FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Stolarz http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11168 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Sabaton [ 13 września 2013, 16:58 - pt ] |
Tytuł: | Stolarz |
Witam. Czy może ktoś z kolegów może polecić jakiegoś stolarz w Gorzowie Wielkopolskim, który podjąłby się wykonania uli ? Jakie macie doświadczenia z stolarzami, czy lepiej będzie zamówić gotowe w sklepie, czy zlecić wykonanie ? Z góry dziękuje. |
Autor: | kolopik [ 13 września 2013, 19:11 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Wiesz. Sklep to sklep. Podatki, ubezpieczenia, marża itp. Ty za to płacisz. Poszukaj Fachowca w okolicy (a napewno są) i zrobi Ci i taniej i może lepiej jak go w problem wprowadzisz. Wybacz. Ja przeciwległy koniec Polski, nie pomogę. Ale jeszcze w bardziej odległej Polsce (od Ciebie) możesz się co do ceny dogadać. I będziesz bardziej zdowolony niż ze sklepu. Polecić ? Daj telefon na PW. Dam telefon. |
Autor: | gutek [ 13 września 2013, 19:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
wiekszosc ludzi robi samemu ule jeden z drzewa albo z styropianu ja tam robie samemu.jak cos to pisz na pw |
Autor: | Lisek87 [ 13 września 2013, 19:32 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Największy problem przy robieniu uli jest przycinanie pod kątem prostym poszczególnych elementów składowych ula jak klepki czy kantówki na ramę ale jak się ma trochę oszczędności lub dużą wypłatę to można sobie pozwolić na ukośnice za te 300-500zł. |
Autor: | kolopik [ 13 września 2013, 19:46 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Tomasz2020 pisze: Największy problem przy robieniu uli jest przycinanie pod kątem prostym poszczególnych elementów składowych ula jak klepki czy kantówki na ramę ale jak się ma trochę oszczędności lub dużą wypłatę to można sobie pozwolić na ukośnice za te 300-500zł. Kąty w ulu są ważne ale najważniejsze są odległości. Jak ktoś nie ma łba to odległoiściami spierdoli najbardziej kwadratowy/prostokątny ul. Utrzymanie reżimu technologicznego, wykonania ula ma zasadnicze znaczenie w jego jakości. Kto tego nie potrafi dopilnować, niech się za to nie bierze. 1 mm pierdolnięcia się w wymiarze, oznacza kitowanie albo mostkowanie. Podnosił ktoś górny korpus wraz ramkami dolnego korpusu ? To wie. |
Autor: | jpszczelarz [ 13 września 2013, 21:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
A mnie przy robieniu ula nie jest potrzebny ani metr ani winkiel,mam szablony przykładasz znaczysz wycinasz,najlepiej zrobić z blachy u blacharza mowa o ulach z jednej deski +boazeria |
Autor: | komeg [ 13 września 2013, 21:59 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Sabaton pisze: akie macie doświadczenia z stolarzami, czy lepiej będzie zamówić gotowe w sklepie, czy zlecić wykonanie ? Z góry dziękuje. Jeżeli nie masz zamiaru robić sam-to nie zawracaj sobie głowy stolarzem, który nigdy uli nie produkował. To jest jednak specyficzny wyrób z drewna i narażony na działanie wszelakich czynników atmosferycznych. Ja polecałbym sprawdzonego i niezawodnego producenta; www.uletumidajewicz.pl pozdrawiam |
Autor: | vigor [ 13 września 2013, 22:06 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
kolopik pisze: Kąty w ulu są ważne ale najważniejsze są odległości. Jak ktoś nie ma łba to odległoiściami spierdoli najbardziej kwadratowy/prostokątny ul. Utrzymanie reżimu technologicznego, wykonania ula ma zasadnicze znaczenie w jego jakości. Kto tego nie potrafi dopilnować, niech się za to nie bierze. 1 mm pierdolnięcia się w wymiarze, oznacza kitowanie albo mostkowanie. Podnosił ktoś górny korpus wraz ramkami dolnego korpusu ? To wie. Wydaje mi się że kolega przesadza z tym jednym milimetrem ![]() ![]() ![]() |
Autor: | górski_pszczelarz [ 13 września 2013, 22:12 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
komeg pisze: Sabaton pisze: akie macie doświadczenia z stolarzami, czy lepiej będzie zamówić gotowe w sklepie, czy zlecić wykonanie ? Z góry dziękuje. Jeżeli nie masz zamiaru robić sam-to nie zawracaj sobie głowy stolarzem, który nigdy uli nie produkował. To jest jednak specyficzny wyrób z drewna i narażony na działanie wszelakich czynników atmosferycznych. Ja polecałbym sprawdzonego i niezawodnego producenta; http://www.uletumidajewicz.pl pozdrawiam Ule od Tumidajewicza mocno podrożały w tym roku szczególnie korpusy także czas chyba szukać innego producenta. |
Autor: | bee [ 13 września 2013, 22:20 - pt ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Z tego co liczyłem ostatnio ze znajomym stolarzem tak przy kawie to doszliśmy do wniosku, że nie opłaca się robić ula pierwszemu napotkanemu stolarzowi, który nie miał z tym kontaktu a tym bardziej nie ma nastawionego pod tym kątem parku maszynowego, lepiej iść do firm, które głównie się z nich utrzymują np Tumidajewicz czy pomyśleć o Łysoniu bo nie wiem kto w Twojej okolicy może się tym zajmować. No z tym jednym minimetrem to gruba przesadza kolego... |
Autor: | Godziemba [ 14 września 2013, 06:55 - sob ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
vigor pisze: kolopik pisze: Kąty w ulu są ważne ale najważniejsze są odległości. Jak ktoś nie ma łba to odległoiściami spierdoli najbardziej kwadratowy/prostokątny ul. Utrzymanie reżimu technologicznego, wykonania ula ma zasadnicze znaczenie w jego jakości. Kto tego nie potrafi dopilnować, niech się za to nie bierze. 1 mm pierdolnięcia się w wymiarze, oznacza kitowanie albo mostkowanie. Podnosił ktoś górny korpus wraz ramkami dolnego korpusu ? To wie. Wydaje mi się że kolega przesadza z tym jednym milimetrem ![]() ![]() ![]() Pewnie było zbyt wiele ml. |
Autor: | vigor [ 14 września 2013, 07:21 - sob ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Sam robię ule dla siebie i uważam że jeden milimetr zmiany wymiaru to jest dopuszczalne ![]() ![]() ![]() Zrobienie ula to żadna sztuka , polecam każdemu kto lubi majsterkować , cena naprawdę niska w porównaniu do cen u producentów , no i ta satysfakcja że coś zrobi się samemu bezcenna . Wszystkie wymiary są podane w internecie wystarczy poszukać , kilka podstawowych maszyn i można zaczynać np. ukośnica , deski można kupić gotowe , wystarczy pociąć i poprzybijać na ramę , żadna sztuka . |
Autor: | vigor [ 14 września 2013, 07:40 - sob ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
http://www.pszczelarstwo.neostrada.pl/budowa_ula.htm http://cynig.blogspot.com/2013/02/korpusy-korpusy.html i wiele innych . |
Autor: | henry650 [ 14 września 2013, 08:32 - sob ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Najlepszy stolarz to kazdy pszczelarz z pasja ,wszystkie ule budowalem sam byly to rozne od ocieplanych z klepki po ule ze sklejki 12mm i oklejane styropianem ale teraz ostatnio robilem ule bezfelcowe jednoscienne angielskie dlamnie sa najprostrze w budowie kazdy da rade a mozna je budowac zmieniajac wymiary do wlasnych ramek i poco przeplacac henry |
Autor: | HaQ [ 14 września 2013, 09:12 - sob ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
w sklepie widziałem war-poszez...za 365zł...na szybko pozszywany zszywkami z klepek 12 czy 15 .....10 uli to juz sa pieniadze 20 to juz 7 tys. za 300 zł kupiłem deski stolaz mi przecheblował pocioł formatki do skrecania reczna frezarka wyceełem wregi i jest korpusik...cena korpusu około 15 zł jezeli juz to kup jakis 1 ul obejzyj i na nim sie wzoruj ![]() |
Autor: | adamjaku [ 14 września 2013, 15:20 - sob ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Na początku kup na wzór lub podpatrz jak ktoś robi.. Przy średniej klasy sprzęcie można bez problemów zrobię właściwy wymiar. Co do materiały - ja postawiłem na lekkość - w środku klepka 10mm, później styropian 3cm i pilśnia 3mm. Dobrze zabezpieczone trzyma się łądnie - lepiej niż korpusy robione ze sklejki kupowanej na allegro - była naprawdę kiepskiej jakości. Teraz kupiłem materiał na 300 korpusów.. i cała zima przede mną. ![]() |
Autor: | bajtek80 [ 15 września 2013, 06:58 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
ja swoją przygodę z ulami zacząłem od kupna na wzór kilku ul z internetu i tu mogę polecić z czystym sumienie tego producenta http://allegro.pl/ule-wielkopolskie-dre ... 43375.html potem ruszyłem z własną produkcją. Sprzętu trochę miałem trochę dokupiłem i w zimie robiłem swoje uliki. Po wyprodukowaniu kilkudziesięciu ulików stwierdzam, że choć jest olbrzymia satysfakcja jak widzisz pszczółki pracujące w ulikach zrobionych przez siebie to ilość czasu i pieniędzy poświęconych na te ule jest mocno nie ekonomiczna. Jak się sumuje koszty na same materiały (deski, zszywki,wkręty, styropian, pokosty, lakiery blacha na daszki) itd i to porówna z ceną gotowego ula np; w internecie to Ci ludzie robią to za grosze. Kiedyś rozmawiałem z kilkoma stolarzami na temat produkcji korpusów to każdy się krzywił i mówił że mu się nie opłaca, że dużo zabawy itd. Jeżeli mam coś doradzić to uważam że lepiej kupić gotowe od wypróbowanego producenta |
Autor: | komeg [ 15 września 2013, 07:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
bajtek80 pisze: Po wyprodukowaniu kilkudziesięciu ulików stwierdzam, że choć jest olbrzymia satysfakcja jak widzisz pszczółki pracujące w ulikach zrobionych przez siebie to ilość czasu i pieniędzy poświęconych na te ule jest mocno nie ekonomiczna. Jak się sumuje koszty na same materiały (deski, zszywki,wkręty, styropian, pokosty, lakiery blacha na daszki) itd i to porówna z ceną gotowego ula np; w internecie to Ci ludzie robią to za grosze. Pięknie to Kolega napisał. Nic dodać nic ująć. pozdrawiam |
Autor: | adamjaku [ 15 września 2013, 08:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Co do tych kosztów - mam całkiem inne zdanie. Tylko trzeba szukać i chcieć. |
Autor: | henry650 [ 15 września 2013, 09:08 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Oczywiscie zeby napic sie piwa nie trzeba kupowac browaru ,ale wiadomo ze jak ktos chce zrobic 5 uli to nie warto ,ale jak ktos mieszka na wsi i ma napewno jakies narzedzia to poco wydawac kase na zakup uli ,to jeszcze zalezy jakie ule ktos chce miec .Ule w wykonaniu mojego ojca bez super narzedzi sa wiecej warte od tych uli kupowanych to jest perfekcja sa to warszawskie poszerzane a widzialem juz ule exportowe ktore dotarly tu do anglii do mojej znajomej nie chcialbym takich uli za darmo henry |
Autor: | arturborat [ 15 września 2013, 11:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Mieszkam niedaleko Gorzowa, w Chwarszczanach, koło Kostrzyna nad Odrą. Masz 40 minut jazdy samochodem (polecam trasę przez Wysoką, Dębna, a nie przez Witnicę) Produkuję ule ze styroduru z drewnianymi wręgami. Jeden kompletny, 6 elementowy kosztuje 225 zł. Jeśli masz ochotę i czas, zapraszam do siebie. Obejrzysz sobie ul ze styroduru i zadecydujesz, czy aby nie rozstać się raz na zawsze z drewnem, jak zrobiło wielu pszczelarzy i bardzo sobie ten wybór chwalą. Jeśli nie będziesz zadowolony, możesz w ciągu miesiąca ul zwrócić, a ja oddaję pieniądze. Z tym ze wykonuję tylko ule wielkopolskie i nie wiem, czy gospodarujesz wyłącznie na dadantach, czy też jeszcze jesteś w fazie poszukiwań i typ ula nie jest taki istotny dla Ciebie. Niżej wklejam klika zdjęć moich uli, a więcej zdjęć poszczególnych elementów oraz dodatkowe informacje znajdziesz tutaj: http://tablica.pl/oferta/ule-ul-wielkop ... d5f96fc1cc Jeśli ktoś mieszka w rejonie Kostrzyna, Gorzowa, Myśliborza, to także zapraszam do siebie. Mail: [email protected] ![]() ![]() |
Autor: | henry650 [ 15 września 2013, 11:46 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Niczego sobie ul tylko wylotek wedlug mnie za maly lepszy byl na cala szreokosc i wkladka oraz powalka nie potrzebna ze styroduru jej wyglad sprawia ze jest strasznie masywna dlamnie to nie bardzo henry |
Autor: | hexamito [ 15 września 2013, 11:48 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Również polecam samodzielną budowę ula. Korzystając z rysunków kolegi Dunczykx zrobiłem 2 ule wielkopolskie. W cenie nowych uli kupiłem materiał i używaną ukośnice z allegro za 150zł. I teraz mam jedno i drugie ![]() |
Autor: | Jacety [ 15 września 2013, 13:14 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Moim zdaniem to zależy ile zamierzasz kupić/zrobić uli. Przy małej ilości, powiedzmy do 10 nie opłaca się ich robić samemu, powyżej koszty zakupu mogą być już na tyle duże że warto się pochylić na własną produkcją. Poszukaj sobie użytkownika "polski pszczelarz". Ja w zimę 2012/13 kupowałem od niego kilka uli, dziś zasiedlone przez pszczoły. Dokładnie i estetycznie wykonane, trzymają wymiary. Przez sezon używania zauważyłem kilka możliwych zmian i w najbliższą zimę również będę zamawiał z uwzględnieniem moich indywidualnych wytycznych. Dużą zaletą kolesia jest to że jest kontaktowy, z czym inni producenci mają problemy. Pozdrawiam. |
Autor: | henry650 [ 15 września 2013, 13:43 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
arturborat nie odbieraj tego jako krytyke bo ja tez uzywam podobnych powalek tylko ule mam jednoscienne a powalki ze sklejki i pajaczki takjak u ciebie a co do wylotka chodzi o duze pozytki i o lepsza wentylacje to tylko moje zdanie kiedys tez myslalem o ulach ze styroduro ale w tamtych czasach to cena z kosmosu nie wiem jak dzis ale przyzwyczailem sie do jednosciennych i w przyszlym roku wymiana calej pasieki na jednoscienne henry |
Autor: | arturborat [ 15 września 2013, 13:59 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Styrodur nie jest tanim materiałem, ale chyba powałka ze sklejki cenowo wyjdzie tak samo. W dużej mierze wybór materiału i konstrukcji ula wynika, jak piszesz, z przyzwyczajenia. Jeśli komuś się sprawdza to nie ma potrzeby przesadnie eksperymentować. |
Autor: | arturborat [ 15 września 2013, 18:27 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Stolarz |
Nie, podkarmiaczka nie wchodzi w skład zestawu. Ale za dopłatą w wysokości 5 zł, mogę dorzucić podkarmiaczkę o pojemności 1,8 l - jak na zdjęciu wyżej. W moich ulach jej użycie nie wymaga nadstawki ani pierścienia dystansowego, sam daszek zakrywa całą podkarmiaczkę. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |