FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 05:37 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Post: 29 sierpnia 2013, 21:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2013, 00:40 - czw
Posty: 127
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie/Dadanta
Niby wszystko robię tak jak należy, a znowu matki brak. Osierociłem rodzinę po 8 dniach poddałem matkę un w klateczce, ale odbezpieczonej po sprawdzenie u po około tygodniu matki brak, czerwiu brak. Po paru dniach podłożyłem kolejną w klateczce zabezpieczonej, oczywiście matka nu, po 2 dniach klateczkę odbezpieczyłem,odczekałem 6 dni, zaglądam a tu ani czerwiu ani matki. Nie udało mi się zaobserwować nic przed wylotkiem bo osy grasują i mi umarlaki zabierają. 100 zł poszło w błoto a co gorsza nadal nie wiem co mam z tym zrobić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2013, 22:18 - czw 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
8 dni dla nu to za mało.
2.czy pszczoły głośno huczą po otwarciu ula.
mogą być już trutówki.

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2013, 22:21 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2013, 00:40 - czw
Posty: 127
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie/Dadanta
napisałem z błędem oczywiście UN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2013, 07:22 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Najpewniejszy sposób to podać matkę do ula bez czerwiu : odstawić ten ul zrobić nalot na jego miejsce . Po przyjęciu zasilić mocno czerwiem na wygryzieniu żeby było komu karmić matkę bo staruchy robią to niechętnie.
Ale teraz to już możesz tylko połączyć z inną rodziną bo mocno już późno.
Nawet matka UN podana do starych pszczół , w ulu bez czerwiu na wygryzieniu i bez dużej ilości zapasów nie zacznie czerwić, sprawdź dobrze bo może niepotrzebnie podnosisz alarm. Podaj młody czerw i sprawdź czy pociągną mateczniki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2013, 07:39 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Osobiście uważam że w moim przypadku najlepszym i najskuteczniejszym sposobem poddawania matek, jest poprzez sztuczny matecznik.
W tym sezonie w ten sposób poddałem 7 matek ze 100% przyjęciem.
Używam sztucznych mateczników zakupionych w sklepie u Łukasiewicza.
Zaletą poddawania matek w sztucznym mateczniku jest ograniczenie izolacji matki do minimum co niewątpliwie skraca czas rozpoczęcia czerwienia przez matkę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2013, 07:53 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Mnie żadnej matki nie ścięły, dawałem tylko czerwiące (zakupione i unasiennione u mnie w ulikach). Wyjmuję starą matkę, po godzinie wieszam w ulu klateczkę i tyle. Jak mi bardzo zależało żeby matce nic się nie stało to zrobiłem odkład z 2 plastrami czerwiu na wygryzieniu, jak się wygryzły (czyli z tydzień później) wyjąłem starą matkę razem z ramką na której siedziała. Skropiłem ul wodą z olejkiem eukaliptusowo-miętowym (taki miałem w domu) i wstawiłem do tej rodziny ramkę z odkładu z nową matką. Razem ze świtą i stadkiem młodych pszczół. Nie zauważyłem by dochodziło do walki :)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2013, 08:31 - pt 

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 12:22 - pn
Posty: 100
Ule na jakich gospodaruję: ostrowska
Po zabraniu matki z ula po około 2-3 godzin podaje matkę un w klateczce. Są rodziny, które uparcie nie chca przyjąć nowej matki. Widać to po silnym oblężeniu klateczki - wręcz pszczoły starają sie okłębić matkę i jednocześnie silnie buczą jakby były bezmatkami. Gdy chcą ją przyjąć lekko pobzykuja na klatce - wtedy jak chcesz widzieć przyjęcie - możesz ją wypuścić. W przypadku kilkudniowej niechęci przyjęcia stosuję taką metodę: zabieram z ula klatkę z matką, którą nie chca przyjąć, na jeden dzień. Przez dobę rodzina odczuje osierocenie. Zmieni się jej stan biologiczny i nastawienie do nowej matki. Następnego dnia wstawiam w to samo miejsce klatkę z tą samą matką. W zasadzie na drugi dzień chcą matkę wypuścić. Jak widać jest to małe oszustwo wobec rodziny ale działa u mnie w 100%. Należy też zwrócić uwagę na wszelakie zapachy /chodzi o klatkę / czy przypadkiem nie leżała gdzieś w smrodzie lub przez nieuwage była w kontakcie z drażniącym zapachem bo pszczoły reaguja na zapachy i traktują matkę jak intruza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji