FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

bo lubię, Z pasiek produkty nieprzetworzonemiód,pyłek pszczeli pierzga.mleczko pszczele
nie sa kwotowane i nie sa objęte podatkiem co nie znaczy że nie można się dobrowolnie opodatkowac czy też ovatowac ,przynajmniej taka wiedze posiadam na dzień dzisiejszy

_________________
Pozdrawiam.

To nie wielkość pasieki decyduje czy jest działem specjalnym tylko produkty pozyskiwane. wielkość wskazuje czy jeszcze jesteś zwolniony z podatku czy już masz się zarejestrować w US i płacić podatki!

Fragment:IBPB-1-1/4511-556/15/WRz | Interpretacja indywidualna

W 2015 r. normy szacunkowe określone zostały w Załączniku do rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 31 października 2014 r. w sprawie norm szacunkowych dochodu z działów specjalnych produkcji rolnej (Dz.U. z 2014 r. poz. 1558). Załącznik ten, tj. „ Tabela rodzajów i rozmiarów działów specjalnych produkcji rolnej oraz norm szacunkowych dochodu rocznego ”, określa jakie uprawy, hodowla i chów zwierząt z uwagi na ich rozmiary stanowią działy specjalne produkcji rolnej. [b]Zatem, uprawa określonych roślin, hodowla lub chów zwierząt stanowi dział specjalny produkcji rolnej, o ile ich rozmiary przekraczają wielkości określone w ww. załączniku[/b]. Informacje zawarte w wyżej wymienionym załączniku mają znaczenie w zakresie oceny, czy danego rodzaju działalność ma charakter działów specjalnych produkcji rolnej. Jeżeli dany rodzaj uprawy czy też chów lub hodowla określonego gatunku zwierząt nie jest wymieniona w treści załącznika, to należy uznać, że ta uprawa, hodowla czy też chów jest działalnością rolniczą, niebędącą działem specjalnym produkcji rolnej. W konsekwencji, do przychodów z tej działalności nie znajdują zastosowania przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Z przedstawionego we wniosku stanu faktycznego wynika, że Wnioskodawca nie posiada gospodarstwa rolnego oraz nie prowadzi działalności gospodarczej.

Przejrzałem interpretację dotycząca miodu i muszę się zastanowić jak zdobytą wiedzę wykorzystać Bo jest to ciekawie i otwiera nowe możliwości.

W ubiegłym roku Sawicki zatwierdził dwuprocentowy podatek od każdej sprzedaży bezpośredniej ,czy dzwoni mi ale nie w tym uchu?, wiem że taki podatek był wnioskowany przez PO

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Dobrze słyszałeś tylko ze chodziło o podatek 2% od przetworzonych produktów w sprzedaży bezpośredniej. W przypadku miodu by sprzedawać produkty przetworzone trzeba spełniać inne wymagania niz przy sprzedaży bezpośredniej produktów nieprzetworzonych. W skrócie wymogi jak zakładu przetwórstwa gdzie wiele dodatkowych rzeczy trzeba uwzględnić.

Ks. Tomasz, dzięki ,a to ja kiełasy nie mogę sprzedać ani wymienić na np yyyy nalewkę

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

jeszcze trochę i zostawię sobie 5 uli na użytek własny i będzie po problemie

No bo to wlasnie

Moim zdaniem swoje jest lepsze i państwo powinno isc w strone legalizacji takiej sprzedaży. W mojej rodzinnej wiosce jak ktos zabija świniaka (i to takiego z własnego chowu) to wyroby palce lizać i często uda sie troche odkupić zeby gospodarz miał na przyprawy. Ktos robi to dla siebie jak najlepiej potrafi bo wie ze to na jego stół trafi. A czy te sklepowe sa lepsze? Na pewno mięsa tam trzeba z lupą szukać. Podobnie jest z innymi produktami, tymi z pszczelich produktów także. Może doczekamy czasów, ze i nalewkę czy miod pitny będzie mozna odsprzedać bez większych problemów. Bo prawo ma pomagać ludziom a nie utrudniać im życie.

