FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam kilka pytan
1. Czy jak mam miod w polowie zasklepiony a nie mam powalki z pajaczkiem tylko beleczki drewniane ssczelnie zatkniete miedzy ramkami to czy ma to wplyw na szybkosc odparowywania nakropu
2. Czy przeterminowany gotowy inwert mozna podac pszczolom czy lepiej nie ryzykowac.

Ma i to duzy wpływ na odparowanie miodu. Wiencej pszczuł musi sie zangazować w jego odparowanie, bo jak masz beleczki to odparowanie wody musi nastopic dołem przez wylotek. Jak bys wyciognoł beleczki i połozył foljie i w niej porobił parenascie otworków wentylacjinych to para by uchodziła do te otworki i mniej by było zangazowanych pszczół. Co do inwerteru to ja bym nie ryzykował jak on jest przeterminowany moze zaszkodzić i mozsz stracic rodziny. Zrub z niego byber. Pozdrawiam miły_marian

1. Rozumiem ,że beleczki masz na ramkach nadstawki. Nie ma problemu , pszczoły odparują. Mam w miodni ramki 35mm , ale dennice osiatkowane. Powałka nie ma otworów ani pajączków , konsekwentnie nie ma też wentylacji w daszku i jest OK.
Tak jednak tylko przy dennicy osiatkowanej , przy pełnej też dadzą radę , ale dużo większym wysiłkiem. Jeśli masz pełne dennice to powyjmuj beleczki i przykryj siatką ( widziałem tak na ruskim filmie w ulu z pełną dennicą) lub jak radzi Marian.
2. Jeśli inwert do zasilenia odkładów i bieżącego spożycia to nic mu się nie stało. Nie dawaj za wiele bo intensywnie przerabiany z zmieszany z nektarem może mocno krystalizować i zapaskudzisz ramki .