wymień . Chociaż to już powinieneś wiedzieć.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2012, 09:09 - pt 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Dzisiaj pójdę do pasieki (pomimo, ze byłem 2 dni temu, a staram się im nie przeszkadzać i zaglądać do uli co tydzień) i dołożę dwie ramki z czerwiem krytym. Myślę, że to powinno pomóc, bo mam wrażenie że tendencja rozwoju rodziny jest wzrostowa :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 21:47 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
BoCiAnK pisze:
Może być matka wadliwa , lub słabo unasieniona
Może zjadają jaja czyli tak zwany płony czerw
w takim przypadku powinien być czerw rozstrzelany
Ted07 pisze:
Z wypowiedzi kolegów wynika, że bliskość studni lub cieków wodnych nie wpływa negatywnie na pszczoły, a więc tą hipotezę myślę, że można odrzucić.
ma wpływ, właśnie takie cieki pszczoły tolerują czyli promieniowanie żył wodnych ( wahadełko obraca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara ) jeśli jest odwrotnie rodzina w ogóle nie rozwija się

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 22:18 - sob 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
SKapiko pisze:
Ted07 pisze:
Z wypowiedzi kolegów wynika, że bliskość studni lub cieków wodnych nie wpływa negatywnie na pszczoły, a więc tą hipotezę myślę, że można odrzucić.
ma wpływ, właśnie takie cieki pszczoły tolerują czyli promieniowanie żył wodnych ( wahadełko obraca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara ) jeśli jest odwrotnie rodzina w ogóle nie rozwija się

Z ciekawości - czy ktoś (jeszcze) w praktyce ustawia ule z wahadełkiem albo ustala promieniowanie żył wodnych w miejscu ustawiania uli (na pasiece, czy wywożąc na pożytki) i obserwuje istotne różnice?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 22:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
mnie to pokazał starszy pszczelarz, ale nie wszystkie tajemnice wyjawił i już nie wyjawi ponieważ zabrał je do niebiańskiej pasieki.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 22:53 - sob 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
W jaki sposób ustawia się ule wg. wahadełka? Może któryś z kolegów umie i nas wtajemniczy, może ma filmik instruktarzowy?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2012, 23:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Ted07,
Zerknij tu: http://jacek_szymanski1.republika.pl/
Pozdr tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:08 - ndz 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
tczkast pisze:
Ted07,
Zerknij tu: http://jacek_szymanski1.republika.pl/
Pozdr tczkast

Jeśli zbiory miodu w ulach ustawionych na brzegu pionowego promieniowania żyły wodnej są rzeczywiście o 30% wyższe - i dotyczy to głównie wczesnych pożytków (dominujących w Polsce), to pszczelarze powinni uczyć się różdżkarstwa, choćby po to, żeby to sprawdzić. Trzeba by dotrzeć do tych numerów Pszczelarstwa z 98 i 99 r.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 20:24 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
sali pisze:
czerw nie potrzebuje grzania , kryty ma sie rozumiec sam generuje ciepło oczywiscie w ograniczonym zakresie, ja na twoim miejscu włozył bym dwie ramki po bokach gniazda choc przyczyny bym szukał gdzie indziej, jesli masz czerw, matka jedzie równo to masz jakies chorubsko, matka z cichej wymiany zeszłoroczna powinna Ci zrobić rodzine ze sie w ulu powinna nie miescić


co za bzdury!!! to czerw kryty wymaga stałej temp i dogrzewania.
jeśli matka czerwi równo, to najwyraźniej im brakuje któregoś z czynników do wychowu czerwiu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 22:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
jarekab, Tą stronkę znalazłem w sieci od tak bo Ted07, zadał pytanie. Do radiostezji podchodziłem troche sceptycznie, ale może... jeśli chodzi o pszczoły coś w tym jest. Kiedyś BoCiAnK, w którymś z tematów podawał linka gdzie znajdował się jpg (o ile pamiętam właśnie autorem był Pan jacek Szymański) jak ustawiać ule w strefie "obrzeżnego" promieniowania żył wodnych niestety nie mogę tego na forum już znaleźć. Z czystej ciekawości napisałem e-mail do Pana Jacka, ale jak narazie pozostał bez odpowiedzi.
Pozdrawiam tczast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2012, 22:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
jarekab pisze:
Jeśli zbiory miodu w ulach ustawionych na brzegu pionowego promieniowania żyły wodnej są rzeczywiście o 30% wyższe - i dotyczy to głównie wczesnych pożytków (dominujących w Polsce), to pszczelarze powinni uczyć się różdżkarstwa, choćby po to, żeby to sprawdzić. Trzeba by dotrzeć do tych numerów Pszczelarstwa z 98 i 99 r.


Jeśli ktoś jest w posiadaniu tych artykułów to z chęcią byśmy razem z jarekab, skany zobaczyli :thank:

info ze strony j/w
http://jacek_szymanski1.republika.pl/ pisze:
Więcej informacji znajdzie czytelnik w artykule autora pt. "Znaczenie dla pszczelarstwa promieniowania żył wodnych", opublikowanego w miesięczniku "PSZCZELARSTWO", w numerach:
11/98r.(str.22), 12/98r.(str.21) oraz w 1/1999r.(str.21).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2012, 19:57 - pn 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
[quote="tczkast"]jarekab, Tą stronkę znalazłem w sieci od tak bo Ted07, zadał pytanie. Do radiostezji podchodziłem troche sceptycznie, ale może... jeśli chodzi o pszczoły coś w tym jest. Kiedyś BoCiAnK, w którymś z tematów podawał linka gdzie znajdował się jpg (o ile pamiętam właśnie autorem był Pan jacek Szymański) jak ustawiać ule w strefie "obrzeżnego" promieniowania żył wodnych niestety nie mogę tego na forum już znaleźć. Z czystej ciekawości napisałem e-mail do Pana Jacka, ale jak narazie pozostał bez odpowiedzi.
Pozdrawiam tczast[/quote/]

Trzeba by założyć temat żyły wodne a pszczoły - różdżkarstwo - radiostezja w dziale pszczelarstwo naturalne i przenieść najważniejsze informacje (i zapytania - z numerami Pszczelarstwa) stąd tam. Wtedy jest szansa, że te informacje będą zgrupowane w jednym miejscu (porządek na forum) i ktoś kto poszukuje czegoś w tym temacie, albo ma wiedzę w tym zakresie - znajdzie ten temat. W tym miejscu zginie on szybko wśród innych informacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2012, 20:21 - pn 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
Założyłem taki temat w dziale Pszczelarstwo Naturalne - myślę, że tam temat będzie łatwiejszy do znalezienia dla osób zainteresowanych i ktoś kto ma te artykuły może wrzuci skany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji