FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

zamieranie mateczników
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10634
Strona 1 z 1

Autor:  kamil19860 [ 06 lipca 2013, 18:32 - sob ]
Tytuł:  zamieranie mateczników

Mam duży problem z matecznikami. Hoduje sobie matki, 5 dni po przekładaniu larw mateczniki idą do cieplarki i potem jest problem. Dzisiaj z 25 mateczników wygryzło się 5 :( Masakra jakaś. Larwy najczęściej zamierają w stadium przedpoczwarki. Po otwarciu matecznika jest poczwarka o kolorze kawy z mlekiem która po upuszczeniu z wysokości zmienia się w papkę. W cieplarce mam wilgotność ok 80% i temp. ustawioną na 34,5st +- 0,3st.
Czym to może być spowodowane? Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam

Autor:  HaQ [ 06 lipca 2013, 20:15 - sob ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

w 12-14 dniu wzuc do cieplarki nigdy nie stwozysz warunkow jak ma matecznik w ulu....sam mateczek nie choduje moze na wiosne pociagne z 5 dla testu jak wyjdzie ..wzasadzie nawet chodowcy chyba przed wygryzieniem na 1-2 dni dopiero do cieplarki wzucaja

matecznika w fazie histolizy nie wolno dotykac....przenosic itd

Autor:  EmilM [ 06 lipca 2013, 20:32 - sob ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

W ten sposób to nawet hodowcy nie produkują matek. A są zaprogramowani na zysk, ale dbają o reputacje. Zabierają mateczniki do cieplerki min. 1dzień po histelizie. A druga sprawa to higiena narzędzi .
A trzecia - to na tym skąńcze (nie wiem jak się pisze) bo nie chciałbym nigdy matki od ciebie.

Autor:  PASIG [ 06 lipca 2013, 20:38 - sob ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

Wszystko dobrze robisz nie słuchaj tych powyżej bo głupoty gadają, wilgotność zmniejsz do 70-65% ,posprawdzaj jeszcze w innych miejscach temp. moze sie róznić i musi byc wentylacja.

Autor:  kamil19860 [ 06 lipca 2013, 21:44 - sob ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

Też mi się wydaję, że to głupoty bo jakbym miał czekać na zakończenie histolizy plus jeden dzień dla pewności to już bym wolał wogóle cieplarki nie stosować. A stosują ponieważ:
-w jednej rodzinie można założyć 3 razy więcej serii
- z tego co zauważyłem to rodziny sukcesywnie likwidują część mateczników tak, że z poddanych przykładowo 20 pozostaje nam 15 albo czasem i mniej w zależności od skłonności danej rodziny

Autor:  kamil19860 [ 06 lipca 2013, 21:46 - sob ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

a teraz niestety nie mogę poprawić wentylacji bo w cieplarce mam jeszcze ok 40 mateczników więc poprostu mam lekko uchylone drzwiczki, zeby była lepsza cyrkulacja powietrza.
W środku jest dodatkowo wentylator z komputera.

Autor:  górski_pszczelarz [ 06 lipca 2013, 23:05 - sob ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

Nie słuchaj tych co o histoliziem piszą bo gadają głupoty jak mało kto. Matki w cieplarce mają lepsze warunki do lęgu jak niektóre matki w ulu. Mateczniki dawaj w 9 dniu do cieplarki czyli dzień po zasklepieniu.
Ja mam wilgotność ok 65% obieg powietrza jest wymuszony poprzez 2 wentylatorki od kompa. Zaciągają świeże powietrze od dołu. U mnie wahania temp. są od 34,3-34,9. Skuteczność lęgu w granicach 95%.
Jak transportujesz mateczniki do cieplarki to rób to bardzo delikatnie żeby nie wstrząsać nimi za bardzo.
Mi się wydaje że masz za dużą wilgotność. A co do temperatury to musisz sprawdzić w kilku miejscach. A czym grzejesz? Kablem czy spiralą? Druga sprawa jak masz ustawiony wentylator? wieje do środka czy na ścianki cieplarki?

Autor:  HaQ [ 07 lipca 2013, 10:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

To wychodzi na to ze wszystko sie sprowadza tylko kasa kasa i produkcja mateczek na mase.....klient zapłaci mateczka laboratoryjna :arrow:

kamil..nie musisz miec jednej rodziny wychowujacej mozesz postawic 3-5 silnych rodzin w zaleznosci od zapotrzebowania

Autor:  górski_pszczelarz [ 07 lipca 2013, 10:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

HaQ pisze:
To wychodzi na to ze wszystko sie sprowadza tylko kasa kasa i produkcja mateczek na mase.....klient zapłaci mateczka laboratoryjna :arrow:

kamil..nie musisz miec jednej rodziny wychowujacej mozesz postawic 3-5 silnych rodzin w zaleznosci od zapotrzebowania


U mnie w pasiece w tym roku wszystkie nowe rodziny i rodziny w których wymieniałem matki dostały matki z cieplarki. W żaden sposób nie odbiegają jakościowo od tych wyhodowanych w ulach, które mam z poprzednich lat. Także nie ma co siać fałszywych informacji. Ważniejsze niż sposób inkubacji jest wiek przekładanej larwy i siła rodziny wychowującej do momentu zasklepienia matecznika.
Gadanie w ten sposób to jak narzekanie na to że mercedes jest do dupy (chociaż nigdy się go nie miało), a jeździ się maluchem.

Autor:  kamil19860 [ 07 lipca 2013, 11:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: zamieranie mateczników

Popieram i potwierdzam, matki z cieplarki są identyczne jak te z rodzin. Poprzednia seria zaczęła czerwić po 10 dniach od narodzin i 100% matek wróciło z lotów. Tylko jeszcze dołują mnie kłopoty z inkubacją ale nic, poprawiłem wentylację i zobaczymy co będzie teraz. Za dwa dni kolejne "porody" i aż się boję co z tego będzie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/