FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 01:33 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 20 grudnia 2014, 14:46 - sob 
Odnowiciel pisze:
BoCiAnK pisze:
a ja już widziałem jak niejedni dekrystalizują :haha: :haha: :haha: w garnku na piecu

No właśnie ostatnio miałem taki przypadek jak jedna pani kupowała miód dla swojej koleżanki i nie miałem lejącego to właśnie mi powiedziała te same słowa co wyżej napisane (wstawię do garnka z wodą na piec i na jutro będzie gotowy) tak że wolę to zrobić sam.
Pozdrawiam.

Gratuluje pomysłu Dekrystalizacji
Nie prościej jej było wytłumaczyć że miód rozpuszcza się w ustach a nie w garnku :wink:


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 15:50 - sob 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
A wiesz co, szkoda się szarpać z Tobą,
bo i tak twoje musi być na wierzchu.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 16:25 - sob 
Odnowiciel pisze:
A wiesz co, szkoda się szarpać z Tobą,
bo i tak twoje musi być na wierzchu.
Pozdrawiam.

Dlaczego szarpać ..... przez wiele lat i nadal korzystam z doświadczenia innych pszczelarzy i jakoś wychodzi mi to zawsze na dobre .
Sami sobie stwarzacie proste problemy a jak już się chce coś napisać to wychodzi na to że ktoś się z kimś przekomarza ...
Pomyśl jedno z stanowiska pszczelarza . i konsumenta
Widzisz w sklepach płynne miody rożne mieszanki unijne i poza unijne ...
wszyscy wiemy że jest to typowy syfski miód za psie pieniądze
Czy chcesz aby Cię kojażono z takim miodem ... (choć się urobisz koło uli masz prawdziwy smaczny )
lepiej jest wytłumaczyć klientowi uswiadomić go a zyskujesz podwójnie NIKT Ci Mądry nie powie że sprzedajesz byle co ,,, i zaoszczędzisz sobie pracy

Odnowiciel pisze:
BoCiAnK pisze:
Ja bym Cię postawił tylko w takich miejscach co ja sprzedaję z tym miodem płynnym i popatrzył jak Ci ta sprzedaż idzie szybko byś zmienił zdanie ...

Jak byś napierdzielał na mój miód to napewno :haha:


Nie musiał bym słowa mówić
Gdybyś z płynnym miodem stanął na ot takiej impresie jak odbywa się na Pl Sejmu Ślaskiego pod Egida Ratujmy Matkę Naturę - gdzie sprzedają zdrową żywność
A tam przychodzą ludzie którzy dadzą wiele ale za najwyższej jakości produkty pozytywce
Sami By Ci to powiedzieli i ustał byś się tak jak jeden co tam był i tylko patrzył jak innym schodzi


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 16:37 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
BoCiAnK pisze:
Widzisz w sklepach płynne miody rożne mieszanki unijne i poza unijne ...
i miód sztuczny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 17:01 - sob 

Rejestracja: 19 czerwca 2010, 21:40 - sob
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
A jak radzicie sobie z wykwitami na miodzie?
Bo taki miód skrystalizowany z wykwitami wygląda mało atrakcyjnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 17:17 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ja stosuję odstojniki, i dzięki temu prawie to się nie zdarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 18:07 - sob 
jino2 pisze:
ja stosuję odstojniki, i dzięki temu prawie to się nie zdarza.

Dobra rzecz tez stosuje ale nie jest naj ważniejszy .... :wink:
ważne jest kiedy rozlewasz :wink: Aby tego nie mieć to trzeba rozlewać miód częściowo skrystalizowany lub zaraz po odstaniu w ciągu 2-3 dni
bo to sa zatrzymane pęcherzyki powietrza to uwięzione powietrze, pomiędzy kryształkami glukozy


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 18:58 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
no i ważne aby do słoików rozlewać tylko środkową frakcję (bez tej pianki i nie wyciskać do ostatniej kropli)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 19:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Urządzenie do dekrystalizacji miodu:

http://spp-polanka.org/articles.php?id=78

Warto zapoznać się z tym artykułem w całości.
Nigdy nie dekrystalizowałem miodu i nie mam takiej potrzeby, ale dlaczego nie miałbym poznawać tej 'technologii'?
Byłem niedawno w sklepie pszczelarskim, do którego klienci przychodzili po miód.
W milczeniu obserwowałem i słuchałem, co mówią. Ku mojemu zdziwieniu większość pytała o miód płynny i o innym nie chciała słyszeć. Pan z za lady spełniał wszystkie życzenia.
Miód 0,9 l w słoikach - przeciętna cena za słoik +/- 40,00 PLN

I co "Wysoki Sąd" z Forum na to?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 19:31 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Jerzy,

Każdy ma takich klientów na jakich sobie zasłużył :)

Pozdrawiam

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 19:33 - sob 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Jerzy pisze:
W milczeniu obserwowałem i słuchałem, co mówią. Ku mojemu zdziwieniu większość pytała o miód płynny i o innym nie chciała słyszeć. Pan z za lady spełniał wszystkie życzenia.


No i dokładnie, taka jest rzeczywistość :pl:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 19:57 - sob 
Jerzy pisze:
I co "Wysoki Sąd" z Forum na to?

cały czas mówimy by nie dekrystalizować tym choć pięknym urządzeniem doprowadzisz do płynności
A pomyślałeś o Płaczu Wodnym i zmiękczaniu tylko krupca


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 21:09 - sob 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
PasiekaCordovan pisze:
...mam na co dzień do czynienia z pszczelarzami jacy chcą sprzedać miód w hurcie (w detalu też go zapewne sprzedają jak każdy pszczelarz), jak usłyszą o tym że pobiorę próby na np. zafałszowanie miodu ...

PasiekaCordovan pisze:
... Prócz tych robimy jeszcze na zawartość pozostałości antybiotycznych i na oznaczenie liczby diastazowej....
... jestem pewien że u nas dekrystalizacja jest przeprowadzana pod wielkim rygorem czasowym i w odpowiedniej temp. nie przekraczającej +38°C.


O... to jakaś nowość, bo z powyższego dobitnie wynika, że kol. PasiekaCordovan zajmuje się teraz jeszcze również hurtowym skupem miodu?
To już tego z własnej pasieki nie starcza?
Chyba że to jest kolejna działalność, na podobieństwo tak krytykowanych tu "pszczelarzy hurtowników mieszaczy".
To może w końcu dowiemy się coś więcej o tej firmie z prawdziwego zdarzenia, krystalicznie czystej i przejrzystej, w której do żadnego mieszania ani jakichkolwiek innych nieprawidłowości nie dochodzi i z której można by bez żadnych obaw kupić prawdziwy polski miód?.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 21:43 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
CYNIG pisze:
Jerzy,

Każdy ma takich klientów na jakich sobie zasłużył :)

Pozdrawiam


CYNIG, tylko podałem przykład, jeden z wielu. Mnie to nie dotyczy, gdyż nie mam potrzeby dekrystalizowania i nikt tego ode mnie nie oczekuje. Moi klienci są przyzwyczajeni do mojego dobrego miodu i juz tak go znają, ze przychodzą i odbierają, albo zostawiają dużo wcześniej naczynia, a potem odbierają napełnione. Każdy z nich dobrze wie jak sie 'zachowuje' miód i ma o nim dużo szersza wiedzę, wiec nie ma żadnych problemów.
Natomiast tu na forum toczą sie przedziwne dyskusje i niepotrzebne spory.
Szkoda czasu nawet na czytanie tego. Świadczy to tylko o tym, jak wielka jest niewiedza wielu pszczelarzy - tak o miodzie, jak i o rynku, preferencjach konsumenta i w ogóle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 21:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Jerzy,
to nie tyczyło Ciebie tylko właśnie dyskutantów :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 21:53 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
I słusznie Jerzy prawi , ja mam jeszcze bardziej wyrafinowanych klientów : nie życzą sobie miodu z odstojnika, a wykwity i odrobinę szumu na wierzchu taktują jako certyfikat naturalnego pochodzenia miodu i niepoddawania go żadnym zabiegom "ulepszającym".
Świadomość klientów rośnie o ile chcą wiedzieć jak powstaje miodek, a coraz częściej chcą i wiedzą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 21:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
manio, to jak się zmieniają klienci widać doskonale np: po udzieleniu wywiadu o pszczołach, miodach i innych produktach pszczelich w prasie lokalnej.
Trzeba tylko wiedzieć co się chce przekazać i zrobić to w jasny i klarowny sposób.
Plus oczywiście wszelkiego rodzaju dni miasta, czy innych imprez. My w kole stawiamy wtedy swój pawilon i prowadzimy akcję edukacyjną :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 22:16 - sob 
JM pisze:
O... to jakaś nowość, bo z powyższego dobitnie wynika, że kol. PasiekaCordovan zajmuje się teraz jeszcze również hurtowym skupem miodu?
To już tego z własnej pasieki nie starcza?
Zaspokoję Twoją ciekawość bio nie wypada mi Cię ignorować - z mojej pasieki miodu starcza dla moich prywatnych klientów, firmowy miód kupują klienci firmy.

JM pisze:
To może w końcu dowiemy się coś więcej o tej firmie z prawdziwego zdarzenia, krystalicznie czystej i przejrzystej, w której do żadnego mieszania ani jakichkolwiek innych nieprawidłowości nie dochodzi i z której można by bez żadnych obaw kupić prawdziwy polski miód?
Jak masz miód na sprzedanie możemy pogadać telefonicznie, pszczelarze od firmy nie kupują miodu za to klienci jacy go kupują chwalą, że u nich sprzedaje się ładnie, firma współpracuje z detalistami.


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 22:27 - sob 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
Przemuś bede miał tak z kilka ton miodku. Jak wyglądają płatności i cennik w tej reklamowanej przez Ciebie firmie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 22:29 - sob 
kostuch pisze:
Przemuś bede miał tak z kilka ton miodku. Jak wyglądają płatności i cennik w tej reklamowanej przez Ciebie firmie
Raczej wątpię w te twoje kilka ton miodu ale jak chcesz napisz na pw kontakt do siebie to zadzwonię, tego typu sprawy omawiam tylko telefonicznie lub indywidualnie jeśli jestem w określonym rejonie kraju.


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 22:55 - sob 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
PasiekaCordovan pisze:
...Jak masz miód na sprzedanie możemy pogadać telefonicznie, pszczelarze od firmy nie kupują miodu za to klienci jacy go kupują chwalą, że u nich sprzedaje się ładnie, firma współpracuje z detalistami.

No i dobrze, że się sprzedaje. W marketach też się sprzedaje, jaki on tam nie jest.
Inni rozlewacze też mają papiery na to, jaki to cymes rozlewają.
Dla mnie jedno jest pewne, w naszych realiach żaden rozlewacz, mieszacz nie może już być autorytetem jako pszczelarz.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 22:58 - sob 
JM pisze:
Dla mnie jedno jest pewne, w naszych realiach żaden rozlewacz, mieszacz nie może już być autorytetem jako pszczelarz.
Wybacz ale mylisz kwestie, ja jestem pszczelarzem i swoim klientom sprzedaję swój miód, firma skupuje i rozlewa po czym sprzedaje do detalu ale miód pozyskuje tylko od polskich, uczciwych pszczelarzy. Ostateczny klient kupując w detalu miód firmowy ma go tak jak prosto od polskiego pszczelarza.


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 23:01 - sob 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
Dziwne nie pokusiłes się chociaz na jedną beczusię przy wypłacie aby zakupić z firmy?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 23:03 - sob 
kostuch pisze:
Dziwne nie pokusiłes się chociaz na jedną beczusię przy wypłacie aby zakupić z firmy?
dlaczego dziwne?, skoro mam swojego dość po co mam kupować prywatnie jako pszczelarz miód innego pszczelarza?


