FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Proszę o pomoc.
W kilku ulach przy wczorajszym przeglądzie zauważyłem kilkadziesiąt pszczół z czymś dziwnym na grzbiecie- żółte plamy ( coś jakby jakiś grzyb ). Co to może być i czym to ewentualnie leczyć?

Tak wyglądają pszczoły z tym czymś na grzbiecie
Zdjęcie z 19-08-2014

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/26a ... cfd63.html

Moje pszczoły tak wyglądały, jak w pobliżu zakwitł "niecierpek gruczołowaty ". Był to pyłek z tej rośliny. Rośnie w pobliżu wody.

Rzeczywiście to trochę dziwne może to jakiś pyłek albo poprostu pszczoły mają biegunkę.
Jeśli mówisz że niecierpek to może to sklejony mokry pyłek.

może coś podobnego rośnie w okolicy
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=0omSxSDKhOA#t=40[/youtube]

grab1, nie ma powodu do obaw a nawet powinieneś się cieszyć że masz w tym ważnym okresie bazę pyłkową w okolicy

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

U mnie w sierpniu ostatnio bardzo ładnie nosiły z malin i słonecznika ale obecnie przystopowały

Pozdrawiam

Zauważyłem w kilku ulach identyczne żółte plamki na grzbietach pszczół i się tym nie przejąłem - pierwsze co mi przyszło na myśl, to właśnie pyłek. Zwróć uwagę, czy z ula wylatują pszczoły z takimi "znaczkami" nie zobaczysz ani jednej, a wlatujące zobaczysz
Pozdr tczkast

Kurcze u mnie na 99% i wlatujące i wylatujące mają takie znaczki

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

U mnie też mają ale wygląda to na 100-procentowy pyłek, nie ma co się niepokoić.

Pozdrawiam

Ja się nie niepokoje, po prostu zastanawiam się dlaczego u mnie wylatują znaczone, a u tczkast, -a nie.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Może traf chciał, że w czasie jak się przyglądałem akurat żadna taka nie wyleciała . Ręki urwać sobie nie dam, że póżniej jakieś nie wylatywały
W każdym razie nie ma się tym co przejmować
Pozdr tczkst

Ja mam co roku o tym czasie taki widok.Pszczoły wlatujące i wylatujące są w takim stanie jak opisał Kolega grab1

Cud, chłopaki, Cud. Biskupowi należy zgłosić.

Dynia, cukinia, kabaczek. W tych kielichach się tak smarują:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Pasieka (60 rodzin) położona jest przy leśniczówce w środku lasu. Do najbliższej wsi jest w linii prostej jakieś 2 km i w promieniu 5 km nie ma żadnych plantacji tych warzyw. Odkąd to w lesie rosną dynie i inne warzywa?

Przecież kolopik napisał ze cud. Nieczekaj na nic ,tylko pędź i na tacę dawaj

A tak na poważnie to pyłek ,zawsze się usmarują i mniej i więcej