FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W wosku od wielkich producentów raczej nie ma parafiny ale za to jest wosk z dalekiego wschodu-tani, z chorobami, skażony, często od innych gatunków pszczół - nasze pszczoły go nie chętnie odciągają.

Zgnilec to najmniejszy problem. Ramkami między korpusami żonglujesz, więc ryzyko jest takie samo. Zapewniam Cię, wysterylizujesz właściwie. W najgorszym razie według zaleceń Lankoffa - czyli w zwykły garze. Największy problem to właśnie obce dodatki do wosku. Bo wysyłając wosk do przerobu wydaje mi się, że węzy z niego nie dostaniesz (choć tu opieram się tylko na własnych doświadczeniach).

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

No znowu doszliśmy do teorii że szybkowar to bomba A taki mały wniosek z przerobu własnego suszu na węzę. - Chyba lepsza taka węza niż stara woszczyna w ulu ?

Paweł możesz skorzystać z czegoś takiego z płaszczem olejowym.

http://www.bienenzuchtbedarf-seip.de/Wa ... behaelter/

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

adamjaku, czy myślałeś o tym aby wysłać próbkę wosku po przerobieniu we własnym zakresie do badań laboratoryjnych? To by ucięło wszelkie spekulacje nt. bakterii i spor, które mogłyby (mało prawdopodobne) przetrwać.
Rozprawka, którą napisał górski_pszczelarz jest wystarczającym opracowaniem i nie ma sensu nabijać postów przez co niektórych (to psuje wartość merytoryczną forum- jeśli ktoś piszę "odpowiednie ciśnienie/odpowiednia temperatura" i nie poda tych wartości, więc nadal trzeba wertować forum lub internet). I tylko próbujecie udowodnić, że ktoś robi to lepiej niż adamjaku.

_________________
Co nie jest użyteczne dla roju, nie jest też z pożytkiem dla pszczoły. Marek Aureliusz

Ja zazwyczaj nie marnotrawię kasy na zbędne działania. Tutaj pewien jestem procesu i nie zamierzam wydawać kasy na badanie i wysyłkę. Może kiedyś, kiedy dorobię się większego warsztatu - sprawdzę. Jeśli ktoś nie wierzy, na jego koszt mogę wysłać próbkę.

Co do szybkowaru:
http://allegro.pl/szybkowar-kukta-nowy-i3043188869.html
niestety tylko 6 litrów. Ja swój chętnie zamienię na taki sam, ale 10 litrów.

Cos takiego byłoby wystarczające, aby uciąć dyskusje:
http://sprzedajemy.pl/autoklaw-steryliz ... 5-l,148122

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Może jakiś Technik Pszczelarstwa lub student wzioł by sobie na temat pracy skład wosku i czystość mikrobiologiczna węzy produkowanej w kraju i zagranicą?

Temat został poddany na Uniwersytecie Rolniczy w Krakowie, jeśli coś wypali to dam znać.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Wracam do tematu i wnoszę pytanie - czy ktoś z osób, które dostały ode mnie formę zaobserwował podobne braki w formie. Musze wiedzieć, bo w moich 5 odlewach które sam używałem nie był nawet jednego purchla, podobnie w odlewach testowych niewielkich powierzchni. Tutaj ktoś twierdzi, że cała forma jest napowietrzona.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

U mnie odlew klasa ładnie odwzorowany węzę wyciska nie widać jakiś braków czy ubytków nie liczyłem arkuszy ale wydajność ładna zobaczymy jaka żywotność, jest spoko.

Jeszcze nie zrobiłem obudowy do formy więc nie rozdzielałem żeby nie zrobić przesunięcia więc nic nie mogę napisać

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

Ja podobnie jak marcing

_________________
Pozdrawiam
Lopez

Tak z własnego doświadczenia - można róg rozłożyć i sprawdzić - później złożyć do kupy i dobrze docisnąć.. to dla tych ciekawskich

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Jeśli będzie potrzebować próbki do badań to pisz.

No to teraz ja napiszę jak to wygląda z mojej strony. Kupiłęm od adamjaku, odlew węzy 5,1 dadant. Miał być o wymiarach 426x261 a dostałem 421x261. Mój błąd bo nie zmierzyłem tego tylko zacząłem frezować pod to płyte aluminiową, mniejszy wymiar wyszedł w praniu. To jeszcze nie jest takie złe...
Następny problem wyszedł gdy otworzyłem już gotową praske

Nie ma kilku cemtymetrów kwadratowych beż takich pęcherzyków.
Najgorsze jest to, że wcześniej nie można rozkleić tego odlewu, dopiero po wklejeniu w praske. Jeśli coś z odlewem jest nie tak to cała robota nad praską idzie na marne.
Zgłosiłem do adamjaku, że odlew jest zapowietrzony i bezużyteczny. Normalnym tokiem myślenia i postępowania zażądałęm zwrotu moich pieniędzy. W założeniu kupiłem rzecz która miała być pełnowartościowa a taką się nie okazała więc dlaczego mam za nią płacić... Raczej normalne i każdy kto szanuje swoje pieniądze i nie chce być oszukiwany postąpiłby tak samo. Wtedy usłyszałem bezczelne, że to ja chce od niego wyłudzić pieniądze bo on zrobił już tyle odlewów i wszystkie wychodziły więc niemożliwe, żę mój jest wadliwy. Dziwne podejście...

Nie chce mi się dalej tego opisywać bo i tak to pewnie nic nie da, Chodzi mi jedynie o przestroge, aby nie robić interesów z tym człowiekiem bo jest niekontaktowy, nie umie się dogadać jak normalny człowiek a gdy wyjdą jakieś komplikacje to oczywiście on nie jest winny. Nie będę tu wklejał treści wiadomości PW od adamjaku, ale mówie Wam, większość by się uśmiała z tego co ten człowiek wypisuje...
A niedawno zakładał temat o oszuście na allegro co sprzedaje praski teraz adamjaku, sam się nazwij kim Ty jesteś.
Zwykły handlarz który nie umie przyznać się do błędu i zrozumieć, że czasem trzeba oddać komuś pieniądze i przeprosić...
Dla ciekawych, wyszukajcie sobie na allegro użytkownika adamjaku, i poczytajcie negatywne komentarze...
Moim zdaniem takich ludzi nie powinno być na tym forum no bo jak to wygląda jak pszczelarz oszukuje pszczelarza...

A Tobieadamjaku, kto pozwolił wstawiać na forum cudze zdjęcia bez zgody autora?

Jeśli kogoś interesuje jak ja zrobiłem praske (chłodzona wodą) i chce coś podpatrzeć albo zrobić tak samo to proszę pisać wiadomości, porobie zdjęcia i wyśle na mejla.

Pozdrawiam.

Produkcja jaka by nie była to buble zawsze się zdarzają. Raz jeden na milion a gdzie indziej jeden na dziesieć.

Mariuszczs, dokładnie. Ale niektórym się wydaje, że są bezbłędni.

W kwesti co jest z tym silikonem to niezroumiałem - czy węza nie wychodzi, czy wychodzi ale z wadami ?

Zobacz na zdjęcie, na komórkach są braki powstałe przy odlewaniu poprzez zapowietrzony silikon. Przez to węza nie chce się odklejać od formy no i te pęcherze są dowzorowane na węzie a jest ich baaaardzo dużo na górnej i dolnej matrycy.

U mnie jest ładnie odciśnięte jeśli możesz zrób dokładniejsze zdjęcie tych pęcherzyków. Co do produkcji to fakt nie zobaczysz ich dopóki nie wkleisz w formę wina tu z żadnej strony. Co do reklamacji to już z Adamem musisz rozmawiać nie z nami. Co do wymiaru to sam skopałeś.

Masz zdjęcie wyżej na którym widać pęcherze na komórkach. Mogę wrzucić więcej...
Ja z nim próbowałęm rozmawiać ale się nie da normalnie. Ja skopałem wymiar? Dostałem wymiar inny niż zamawiałem i moim błędem było, że sobie nie sprawdziłem. Potrzebowałem do langstrotha więc cała szerokość 426 mm a nie 5 mm za mało.

Żeby nie było... Nie oczekuje rozwiązania tego problemu poprzez przedstawienie tej sytuacji na forum ani samosądów itd. Chce ostrzec przed nieuczciwym sprzedającym bo chyba każdy kto coś kupuje chce dobrze wydać swoje pieniądze i chce żeby kupiona rzecz była dobra i pełnowartościowa.
Pozdrawiam.

Napisałeś w temacie odpowiadam dla mnie na tym zdjęciu otworki są mało widoczne jeśli jesteś w stanie zrobić zdjęcie np. funkcją makro to poproszę ale oczywiście nie musisz. Co do wymiaru to w zamówieniu podałeś nazwę ramki czy wymiary ? W normalnych warunkach jeśli wymiar jest niezgodny z zamówieniem a jakość odbiega, to zwracasz towar musi być nieuszkodzony prosisz o wymianę. Jeśli zmieniasz zamówienie to płacisz za cały. Jeśli reklamujesz pęcherzyki a wymiar Ty źle podałeś to zwracasz towar a za różnicę wielkości dopłacasz. Na podstawie takiego zdjęcia ja bym nie przyjął reklamacji. Oraz żaden dział kontroli jakości w firmach. Co do waszej reklamacji to raczej na PW sprawa.

Npiszę tak nie potrzebuje doradców ani adwokatów.
Nie chodzi już nawet o wymiar... Miał być 426x261 mm a takiego nie było sprzedający nie wie co sprzedaje i tyle. Mogę ściąć silikon z praski i odesłać bo i tak jest bezużyteczny wtedy byłoby wszystko wiadomo ale adamjaku, twierdzi, że on się nie myli i nie ma mowy o jakichś zwrotach i dogadywaniu.

klik powiększa zdjęcie.

Ja Cię rozumiem napisałem jak to widzę co do zdjęcia to dalej jest kiepskie. Lepsze światło funkcja Makro ja lecę do pszczółek adwokatem ani doradca nie chcę być z żadnej. oglądałem u nie forma ok wymiar mam powyżej wlkp. Zamawiałem podając wymiary w mm.

Jak wygląda to z mojej strony.

Miesiąc temu Frycek napisał, że wymiar się nie zgadza - zaproponowałem wymianę na powiększony - powiedział - nie trzeba - więc - nie rozumiem zasadności zarzutu. Co więcej, węza na Twój wymiar jest robiona z pełnego arkusza, bez cięcia - więc skąd u Ciebie zrobiła się mniejsza - nie wiem. Na zdjęciach widać, ze strasznie krzywo wycięty masz brzeg - może Tobie pojechała rączka i za dużo odciąłeś?? Niemniej WYMIANY NIE CHCIAŁEŚ.

Co do samego odlewu - ten silikon jest silikonem formierskim. NIE MA MOŻLIWOŚCI ODLANIA FORMY Z PĘCHERZAMI. Czy go wylejesz na węzę i zaczniesz formować, czy też wylejesz i nie dotkniesz - NIGDY NIE POWSTANĄ PURCHLE! Purchle to domena zwykłych silikonów. Tutaj powietrze uchodzi do góry! Zdjęcia odlewu, który pokazujesz nie są wylane takim silikonem. Więc nie wierzę w Twoje bajki o purchlach. Dostałeś numer do przedstawiciela firmy BLUESTAR na Polskę - który te słowa potwierdza. Każdemu innemu również mogę podać.

Mówisz, że węza Ci się nie odkleja - jak ma się odkleić, skoro pomiędzy blachę aluminiową a przyklejony silikon wpływa Ci wosk i przyczepia się do aluminium?? To nie wina odlewu, nawet tego Twojego ze zdjęć.

Dostałeś propozycję, że dam Ci wiadro silikonu oraz 10 arkuszy węzy (wszystko o wartości około 500zł) i jeśli uda Ci się wylać w jakimkolwiek odlewie jeden purchel - to ZWRÓCĘ CI KASĘ.

I jedno podstawowe założenie - jeśli zrobiłeś sobie praskę, a odlew okazał się wadliwy, to w moim rozumieniu oczekujesz WYMIANY ODLEWU - a nie ZWROTU PIENIĘDZY. Takie postępowanie wskazuje że odlew otrzymany sprawuje się dobrze, a Ty próbujesz wyłudzić kasę.

Co więcej, jeśli moja pierwsza propozycja Ci nie pasuje, chętnie zwrócę Ci kasę za odlew i odkupię od Ciebie wykonana formę aluminiową - skoro jest jak to nazwałeś - BEZUŻYTECZNA.

Niech inni oceniają, gdzie leży prawda. Tyle.. aha.. przepraszam, ze bez zgody wkleiłem Twoje zdjęcie na forum. Zrobiłem to tylko w celu uzyskania informacji, czy ktoś spotkał się z podobnym problemem. I jakoś się okazuje, że u nikogo purchli nie ma. Tutaj tez pokazujesz jakim jesteś człowiekiem, skoro przeszkadza Ci użycie Twoich zdjęć.

Co do rozmowy na PW - nawet nie wspomnę o wywodach, groźbach i oczekiwaniach kolegi Frycka.. natomiast piszę tutaj jawnie wszystko jak to wygląda w moich oczach, aby sprawa była jasna. Propozycję rozwiązania również uważam za uczciwe, a kasy za zdjęcia wadliwego silikonu (niewiadomego pochodzenia) zwracać nie zamierzam.

PS - Czemu nie wspomnisz jeszcze o pęknięciach, którymi na początku chciałeś wyłudzić pieniądze?? Miały być potworne i przerażające. Jakoś ich nie widzę.

Wspomnij jeszcze, ze formę miałeś zalewana z wielkim rabatem na węzie z uszkodzeniami.

Pozdrawiam niepoważnego Forumowicza.. i innych również.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Dodam jeszcze kolejną propozycję. Zwracasz wyciętą formę (na allegro taka wyciętą sprzedałem do produkcji świec w cenie jaką Ty zapłaciłeś). Dopłacasz różnicę pomiędzy formą z rabatem na uszkodzonej węzie którą zamówiłeś do normalnej wartości formy bez uszkodzeń i zalewam Ci nową formę. I oczekuję wtedy przeprosin za oszczerstwa, jakie wypisujesz. Oby wszystko jasne było - koszty wysyłki - ja wysyłam za swoje pieniążki, Ty zwracasz za swoje.

Znasz jakaś bardziej uczciwa propozycję, skoro tak o tej uczciwości pisałeś?

Niemniej to już ostatnia propozycja, a zwrotu $ za nieswoja wylewkę nie przewiduję - decyduj.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Szanujmy się panowie i nie piszmy Dużymi i Drukowanymi literami bo wiemy co to oznacza a nikt tu nie musi na nikogo krzyczeć

juljan - jeśli ktoś miesza cię z błotem, to niestety niektóre rzeczy trzeba napisać dobitnie. Szanujmy się, a nie szargajmy się.. Skoro już nasze brudy Frycek upublicznił, nadal czekam na jego decyzję na forum, a nie na PW.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Wymiany nie chciałęm bo miałem już wyfrezowaną płyte alumioniową na wymiar więc co dałaby mi wymiana a brzegu nie docinałęm, taki dostałęm od Ciebie.
Nie interesuje mnie jaki to jest silikon, jaka jest technologia odlewania itd. Jedno jest pewne są pęcherze powietrza. Skąd? Nie mam pojęcia bo nie ja robiłem odlew. Jeśli ze zjęć potrafisz oceniać jaki to silikon to gratuluje oka! Jest to forma od Ciebie.
Nie mam czasu na jakieś testy silikonu ani na telefony do przedstawicieli.
Dla mnie jedno jest pewne... Kupiłem od Ciebie formę na której miało dać się odlewać węze, na niej się nie da bo są pęcherze.
Pytanie takie. Robiłeś węze na mojej prasce? Więc nie pisz dlaczego się nie odkleja wosk...
Wiesz dlaczego nie chce wymiany? Bo nie chce kolejny raz tego wszystkiego robić, a na końcu okazuje się po skończonej pracy że odlew jest nie dobry. Sprawuje się wyśmienicie, co widać na zdjęciach. Jak chcesz to zetne to z praski i Ci wyśle po zwrocie pieniędzy.
O jakiej Ty formie aluminiowej piszesz to nie wiem, ja robiłem praske aluminiową chłodzoną wodą, która wyszła bardzo dobrze gdyby jeszcze odlew od Ciebie był ok to było by wszystko super.
To, że u kogoś tam nie ma purchli nie znaczy, że u mnie takich ma też nie być. To nie jest reguła. Tak mi przeszkadza jak Tobie dużo rzeczy...
Ja nie napisałęm tego Zeby ktoś oceniał gdzie leży prawda. Ja prawdę znam. Kupiłem od Ciebie formę, wysyłam zdjęcia na których są pęcherze a to Ty nie chciałeś się dogadać.

Groźbach i oczekiwaniach... Co Ty człowieku wypisujesz? Ja takich na pewno nie pisałem. Jak takie były to śmiało idź na policje. Napisałęm, że opiszę wszystko żeby nikt inny się nie naciął.

Piszę to po raz ostatni! Nie chce kasy za zdjęcia. Odlew otrzymany od Ciebie na pęcherze powietrza czyli nie nadaje się do niczego. Ścinam to z praski wysyłam do Ciebie a Ty oddajesz kase, proste i logiczne.

Wyłudzić pieniądze? Nie potrzebuje Twoich pieniędzy! A jak Ty strasznie potrzebujesz i przez to oszukujesz ludzi to sobie je weź, ja przez to nie zbiednieje...
Pęknięcie miało być jedno w rogu które mi by nie przeszkadzało bo używałbym i tak tylko górnej części praski (164mm) pęknięć było więcej udało się je zniwelować tak jak radziłeś.
Cene za odlew ustalałeś Ty a nie ja więć o co chodzi? Mam Ci jeszcze teraz podziękować za rabat?




Moje stanowisko jest takie, zwracam Ci TWÓJ wadliwy odlew, bo nie będziesz mi jeszcze teraz wmawiał , że on nie jest Twój! Ty oddajesz kase i pokrywasz koszt przesyłki. Ja do tego interesu już dokładać nie zamierzam. I tak cała moja praca, czas i pieniądze na materiały potrzebne do produkcji praski są teraz zamrożone przez Twój odlew.

Przeprosin możesz oczekiwać ale na pewno nie ode mnie, nie mam za co przepraszać więc nie będe. A Ty jak się nie poczuwasz do rozwiązania sprawy i przeprosin też nie musisz, nie potrzebuje tego bo i tak pewnie nie byłoby to szczere.

Nie chce mieć z Tobą już więcej nic wspólnego i mam nadzieje, że to wszystko trochę naświetla jaką osobą jesteś. Kolejnego długiego posta z tłumaczeniami i wyjaśnianiem wszystkiego jeszcze raz nie zamierzam pisać bo jak widać to nic nie daje.
Ja sprawę chciałem rozwiązać po cichu ale Ty nie chciałeś i wtedy nie oferowałeś rozwiązań... teraz publicznie taki dobry się robisz?

Pozdrawiam najbardziej poważnego krętacza na forum i wszystkich którzy wyciągną jakieś wnioski.

Czyli jak sami widzicie - zwrot JAKIEGOŚ silikonu i zwrot kasy - tylko ta opcja interesuje Frycka. Przykro mi kolego, nie dogadamy się. Teraz jednak jasno pokazałeś, jak się z Tobą można dogadywać. Ja uważam, że moje 3 propozycje są uczciwe, Twoja niestety nie - chcesz kasy, nie formy. Wszystko inne jak sam napisałeś - nie interesuje Ciebie.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Nie jakiegoś silikonu tylko Twojego beznadziejnego odlewu.
Jakie 3 propozycje?
Jeszcze kilka dni temu nie było mowy o ani jednej, dzisiaj są 3
Żeby było jasne nie twierdze, że wszystkie Twoje odlewy są złe. Wypadki przy pracy się zdarzają każdemu tylko trzeba być mężczyzną i umieć się do tego przyznać!
Ja już napisałem nie mam ochoty na jeszcze jeden bezużyteczny odlew i dalszą współprace z Twoją śmieszną osobą. Trzymaj sobie te pieniądze i się ciesz ale sposób w jaki je zarobiłeś mnie przyprawia o mdłości...

WIELKIE NIE POLECAM WSPÓŁPRACY!

Tyle z mojej strony.

Z Twoje strony ciągle jest jedna - Dawaj mi kasę, wszystko inne mnie nie obchodzi.. więc jak tu z Tobą rozmawiać.. Pozdrawiam i kończę temat.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Nagle chętny do rozmowy się znalazł a kilka dni temu stanowczo określiłeś, że nie ma szans na dogadanie się i zwymyślałeś mnie od wyłudzaczy.
Moje wpisy tutaj nie miały na celu zmusić Cię do jakiegoś działania tylko ostrzec innych... Piszę to po raz enty ale Ty chyba czytać nie umiesz.
Teraz Ty odwracasz kota ogonem i pokazujesz jaki jesteś chętny do współpracy i ugodowy, chociaż byłbyś konsekwentny w tym co piszesz.
Postaw się w mojej sytuacji i odpowiedz sobie co Ty zrobiłbyś jakbyś dostał nie taki towar jaki zamawiałeś...
Już napisałem, nie chce nic od Ciebie. Czas na dogadywanie już był. Teraz nie próbuj się wybielić.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Przecież jasno piszę, ze kasy nie oddam.. i zdania nie zmieniam.. a Ty jasno napisałeś, że tylko kasa Cię interesuje.. Więc nadal twierdzę, że próbujesz kasę wyłudzić, skoro nie interesuje Cie inne rozwiązanie bo jak to inaczej wytłumaczyć??

Alpejczyk - na PW rozmawiamy od 2 tygodni.. a nikt nie będzie pisał, ze staram się kogoś oszukać.. dla mnie możesz usunąć temat lub zostawić. Temat odżył i znajdują się kolejni zainteresowani..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Forum nie jest miejscem na prywatne oszczerstwa i wywody, te posty wasze powinny być wywalone w kosmos a dalsze wasze obrzucanie się słowami kto komu i co wydaje mi się zbędne publicznie, może któryś z Modów to wypieprzy by nie zaśmiecało forum i tematu.

Normalnie to ty powinieneś pokryć koszty przesyłki w obie strony bo to z twojej winy wyszedł wadliwy towar . Według prawa też jest możliwy zwrot towaru do iluś tam dni bez podania przyczyny ale na to trzeba mieć jakiś dokument sprzedaży. Kol. Frycek może przecież sprzedać wymienioną formę aby odzyskać swoje pieniądze . Jest tyle możliwości

Wczoraj wkleiłem odlew do formy, dziś otworzyłem i u mnie niestety są takie braki.

_________________
Pozdrawiam
Lopez

adamjaku,

_________________
Pozdrawiam
Lopez

Wycinaj, odsyłaj, zrobię nową. Ja wylałem kolejne 3 formy, bez najmniejszych wad. Nie wiem skąd Wam się to bierze. Od czasu "Frycka" rozklejam każdą zrobioną formę i nic nie widzę. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to fakt, że na kilku arkuszach były drobinki wosku, które usilnie wydłubywałem, a być może u Was jakieś zostawały.. zrób jakąś fotkę.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Oki jutro postaram się zrobić fotki.

_________________
Pozdrawiam
Lopez

nie chciał bym się za bardzo wtrącać ale ostatnio bardzo mocno śledzę produkcję własnej węzy i myślałem o takiej prasce i doszedłem do wniosku że najlepsze z tego wszystkiego są walce.... ale nie o tym chciałem pisać
Gdy przyjrzymy się na zdjęcia tego sylikonu widać jak są ułożone symetrycznie względem siebie pęcherze powietrza
ewidentnie widać że jest to powietrze więc moja opinia jest taka że sylikon podczas szybkiego wlania nie miał szans na przepuszczenie ( wypchnięcie powietrza) i widać od której strony lany był sylikon.... Lub forma była postawiona na bok.
Może warto zwrócić uwagę przy dalszej produkcji?

Odnawiam temat. Zamawiam kolejna partię węzy. Szukam 2 osób chętnych do podziału kosztów wysyłki. W tej chwili w paczce zostaje wolne 20kg. Można będzie wylać sobie samemu. Wysyłka około 275 koron +25% VAT + przeliczniki bankowe - około 180zł. Przy 3 osobach wychodzi około 60zł - co już jest akceptowalne. Tylko 2 osoby, kto pierwszy, ten lepszy.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

pisze się na te 60 zł pozdrawiam węza 4,9 i 5,1

adamjaku, chce po kilogramie czyli 2kg pozdrawiam

Haha dobre weź po 0,5 kg bo nie wiadomo czy pszczoły będą wiedziały jak odbudować szwedzką weze... Tak na poważnie zobaczyles kiedy szło zamówienie

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Nie poszło.. a teraz jest już za zimno.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

faktycznie nie spojżałem koledzy dlaczego 2kg poprostu potrzebuje zrobic sobie matryce na 4,9 5,1 trutowa wiec hehe wiec jesli ktos posiada kilka arkuszy chetnie odkupie

Tak z ciekawości, dlaczego na matrycę zamawiacie węzę z wosku. Na stronie
http://www.mannlakeltd.com/beekeeping-s ... uctInfo/6/
można znaleźć plastikową węzę, która na pewno zachowuje wymiary i nie zniszczy się w czasie transportu, cena ok 3USD?

Wstrzymaj się kolego z zamówieniem i poczekaj może inni też będą chcieli i oczekują na twoją pomoc. Ja sam jestem chętny.