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2014, 23:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Panowie , nie wiem jak wielkim i szczytnym celem jest rozluźnianie miodu dla kochanego klienta ,to i tak jest to furtka dla co poniektórych z kalkulatorem, więc po co kopać dołki pod sobą, a dwa,gdyby ingerencja w strukturę miodu podchodziła pod przetwórstwo ( nie wiem czy jest) tak jak to jest z wieloma produktami rolnymi , to szybciutko wielu pośredników zmieniłoby poglądy co do struktury miodu.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 grudnia 2014, 00:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
don.vito.leone pisze:
wystarczy go troszkę podgrzać do temp 25-30 stopni, i bez procesu dekrystalizacji będziesz mógł go przenieść do słoików, chociaż troszkę w z tym zabawy będzie, ale zachowasz wszystkie właściwości miodu.
Wszystko w temacie. Zdekrystalizowanie do stanu płynnego, nie dość, że podejrzane dla klientów, (zwłaszcza o tej porze roku) to jeszcze przy zbyt wysokiej temp - zabójcze dla miodu. Ogólnie zbyt szybka krystalizacja (oprócz rzepaku i wrzosu), to często efekt pobierania miodu ze zbyt dużą ilością wody. Miód poszyty na ramce w 80-90% jest na tyle dojrzały, że przechowywany w temp ok 20 st długie miesiące pozostaje płynny. Zresztą pytanie, czy inny miód pszczoły chciałyby sobie zostawić na zimę. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 grudnia 2014, 20:37 - ndz 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1287
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
To ile miesięcy u Ciebie krystalizuje rzepak?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 grudnia 2014, 23:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Rzepaku nie miałem nigdy :) Ale wiem, że po 2 tygodniach jest smalec.
Dlatego napisałem
Warszawiak pisze:
(oprócz rzepaku i wrzosu)
.
Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 00:15 - pn 
Warszawiak,
:haha: ubawiłem się trochę Twoja nowa teorią :haha: :haha:
Warszawiak pisze:
Ogólnie zbyt szybka krystalizacja (oprócz rzepaku i wrzosu), to często efekt pobierania miodu ze zbyt dużą ilością wody. Miód poszyty na ramce w 80-90% jest na tyle dojrzały, że przechowywany w temp ok 20 st długie miesiące pozostaje płynny. Zresztą pytanie, czy inny miód pszczoły chciałyby sobie zostawić na zimę.


zapoznaj się z prawdziwymi praktycznymi teoriami o miodach i ich dojrzewaniu odbieraniu przechowywaniu krystalizacji ... Wybacz wiekszej bredni nie czytałem jeszcze :haha:


Na górę
  
 
Post: 22 grudnia 2014, 01:06 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Zastanawiam sie skad takie informacje. Powiem, ze nie ubawilem sie tylko zmartwilem
Moze male sprostowanie ? Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 02:00 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Nigdy nie dekrystalizowalem swojego miodu.Uwazam, ze to, co przygotowaly pszczoly powinno do momentu konsumpcji ,byc w niezmienionej formie.
Obserwuje ,ze wiedza w tym temacie u odbiorcy z roku na rok rosnie i jest to niejednokrotnie warunek decydujacy o podjeciu decyzji zakupu. Mam swiadomosc ,ze
sa osoby, ktore gustuja w miodzie plynnym i aby zaspokoic ich potrzeby lepiej aby dekrystalizacje wykonal dla nich pszczelarz ,osoba kompetentna . Wszyscy sa zadowoleni i nie potrzeba wlasnie tego klienta tracic.
Wielkosc produkcji tez wymusza potrzebe dekrystalizacji/ magazynowanie itp. /
Jak widzimy na dzien dzisiejszy wiele czynnikow ma znaczenie w podejsciu do sprawy. Ostatecznie , do kiedy miod bedzie towarem klient bedzie decydowal jaki towar bedzie przedmiotem zakupu. Nie podejmuje tematu jakosci sprzedawanego miodu bo z chwila wykrycia nieprawidlowosci ,zafalszowan takim delikwentem / celowo nie nazywam go pszczelarzem/ powinny zajac sie sluzby i solidnie ukarac.
Swiatecznie pozdrawiam :pl:

