Pytanie moje ; czy tak powinno sie robic ? Czy te ramki (puste) nie powinny zostac w srodku na zime ?

Lezz, możesz, ale radzę dać o jedną ramkę więcej jak to wynika z Twoich szacunków
Po prostu zewnętrzne strony ramek skrajnych będą puste.

zbynio54, Można ostatnia ramka będzie zatworem .

zbynio54, metody które podaję na forum są być może nie jedyne najlepsze, ale zawsze sprawdzone przeze mnie u siebie w pasiece.
Jak chce ci się robić zatwory to rób, dla mnie to zbędny element w pasiece (w przypadku uli Ostrowskiej i wielkopolskich, bo na takich tera gospodaruję)

Ja tak robię z tym że zawsze w centrum gniazda zostaje ramka na której przynajmniej w 1/4 od dołu są puste komórki, jedna taka ramka by pszczoły mogły się początkiem zimowli uwiązać formując kłąb właściwy, inne eliminuję ale nie w październiku a w połowie września, chyba że jesień jest ciepła to wtedy początkiem października. Jak wygląda gniazdo zimowe pokazałem na rysunku w najnowszym wydaniu Czasopisma Pasieka w art. "By pszczołom nie brakło".

RyszardC, jak długi czas ta rodzina jest bez matki, co jest w plastrach? jest czerw otwarty, może mateczniki, opisz coś więcej.

.Około 3-4 tygodni,w plastrach jest pokarm,brak
mateczników i czerwiu.

Cordovan, w ulach o tak małej kubaturze i tak rola zatworu jest ściśle umowna i wynika moim zdaniem z przyzwyczajeń wyniesionych z dużych uli.
Da dwie więcej to już rozszerzy gniazdo, dodanie jednej to w praktyce pozostaje dla pszczół gniazdo o zbliżonej kubaturze jak w opcji z zatworami.
A tak naprawdę to rodzinom, to latają takie różnice koło żądła