FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

podkarmianie jesienno/zimowe
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10889
Strona 1 z 1

Autor:  arturb18 [ 06 sierpnia 2013, 21:41 - wt ]
Tytuł:  podkarmianie jesienno/zimowe

Dzień dobry,

jestem nowym użytkownikiem forum więc jeżeli pojawiło się już kiedyś moje pytanie (widziałem kilka podobnych tematów ale nie rozwiały moich wątpliwości) to prosiłbym o link.

Sytuacja wygląda u mnie następująco: w okolicy kończy/skończył się pożytek. Sądzę tak po tym, że trzy tygodnie temu przeglądałem ule i zastanawiałem się nad podebraniem miodu, a tydzień temu po przygotowaniu się do podbierania nie było co podbierać. Pszczoły noszą śladowe ilości pyłku. W ulach zestawiłem ramki (ul Warszawski Zwykły) od 12 do 15 sztuk w zależności od mojej subiektywnej oceny siły rodziny.
Uważam że gniazda należy zmniejszyć jeszcze (chociaż w mojej ocenie samych pszczół jest dużo, czerwiu też jest sporo) tyle, że nie wiem do jakiej ilości ramek.

Pierwsze podkarmianie wykonałem w sobotę 3.08 roztworem 2l wody 1kg cukru.
Drugie w niedzielę trochę słodszym roztworem
Trzecie w poniedziałek
Czwarte dziś.
Pszczoły wybierały z podkarmiaczki "syrop" dosłownie w mgnieniu oka. Nie wiem czy tak powinno to wyglądać. Podawałem około 1-1,5 litra w każdym podejściu.

Jakie mam wątpliwości:
Po pierwsze czy nie zostawiłem zbyt dużo ramek? (tak jak napisałem planuję ująć jeszcze po dwie trzy ramki z każdego ula) albo zbyt mało?
Po drugie czy przy tak dużym pobieraniu nie należy zwiększyć stężenia i ilości podawanego syropu?
Po trzecie ile razy powinienem podawać syrop żeby pszczoły dobrze przezimowały?
Po czwarte jak dużo błędów już popełniłem?
Po piąte co jeszcze powinienem wykonać?

Nie wiem czy takie podkarmianie jakie stosuje nie zmusi matki do wzmożonego czerwienia, nie wiem tez czy pszczoły już powinny przygotować się do zimy (zalać ramki pokarmem i zakończyć sezon)

Jestem początkującym pszczelarzem więc jeżeli robię błędy w nazewnictwie oraz samej metodologi podkarmiania proszę mnie poprawić. Jeżeli jeszcze czegoś nie napisałem proszę pytać. Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam Artur

Autor:  Bażant001 [ 06 sierpnia 2013, 23:02 - wt ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

podajemy syrop 1:1 w ilości 0,5 litra co 2 dni.
To podkarmianie ma na celu pobudzić matkę do składania jaj.
W ulu matka musi mieć miejsce do czerwienia, w innym przypadku dokarmianie nie ma sensu.
Ten syrop jest zużywany przez pszczoły na bieżąco do karmienia czerwiu.
Nie zostaję go na zimę.
Zakarmiamy jak nie ma w okolicy pożytku, aktualnie powinna być nawłoć jeśli jej nie ma wtedy karmimy.
Jeśli masz w ulu 15 ramek to na zimę przynajmniej połowę powinieneś wyjąć.Czyli koniec sierpnia początek września Wtedy dawać duże dawki gęstego syropu. Co najmniej 10kg cukru na zimę, nie wyliczając teraźniejszego zakarmiania.
Jeśli wyjąłbyś ramki teraz i zaczął karmić na zimę to wiosną miałbyś garstkę pszczół albo osypaną całą rodzinę.Gdyż zalałbyś gniazdo i ograniczył matkę, poprostu nie było by pszczoły zimowej.

Autor:  M@riusz [ 06 sierpnia 2013, 23:11 - wt ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Witaj na forum.
Sytuacja jak w większości kraju, po lipie przerwa pożytkowa.
powinieneś zabrać ten miodek zaraz po lipie i wtedy uzupełnić im zapasy, ewentualnie dawać małe dawki na rozczerwienie.
1. Te 15 ramek to trochę dużo, ułuż ramki tak, żeby matka miała najładniejsze czyli nie czarne i nie dziewicze plastry do działania a te które będziesz miał zamiar wycofać daj na skraj :) Jeśli chodzi o ilość ramek na zimę to 8 już przy silnych rodzinach jest wystarczające. Ale to dostosuj do ilości obsiadanych ramek pamiętając, że te pszczoły które są teraz w rodzinkach w większości nie będą zimowały.
2. Nie musisz zwiększać ilości bo nawet jak im 5 litrów dasz to też pobiorą. A stężenie takie to dopiero na podkarmianie zimowe na co teraz jest za wcześnie.
3. Podkarmianie zimowe mniej więcej koniec sierpnia początek września (książkowo cukrem) lub później jeśli inwertem.
4. Nic złego nie zrobiłeś bo zostawiając im miód z lipy pozwoliłeś matce mimo braku pożytku czerwić :) a teraz podkarmiając jeszcze ją rozbuchasz, tylko teraz zwolnij :)
5. Dawaj im mniej więcej co 2-3 dni syrop 1:1 ok 200-300ml, żeby matka dobrze czerwiła na pszczołę zimową a pod koniec sierpnia duże ilości w proporcjach jakie dawałeś teraz (2:1).

Będzie dobrze :) musisz trochę poczytać :)
pozdrawiam i powodzenia

Autor:  Cezary256 [ 06 sierpnia 2013, 23:47 - wt ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Chyba 2 cukry jedna woda. A nie proporcja 1 cukier dwie wody bo to rzadzizna wychodzi.
1:1 (cukier/woda)
3:2 (cukier/woda)
2:1 (cukier/woda)

Tak to chyba leciało.

Autor:  Pawełek. [ 07 sierpnia 2013, 07:35 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Cezary256 pisze:
Chyba 2 cukry jedna woda. A nie proporcja 1 cukier dwie wody bo to rzadzizna wychodzi.
1:1 (cukier/woda)
3:2 (cukier/woda)
2:1 (cukier/woda)

Tak to chyba leciało.
na podkarmianie pobudzające żadna różnica

Autor:  arturb18 [ 07 sierpnia 2013, 08:33 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Dziękuję za odpowiedź, będę robił tak jak piszecie.
M@riusz szukam książki Ostrowskiej ale nie mogę nigdzie znaleźć (na allegro ktoś ma za ponad 200 PLN).
Czekam na wrzesień bo wtedy będę mógł ja sobie zorganizować w inny tańszy sposób.

W każdym razie jeszcze raz dziękuję za pomoc jeżeli jeszcze ktoś ma jakieś rady to chętnie wysłucham.

Pozdrawiam
Artur

Autor:  asan [ 07 sierpnia 2013, 08:43 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

arturb18, http://www.wzp-krakow.pl/
Ta książka kosztuje 28pln, swoją kupowałem za podobne pieniądze rok temu (czy coś koło tego).

Autor:  M@riusz [ 07 sierpnia 2013, 08:48 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

ja wypożyczałem z biblioteki :)
sprostowanie do mojego poprzedniego postu, źle spojrzałem na proporcję jakie podajesz :) odwrotnie mi się wydało :)
pozdrawiam

Autor:  sinat-ra [ 07 sierpnia 2013, 09:06 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Nie podkarmiaj teraz na zimę !
Dużo za wcześnie. Dałeś im już porcję, więc musisz zajrzeć czy matka ma gdzie czerwić. Jeśli nie ma dodaj kilka ramek suszu, obojętnie jaki ci wpadnie w ręce, ze wskazaniem na ładny. Nie piszesz czy te 2 l jednorazowo były na ul czy na pasiekę bo to różnica zdecydowana. Nie przekraczaj 0.3 l na ul jeśli mają wystarczającą ilość zapasów miodu w pniu tj 3-5 kg .
Czyli łącznie:
1) Patrzysz ile mają zapasów.
2)Patrzysz czy matka ma gdzie czerwić.
3)Mają żelazny zapas 3 kg -dajesz 0.25 -0.3l. Nie mają - uzupełniasz zapas tj dajesz jednorazowo 2l i dalej po 0.3, albo kilkakrotnie po 1l. Preferuję drugi sposób.

