FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat

nie zimuje na 2 korpusach lecz tylko na jednym i jako zatwór służy mi pilśnia pomalowana pokostem i gniazdo na środku

styropian pszczoły zgryzą :blee:

i wyniosą z ula

harpia pisze:

nie zimuje na 2 korpusach lecz tylko na jednym i jako zatwór służy mi pilśnia pomalowana pokostem i gniazdo na środku

Oczywiście że tak może być
Ja mam zamiar zrobić zatwory w starych ramek wypełnić je styropianem i tyle

Jakieś argumenty za/przeciw??

zastanawiam się nad zatworami w sezonie aby ograniczyć matki nie na 1 korp.tylko 2x8.Pozdrawiam Bogdan.

To właśnie kolejna rzecz do zastanowienia: ocieplane, czy nieocieplane.. ja bym poszedł w kierunku nieocieplanych.

Ja tak robiłem, tyle że przymocowałem zszywkami płótno by nie zgryzaly.

Próbowałem z zatworami i bez.
Po zimie nie ma różnicy. Wiosną jest, szczególnie w zabudowie zimnej.

Nie jest problemem czasochłonność i koszty wyprodukowania.

Próbowałem z zatworami i bez.
Po zimie nie ma różnicy. Wiosną jest, szczególnie w zabudowie zimnej.

Autor:	adamjaku [ 11 września 2013, 12:23 - śr ]
Tytuł:	Zatwory..
Czy ktoś stosuje podwójne zatwory do zimowli ułożonej na 2 korpusach?? Noszę się z zamiarem zrobienia dzisiaj zatworów i pomyślałem, ze lepiej będzie zrobić od razu dla 2 korpusów. Czy może źle myślę?? Jakieś argumenty za/przeciw?? Czy ktoś robił z płyty pilśniowej 5mm?? Czy to sie nie wygina? Czy może zrobić szkielet drewniany, ewentualnie ocieplane zatwory. No i jeszcze jak w temacie jesteśmy - lepiej 2 zatwory po bokach, gniazdo na środku, czy też dosunąć do boku i jeden zatwór. Dennice osiatkowane mam.

Autor:	harpia [ 11 września 2013, 12:39 - śr ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
nie zimuje na 2 korpusach lecz tylko na jednym i jako zatwór służy mi pilśnia pomalowana pokostem i gniazdo na środku

Autor:	BoCiAnK [ 11 września 2013, 19:22 - śr ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
harpia pisze: nie zimuje na 2 korpusach lecz tylko na jednym i jako zatwór służy mi pilśnia pomalowana pokostem i gniazdo na środku Oczywiście że tak może być Ja mam zamiar zrobić zatwory w starych ramek wypełnić je styropianem i tyle

Autor:	kolopik [ 11 września 2013, 19:50 - śr ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Co to za zatwór jak z boku dziury ?

Autor:	manio [ 11 września 2013, 20:05 - śr ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
styropian pszczoły zgryzą i wyniosą z ula.

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zatwory.. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11157	Strona 1 z 1

Autor:	lalux5 [ 11 września 2013, 20:14 - śr ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
manio pisze: styropian pszczoły zgryzą i wyniosą z ula Obijasz cienką pilśnią z dwóch stron i niech sobie gryzą . Prędzej mrówki się zadomowią .

Autor:	trzciny [ 11 września 2013, 22:09 - śr ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
BoCiAnK pisze: harpia pisze: nie zimuje na 2 korpusach lecz tylko na jednym i jako zatwór służy mi pilśnia pomalowana pokostem i gniazdo na środku Oczywiście że tak może być Ja mam zamiar zrobić zatwory w starych ramek wypełnić je styropianem i tyle Ja tak robiłem, tyle że przymocowałem zszywkami płótno by nie zgryzaly.

Autor:	paweln [ 12 września 2013, 18:55 - czw ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
w styropianach nie stosuje żadnych zatworów tak samo w leżakach. Lepsza zimowla - prawdzone

Autor:	Pawełek. [ 12 września 2013, 19:50 - czw ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
ja w tym roku pół pasieki zimuję bez zatworów, drugie pół z zatworami, jeśli wiosną stan tych uli z jak i bez zatworów będzie porównywalny to zatwory u mnie przejdą do lamusa.

Autor:	bomy13 [ 12 września 2013, 20:03 - czw ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Cytuj: Jakieś argumenty za/przeciw?? Za nie znalazłem żadnego argumentu ,natomiast przeciw kilka ,choćby taki że chcąc zajrzeć tylko do dolnego korpusu będziesz musiał najpierw zdjąć powałkę i wyjąc zatwór a dopiero potem zdjąć korpus ,tak samo będzie przy wiosennej zamianie korpusów.Ja co prawda zimuje na ful 2x10 ale zastanawiam się nad zatworami w sezonie aby ograniczyć matki nie na 1 korp.tylko 2x8.Pozdrawiam Bogdan.

Autor:	wiesiek33 [ 12 września 2013, 20:18 - czw ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
bomy13 pisze: zastanawiam się nad zatworami w sezonie aby ograniczyć matki nie na 1 korp.tylko 2x8.Pozdrawiam Bogdan. ??? Nie rozumiem wyjaśnij . Ja w tym roku zimuję odkłady na 2 korpusach i zrobiłem takie zatwory :górna beleczka 3 cm pozostała część ramy 2 cm. w środku styropian i wszystko obite płytą pilśniową 5mm.zatwór obejmuje 2 korpusy inaczej nie miało by to sensu .

Autor:	KRZYSZTOF NOWAK [ 12 września 2013, 20:32 - czw ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
ja biore gorna listewke od ramki i do niej przybijam 18mm plyte wiorowa rozmiaru ramki. mam z pracy jako odpad za darmo, wiec korzystam. widze ,ze pszczolki dobrze sie z tym czuja

Autor:	bomy13 [ 12 września 2013, 22:50 - czw ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Cytuj: wiesiek33 stosując zatwory matka miała by 2korpusy po 8 ram h 18 tj.mniej więcej tak jak 8 ram WP.

Autor:	Cezary256 [ 12 września 2013, 23:09 - czw ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Ostatnio robiłem kilka zatworów metodą jaką opisał Bogdan. Do ramki wstawiałem styropian, całość obiłem płytą ze starego łóżka, cienką pilśnią (czy jak się to tam nazywa) pilśnię docinałem deko szerszą niż wymiar ramki, dzieki czemu w miarę dokładnie dopasowana była do ścian ula, jednak bez przesady, żeby później pszczoły nie przyczepiły ich kitem.

Autor:	mario1386 [ 13 września 2013, 14:17 - pt ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Witam ja w 1/2 dadantach stosuje zatwory od razu na dwa korpusy,przy zmianie korpusu trzeba wyjąc zatwór.Część zatworów mam z płyty 0,3cm, częsc w sztaludze drewnianej ze słomy 3cm.Zimują dobrze,ale tam gdzie jest słoma wydaje mi się ze jest mniej wilgoci.Pozdrawiam.

Autor:	adamjaku [ 15 września 2013, 08:50 - ndz ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Wynika z całej tej dyskusji.. że zimę najlepiej spędzą bez zatworów lub z cienkimi. Na wiosnę (kiedy na tą wiosną dokładnie?? po oblocie??) docieplamy. Wychodzi, że powinienem zrobić 4 korpusowe zatwory cienkie (lub bardziej skłaniam się do 2 zatworów przez oba korpusy) oraz 2 maty ocieplające - na ul. Można zrobić od razu zatwory ocieplane. Trzcina lub łatwiejszy do czyszczenia ale mnie oddychający styropian. Nie wiem, gdzie jest równowaga pomiędzy dobrem i komfortem dla pszczół a ilością dodatków, które trzeba gdzieś później pomieścić. Nie jest problemem czasochłonność i koszty wyprodukowania. Które rozwiązanie byście wybrali? W zeszłym roku ocieplałem pociętymi wełnianymi kocami wojskowymi - może to alternatywa dla ocieplanych zatworów??

Autor:	lalux5 [ 15 września 2013, 09:12 - ndz ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
adamjaku pisze: Nie jest problemem czasochłonność i koszty wyprodukowania. To wyprodukuj ze słomy lub z trzciny. Pewne rzeczy pomimo upływu czasu i nowych technologi nic nie tracą ze swoich zalet. Sprawdzały i sprawdzają się w lecie , w zimie i na wiosnę . Podstawową wadą ich ( oprócz dezynfekcji ) jest czasochłonność i koszt , ale ........ to dla Ciebie nie jest problemem .

Autor:	adamjaku [ 15 września 2013, 09:31 - ndz ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Wadą największa jest miejsce do przechowywania i higiena.. Mam duże maty trzcinowe, które wystarczy przeciąć na pile na odpowiedni wymiar - dlatego nie jest to dla mnie problem. Można by dla nich uszyć pokrowce z materiału.. i te wymienić co kilka lat.. ale nadal miejsce.

Autor:	adamjaku [ 13 września 2013, 11:10 - pt ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
To właśnie kolejna rzecz do zastanowienia: ocieplane, czy nieocieplane.. ja bym poszedł w kierunku nieocieplanych.

Autor:	kolopik [ 13 września 2013, 19:15 - pt ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
adamjaku pisze: To właśnie kolejna rzecz do zastanowienia: ocieplane, czy nieocieplane.. ja bym poszedł w kierunku nieocieplanych. Każdy by tak chciał. Tylko abyś na wiosnę nie kląłł i nie rzucał czapką o ziemię.

Autor:	adamjaku [ 13 września 2013, 21:47 - pt ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Mogę jeszcze zrobić zatwory z trzciny.. w obudowie, albo bez. Bardziej się jednak skłaniam ku dokładaniu ich w lutym.. reszta zimy na cienkim..

Autor:	BoCiAnK [ 13 września 2013, 23:44 - pt ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
trzciny pisze: Ja tak robiłem, tyle że przymocowałem zszywkami płótno by nie zgryzaly. bo tak Ma się zrobić

Autor:	minikron [ 13 września 2013, 23:56 - pt ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
Próbowałem z zatworami i bez. Po zimie nie ma różnicy. Wiosną jest, szczególnie w zabudowie zimnej.

Autor:	trzciny [ 14 września 2013, 22:13 - sob ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
minikron pisze: Próbowałem z zatworami i bez. Po zimie nie ma różnicy. Wiosną jest, szczególnie w zabudowie zimnej. No to wystarczy zatwór jedynie w górnym korpusie, na wiosnę tam będą z czerwiem. Dobrze kombinuję?

Autor:	minikron [ 15 września 2013, 09:43 - ndz ]
Tytuł:	Re: Zatwory..
adamjaku, z tego, co napisałem: minikron pisze: Próbowałem z zatworami i bez. Po zimie nie ma różnicy. Wiosną jest, szczególnie w zabudowie zimnej. nie wynika, że zimą mają być bez zatworów, bo tak im będzie lepiej. Napisałem, że zimą nie robi im to za wielkiej różnicy. Ciekawy artykuł o pomiarach temperatury w ulu w czasie zimowli jest w najnowszym "Pszczelarstwie", warto go przeanalizować i wyciągnąć wnioski.

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/