FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Z tego co wiadomo bakterie kwasu mlekowego są korzystne dla organizmów żywych ,ale jest jeden szczegół o którym nikt nie wspomina ,że są aktywne jedynie lokalnie na danym terenie ,natomiast przewiezione na inne tereny tracą swoje zdolności czyli giną i nie namnażają się samoczynnie , także nie zobaczy się efektów ich działania.

Bo to jest identyczny Bajer jak Cudowne działanie Feedbee

no tak pierw proponuje wyjałowić ul z wszelkich mikroorganizmów a potem szczepmy nowe inne lepsze za kasę. To jak u człowieka pierw antybiotyk a potem aktimelka abo nowa florę do jelitek. A wszystko za nasza cenna kaskę bo jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi by nas wycyckać

Jak masz takie możliwości żeby mieć pasiekę eko to zazdroszczę:P, nie mam wokół siebie aż tak dużego areału ekologicznych gospodarstw żeby w takie coś wejść.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

No tak bo wszystko co zrobimy w sposób naturalny nie grzebiąc w tym i nie dając śmieciowej chemii jest lepsze i smaczniejsze

Poszukaj mlekomatów, może w Twoim rejonie też są zainstalowane. We Wrocławiu całkiem dobrze się przyjęły i jak mam ochotę na kwaśne mleko to jadę ze słoikiem, wrzucam 3PLNy i za 2 dni mam mleko kwaśne które można kroić nożem

Trochę się poboczny wątek rozwinął, ale chyba podsumowanie tematu jest jedno: lepsze jest wrogiem dobrego

Dla mnie bardzo pouczająca dyskusja. Dzięki wszystkim. Wywołałem ta dyskusją bo przedstawiciel dystrybutora w mieniu producenta powiedział, że preparat ApiBioFarma niszczy warozę i zwalcza zgnilca. Nawet twierdził że zarażonych rodzin zgnilcem nie powinno się likwidować a wystarczy zastosować ApiBioFarmę . Dla mnie to było olbrzymie zaskoczenie.
Moje wnioski:
- Preparat nie szkodzi pszczołom a zawartość ziół może poprawiać higienę w ulu w różnym zakresie wpływać pozytwywnie na czynności fizjologiczne pszczół,
- nikt z wypowiadajacych nie potwierdził leczniczego działania tego preparatu na zgnilca i niszczenie warozy - o którym mówił prelegent w Łosiowie. Producent w tym zakresie nie posiada również potwiedzenia tego faktu w badaniach.
Czyli - dobra reklama dźwignią handlu.
Pozdrawiam wszystkich!

o to pojechał - zapytaj czy zwraca za rodziny i miód jak padną przez zgnilca albo warrozę ..

paraglider, Drogi kolego bardzo popieram twe zainteresowanie EM bo są one naprawdę fantastyczne.Od kilku lat gdy tylko wprowadzone je na Polski rynek sam stosuje Em w pasiece. Dowiedziałem się o nich od kuzyna który prowadzi farmę kwiatów no i sam spróbowałem.
Dzięki EM nie mam problemów z czynnikami chorobotwórczymi tak powszechnie występującymi w pszczelarstwie w obecnej chwili i jak najbardziej potwierdzam twoje spostrzeżenia co do korzystnego oddziaływania Em-ów na pszczoły. Mało tego spostrzegłem iż susz opryskany roztworem EM-ów nie jest atakowany przez motylice. Nie zauważyłem żadnych niekorzystnych symptomów u pszczół.
Co do badań to takie badania słono kosztują, jeśli by chcieli prowadzić badanie na skuteczność EM to ja jedną z pasiek chętnie urzecze. Poczytajcie szerzej o Em-ach bo naprawdę warto wdrożyć go do użytku w swej pasiece w trosce o nasze kochane pszczoły. Koszt 25 l gotowego preparatu EM dla zwierząt od dystrybutora to około 200 PLN a zioła rosną dookoła.
Pozdrawiam Miłosz

Przez rok stosowałem EM-y i żadnych efektów nie widzę ani pozytywnych ani negatywnych także lepiej iść na piwo z żoną. Kluczem wg. mnie do sukcesu to higiena w pasiece i walka z warrozą reszta to zbędne wydawanie kasy.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Najwazniejszy jest zdrowy pszczelarz coby to nie znaczyło.

_________________
Pozdrawiam.

ja-lec
Ta woda bociana była wydestylowana z twojego płynu do spryskiwaczy.
Czyli wszystko się zgadza . W przyrodzie zawsze musi być równowaga.

A jakich efektów się spodziewałeś gdybyś je określił łatwiej dostał byś odpowiedź.


waldwielki41, No tak jeszcze wytłumacz mi co z pozostałością po destylacie

Skoro miałeś zdrowe i silne rodziny to zdrowsze raczej być nie mogły.
EMy działają raczej uodparniając na ewentualne zagrożenia chorobowe po przez poprawę flory bakteryjnej w przewodzie pokarmowym .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

U mnie na Kujawach w przeciągu ostatnich 2-3 lat wielu pszczelarzy borykało się z nosemą i plagą warozy, ja tego nie miałem, a pasieki zimują w dość zróżnicowanym terenie. Owszem dbam bardzo o higienę i siłę rodzin pszczelich, natomiast od czasu kiedy stosuje EM nie mam wiosennych problemów z nosemą co kiedyś się zdarzało. Natomiast aby nie było tak pięknie to borykam się z imbecylem który truje mi pszczoły i kradnie matki, gdyż jemu to nie wychodzi to jak inni mają mieć lepiej. Sprawę jak na razie załatwiły foto pułapki bo złapałem dwóch podglądaczy na mojej pasiece powiedziałem o tym na forum związkowym i jest spokój. Zobaczymy dalej.