Ludzie opanujcie się wreszcie.
Jak się wam Polska nie podoba to możecie jechać na zachód europy , a zobaczycie co znaczy podporządkowanie się przepisom (nawet durnym) i co znaczy podatki płacić.
Zaś , jeżeli chodzi o wymianę kiełbasy na miód , to mam świerzutkie doświadczenie , z wczoraj.
Jak myślicie , zrobiłem to na rynku pod urzędem skarbowym , czy budynkiem jakiejś innej instytucji. Otóż nie , normalnie jak ludzie spotkaliśmy się w pracy (można w innych miejscach)on mi dał kilo kiełbasy z dzika ja mu słoik miodu i po sprawie. Najważniejsze , że dzik był badany .
Zastanówcie się o czym piszecie , O normalnych stosunkach sąsiedzkich czy koleżeńskich , czy o robieniu biznesów.
Pozdrawiam Waldek

waldwielki41, Nie masz racji ,bo za ten kilogram kiełbasy przy oficjalnym zgłoszeniu przez kogokolwiek, dającego moze kosztować kilka tysięcy ,więc po co ten paragraf jest skoro tak miło i przyjemnie

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Według Ciebie za każdym rogiem czi się jakiś"ubek " , który czeka na okazję , żeby kogoś pod...lić. Może w Twoich stronach tak się robi . Ja się jeszcze z taką sytuacją nie spotkałem , ani nawet o takiej nie słyszałem.
Pozdrawiam Waldek

Dalej brniesz ,w moich ,twoich jaka to różnica ,chodzi o sam FAKTże przepis funkcjonuje

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Rozmawiałem z lekarzem weterynarii. W rozmowie wyszło, ze wpływają do niego pisma w formie donosów, ze ktos wprowadza np. miod na rynek. Nie moze tego zostawić tylko musi wszcząć procedurę. Nawet jeśli jeden słoik dałeś sąsiadce i uda sie to wykazać to nakłada karę. Ostatnio dostał list od więźnia, ktory napisał, ze jego sąsiad ma pszczoly i handluje nielegalnie miodem. Lekarz musiał to sprawdzić i faktycznie tak było. Karę musiał nałożyć. Lekarz mowil, ze sam nie ma sił i czasu zeby szukać i karać, ale jak wpłynie pismo to juz nie ma odwrotu, a tych pism podobno coraz wiecej i to nie tylko w sprawach pszczelarskich.

Obywatele i Obywatelki gorszego sortu

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Dosc daleko oddaliliśmy sie od tematu. Ale wróćmy moze do podatków. W nowej ustawie zmienia sie termin z 30 listopada na 31 stycznia. Otrzymałem juz wymiar podatku na 2016 rok bo składałem PIT 6 w listopadzie. Pytanie moze banalne, ale od 1 stycznia obowiązuje nowa ustawa i co? Mam jeszcze raz składać PIT ???
Moze to pozwoli wrócić do tematu

US nie powinien przyjąć PIT a tym bardziej wydać decyzji podatkowej określającej dochód w terminie listopadowym.

Przyjąć powinien bo nowa ustawa wchodzi w życie 1 stycznia wiec nadal termin obowiązuje listopadowy. Fakt jest tez taki, ze przyjął.

Księże Tomaszu, w jakim kraju Ksiądz żyje...? Od dłuższego czasu pewne środowiska domagają się opodatkowania sklepów wielko-powierzchniowych i z tego co wiem, nie udaje się, bo wiadomo w czyich rękach są. Za to np rolników, którzy produkują mleko, duszą jak się da. Nie dość, że ceny spadły, to jeszcze jak niedoprodukuja, płaca kary, i jak nadprodukują też płacą kary i w domu sprzedać nie mogą. Ksiądz myśli, że pozwolą "w domowych warunkach" zabić swiniaka, zrobić z niego kiełbase, sprzedać na rynku , nawet jesli rolnik zapłąci podatek ? No bez przesady !
Raz, ze obowiazuje ustawa, zakazujaca rolnikowi zabicia jakiegokolwiek zwierzęcia, dwa, warunki, jakie musiałby spełnić...szkoda słów. Kiedy zaczniemy mieć swiadomość, że od wieków jesteśmy narodem "do wycięcia" ? Kiedy, zakasamy rękawy, i w ramach coraz bardziej krępujacego prawa zaczniemy się bronić ? Każdy sektor będzie monitorowany i opodatkowany. Pszczelarstwo również, to tylko kwestia czasu.
Nikt, ni nic nam nie pomoże, tylko Bóg ! Ale do roboty też musimy się zabrać, bo nas "rozdziobią jak kruki i wrony".

