FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Jak poddać matkę żeby się udało? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11057 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Skwarol [ 29 sierpnia 2013, 21:40 - czw ] |
Tytuł: | Jak poddać matkę żeby się udało? |
Niby wszystko robię tak jak należy, a znowu matki brak. Osierociłem rodzinę po 8 dniach poddałem matkę un w klateczce, ale odbezpieczonej po sprawdzenie u po około tygodniu matki brak, czerwiu brak. Po paru dniach podłożyłem kolejną w klateczce zabezpieczonej, oczywiście matka nu, po 2 dniach klateczkę odbezpieczyłem,odczekałem 6 dni, zaglądam a tu ani czerwiu ani matki. Nie udało mi się zaobserwować nic przed wylotkiem bo osy grasują i mi umarlaki zabierają. 100 zł poszło w błoto a co gorsza nadal nie wiem co mam z tym zrobić. |
Autor: | kobayszi [ 29 sierpnia 2013, 22:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jak poddać matkę żeby się udało? |
8 dni dla nu to za mało. 2.czy pszczoły głośno huczą po otwarciu ula. mogą być już trutówki. |
Autor: | Skwarol [ 29 sierpnia 2013, 22:21 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jak poddać matkę żeby się udało? |
napisałem z błędem oczywiście UN |
Autor: | manio [ 30 sierpnia 2013, 07:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jak poddać matkę żeby się udało? |
Najpewniejszy sposób to podać matkę do ula bez czerwiu : odstawić ten ul zrobić nalot na jego miejsce . Po przyjęciu zasilić mocno czerwiem na wygryzieniu żeby było komu karmić matkę bo staruchy robią to niechętnie. Ale teraz to już możesz tylko połączyć z inną rodziną bo mocno już późno. Nawet matka UN podana do starych pszczół , w ulu bez czerwiu na wygryzieniu i bez dużej ilości zapasów nie zacznie czerwić, sprawdź dobrze bo może niepotrzebnie podnosisz alarm. Podaj młody czerw i sprawdź czy pociągną mateczniki. |
Autor: | balwro [ 30 sierpnia 2013, 07:39 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jak poddać matkę żeby się udało? |
Osobiście uważam że w moim przypadku najlepszym i najskuteczniejszym sposobem poddawania matek, jest poprzez sztuczny matecznik. W tym sezonie w ten sposób poddałem 7 matek ze 100% przyjęciem. Używam sztucznych mateczników zakupionych w sklepie u Łukasiewicza. Zaletą poddawania matek w sztucznym mateczniku jest ograniczenie izolacji matki do minimum co niewątpliwie skraca czas rozpoczęcia czerwienia przez matkę. |
Autor: | asan [ 30 sierpnia 2013, 07:53 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jak poddać matkę żeby się udało? |
Mnie żadnej matki nie ścięły, dawałem tylko czerwiące (zakupione i unasiennione u mnie w ulikach). Wyjmuję starą matkę, po godzinie wieszam w ulu klateczkę i tyle. Jak mi bardzo zależało żeby matce nic się nie stało to zrobiłem odkład z 2 plastrami czerwiu na wygryzieniu, jak się wygryzły (czyli z tydzień później) wyjąłem starą matkę razem z ramką na której siedziała. Skropiłem ul wodą z olejkiem eukaliptusowo-miętowym (taki miałem w domu) i wstawiłem do tej rodziny ramkę z odkładu z nową matką. Razem ze świtą i stadkiem młodych pszczół. Nie zauważyłem by dochodziło do walki ![]() |
Autor: | wycior [ 30 sierpnia 2013, 08:31 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jak poddać matkę żeby się udało? |
Po zabraniu matki z ula po około 2-3 godzin podaje matkę un w klateczce. Są rodziny, które uparcie nie chca przyjąć nowej matki. Widać to po silnym oblężeniu klateczki - wręcz pszczoły starają sie okłębić matkę i jednocześnie silnie buczą jakby były bezmatkami. Gdy chcą ją przyjąć lekko pobzykuja na klatce - wtedy jak chcesz widzieć przyjęcie - możesz ją wypuścić. W przypadku kilkudniowej niechęci przyjęcia stosuję taką metodę: zabieram z ula klatkę z matką, którą nie chca przyjąć, na jeden dzień. Przez dobę rodzina odczuje osierocenie. Zmieni się jej stan biologiczny i nastawienie do nowej matki. Następnego dnia wstawiam w to samo miejsce klatkę z tą samą matką. W zasadzie na drugi dzień chcą matkę wypuścić. Jak widać jest to małe oszustwo wobec rodziny ale działa u mnie w 100%. Należy też zwrócić uwagę na wszelakie zapachy /chodzi o klatkę / czy przypadkiem nie leżała gdzieś w smrodzie lub przez nieuwage była w kontakcie z drażniącym zapachem bo pszczoły reaguja na zapachy i traktują matkę jak intruza. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |