FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10903
Strona 1 z 1

Autor:  elvis [ 09 sierpnia 2013, 13:33 - pt ]
Tytuł:  Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

Znajomy cukiernik zwrócił się do mnie z prośbą o radę, co mogłem to doradziłem, ale chciałem też spytać Was, co można z tym zrobić? Ktoś miał podobny przypadek?

W poprzednich latach, gdy miał problem z osami w cukierni, dzwonił do firmy która zajmuje się zwalczaniem owadów i było po problemie, po jakimś czasie os nie było.

W tym roku cukiernię odwiedzają pszczoły. Owad pożyteczny i mający swego właściciela (niestety trudno go zlokalizować), a cukiernik szanowany, odpowiedzialny ze świadomością ekologiczną nie będzie pszczół truł.

Pszczelarz który przywiózł tutaj pszczoły, pewnie jest zadowolony i zachwala nadmorskie pożytki. Cukiernik mówi że jest w stanie lukier oddawać gratis pszczelarzowi żeby tylko pozbyć się pszczół w swoim otoczeniu. Pozostawienie problemu bez rozwiązania może skutkować zwiększeniem liczby uli w tak atrakcyjnym bogatym w "pożytki" terenie.

_________________
Pasieka Maszewo

Autor:  Turtle [ 09 sierpnia 2013, 13:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

w mojej okolicy były podobne akcje, niech lepiej zabezpiecza ciacha a z pszczołami kradnącymi lukier problemu mieć nie będzie. Jak pszczoły to i pewnie muchy się częstują :?

Autor:  Sol Bąk [ 09 sierpnia 2013, 13:38 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

Pozostaje mu jedynie przygotować pułapkę na pszczoły wykorzystując ten właśnie lukier ;). Łup powinien sprzedawać z powrotem jakiemuś pszczelarzowi. Jak właściciel się zorientuje, że mu nad morzem pszczoły się marnują to sam odjedzie.

Będzie wilk cały i owca syta, a przy tym i jakiś zarobek :)

Autor:  PASIG [ 09 sierpnia 2013, 13:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

Kolega Elvis ostatnio sie chwalił ile to nałapał pozytku ostatnio :haha:
a co do cukiernika jak sa pszczoły ,osy ,muchy to i pewnie szczury i myszy i inne ,musi byc ciekawie na terenie tej cukierni.

Autor:  minikron [ 09 sierpnia 2013, 14:06 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

elvis, dziwne rzeczy ten cukiernik mówi. Jako szanowany przedsiębiorca powinien znać i wdrażać przepisy choćby GHP czy o innym HACCAPie nie wspomnę.
Podstawowy wymóg dla placówek obracających żywnością, a tym bardziej wytwórców żywności to zabezpieczenie zakładu przed dostępem owadów.
Wystarczy założyć na okna moskitiery i po problemie.
Dziwne, że go jeszcze Sanepid nie ścignął.
Pszczelarz nic tu nie jest winny i jego pszczoły też. To problem, który musi rozwiązać sam cukiernik.

Autor:  elvis [ 09 sierpnia 2013, 14:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

:załamka: ludzie co Wy wypisujecie.
Może lepiej niech admin zamknie ten temat, bo zaraz się w nim pojawią słonie i żyrafy.

_________________
Pasieka Maszewo

Autor:  asan [ 09 sierpnia 2013, 14:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

Niech wystawi tym pszczołom pożytek z cukru barwionego na niebiesko albo fioletowo. :haha:

Autor:  górski_pszczelarz [ 09 sierpnia 2013, 17:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

minikron pisze:
elvis, dziwne rzeczy ten cukiernik mówi. Jako szanowany przedsiębiorca powinien znać i wdrażać przepisy choćby GHP czy o innym HACCAPie nie wspomnę.
Podstawowy wymóg dla placówek obracających żywnością, a tym bardziej wytwórców żywności to zabezpieczenie zakładu przed dostępem owadów.
Wystarczy założyć na okna moskitiery i po problemie.
Dziwne, że go jeszcze Sanepid nie ścignął.
Pszczelarz nic tu nie jest winny i jego pszczoły też. To problem, który musi rozwiązać sam cukiernik.


I tu jest całe sedno sprawy. Hala produkcyjna w porządny zakład spożywczy nie może być otwarta tak żeby robactwo i inna zwierzyna miała dostęp do zakładu. Natomiast jeśli chodzi o odpady kat III do magazynowania ich służą również zabezpieczone przed szkodnikami pomieszczenia. Jedyne co można polecić takiej cukierni to to żeby właściciel zastanowił się nad sobą i tym jak produkuje żywność.

Autor:  Lenin [ 09 sierpnia 2013, 20:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

elvis pisze:
:załamka: ludzie co Wy wypisujecie.
Może lepiej niech admin zamknie ten temat, bo zaraz się w nim pojawią słonie i żyrafy.

_________________
Pasieka Maszewo

Prosimy o wyjaśnienia .

Autor:  pleszek [ 09 sierpnia 2013, 21:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

Lenin pisze:
elvis pisze:
:załamka: ludzie co Wy wypisujecie.
Może lepiej niech admin zamknie ten temat, bo zaraz się w nim pojawią słonie i żyrafy.

_________________
Pasieka Maszewo

Prosimy o wyjaśnienia .

A co tu wyjasniac pierdoly piszecie a kol. elvis, zwrocil się z pytaniem z mysla o konkretnych i modrych wypowiedziach .

Autor:  bee [ 09 sierpnia 2013, 22:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

pleszek pisze:
Lenin pisze:
elvis pisze:
:załamka: ludzie co Wy wypisujecie.
Może lepiej niech admin zamknie ten temat, bo zaraz się w nim pojawią słonie i żyrafy.

_________________
Pasieka Maszewo

Prosimy o wyjaśnienia .

A co tu wyjasniac pierdoly piszecie a kol. elvis, zwrocil się z pytaniem z mysla o konkretnych i modrych wypowiedziach .


i je uzyskał

Autor:  Mariuszczs [ 10 sierpnia 2013, 00:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

to ile dziennie lukru wynoszą ?

Autor:  misiek245 [ 10 sierpnia 2013, 08:02 - sob ]
Tytuł:  Re: Pszczoły rabujące cukiernię nad morzem

Dobre pożytki nad morzem :haha:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/