To jak jest to widze i mysle, ze kazdy widzi. Mam jednak nadzieje ze bedzie szlo ku normalnosci. Dla mnke wazne jest w zyciu pozytywne myslenie bo ono zacheca, motywuje do dzialania. Jak uwierze ze bedzie tylko gorzej to nie bede mial sil i checi by cos robic. Osobisce i tak bede stal przy swoim bo wole dac zarobic sasiadowi ktorego znam i wiem ci kupuje od niego niz obcemu z zagranicy ktory sprzedaje mi wedline ktora kolo miesa nawet nie lezala. Pozdrawiam

Idzie nowa zmiana !
"Podatki 2016: Sejm zajmie się zmianami ws. opodatkowania rolników

Do Sejmu trafił projekt nowej ustawy o sprzedaży żywności przez rolników, którego autorzy – klub poselski Kukiz’15 – proponują uregulowanie warunków do sprzedaży produktów spożywczych wytwarzanych przez rolników w tradycyjny i domowy sposób. Zmianie ulec miałyby również niektóre przepisy ustawy o podatku dochodowym PIT.

Autopromocja: Zobacz także - Innowacyjny E-kurs: Profesjonalne prezentacje w biurze i księgowości (Microsoft PowerPoint, OpenOffice Impress i Prezentacje Google) »

„Celem niniejszej ustawy jest stworzenie warunków do sprzedaży produktów spożywczych wytwarzanych przez rolników w sposób tradycyjny, domowy, z własnego gospodarstwa. Potrzeba takiego rozwiązania wynika z braku rozgraniczenia wytwarzania żywności metodami przemysłowymi i tradycyjnymi. Regulacja ma przywrócić rolnikowi naturalne prawo do wytwarzania i sprzedaży żywności” – czytamy w uzasadnieniu projektu.

Posłowie Kukiz’15 proponują m.in. dokładne określenie warunków, w jakich może odbywać się produkcja i sprzedaż tego rodzaju produktów. Jak przekonują projektodawcy, w efekcie wprowadzenia ustawy rolnicy uzyskają wartość dodaną z przetwarzania własnego surowca. Konsumenci z kolei mają mieć w konsekwencji lepszy dostęp do żywności naturalnej produkcji.

Do nowej ustawy odpowiednio dostosowana ma zostać również ustawa o podatku dochodowym PIT. Aktualnie produkcja i sprzedaż żywności przetworzonej w sposób naturalny i nieprzemysłowy opodatkowana jest podatkiem ryczałtowym w wysokości 2 proc. przychodów. W projekcie przewidziano uznanie tego rodzaju działalności za działalność rolniczą, jeśli spełnione zostaną określone warunki. W efekcie działalność tego typu nie będzie podlegać opodatkowaniu podatkiem PIT – przychody będą wyłączone z zakresu działania ustawy o PIT.

Wśród warunków znalazły się m.in. nieprzekroczenie limitu przychodu ze sprzedaży bezpośredniej na poziomie 75 tys. zł w danym roku rozliczeniowym oraz prowadzenie ewidencji sprzedaży w celach dowodowych.

„Określenie limitu przychodów ustala się na 75 tys. zł, ponieważ sprzedaż bezpośrednia z uwagi na warunki jej prowadzenia określone w projekcie nie może być obiektywnie dokonywana na szeroką skalę oraz stanowi jedynie działalność dodatkową rolnika prowadzącego gospodarstwo rolne. Tym samym, zgodnie z projektem sprzedaż bezpośrednia jest dokonywana wyłącznie w określonych miejscach (wymienionych w projekcie) oraz wyłącznie przez podmioty wymienione w ustawie (rolnika oraz domowników gospodarstwa rolnego)” – tłumaczą projektodawcy.

Wprowadzenie zmian przewiduje poselski – zgłoszony przez klub poselski Kukiz’15 – projekt ustawy o sprzedaży żywności przez rolników i zmianie niektórych innych ustaw. Projekt trafił do Sejmu 13 stycznia 2015 r.

Nowa ustawa miałaby wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

mp "
Pozdrawiam
Leszek