FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam Koledzy.
Pewien pszczelarz z moich okolic chce mi oddać pasiekę liczącą 15 rodzin ponieważ 10 Września przeprowadza się na Ukrainę. Pasiekę ma obok największych wrzosów w europie i powiedział że nie znajdzie nawet czasu aby odwirować miodzio wrzosowy. Zgodziłem się na to że przyjmę pszczółki do siebie ale nie mam pojęcia jak je podkarmić na zimę. Czy nie będą przemęczone przerabianiem nektaru ze wrzosu a potem jeszcze dokarmianiem na zimę syropem. Powiedzcie mi jak mam zazimować takie rodzinki kiedy nie mam możliwości aby moje ule przy domu przerobiły syropek dla pszczół znajomego na wrzosie. Zastanawiałem się czy nie ułożyć rodzin na dwóch korpusach np 2x6 i w nadstawce zostawić im miodek wrzosowy a na dole mateczka by sobie czerwiła. Tylko obawiam się tego że we wrzosie może być domieszka spadzi jak 3 lata temu gdy padły mi zimą wszystkie rodziny które były na wrzosie ( w gniezdzie było trochę miodu wrzosowego) Tak jak już pisałem mogę poświęcić ten miód wrzosowy na papu dla pszczół na zimę. Pozdrawiam Krzysiek

Gdy woziłem na las to zawsze w części pasieki pozostałej na pasieczysku przygotowywałem ramki z zasklepionym syropem, które odbierałem i wstawiałem za zatwór a następnie po przywozie z lasu dawałem tym rodzinom- o ile nie było późnej spadzi i coś jeszcze z tych rodzin zostało- to miały gotowy zapas. Przygotowanie zapasu rozpoczynałem zaraz po głównym pożytku(2 połowa lipca)

[quote="krzysiek115ek"]

Te pszczoły po wrzosie będą spracowane i wiele z nich nie przeżyje do wiosny.Do tego dochodzi karmienie i odymianie od warozy.Dobrym sposobem jest utworzenie odkładów które zasilą te rodziny w młodą pszczołę i przygotowany przez odkłady zapasy na zimę.

krzysiek Jak się skonczy lipa u ciebie to jedz do niego i pomuż mu wirowac lipe a po lipie te rodziny podarowane podkarm syropem 1na1 na rodzine daj z 14kg cukry i te zasklepione ramki daj do pracowni. Moze wiencej zuzyją syropu bo bendziesz musiał dać weze zeby miec sasklepione syropem ramki. Po odwirowaniu wrzosu dasz te ramki z syropem. Pszczoła ktura bendzie przerabiac syrop do zimy wymże.A pszczoła zimowa nie bendzie przerabiac syropu i bendzie elegacko zimować i na wiosne bendziesz miał slne rodziny i bendziesz miał z nich duzo uciechy. Pozdrawiam miły_marian

A jeśli nie mam takiej możliwości aby zgromadzić zapasy teraz na zimę to co mam mu powiedzieć że nie chcę pszczół bo i tak nie przeżyją bo będą wyczerpane po wrzosie ? On chce. On ma swoje poglądy i powiedział mi że może mi je oddać dopiero 10 września. Nie mam możliwości w swojej pasiece wyprodukować z rodzin tyle zapasów żeby wystarczyło na moje 4 sztuki i jego 15 a on nie godzi się na przerabianie syropu teraz w swojej pasiece aby zebrać zapas na zimę

_________________
Pozdrawiam Krzysiek

Jeden mądry człowiek co się na Unii Europejskiej poznał i wraca ....


Poważnie, to nie masz się co zastanawiać. Bierz pszczoły we wrześniu. Zabierz miód. Zostaw na sześciu - siedmiu ramkach, oceń ile mają miodu i dokarm na zimę.

Dzięki Polbart i tak będę musiał zrobić jak mówisz )

_________________
Pozdrawiam Krzysiek

Bierz darowiznę, ten pszczelarz wie co robi. Nie daję Ci robić pokarmu na zimę wcześniej, zeby nie zapaprać miodu wrziosowego, który jak wskazuja znaki na niebie i ziemi będzie i On o tym wie.