FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

JAk u Was z czerwieniem
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11300
Strona 1 z 1

Autor:  byczek [ 03 października 2013, 18:53 - czw ]
Tytuł:  JAk u Was z czerwieniem

Witam
Przedwczoraj pogoda pozwoliła i zajzałem ostani raz w tym roku do uli.
i co zauważyłem przyprawiło mi wiele pytan.
JAk u Was wyglada sytuacja z czerwieniem matek ile go w sumie macie? i ile go powinno byc ?
U mnie w lezakach łacznie jest ok 1,5 ramki dadanta na 6 ramek .
Są to wszytskie stadia czerwiu.
Gniazda juz nie moge ochłodzic mam 15cm na 1.2. z boku tylko płyta pilsniowa jako zatwór, i pałeczki pomiedzy ramkami jedynie boczne przejscia bez pałeczek.
W stojakach gdzie wylot to 30x2 i gógne oczko oraz pajaczki pootwierane jest go mniej ale mysle ze 3/4 ramki by uzbeirał.
Dodam ze takie anomalia sa w rodzinach z młodymi matkami.
Cukier podawałem w dawkach 3,8l w stosunku 3;2.po 14 kg plus to co miały
I pytanie czy robić coś czy moge spac spokojnie ?

Autor:  meteor [ 03 października 2013, 19:26 - czw ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

Zaufaj pszczołom i nic nie kombinuj-możesz zrobić więcej złego niż dobrego.
Zobacz na prognozę -nie jest tak źle ,do zimy jeszcze daleko.
Pozdrawiam

Autor:  rever [ 03 października 2013, 22:25 - czw ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

byczek pisze:
U mnie w lezakach łacznie jest ok 1,5 ramki dadanta na 6 ramek .


Ja co prawda mam korpusowe ale w wielu ulach czerwiu też sporo 1-2 ramki wlkp. widocznie pszczoły czują że jeszcze będzie ciepło. Ja mimo że każdej rodzinie dałem po wiadrze inwertu tam gdzie jest dużo czerwiu w przyszłym tygodniu dam jeszcze ze słoik pokarmu żeby dopełniły plastry.

pozdrawiam rever

Autor:  adriannos [ 04 października 2013, 15:13 - pt ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

U mnie tyle co kot napłakał. Rodzinki wreszcie gotowe do odymienia.

Autor:  minikron [ 04 października 2013, 17:43 - pt ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

Moje zasadniczo już zimują. Od tygodnia mrozy, pszczoły w kłębie.

Autor:  emka24 [ 04 października 2013, 17:58 - pt ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

U mnie niestety nie.W południe +15 i oblot jak wiosną.Myślę,że nie śpią.

Autor:  KRZYSZTOF NOWAK [ 05 października 2013, 00:33 - sob ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

heh. Ja na poczatku wrzesnia odymilem, bo matki przestaly w niektorych ulach czerwic. A tu masz- od 15 wrzesnia zakwitl bluszcz. I pszczoly targaja tonami pylek i troche nektaru- a bluszcz kwitnie do konca listopada, a nieraz do grudnia. Przez caly wrzesien jest w dzien 19 C , w nocy 18 C - codziennie. No i matki zaczely na nowo czerwic. Buckfast w sumie nigdy nie nie przestal. No i bede musial dac po tabletce apiwarolu jakos w listopadzie, albo Apistan paski zawiesic. Pozdro z Irlandii

Autor:  mniszek [ 05 października 2013, 05:51 - sob ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

KRZYSZTOF; może troche tych ton pylku do POLSKI ????? :oops: :oops:

Autor:  KRZYSZTOF NOWAK [ 06 października 2013, 20:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

mniszek pisze:
KRZYSZTOF; może troche tych ton pylku do POLSKI ????? :oops: :oops:

heh, z checią- ale serio- blusz pyli tak obficie, ze nie do pojęcia :)

Autor:  adm_kepka [ 10 października 2013, 19:12 - czw ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

Ja dzisiaj zaglądnąłem czerwiu zero ale dodam jeszcze pokarmu bo jakoś mało (buckfast).

Autor:  adriannos [ 10 października 2013, 20:15 - czw ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

Fajnie jest mieć zakarmione i odymione pszczoły. Można się byczyć aż do wiosny. A czerwiu... I tak nie myślę nawet o wejściu na żadną pasiekę. Mimo, że jedna tuż za oknem.
Pozdrawiam

Autor:  Lisek87 [ 11 października 2013, 19:23 - pt ]
Tytuł:  Re: JAk u Was z czerwieniem

U mnie już nie ma czerwiu dzisiaj sobie trochę lukłem ... Odymić tabletką apiwarolu i spokój do wiosny... a na wiosnę się okaże co zostało:)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/