Karmienie na zimę z początkiem września !

Autor:  manio [ 07 sierpnia 2013, 09:30 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

to jakiś prowokator, niemożliwy jest taki kompletny brak wiedzy do zaciągnięcia z dowolnie marnego podręcznika :shock:

Autor:  sinat-ra [ 07 sierpnia 2013, 10:38 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

manio, moim zdaniem młody, który woli googlować zamiast czytać książki. Poza tym jak widać dał co łaska na istnienie forum, więc trzeba mu wybaczyć to że chce z forum coś otrzymać.

Autor:  Marek Podlaskie [ 07 sierpnia 2013, 10:43 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

arturb18 pisze:
Dziękuję za odpowiedź, będę robił tak jak piszecie.
M@riusz szukam książki Ostrowskiej ale nie mogę nigdzie znaleźć (na allegro ktoś ma za ponad 200 PLN)

http://selkar.pl/gospodarka-pasieczna?a ... =7&aff=a4b
http://poznajmy-sie.frix.pl/post/136666 ... ieczna-pdf

Autor:  arturb18 [ 07 sierpnia 2013, 11:16 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Manio musze Cie rozczarowac bo niejestem zadnym prowokatorem. Te ksiazki, ktoreczytalem to stare opracowania z lat 80. Sytuacja byla taka ze najpierw byly pszczoly, a potem ktos musial sienmizajac i padlo na mnie. Mam pewne watpliwosci co do moich dzialan wiec pytam. Co do braku wiedzy w tym obszarze zgadam sie ale kiedys i gdzies trzeba sie tego nauczyc.
Co do ksiazki ostrowskiej niema jej nigdzie w magazynach ani w ksiegarniach.
Jeszcze widze ze asan wyslal link ktory musze sprawdzic. Marek podlasie podobnie u Ciebie nie ma juz jej w magazynie, tego pdfa tez znalazlem ale nie ufam taakim strona i z nich nie korzystam.

Tak to wyglada z mojej strony. Dziekuke za pomoc napewno jeszcze bede zadawal pytania:)

Autor:  Tamten [ 07 sierpnia 2013, 11:40 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

asan pisze:
arturb18, http://www.wzp-krakow.pl/
Ta książka kosztuje 28pln, swoją kupowałem za podobne pieniądze rok temu (czy coś koło tego).

Aktualnie na Allegro:
Kup Teraz 249,99 zł
z dostawą 253,99 zł Gospodarka pasieczna Wanda Ostrowska 1980 r.

Chyba ktoś lekko przesadził.

Autor:  Linker [ 07 sierpnia 2013, 11:43 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Ja mam tą książkę za 30 zł z księgarni (wydanie V)

Autor:  sinat-ra [ 07 sierpnia 2013, 11:44 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

arturb18, wybacz , po prostu dla jednych oczywistość dla innych nowość. Co do książek, to w kwestii karmienia nic się nie zmieniło od lat 60, no może tylko to, że teraz wchodzą inwerty, które mniej męczą pszczoły. W Ostrowskiej znajdziesz to samo tylko nieco młodsza publikacja, rozszerzona o ule wielokorpusowe.

Autor:  arturb18 [ 07 sierpnia 2013, 13:10 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Sinat-ra jasna sprawa. W kazdym razie chcialem sie usprawiedliwic, ze to niejest tak, ze ide na latwizne nie czytajac ksiazek. Poprostu bede ja mogl miec dopoero we wrzesniu, a teraz szukam gdzie moge.

Autor:  manio [ 07 sierpnia 2013, 13:22 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Przepraszam jeśli faktycznie szukasz takich podstawowych informacji, ale w kwestii karmienia nic się nie zmieniło , przynajmniej jeśli chodzi o cukier, choć i o inwertach pisze już Ostrowska , wprawdzie radzieckich i robionych samodzielnie , ale też nie było to zagadnienie nieznane w latach 60- tych. Mam podręczniki po Tacie z lat 60-tych pisane przez przedwojennych pszczelarzy i też podstawy są te same co dziś. Książkę Ostrowskiej kupisz nie tylko na allegro , ale i w internetowych sklepach pszczelarskich , wydawnictwo "sądecki bartnik". Nie czekaj do września , kup i czytaj teraz bo to zasadniczy okres dla siły rodzin w przyszłym roku . Popełniasz błędy , które wpłyną negatywnie na ich siłę już w najbliższym czasie.

Autor:  arturb18 [ 07 sierpnia 2013, 14:42 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Problem jest taki, ze nigdzie nie mozna jej dostac. Dzwonilem do te go wydawnictwai mowia, ze beda.mieli wznowienie w pazdzierniku.

Autor:  manio [ 07 sierpnia 2013, 14:52 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

To na razie zaciągnij sobie krótkiego e-booka z CHOMIKA
to taki podstawowe przykazania , ale i konkretne wytyczne do każdego ula

Autor:  Karol_S [ 18 sierpnia 2013, 11:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

widziałem gdzieś że niektórzy podkarmiają nie w słoikach tylko w miskach/wiaderkach, nalewają tam syrop a potem wsadzają słomy. Korzysta ktoś z tego sposobu? Pszczoły się nie topią w tym?

Autor:  Linker [ 18 sierpnia 2013, 11:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Słoma służy jako pływak więc się nie topią, ale to tak jak podkarmiaczki ramkowe wezmą wszystko na raz a w wiaderkowych, słoikowych pobierają wolniej bo mają tylko kilka otworków.

Autor:  Karol_S [ 18 sierpnia 2013, 18:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Linker pisze:
Słoma służy jako pływak więc się nie topią, ale to tak jak podkarmiaczki ramkowe wezmą wszystko na raz a w wiaderkowych, słoikowych pobierają wolniej bo mają tylko kilka otworków.


a jest różnica czy wezmą wszystko na raz czy będą go pobierać kilka dni?

Autor:  Linker [ 18 sierpnia 2013, 19:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Na jak się karmi rozwojowo a trzeba gdzieś jechać na dłużej to się leje do 5l podkarmiaczki i sobie powoli pobierają z kilku otworków a nie zaleją gniazdo.

Autor:  Primo-slask [ 19 sierpnia 2013, 11:53 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Witam Wszystkich

Jestem początkującym posiadaczem pszczół , zakupiłem 2 rodziny 10 sierpnia, ule budowałem sam (wielkopolskie) , jedna rodzina silniejsza, druga słabsza, zacząłem dokarmianie zimowe 16 sierpnia i chce zakończyć 25 sierpnia tak jak to wyczytałem w kalendarium poniżej

http://pasieka.wroclaw.pl/porady.htm


"W sierpniu należy przystąpić do podkarmiania rodzin na zimę - co powinno być kontynuacją dokarmiania do pobudzania na czerwienie. Oczywiście, podkarmianie na zimę w sierpniu nie dotyczy tych rodzin które będą wywożone na późne pożytki /wrzos, nawłoć itp./. Po dokarmianiu na pobudzenie od 15 lipca do 15 sierpnia, należy przystąpić do podkarmiana na zimę od 16 sierpnia do 25 sierpnia."

Stosuje syrop cukrowy 1 :1 codziennie po ok 1,5 l do podkarmiaczki , po 24 h jest już pusto na rodzinę silniejsza chcę przeznaczyć 12 kg cukru na słabszą gdzie jest zdecydowanie mniej pszczół ok 10 kg cukru.

Zimowanie silniejszej rodziny na 8 ramkach słabszej na 7 ramkach, matka czerwi, pszczoły jeszcze noszą pyłek ( mam sporo nawłoci w okolicy i do tego gorczyca) , w związku z tym nie wiem czy przerwać karmienie na zimę i rozpocząć ją na początku września czy dalej kontynuować , w gnieździe marnie z miodem , gość od którgo brałem pszczoły zostawił po 1 ramce z miodem.

I drugie pytanie , czy zabrać już ramki pracy czy mogą jeszcze być ?

Autor:  CYNIG [ 19 sierpnia 2013, 12:01 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Primo-slask, witam prawie sąsiada.

jak masz dopływ nektaru to nie ma potrzeby dawać syropu, jak jest brak pożytku to wspomagaj rozwój syropem 1:1 np ze słoika z nakrętką w której robisz jedną dziurkę.

Na zimę zapasy ja zacznę uzupełniać za jakieś 7-10 dni (zależy od pogody) syropem 3:2 podawanym w wiaderkach 5 litrowych.

Autor:  minikron [ 19 sierpnia 2013, 12:05 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Nie za szybko? Toż w ulach powinno być masa czerwiu, to gdzie miałyby ten pokarm na zimę włożyć?

Autor:  CYNIG [ 19 sierpnia 2013, 12:08 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

minikron, jak już kiedyś pisałem, całe zakarmianie jest dość rozciągnięte (u mnie to trwa około 2 tygodni) w czasie i pszczoły zalewają wolne miejsca po wygryzającym się czerwiu. Poza tym nie każda linia zaczerwi mi od dechy do dechy w tym okresie. Pomijając "drobne" różnice klimatyczno pożytkowe i ich wpływ na czerwienie

A i jeszcze jedno - zakaramiam cukrem

Autor:  Primo-slask [ 19 sierpnia 2013, 12:31 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Dzięki za tak szybki odzew , czyli radzicie żeby przerwać karmienie na zimę, teraz co drugi dzień dać 0,5 l syropu cukrowego a od początku września zacząłbym dokarmiać na zimę 3:2 , dając codziennie po 2 l gotowego syropu.

ps. mogę codziennie sprawdzić czy pobierają czy też nie, nie jest to dla mnie większym problemem

Autor:  CYNIG [ 19 sierpnia 2013, 12:35 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Primo-slask,
0,5 litra co 2 dzień to dość dużo. Ja daję 0,7 litra co jakieś 4-5 dni (denko z 1 dziurką).

Ale pamiętaj, nie kopiuj żadnej metody bezkrytycznie. Nawet jak dasz tak jak ja daję to sprawdź czy np nie zalewają gniazda. Nie ma rad uniwersalnych pewnych na 100% w każdych warunkach.

Autor:  minikron [ 19 sierpnia 2013, 12:36 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

CYNIG pisze:
Nie ma rad uniwersalnych pewnych na 100% w każdych warunkach.


Na ścianę z tym! :haha:

Autor:  Primo-slask [ 19 sierpnia 2013, 12:39 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Wiem ze nie ma rad uniwersalnych , osobiście im więcej czytam tym wiem mniej, każda literatura inaczej pisze o terminach dokarmiania zimowego, ja nie chcę tylko pszczółkom zaszkodzić i zapewnić im odpowiednią ilośc pokarmu na zime :)

Pozdrawiam

ps. pyłek napewno noszą , nózki całe oblepione żółtym i białym

Autor:  marian [ 19 sierpnia 2013, 13:19 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie jesienno/zimowe

Primo-slask pisze:
czy zabrać już ramki pracy czy mogą jeszcze być ?


Zabrać. Chyba ,że pszczoły nie mają miejsca na składanie miodu,to wtedy niech zostaną.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/