rozne dzialania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 14:31 - pn 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
Warszawiak pisze:
Wszystko w temacie. Zdekrystalizowanie do stanu płynnego, nie dość, że podejrzane dla klientów, (zwłaszcza o tej porze roku) to jeszcze przy zbyt wysokiej temp - zabójcze dla miodu. Ogólnie zbyt szybka krystalizacja (oprócz rzepaku i wrzosu), to często efekt pobierania miodu ze zbyt dużą ilością wody. Miód poszyty na ramce w 80-90% jest na tyle dojrzały, że przechowywany w temp ok 20 st długie miesiące pozostaje płynny. Zresztą pytanie, czy inny miód pszczoły chciałyby sobie zostawić na zimę. Pozdrawiam.


Domieszka spadzi liściastej( Melecytoza)mozliwe ,że z wiekszą zawartością wody plus wielokwiat i efekt jak najbardziej mozliwy -szybka krystalizacja i kamień w słoiku .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 14:34 - pn 

Rejestracja: 30 czerwca 2012, 18:36 - sob
Posty: 299
Lokalizacja: piotrkow tryb/oprzezow
Ule na jakich gospodaruję: WZ WLKP
mozna juz zamknac ten temat i do kosza bo widze ze sporo fermetu sie leje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 14:39 - pn 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
Warszawiak pisze:
Wszystko w temacie. Zdekrystalizowanie do stanu płynnego, nie dość, że podejrzane dla klientów, (zwłaszcza o tej porze roku) to jeszcze przy zbyt wysokiej temp - zabójcze dla miodu. Ogólnie zbyt szybka krystalizacja (oprócz rzepaku i wrzosu), to często efekt pobierania miodu ze zbyt dużą ilością wody. Miód poszyty na ramce w 80-90% jest na tyle dojrzały, że przechowywany w temp ok 20 st długie miesiące pozostaje płynny. Zresztą pytanie, czy inny miód pszczoły chciałyby sobie zostawić na zimę. Pozdrawiam.


Móg tez zostac zaszczepiony przypadkowo :wink: inwertem i tez poszedł w kamień .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2014, 18:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Zaczątki krystalizacji, ziarnistość, wielkość ziaren, proces. kostuch, z tym drugim, to nie trafiłeś. Bo "szczepienie" :wink: to za mało.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 21:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
BoCiAnK pisze:
Wybacz wiekszej bredni nie czytałem jeszcze

A ja czytałem większe:) Rzepaku i wrzosu właściwie nigdy nie mam (co najwyżej śladowe ilości wrzosu, ale to nie w tym roku). Natomiast mam mieszanki z tego roku: miód nawłociowo - spadziowy i lipowo -akacjowy i.... idealnie lejące się do dziś, ramki zasklepione były ok 90%. Taki rok, że przy moich 16 ulach w sezonie mix-y miodowe lejące wyszły. Szafka w kuchni ok 20 st. To samo w piwnicy, skrystalizowało.
Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 22:01 - wt 
Warszawiak pisze:
Natomiast mam mieszanki z tego roku: miód nawłociowo - spadziowy

Max termin krystalizacji 3 miesiące
Warszawiak pisze:
lipowo -akacjowy

lipa krystalizuje do 3 tyg i nawet jaka byś miał mieszankę z Akacją to góra 6 tyg poza tym pomyśl jedno kiedy Akacja Kwitła a kiedy lipa chyba ze to sam wymieszałeś gdyż pomiędzy to kwitło tysiące innych kwiatów wiec masz wielokwiat :wink:


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 22:07 - wt 
BoCiAnK, To może jeszcze napisz co może być powodem że u innych te miody trochę później zaczynają krystalizować?


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 22:38 - wt 
ja-lec pisze:
To może jeszcze napisz co może być powodem że u innych te miody trochę później zaczynają krystalizować

u innych pszczoły z pewnością narabowały syropu cukrowego z sąsiednich pasiek a ten jak wiesz nie krystalizuje sam z siebie i opóźnia krystalizacje miodu dość długo.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2014, 22:41 - wt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Kazdy region mowie o geografi i nie tylko ,bo i rodzaj gleby /ilosc wody/ decyduje o okresie kwitnienia. Zaobserwowalem jadac do pasieki z miasta, ze akacje ,lipy zakwitaja w miescie na tydzien wczesniej niz w ,,polu ,,tam gdzie stacjonuje moja pasieka.Odleglosc zaledwie 10 km .Tak wiec nie zawsze, aspekty te brane sa pod uwage w trakcie dyskusji. U mnie tez tak bywa ,ze koniec akacji laczy sie z poczatkiem lipy szerokolistnej. Miod taki traktuje jako wielokwiat i jest ok. Jak kiedys powiedzial uczony, za wschodniej granicy wielokwiat najlepszy. Moje glowne pozytki to sady,rzepak ,mniszek akacja ,lipa . Odbieram miod tylko z nadstawek 1/2 wielkopolski ,
staram sie aby byl poszyty przynajmniej w 90% i efekty krystalizacji sa bardzo szybkie w zaleznosci jaki byl glowny pozytek. Max. 2 miesiace/akacja/ . To by bylo z mojej strony.Ide obierac buraczki bo wigilia coraz blizej.
Swiateczne pozdrowienia :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2014, 22:46 - wt 
andrzejkowalski100 pisze:
Max. 2 miesiace/akacja/
bo to mieszanka wielokwiatu z akacją. Sama akacja choć byś ją postawił w temp. 10°C będzie płynna do pół roku, im temp. wyższa tym dłużej będzie stała i nie zacznie się nawet krupić. Miałem taką co dwa lata stała i zaczęła krystalizować się dopiero.


Na górę
  
 
Post: 24 grudnia 2014, 00:28 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
PasiekaCordovan pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
Max. 2 miesiace/akacja/
bo to mieszanka wielokwiatu z akacją. Sama akacja choć byś ją postawił w temp. 10°C będzie płynna do pół roku, im temp. wyższa tym dłużej będzie stała i nie zacznie się nawet krupić. Miałem taką co dwa lata stała i zaczęła krystalizować się dopiero.


Czy ty chlopie umiesz czytac czy celowo zadymiasz, przeczytaj co napisalem jeszcze raz ,a jak nie to 10 razy bo widocznie nie ogarniasz calosci i meritum wypoiedzi.
Starym zwyczajem pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2014, 00:33 - śr 
andrzejkowalski100 pisze:
Czy ty chlopie umiesz czytac czy celowo zadymiasz, przeczytaj co napisalem jeszcze raz ,a jak nie to 10 razy bo widocznie nie ogarniasz calosci i meritum wypoiedzi.
przeczytałem ale skoro piszesz że masz wielokwiat to po co w nawias wziąłeś słowo akacja i napisałeś max 2 miesiące?, zrozumiałem to tak jak by u Ciebie akacja skrystalizowała po dwóch miesiącach od rozlania co w przypadku gdyby tam była akacja nawet w przewadze nad innymi nektarami kwiatowymi nie dało by to procesu krystalizacji po 2 miesiącach.


Na górę
  
 
Post: 24 grudnia 2014, 01:58 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
PasiekaCordovan pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
Czy ty chlopie umiesz czytac czy celowo zadymiasz, przeczytaj co napisalem jeszcze raz ,a jak nie to 10 razy bo widocznie nie ogarniasz calosci i meritum wypoiedzi.
przeczytałem ale skoro piszesz że masz wielokwiat to po co w nawias wziąłeś słowo akacja i napisałeś max 2 miesiące?, zrozumiałem to tak jak by u Ciebie akacja skrystalizowała po dwóch miesiącach od rozlania co w przypadku gdyby tam była akacja nawet w przewadze nad innymi nektarami kwiatowymi nie dało by to procesu krystalizacji po 2 miesiącach.

W wielu miejscach gdzie stacjonuja pasieki akacja jest glownym pozytkiem ,co nie wyklucza kwitnienia innych roslin w tym okresie . Tak wiec czepianie sie jednego wyrazu umieszczonego w nawiasie to duze naduzycie ,przeczytaj jeszcze raz moze zrozumiesz. Miod jednorodny z akacji to moze byc odniesienie, wzorzec a nie rzeczywistosc. I jeszcze jedna wiadomosc . Swiat flory jest tak zorganizowany ,ze rozne czynniki decyduja o czasie nektarowania danej rosliny . A wszystko po to, by owady mialy mozliwosc i czas na odwiedziny / zapylenie/ . Ilosc nektaru przyniesionego przez pszczole z innych kwiatow rownolegle kwitnacych bedzie decydowala o czasie krystalizacji. Tak wiec widzisz jak to sie ma,czas plynie zdobedziesz doswiadczenie , ktore polaczane z teoria przyniesie wyniki glebokiej analizy.
Jeszcze raz czytaj ,az zrozumiesz do skutku . Jak nie zrozumiesz to pytaj a nie zadymiaj . Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2014, 04:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
andrzejkowalski100 pisze:
wzorzec a nie rzeczywistosc

Tu
andrzejkowalski100 pisze:
Swiat flory jest tak zorganizowany ,ze rozne czynniki decyduja o czasie nektarowania danej rosliny .
. Zgoda pełna, jednak jeśli chodzi o V to musimy działać jak BREyvik, kompleksowo.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2014, 11:06 - śr 
ja-lec pisze:
BoCiAnK, To może jeszcze napisz co może być powodem że u innych te miody trochę później zaczynają krystalizować?

Jednemu już napisałem wyżej - albo w innym temacie nie pamiętam jakim
są jeszcze inne powody ale nie wypowiadam się gdyż każdy jest kowalem swojego losu i swojej renomy


Na górę
  
 
Post: 24 grudnia 2014, 14:35 - śr 
BoCiAnK, W okresie dużego wziątku pszczoły raczej nie są zainteresowane rabunkiem, poza tym kto w takim okresie dokarmia i nie wszyscy mają za sąsiadów pszczelarzy.


Na górę
  
 
Post: 11 stycznia 2015, 12:18 - ndz 

Rejestracja: 25 listopada 2009, 13:18 - śr
Posty: 56
Lokalizacja: Internet
BoCiAnK pisze:
Robicie to dlatego że mieszacie miody .... Gdybym był klientem i przyniósł byś mi taki płynny poprosił bym Cię grzecznie byś sobie go w D.... wstawił


Ciekawe bo kolega BoCiAnK czesto na różnych imprezach poza sezonem oferował płynne miody o czym sam piszę: "No zgoda lecz świadomość 70% klientów jest zerowa mam tego żywe przykłady na co dzień podam prosty przykład ; W marketach i innych sklepach stoi na półce miód wielokwiatowy czy inny płynny i stoi tam cały rok idź popatrz .O tej porze każdy miód w moim magazynku jest stały (skrystalizowany ) A w sklepie płynny i dużo tańszy , nie każdemu idzie przegadać że nie ma takiej potrzeby jak dekrystalizować miód ale tym co nie przegadasz idą do konkurenta a ten ma to głęboko w D.... tylko potrzebuje sprzedać więc stoisz jak przysłowiowy Ć.. na weselu i przysłowiowo na każdej jesiennej imprezie mam taki i taki miodek"

wypadałoby być konsekwentnym w tym co się pisze i robi a nie krytykować kogoś za coś co sami w pewien sposób propagujemy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji