FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pogoda a prace w pasiece.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11158
Strona 1 z 1

Autor:  Kazek228 [ 11 września 2013, 14:48 - śr ]
Tytuł:  Pogoda a prace w pasiece.

Za oknem pada deszczyk a coś bym porobił jeszcze przed zimą i mam takie pytanie o wasze doświadczenie w podkarmianiu i odymianiu Apivarolem w taką deszczową pogodę. Dymiłem w sumie 3 razy i w sztukach było 1raz: (15-20szt), 2 raz:(ok10sz), 3 raz (3-5 sztuk), czy w ogóle dymić 4 raz?

Autor:  baniak [ 11 września 2013, 15:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

kolego kwestia jaką masz temperaturę, a 4 raz trzeba odymić żeby cały cykl zamknąć :)

Autor:  Kazek228 [ 11 września 2013, 15:27 - śr ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

Ja nie pytam o temperaturę, bo to dość jasne jest, pytam o deszcz.

Autor:  tczkast [ 11 września 2013, 15:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

W ulu nie pada więc możesz dymić :)

Autor:  miły_marian. [ 11 września 2013, 16:20 - śr ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

Jak nie odymisz 4 razy a tylko 3 razy to bendziesz miał warozę w rodzinie. Bo waroza wchodzi na 5 dzień ponownie pod zasklep i tak koncowa jak nie odymisz to bendzie dalej sie rozmnażać. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  kolopik [ 11 września 2013, 17:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

Kazek228 pisze:
Dymiłem w sumie 3 razy i w sztukach było 1raz: (15-20szt),

Kazek228 pisze:
czy w ogóle dymić 4

Nie zawracaj sobie rzyci. Jak by Ci opadło 1,5-2 tysiące to jst problem.
Policz procenta zainfekowanych pszczół.
Do zimowli idzie 25- 30 tysięcy z 15-toma sztukami warozy.
Rozumiesz stopień porażenia ? Czy rozumiesz, że musisz podtruć sobie pszczołę zimującą i przy okazji dać zarobić Biovarowi ?
Chłopie nie po to Pan Bóg dał Ci rozum aby inni za Ciebie myśleli.

Autor:  trzciny [ 11 września 2013, 22:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

Ja jeszcze nie dymię, czekam do wygryzienia się ostatniej pszczoły by zrobić to po kolopikowemu, raz a dobrze :mrgreen:
Na ten czas dałem kontrolnie mrówkowy (to też taki mój sposób na zaprzestanie czerwienia) i .... zero osypu, być może że całość pod zasklepem, bo że niema to nie wierzę.
Inna sprawa że warozy na wkładkach nie widziałem ani w kwietniu ani teraz, choć wkładki założyłem w sierpniu i co kilka dni kontroluję.

Autor:  górski_pszczelarz [ 11 września 2013, 22:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

nie wiem jak u was ale u mnie w tym roku warrozy bardzo mało.

Autor:  adamjaku [ 12 września 2013, 07:14 - czw ]
Tytuł:  Re: Pogoda a prace w pasiece.

Ja powkładałem paski do uli, po 24h osyp rzędu 200-300 sztuk na dennicach. Dziwne, to też mi się wydawało, ze są bez warrozy, nie widziałem w sezonie ANI JEDNEJ sztuki i ANI JEDNEJ pszczółki bez skrzydeł. Niemniej pasożyt jednak jest.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/