FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 sierpnia 2025, 21:39 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 08 kwietnia 2014, 21:57 - wt 

Rejestracja: 28 stycznia 2013, 11:45 - pn
Posty: 58
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10 ramkowe
powiem tak wapno zażyłem bo widziałem że dosyć nietypowa jak dla mnie reakcja ale czułem się dobrze, oczywiscie była wycieczka do lekarza na zastrzyk odczulający ale zanim go dostałem to plamy zaczeły ,maleć czyli wapno podziałało


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 08 kwietnia 2014, 22:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Ja nie zażywam ale domownicy w razie użądlenia biorą wapno z kwercetyną i do tego encorton i Clemastinum .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 08 kwietnia 2014, 22:14 - wt 

Rejestracja: 28 stycznia 2013, 11:45 - pn
Posty: 58
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10 ramkowe
w razie użądlenia to domownicy biorą wapno tak na wszelki wypadek, ja nie bo nic mi nigdy się nie działo, no cóż od dziś raz w tygodni wapno tak profilaktycznie, myślę że taka reakcja była wynikiem użądlenia w dosyć wrażliwe miejsce jakim jest ucho :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 09 kwietnia 2014, 08:04 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Wapno profilaktycznie ? Tak to chyba nie działa.
A po użądleniu to 2 tabletki wapna w połowie szklanki wody.
Uczulić można się w każdej chwili, niestety :(

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 09 kwietnia 2014, 08:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
mariuszcz pisze:
no właśnie zastanawiam się czy w małym stopniu
czasem się nie uczuliłem

Podejdź do poradni alergologicznej i ustalą co trzeba zrobić.
Można się odczulić na jad błonkówek pod kontrolą lekarza.Takie odczulanie trwa 5 lat i daje gwarancję "wytrzymania" 2 użądleń jednocześnie.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 09 kwietnia 2014, 21:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
By nie było takiej opuchlizny to zalecany jest i super działa kapelusz pszczelarski sprawdzone polecam. Przyczyna opuchlizny brak kapelusza skutek żądlenia opuchlizna. Lepiej leczyć przyczynę a nie skutek ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 09 kwietnia 2014, 21:21 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
Mój kolega (którego namówiłem do pszczelarstwa) przez dwa sezony pracował przy 9 ulach przychodził do pracy nie raz opuchnięty przeważnie dłonie. W trzecim sezonie pewnego razu gdy robił przegląd a miał dziurawą rękawicę na jednym palcu i w ta dziurkę trafiła go jedna pszczoła i wiecie co się stało ano od razu zaczął łzawić, katar i po chwili poczuł trudności z oddychaniem. efekt był taki, że zona ledwie zdążyła dowieźć go do szpitala miał straszne duszności. Tam zapodali mu jakieś lekarstwa w zastrzykach i puściło go. Po tym już nigdy do ula nie doszedł. W ciągu tygodnia znalazł kupca i sprzedał wszystkie ule z pszczołami a miodarkę dał mu w gratisie.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 09 kwietnia 2014, 22:18 - śr 

Rejestracja: 28 stycznia 2013, 11:45 - pn
Posty: 58
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10 ramkowe
robert-a wszystko się zgada kapelusz zawsze ubieram do pracy przy pszczołach w tym przypadku to szykowałem nowe stanwisko pod odkłady i zaplątała się jedna, :P
nawet mnie nie staszcie o takiej możliwości że pszczół miałbym się pozbyć,
po 30 minutach jak wziołem wapno zaczeło odpusczać problemów z oddychaniem nie miałem tylko to swędzenie niesamowite całego ciała po 10 minutach od użądlenia czerwona twarz szyja i dłonie plamy na ciele i chrosty na plecach, wszytko bd wiedział przy następnym użądleniu mam nadzieje ze był to wyjątkowy przypadek :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 09 kwietnia 2014, 23:12 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
mariuszcz, tak bywa gdy jad trafi w żyłę. Ale następnym razem podejdź może z kimś kto by Cię mógł odwieźć do lekarza w razie W.
Bo równie dobrze mogło Cię uczulić.

robert-a, ojca wczoraj pocałowała pszczółka w brew. Oko ma opuchnięte jakby go matka na wyjadaniu rodzynek z sernika przyłapała ;)
Zaatakowała dobre 15m od Ula. Chodzenie w kapeluszu z moskitierą na codzień jest niewygodne ;)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 10 kwietnia 2014, 00:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Ja po dostaniu za jednym razem 3 w prawą i 1 w lewą nogę nauczyłem się chodzić w wysokich butach. noga opuchła wiadomo ale najbardziej trafiło mnie w węzły chłonne nie umiałem szyi wyprostować.
Właśnie jeśli się nie jest pewien wszystkich swoich rodzin to takie miejsca jak głowa, szyja trzeba osłonić, jak Cię w rękę czy nogę uwali to pal licho a tam to niema co.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 10 kwietnia 2014, 10:50 - czw 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
W ubiegłym roku podczas podkarmiania zarobiłem żądło w szyję, był niewielki ślad. W tym roku podczas wiosennego przeglądu w prawą rękę dostałem 7 sztuk, bez opuchlizny, ale zaczerwienienie wokół każdego użądlenia utrzymywało się ok. 3 dni, wcześniej tego nie miałem, żadnych innych objawów, oczywiście piłem wapno. Mam nadzieję, że reakcja na jad się nie zwiększy :/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 10 kwietnia 2014, 11:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
GrzegorzL, ja tak mam co roku na początku sezonu. Przez brak kontaktu z jadem odporność organizmu na "toksynę" spada i tak jak wiosną mam obrzęki wokół miejsc użądleń przez około 3 dni, tak w lipcu to tylko ślad po żądle i biały "syfek do wyciśnięcia" w tym miejscu.

Tak więc myślę, że poczekaj trochę i potem się martw, albo goń do lekarza i się przebadaj


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 10 kwietnia 2014, 12:21 - czw 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
Do tej pory nie miałem uczulenia, objawów alergicznych przy użądleniu również nie, także liczę na to, że z każdym użądleniem będzie tylko lepiej :) Z resztą nie wystawiam się za bardzo na żądła, zawsze mam podkurzacz, kapelusz i rękawice, bo pszczółki mam dość agresywne :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 11 kwietnia 2014, 21:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2012, 23:26 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: mazowieckie, pow. siedlecki
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie korpusowe.
Sol Bąk pisze:
GrzegorzL, ja tak mam co roku na początku sezonu. Przez brak kontaktu z jadem odporność organizmu na "toksynę" spada i tak jak wiosną mam obrzęki wokół miejsc użądleń przez około 3 dni, tak w lipcu to tylko ślad po żądle i biały "syfek do wyciśnięcia" w tym miejscu.

Tak więc myślę, że poczekaj trochę i potem się martw, albo goń do lekarza i się przebadaj

Jest też inna teoria. Podobno pszczoły zimowe mają bardziej skondensowany jad i dla tego organizm bardziej reaguje. U pszczół letnich objawia się wszystko łagodniej.

_________________
FanPage Facebook


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 02 maja 2014, 22:11 - pt 

Rejestracja: 28 stycznia 2013, 11:45 - pn
Posty: 58
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10 ramkowe
i wszystko wskazuje że był to jakiś wyjątkowy przypadek bo dziś dostałem żądło w rękę i ślad jak po komarze :p myślę że tą reakcję co miałem kiedyś to przez to że było to użądlenie w ucho czyli dosyć wrażliwe miejsce:)
a już się bałem że się uczuliłem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 17 lipca 2014, 00:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 września 2011, 18:03 - pt
Posty: 273
Lokalizacja: czersk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wczoraj zabrałem mojego siostrzeńca aby mi pomógł trochę przy pszczołach . Wcześniej był żądlony i raczej mu się nic nie działo, ale tym razem było inaczej. Dostał strzałkę w rękę. W pierwszym dniu ani nie spuchło ani żadnej alergi za to dziś skonczyło się na tym ze ręka niesamowice spuchła oraz puścił się zastrzał aż do przedramienia .Trzeba był udać się 2 razy do lekaża


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 17 sierpnia 2014, 11:00 - ndz 
kosilem wczoraj kolo uli trawe :wink: , bylem pewny ze wszysko pojdzie ok juz nie raz kosilem i zero problemow.

hm... tym razem z 1-go ula wypadly obsiadly kosiarke na czarno , ja dostalem kolo 50 zadel :oops: , masakra , pszcczoly ucza pokory ,obylo sie bez pomocy lekarza ,ale na oczy dopiero zaczynam widziec hehe opuchlizna schodzi :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 17 sierpnia 2014, 11:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pisiorek pisze:
kosilem wczoraj kolo uli trawe
Ja koszę wieczorem lub gdy pada , bo w czasie lotów dużo ginie pod żyłką kosiarki no i oczywiście wieczorem lub w czasie deszczu jest bezpiecznie.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 17 sierpnia 2014, 12:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a ja się wycwaniłem i koszę w ładny dzień po południu, kiedy pszczoły są zajęte zbieraniem, i spokojniutkie.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 17 sierpnia 2014, 12:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Niestety w tym roku po przekwitnięciu kasztana moje pszczoły nie były niczym zajęte ! dopiero teraz kiedy nawłoć jest w pełni kwitnienia zaczynają nosić ale puki co to na razie uzupełniają żelazny zapas w gniazdach może i mnie coś kapnie :P

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 17 sierpnia 2014, 12:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Ja koszę wieczorem ale bluzę z kapeluszem zakładam gdy koszę blisko uli.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 19 sierpnia 2014, 12:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Koszę wieczorem, ule zamykam na głucho w tym czasie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 19 sierpnia 2014, 15:54 - wt 

Rejestracja: 26 września 2009, 16:30 - sob
Posty: 104
Lokalizacja: Beskid Makowski
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Koszę w każdej porze dnia w kwadrze uprawy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 20 sierpnia 2014, 11:31 - śr 

Rejestracja: 01 sierpnia 2014, 16:26 - pt
Posty: 248
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Starokrzepice,śląski
Dołączę się do dyskusji - mój ojciec jak przechodzi koło ula to zapala papierosa i pszczoły dają mu spokój . Ja że jestem niepalący zanim wkładam ręce do ula biorę garść mięty która u mnie rośnie i mocno nacieram nią ręce . Nawet skutkuje- :pl:

_________________
PanTruteń


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 20 sierpnia 2014, 11:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Nie tak przyjemnym dla nosa rozwiązaniem, ale bardzo skutecznym jest woda z octem 1:1. Trzeba natrzeć części ciała narażone na kontakt z żądłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 20 sierpnia 2014, 16:31 - śr 

Rejestracja: 14 lutego 2011, 17:49 - pn
Posty: 25
Lokalizacja: Jabłonna; Siedliszczki
Ule na jakich gospodaruję: wlk;w.zw
Ja nazywam to pocałunki miłości a kto idzie się całować w rękawiczkach i kapeluszu.
A na drugi dzień to jakby trochę Tomasz Adamek.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Adam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 20 sierpnia 2014, 17:50 - śr 
Qźwa, 50 żądeł dziennie (ostatnio przy układaniu rodzin do zakarmiania na zimowlę) i nie płaczę, ino się cieszę. Następne "leczenie" "opiekuna" :haha: dopiero na wiosnę. Jak dożyje. Opiekun, bo łone napewno.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 20 sierpnia 2014, 18:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
50 to ostatnio przy jednej rodzince dostałem na pożegnanie. Rójka z nieba i w zasadzie od początku siedzi na 2 korpusach więc nie narzekam. W przyszłym roku matula do wymiany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 20 sierpnia 2014, 19:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Sol Bąk - wymień sobie we wrześniu. Pszczołę zimową będziesz miał zaczerwioną, matki przyjmują wyjątkowo łatwo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 20 sierpnia 2014, 19:38 - śr 
Mariuszczs,
Nie ucz chłopaków trzymania bezjajecznych muchów.
Pszczoła ma być pszczoła a nie jakiś owad który nawet użądlić nie potrafi.
Wiesz. Jak niebezpiecznie to i konkurencja w gacie sr.. no tego, robi.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Użądlenia
Post: 21 sierpnia 2014, 09:12 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Mariuszczs, w tym roku wszelkie inwestycje zamknąłem, bo dziury w kieszeniach, do tego aura w tym roku też nie pomaga... na horyzoncie jeszcze karmienie... jak dowalą nawłoci to może jeszcze coś tam pokombinuję przed zimą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji