FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Cześć,

Zrobiłem dzisiaj 3 odkłady, niestety w każdym z nich znalazło się trochę otwartego czerwiu w różnym wieku. Nie ma mowy o usunięciu go wydłubywaniem - jest go zbyt wiele. Stało się tak ponieważ po tygodniowym nieczerwieniu matka zaczęła składać jaja w każdej wolnej komórce - stąd tak pomieszany czerw. Jutro mam dostać matki nieunasienione. Jak je poddać żeby zostały przyjęte? Myślałem o sztucznym mateczniku ale pewnie do jutra nie odciągną na tyle dużych mateczników żeby każdy zauważyć. Nie mogę czekać 4-5 dni żeby zamknęły czerw. Jest sposób na poddanie matki NU do takiego odkładu?

Wiem, że zawaliłem ... mogłem na później zorganizować sobie matki, ale to dopiero mój pierwszy pełny sezon więc muszę sobie taki błąd wybaczyć. Pomóżcie, Rodacy!

hmmm Matka najlepiej jest przyjmowana gdy pszczoły nie mają możliwości zakładania mateczników. Jest ryzyko nie przyjęcia matki choć....

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

to odbierz im czerw zostaw tylko jakis plaster z miodem po dwu godzinach mozesz wpakować tam matke Nu czy jaka chcesz a jak ja przyjmą mozesz zasilac czerwiem ile tylko chcesz(bez przesady zebys sie grzybicy nie nabawił) i jakim chcesz dokąd bedzie w komure larwa pszczoły bedą kombinowac i tylko na szczescie sie zdajesz z racji tego ze nie mam czasu na zabawe z poddawaniem matek tygodniami to jedyny sposób jaki stosuje chyba za robie to na lotna pszczołe

puchatek, zrób jak radzi sali, zabierz im czerw na okres przyjęcia matki, do czasu jej unasiennienia.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

puchatek. Nic nie kombinuj. Poddaj matkę/ z towarzyszkami/ z zabezpieczeniami klateczki. Na drugi lub trzeci dzień zobacz czy nie ma początków budowy mat. ratunkowych i czy nie zakitowały klateczki, jeśli tak to zerwij mateczniki i mateczkę poddaj w sztucznym mateczniku. Powinno być git. Sztuczny matecznik szukaj w szukajce, T Miodek w filmiku pokazuje jak to się robi.

Dzięki... pewnie w celach edukacyjnych poddam w jednym ulu z czerwiem otwartym, a w dwóch pozostałych usunę plastry z otwartym i zostawię tylko same pszczoły...

Znam filmik o poddawaniu matek w sztucznym mateczniku...

A potem tylko

na przyszłość polecam nasiedlać uliki weselne i w nich unasieniać matki, a dopiero potem je wymieniać lub poddawać do odkładów.

Na przyszłość taki mam zamiar... mam nadzieję po tym sezonie dorobić z 7 rodzin... wtedy zawsze łatwiej zorganizować wystarczającą ilość pszczół do ulików, do odkładów i do miodu:-) nie od razu Kraków zbudowano

Dzięki!

rozumiem
kiedyś różnie mi tam wychodziło, i dlatego sugeruję to co mi się najbardziej sprawdza.
obecnie odkłady robię z nadwyżki czerwiu (samych pszczół ), natomiast postawiłem na matki. no i nie dbam o liczbę uli, tylko aby osiągnąć "minimalną" ilość miodu rzepakowego z każdej rodziny.

Ja w tamtym roku poddawałem matki nieunasiennione w klateczce z pszczołami towarzyszącymi, klateczkę wieszałem na ramce, po 3 lub 4 dniach tylko sprawdzałem czy przyjęte. W większości przypadków przyjmowały bez problemu.

Witam
Oba sposoby są złe.
Będziesz za kilka dni bił się po głowie .
Pozdrawiam Tomek

A ja tam kładę klateczkę na dole ramki i też jest ok. Raz tylko nie przyjęły przy wymianie matki, a odkłady 100%