FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ciasto do klateczek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10289
Strona 1 z 1

Autor:  PASIG [ 30 maja 2013, 23:37 - czw ]
Tytuł:  Ciasto do klateczek

Jakie polecacie? Ugniotłem sobie ciasto z cukru pudru i miodu i zdychają mi pszczoły i matki w klateczkach po jednym dniu ,dopiero za 2 dni mogę wsadzić do ula .Mam 10 dorodnych matek nieunasienionych i pierwszy raz z takim zachowaniem pszczół sie spotykam. Ratujcie !

Autor:  vigor [ 30 maja 2013, 23:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Ciasto do klateczek

Może jest coś nie tak z tym cukrem pudrem , może jakieś dodatki antyzbrylające , polecam zmielić normalny cukier powiedzmy w młynku do kawy i może się poprawi , (ja zawsze miele i jest dobrze) .

Autor:  pleszek [ 31 maja 2013, 05:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Ciasto do klateczek

PASIG, Kolego pszczola nie zdycha tak jak piszerz tylko umiera.
pozdrawiam.

Autor:  wojciech_p [ 31 maja 2013, 06:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Ciasto do klateczek

PASIG pisze:
Jakie polecacie?

Kup sobie apifondę,np. u Łysonia.

Autor:  henry650 [ 31 maja 2013, 07:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Ciasto do klateczek

W zeszlym roku uzywalem gotowego ciasta o nazwie Ambrosia i byko ok ale w tym roku okazalo sie za zadkie i zanim mateczki dojechaly do celu ciasto juz sie rozplywalo musialo byc za swierze



henry

Autor:  górski_pszczelarz [ 31 maja 2013, 19:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Ciasto do klateczek

PASIG pisze:
Jakie polecacie? Ugniotłem sobie ciasto z cukru pudru i miodu i zdychają mi pszczoły i matki w klateczkach po jednym dniu ,dopiero za 2 dni mogę wsadzić do ula .Mam 10 dorodnych matek nieunasienionych i pierwszy raz z takim zachowaniem pszczół sie spotykam. Ratujcie !


No to wymień ciasto jak najszybciej na inne. Zmiel cukier i ugnieć z miodem. Jeśli prawdą jest co piszesz to raczej na 100% coś jest w cukrze pudrze. A gdzie trzymasz te klateczki?

Autor:  PASIG [ 31 maja 2013, 21:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Ciasto do klateczek

górski_pszczelarz pisze:
No to wymień ciasto jak najszybciej na inne. Zmiel cukier i ugnieć z miodem. Jeśli prawdą jest co piszesz to raczej na 100% coś jest w cukrze pudrze. A gdzie trzymasz te klateczki?


Juz sobie poradziłem włożyłem termometr i klateczki do piekarnika oraz zrobiłem wentylację ,chyba w pokoju miały za chłodno ,ale dziwne 22 stopnie było :roll: Pszczoły i matki sie podsuszyły i wyglądają teraz dobrze.
temperatura 32-33 stopnie i trzeba uwazać bo lampka czasami mocno moze przygrzać :mrgreen:

Autor:  PASIG [ 03 czerwca 2013, 13:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Ciasto do klateczek

Wszystkie zaperzone mateczki i pszczoły padły ,nie uratowałem .
Musze teraz drążyć temat o co chodzi bo sam głupi jestem .Matki i pszczoły powinny spokojnie tydzień w klateczkach przeżyć w temp. pokojowej.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/