FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
wyszedł rój - częściowo.. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10359 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Turtle [ 08 czerwca 2013, 16:05 - sob ] |
Tytuł: | wyszedł rój - częściowo.. |
Przed 20min. wyszedł mi rój.. na 99% z matką bo po zatkaniu wróciło z ~100pszczół, w powietrzu było znacznie więcej. Chciałem przejrzeć żeby pokasować mateczniki ale po uchyleniu daszka okazuje się, że w ulu jeszcze dużo pszczoły, która też chce zwiać... W tej chwili na wylotku założona siatka i pełno pszczoły szukającej wyjścia. Co z tym fantem zrobić? Przegląd wieczorem? W ub. sobotę udało mi się we właściwym momencie zatkać wylot i cała pszczoła po kilku minutach wróciła /po 10min otworzyłem i wszystko grzecznie weszło do macierzaka/. |
Autor: | jacek1969 [ 08 czerwca 2013, 16:30 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
też mi wyszedł i nie wiem co mam teraz dalej robić (jeszcze nie wiem, bo zaczynam się w to dopiero bawić ) |
Autor: | manio [ 08 czerwca 2013, 16:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
Zamiast zatykać , trzeba było wcześniej zrobić odkład zabierając cały czerw odkryty. Teraz też nie wiele można zrobić bo masz rójkę w trakcie. Potrzymaj do wieczora , aż przestaną latać i zrób duży odkład z macierzaka. Ostudzisz zapał i będziesz miał czas na rozeznanie sytuacji. Zerwanie mateczników nie zlikwiduje nastroju rojowego, zaczną robić kolejne aż zabraknie odkrytego czerwiu. Jacek 1969, jak już wyszedł to musisz zlikwidować wszystkie mateczniki za wyjątkiem jednego , z niego wygryzie się nowa matka , lub wszystkie i po 6 dniach ( likwidując powstające mateczniki ratunkowe) podać nową matkę. Dlatego warto mieć wartościowe matki w odkładach na takie sytuacje, wtedy szybciej macierzak dochodzi do rozumu ![]() |
Autor: | Turtle [ 08 czerwca 2013, 16:38 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
u mnie sytuacja opanowana - spryskiwacz z wodą pomógł. Wyszło niestety większość pszczoły. Mateczniki rano były zerwane wszystkie :-] Gniazdo zmniejszone a jutro pozostałym 2, które też coś kombinują chyba zrobię sztuczną rójkę :-] |
Autor: | DamianN1995 [ 08 czerwca 2013, 16:44 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
Turtle, a nie lepiej zrobić odkład ze starą matką lub matce zabrać wszystek czerw kryty i za niego ramki z węza. |
Autor: | Turtle [ 08 czerwca 2013, 20:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
U mnie tylko dwa ule coś kombinowały... Z jednego zrobiłem 3ramkowy odkład, matka w klatce czeka na wymianę a drugi miał niestety grzybicę wapienną więc odkładów nie robiłem ale i mateczników nie miał.. do ub. niedzieli jak widać (tego dnia ost. u nich przegląd) :-] Rzepaku trochę przyniosły - 19% wody więc OK. A tak z ciekawości - Zawrócony rój (gdy matka jeszcze z macierzaka nie wyszła) i "sztuczna rójka" pracują jak normalne rodziny czy bardziej jak naturalny zdjęty z drzewa rój? |
Autor: | BoCiAnK [ 08 czerwca 2013, 21:18 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
DamianN1995 pisze: Turtle, a nie lepiej zrobić odkład ze starą matką lub matce zabrać wszystek czerw kryty i za niego ramki z węza. Jak pszczoły są w nastroju rojowym to zabranie czerwiu nie pomoże bo to nie czerw się chce roić tylko pszczoły Pszczołą trzeba dać zajecie ale nie w postaci odrobienia węzy tylko zatrudnić karmicielki wymianą czerwiu |
Autor: | adamjaku [ 08 czerwca 2013, 22:42 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
Gorzej jak 80% pasieki wpadło w nastrój rojowy.. ja zabieram czerw i pszczoły go obsiadające.. daje w to miejsce susz do zaczerwienia.. o ile matka jeszcze jajka składa.. a nie odchudza się do podróży.. ale nie wiem, czy to wystarczy.. te, którym zabrałem zaraz po rzepaku ramki - nie myślą o rojeniu.. chyba jednak musi się to stać zwyczajem.. |
Autor: | jacek1969 [ 08 czerwca 2013, 23:38 - sob ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
manio, a co w sytuacji kiedy mam bezmatek, bo po podaniu matki jej nie przyjęły, dałem następną i to samo zostawiłem mateczniki, no i mar rójkę. |
Autor: | Alvinek [ 09 czerwca 2013, 04:13 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
manio pisze: .... trzeba było wcześniej zrobić odkład zabierając cały czerw odkryty..... Zabierając czerw otwarty zwiększamy nastrój rojowy poprzez zwiększenie nadprodukcji mleczka. Trzeba dać pracę karmicielką, czyli zmniejszyć ich ilość zabrać czerw zamknięty (wygryzający się) lub dołożyć czerw otwarty, aby musiały się nim zaopiekować. Można zastosować obie metody. Zabrać z rodziny chcącej się roić czerw zamknięty, a zwrócić jej otwarty. |
Autor: | manio [ 09 czerwca 2013, 06:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
jacek1969 pisze: manio, a co w sytuacji kiedy mam bezmatek, bo po podaniu matki jej nie przyjęły, dałem następną i to samo zostawiłem mateczniki, no i mar rójkę. Cudów nie ma , coś przegapiłeś ![]() |
Autor: | manio [ 09 czerwca 2013, 07:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
jacek1969 pisze: manio, a co w sytuacji kiedy mam bezmatek, bo po podaniu matki jej nie przyjęły, dałem następną i to samo zostawiłem mateczniki, no i mar rójkę. Cudów nie ma , coś przegapiłeś ![]() Alvinek pisze: Zabierając czerw otwarty zwiększamy nastrój rojowy poprzez zwiększenie nadprodukcji mleczka. Trzeba dać pracę karmicielką, czyli zmniejszyć ich ilość zabrać czerw zamknięty (wygryzający się) lub dołożyć czerw otwarty, aby musiały się nim zaopiekować. Można zastosować obie metody. Zabrać z rodziny chcącej się roić czerw zamknięty, a zwrócić jej otwarty. To nigdy nie wiadomo, mają czerw odkryty to znowu narobią mateczników, jak zabiorę to zaczną znowu intensywnie karmić matkę mleczkiem żeby zaczęła czerwić i zlikwiduje to nastrój rojowy na ten moment, ale to nie znaczy że nic już nie trzeba robić. Duży odkład z młodej pszczoły dopiero definitywnie załatwia nastrój. |
Autor: | Zenon [ 09 czerwca 2013, 08:12 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
Zrób odkład ze starą Matką a do macierzaka podaj młodą |
Autor: | minikron [ 09 czerwca 2013, 08:31 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
manio pisze: To nigdy nie wiadomo, mają czerw odkryty to znowu narobią mateczników, jak zabiorę to zaczną znowu intensywnie karmić matkę mleczkiem żeby zaczęła czerwić i zlikwiduje to nastrój rojowy na ten moment, ale to nie znaczy że nic już nie trzeba robić. Duży odkład z młodej pszczoły dopiero definitywnie załatwia nastrój. Od kiedy to czerw jest potrzebny do budowy mateczników? Od kiedy zabranie czerwiu otwartego pobudza pszczoły do karmienia matki? Jeśli pszczoły są w zaawansowanym nastroju rojowym, to choćbyś je na pół podzielił, i tak będą chciały na drzewo. Jedyny skuteczny sposób, który chociaż na jakiś czas załatwi sprawę rójki, to odebranie starej matki, zostawienie jednego matecznika lub danie młodej matki. Jeśli zostawia się matecznik, to za kilka dni trzeba zerwać ratunkowe, bo wyroją się po wygryzieniu się pierwszej młodej matki. |
Autor: | jpszczelarz [ 09 czerwca 2013, 13:10 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
Nic nie rób załóż dennica z poławiaczem pyłku i potem pomyśl który wylotek zamknąć |
Autor: | PAWEL83 [ 09 czerwca 2013, 14:30 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
A ja porobiłem odkłady dość solidne i narazie mam spokój wstawiam węze i ciesze się z powiększonej pasieki ![]() ![]() |
Autor: | Alvinek [ 09 czerwca 2013, 20:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: wyszedł rój - częściowo.. |
manio pisze: To nigdy nie wiadomo, mają czerw odkryty to znowu narobią mateczników, jak zabiorę to zaczną znowu intensywnie karmić matkę mleczkiem żeby zaczęła czerwić i zlikwiduje to nastrój rojowy na ten moment, ale to nie znaczy że nic już nie trzeba robić. Duży odkład z młodej pszczoły dopiero definitywnie załatwia nastrój. Przyczyn nastroju jest kilka ,przy czym wystarczy, że wystąpi jedna przyczyna, aby nastrój wystąpił. Jedną z przyczyn jest nadprodukcja mleczka pszczelego. Pojawia się kiedy jest za dużo karmicielek w stosunku do ilości larw, które trzeba karmić. Tą przyczyną można zniwelować poprzez : - odebranie czerwiu wygryzającego się (karmicielkami są kilkudniowe pszczoły) spowoduje to brak przyrostu ilości karmicielek, więc wraz z upływem czasu będzie mniejsza produkcja mleczka i stosunek poprawi się; - dołożeniu do rodziny czerwiu otwartego (larwy) z innego ula, spowoduje to natychmiastowe zwiększone zapotrzebowanie na mleczko. Matka w rodzinie w nastroju rojowym nie jest karmiona mleczkiem ze względu na przywrócenie jej możliwości lotu, nie ma to nic wspólnego z brakiem mleczka w rodzinie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |