FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 06:45 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
Post: 02 czerwca 2012, 16:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
witam kolegów co sądzicie o takiej podkarmi arce jest warta kupna , sory że teraz pytam, ale trzeba powoli się rozpatrywać by być gotowym do zimy

http://lyson.com.pl/p3029580_podkarmiac ... mocja.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2012, 17:04 - sob 
Tak. W mojej ocenie takie podkarmiaczki są dobre choć czasami pszczołą może zająć trochę czasu pobieranie z nich pokarmu.


Na górę
  
 
Post: 02 czerwca 2012, 18:37 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 20:19 - pn
Posty: 262
Lokalizacja: Lubelskie
Raczej szybko pobierą bo mają bezposredni dostęp do syropu a nie jak w wiaderkowych przez dziurki. Tylko ciekawe jak gruby ten plastyk czy nie jednorazówka aby :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2012, 19:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
nawet fajna ta podkarmiaczka. Chyba kupię na próbę.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2012, 19:27 - sob 
ruki123 pisze:
Raczej szybko pobierą bo mają bezposredni dostęp do syropu a nie jak w wiaderkowych przez dziurki.


Nie dopatrzyłem się i palnąłem bzdurę sądząc, że mowa o tych z dziurkami. Fotki niestety na tej stronie najlepsze nie są.


Na górę
  
 
Post: 02 czerwca 2012, 19:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
To są najlepsze podkarmiaczki z możliwych. Czyste i higieniczne.
Można też zwykły pojemnik plastikowy wypełniony keramzytem.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2012, 21:28 - sob 

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 20:24 - śr
Posty: 55
Lokalizacja: warmia
Można do pojemnik plastikowego wrzucić garść słomy też się żadna nie utopi i nie potrzebna żadna specjalistyczna podkarmiaczka za nie wiadomo jakie pieniądze. Chociaż ta jest wyjątkowo tania ciekawe gdzie tkwi haczyk na który się można złapać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2012, 21:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Jednym z lepszych produktów do podkarmiaczek jest wełna drzewna.
np; http://allegro.pl/welna-drzewna-super-j ... 97137.html

Pozdrawiam
Asaf

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2012, 23:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
DAMIAN1546 pisze:
witam kolegów co sądzicie o takiej podkarmi arce jest warta kupna , sory że teraz pytam, ale trzeba powoli się rozpatrywać by być gotowym do zimy

http://lyson.com.pl/p3029580_podkarmiac ... mocja.html


Ja mam 4l okrągłe podkarmiaczki od Łysonia i w zeszłym sezonie się sprawdziły. Bez wyjmowania można ją uzupełniać syropem.
http://lyson.com.pl/p3028025_podkarmiac ... ragla.html

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2012, 20:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
witam kolegów mam pytanie odnośnie podkarm arki , która przyszła mi dzisiaj od Tumidajewicza wraz z ulem, i tak się zastanawiam jak karmić pszczoły jeżeli nad podkarmiarką jest tylko siatka i w środku nie ma żadnego pływaka i nic w tym stylu. jest to podkarmiaczka powałowa http://www.uletumidajewicz.pl/galeria.html tu jest pokazana i ją daje się na Powałkę i co wy na to i co byście radzili ?? proszę o sensowne wyjaśnienie :)


pozdrawiam Damian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2012, 23:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mam identyczne podkarmiaczki i nic w środek nie daję. Jeśli rodzina jest silna to żadna pszczoła nie utonie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2012, 23:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
No właśnie jeśli jest silna, ja w tamtym roku dobudowałem dodatkową deseczkę by oddzielić dziewczyny od całości syropu. Niewielka szczelina od dołu by pokarm wpływał a by pszczoła się nie zmieściła. Może i miały ścisk i tłok tam panował ale ładnie pobierały no i żadna nie pływała i nie była zalana syropem.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 14:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
A ja kupiłem tutaj https://www.pszczelnictwo.com.pl/podkar ... d_370.html

Ogólnie nie są złe. Dobre do utrzymania w czystości, ale z niektórych syrop sam wykapuje. Nie wiem czy gdzieś zasysa powietrza czy jak. Pszczoły go później pozbierają, ale nie powinien kapać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 14:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
dudi pisze:
A ja kupiłem tutaj https://www.pszczelnictwo.com.pl/podkar ... d_370.html

Ogólnie nie są złe. Dobre do utrzymania w czystości, ale z niektórych syrop sam wykapuje. Nie wiem czy gdzieś zasysa powietrza czy jak. Pszczoły go później pozbierają, ale nie powinien kapać.


Przed odwróceniem naciśnij na środek pokrywki z dziurkami żeby wycisnąć powietrze. Wtedy po odwróceniu szybko robi się podciśnienie i syrop prawie wcale nie leci.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 16:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
cieply, o to chodzi że tak robię :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 08:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
dudi pisze:
cieply, o to chodzi że tak robię :thank:


To trochę zawsze wyleci nie ma cudów. Ja jak pierwszy raz używałem tych podkarmiaczek to porobiłem pszczołom słodkie potopy w ulach bo się lało i lało :D

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 12:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
No ja pierwszym razem też tak zrobiłem, dopiero później ruszyłem swoją łysą głową i zrobiłem tak jak pisałeś. :haha: A właśnie najciekawsze jest to że nie ze wszystkich i dlatego się zastanawiałem czy może coś źle przylega i zasysa tzw lewego powietrza. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 14:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 531
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A ja leje pod pokrywę tak żeby jak najmniej powietrza w środku pozostało i nic się nie wylewa. :D

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2012, 18:06 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Odnośnie do podkarmiaczki od Tumidajewicza to spoko jeśli chodzi o pokarm na zimę i jeśli jest to gesty syrop typu np Apifortuna. Gorzej z syropem cukrowym 1:1 i z kamieniem np odkładow czy słabej rojki. Wtedy pokarm jest tam dłużej, zastyga, pszczoly sie topią a sama podkarmiaczka zaczyna przeciekac, płyta sie wygina i niestety do wyrzucenia po dwóch sezonach...
Polecam wiaderka 5l z dziorkami... W małych pasiekach sloiki i nakretka z dziorkami...

Pozdrawiam Tomasz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2012, 20:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Domowej wersji podkarmiaczka

Wersja 1
Potrzebne rzeczy:
wiaderko z deklem
Igła babcina do skarpet wełnianych
Świeczka
Zapalniczka
trzy beleczki międzyramkowe

Sposób wykonania:
Zapalamy świeczkę. Sciągamy wieko z wiaderka i rozgrzaną w płomieniu igłą robimy w deklu otwory, dość sporo, wtapiając igłę od strony gdzie dekiel będzie się stykał z wnętrzem wiadra (w środku wiadra oczywiście syrop lub coś innego). Wstawiamy na trzech położonych na płasko beleczkach wiadro odwrócone deklem w dół w pusty korpus nad zalewanym gniazdem(lub lukę w leżaku). Pszczoły pobierają tak szybkojak się skrapla.

Wersja 2

Potrzebne rzeczy:
Wiaderko bez dekla
Gałązki z igliwiem świerkowym, sosnowym (mągą być również inne drobne suche gałązki lub zwykłe siano- gruba trawa wysuszona z łąki).

Sposób wykonania:

Igliwie (bądź coś innego) nakładamy od góry do wiaderka, możliwie by dotykało dna i było ciasno upchane. Ustawiamy wiadro w pustym korpusie nad gniazdem na ramkach (lub w luce w leżaku). Pszczoły pobierają najszybciej jak tylko mogą (bardzo szybko). Igliwie umożliwia im spacerki z pokarmem i zapobiega ich topieniu się.

Oba sprawdzone i oba zdają egzamin. Drugi sposób szybszy przy zakarmianiu na jesieni.
Jak można samemu wykonać coś, to po co za to płacić.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2012, 20:53 - wt 
adriannos, a można prosić o jakieś zdjęcia. Fajnie by było zobaczyć jak to ma wyglądać..


Na górę
  
 
Post: 17 lipca 2012, 22:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Obrazek

Obrazek

Ależ proszę. Zdjęcia dekla z wiaderek z zakarmiania na zimę 2011. Wiadro z gałązkami świerka czy sosny w wiaderku z ich igłami można sobie wyobrazić. Ważne aby było ich dużo. Co najwyżej odlewa się litr lub dwa syropu, a jak już pszczoły wybiorą zawartość wiadra, to się go z powrotem do niego wlewa.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2012, 23:39 - wt 
Ciekawie to wygląda i koszty są z pewnością niższe niż kupowanie wiaderkowej w sklepie internetowym. Stosowałem takie z otworkami na wieczku rok temu ale niestety pszczółki u mnie bardzo wolno z nich pobierały syrop..


Na górę
  
 
Post: 18 lipca 2012, 15:20 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Popatrz sobie na wielkość otworków (fi ok 3mm, ale nie mam suwmiarki) w powiększeniu, ich ilość i kształt. Jak otworek robisz nagrzaną igłą od strony stykającej się z syropem, to od zewnątrz robi sie lejek ułatwiając pszczołą pobranie pokarmu. Wiadro inwertu przez taką pokrywkę silna rodzina pobierze w tydzień, półtora. To w zupełności wystarczy na zalanie gniazda i tempo też może być. W przypadku sposobu z igliwiem lub wysuszoną trawą nawet mniej jak 5 dni. Zależy też od tego co jest w gnieździe.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 07:56 - pn 

Rejestracja: 30 czerwca 2012, 18:36 - sob
Posty: 299
Lokalizacja: piotrkow tryb/oprzezow
Ule na jakich gospodaruję: WZ WLKP
a ja sie tak wtroce w odnosnie tego podkarmiania jaki cukier najlepszy? mozna kupic w supermarkecie ,czy tam za malo cukru w cukrze jest?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 09:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
skibi,
bez tworzenia spiskowych teorii dziejów - najtańszy, w najbliższym markecie, najlepiej zafoliowany po 10kg bo łątwiej nosić :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2012, 20:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
CYNIG,
Prawda

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 04:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
dudi pisze:
A ja kupiłem tutaj https://www.pszczelnictwo.com.pl/podkar ... d_370.html

Ogólnie nie są złe. Dobre do utrzymania w czystości, ale z niektórych syrop sam wykapuje. Nie wiem czy gdzieś zasysa powietrza czy jak. Pszczoły go później pozbierają, ale nie powinien kapać.
Do tych podkarmiaczek bardzo ważne jest wypoziomowanie ula,inaczej będzie ciekło.
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 08:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
idzia12, niektóre tak mają że wykapuje. Spróbuj zrobić jak opisane jest powyżej tzn przed odwróceniem naciśnij żeby wydmuchać część powietrza i później tak przyciśnięta odwróć i nie powinno wykapywać. Choć mi się zdarzało że i tak wykapywało to zamieniałem np góry i było ok. Niby plastik i dokładnie zrobione ale nie zawsze obie części idealnie pasują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 09:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
cieply pisze:
o trochę zawsze wyleci nie ma cudów. Ja jak pierwszy raz używałem tych podkarmiaczek to porobiłem pszczołom słodkie potopy w ulach bo się lało i lało :D


Czy Kolega próbował zastosować tą podkarmiaczkę do podawania wody wiosną?.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji