FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11326
Strona 1 z 1

Autor:  mniszek [ 08 października 2013, 12:59 - wt ]
Tytuł:  CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Czy przy cieplej i dlugiej jesieni , kiedy niema klębu, zuzycie pokarmu jest większe?????, oraz czy ule z otwartą dennicą, mają w zimowli mniejsze zużycie , czy wieksze , oczywiscie do początku czerwienia . DZIEKI za odpowiedz. :pl: :pl:

Autor:  Lopez [ 08 października 2013, 15:30 - wt ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Wydaje mi się że przy takiej temperaturze matki trochę poczerwią jak mają gdzie.A wiadomo jak jest czerw to i zużycie pokarmu większe.Dziś zerknąłem do jednej rodziny i zalane ramki prawie na maxa więc za dużo matula nie poszaleje :D Najgorzej że te przymrozki były, co kwitło to zmroziło i kiszka pyłku znikome ilości.

Autor:  Bolkonski [ 12 października 2013, 21:45 - sob ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Od zakończenia karmienia (01-09) ul na wadze wskazuje zużycie 2kg pokarmu

Autor:  olemiodek [ 12 października 2013, 23:48 - sob ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Bolkonski pisze:
Od zakończenia karmienia (01-09) ul na wadze wskazuje zużycie 2kg pokarmu
To nie koniecznie musi być zużycie pokarmu.Od tego czasu ubyło dużo starej pszczoły która przerabiała zapasy na zimę.

Autor:  henry650 [ 13 października 2013, 08:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Kolega pisze od zakarmienia czyli jeszcze poprawka na odparowanie syropu i osyp starej pszczoly ale w zasadzie cos jeszcze powinne doniesc chyba ze juz totalna pustynia .



henry

Autor:  Bolkonski [ 13 października 2013, 18:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Olemiodek ...
to ile kilogramów pszczoły spadło przez te 40 dni ?
a jak myślisz doniosły coś czy nie doniosły...? :D
a jak było jajeczko przy pierwszym ważeniu i do drugiego ważenia pszczoła utuczyła się to jak to ważyć...? :lol:

henry 650...
To rozumiem że dedukujesz że proces karmienia 14 kg apifortuny trwa jeden dzień ....ja w godzinę po tym superszybkim przerobieniu pokarmu ważę ul a ponieważ nie zdążyły odparować wody to mam błędne dane....
oj ludzie ludziska... : :mrgreen:
Wyobraż sobie kolego że proces pobierania pokarmu trwa kilkanaście dni i sądzę że moje pszczoły SYSTEMATYCZNIE odparowują wodę przez cały okres karmienia... noo chyba że nie wpadły na ten pomysł i zrobiły to w ostatnim dniu... :mrgreen: coraz więcej tutaj aptekarzy i teoretyków...
Ul na wadze daje ORIENTACYJNĄ ocenę sytuacji w rodzinie... dla mnie wystarczającą do prowadzenia gospodarki pasiecznej...
Choć nie wykluczam że macie koledzy dokładniejsze dane a osiągacie to:
....licząc między innymi spadłe pszczoły (i ważąc je oczywiście)
....ważycie pyłek doniesiony...
....ważycie parę odparowaną
....ważycie pokarm zrabowany w innych rodzinach..
Nie wiem tylko jak klasyfikujecie na przykład trzy osy zaciukane w waszym ulu przez pszczoły?
Jako osyp czy może jako ....łup wojenny... :mrgreen:

Autor:  olemiodek [ 13 października 2013, 18:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Bolkonski, Kolego czytałeś co napisałeś bo myślę że nie czytałeś .Przeczytaj najpierw zrozum co napisałeś a potem przyciśnij przycisk wyślij.Z tymi osami to już przesadziłeś .
:D

Autor:  Bolkonski [ 13 października 2013, 18:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Olemiodek
może to Ty pomyśl zanim napiszesz ...
Traktuję takie uwagi jak Twoje tak jak na to zasługują...czyli jako żart...
Bo jeśli piszesz że jedyne zjawisko jakie odbywa się w ulu w ostatnich czterdziestu dniach i ma wpływ na dane wagowe to ubytek starej pszczoły to jak nie traktować tego jako żart...
Proponuję poza tym, jeśli potrafisz to merytorycznie ... ale bez złośliwych personalnych uwag rodem z magla...
Jak widzisz nie odnoszę się do Twojej percepcji i zdolności rozumowania tego co piszesz... Jesteś jaki jesteś i mam tą wiedzę dla siebie...

Autor:  olemiodek [ 13 października 2013, 19:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Bolkonski, A czy to że ubyło starej pszczoły to nie jest fakt.A gdzie napisałem że jest to jedyne zjawisko które ma wpływ na wagę ula z rodziną?A za złośliwości przepraszam i tyle na ten temat. :D

Autor:  henry650 [ 13 października 2013, 19:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Bolkonski w pierwszym poscie nie pisales czym karmiles wiec poco sie wymadrzasz i pisales kiedy zakonczyles i pisales od zakarmienia wiec zanim zaczniesz udawac mondralinskiego to przypomni sobie co napisales ja niemam uli na wadze wiec niemam problemu nie waze ile odparuje wody ile padnie pszczol i niemam sraczki tak jak ty ze cos ul jest lzejszy moze miales olowiane ocieplenie i mrowki ci wyniosly a moze jakis kolega ci podebral ramke z pokarmwm i teraz masz problem



henry

Autor:  Bolkonski [ 13 października 2013, 19:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

henry650
nie mam kolegów którzy mnie coś podbierają... nie mam też kolegów którzy piszą do mnie że:
....się wymadrzasz.
....że udaję mondralińskiego,
....że mam sraczkę
z tego wniosek że ...nie będziesz moim kolegą :mrgreen:

Autor:  henry650 [ 13 października 2013, 19:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Widocznie jestes samotnikiem ze nie masz kolegow a skoro jestes taki modry i doswiadczony to napisz co sie dzieje u ciebie w ulu na wadze napewno inni mniej doswiadczeni tacy jak ja poczytaja chetnie jakiejs madrosci ktora ty zaprezenyujesz skoro dwuch forumowiczow ci napisalo pewne przypuszczenia a ty pokazujesz ze wszystko wiesz lepiej to po co pytasz czekamy


henry

Autor:  Bolkonski [ 13 października 2013, 19:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

henry650
Nie mam TAKICH kolegów którzy coś mnie kradną... Mam takich którzy nie kradną i tym się różnimy... O nic niestety nie będę Ciebie pytał bo nie mam żadnego problemu...
Napisałem ile ubyło na wadze i tyle a Ty kombinujesz jak koń pod górę z wodą odparowaną i sraczką... tyle w temacie.

Autor:  adriannos [ 13 października 2013, 19:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Jest jesień, jest w miarę ciepło i wilgotno, pszczoły jeszcze siedzą luźno, nie zwarcie. W takim wypadku zużycie pokarmu jest i będzie. Co do osypu pszczoły i ubytku wagowego to zależy on od siły idących do zimowli rodzin.
Jeśli rodziny były uczciwie przygotowane do zimowli (wliczając w to leczenie), dobrze ułożone, i odpowiednio zakarmione, to nie ma się czym martwić, nawet jak nam te kilka kg ubywa na wadze. Dotyczy to zarówno silnych, bardzo silnych rodzin, jak i nawet tych które niektórzy pokusili się aby zazimować nawet na 4 ramkach. Pszczoły jeszcze suszą gniazda, spacerują sobie, wylatują, gdzieniegdzie jeszcze nawet przenoszą z miejsca na miejsce pokarm. Na to potrzeba energii z węglowodanów. Pierzgi też poszło co niemiara na utuczenie ostatniej wygryzionej pszczoły. I dobrze.
Inaczej rozpatruje się sytuacje, gdy jest zdrowa, dobrze przygotowana rodzina, a kiedy mamy rabowanego słabeusza czy bezmatka. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby niektórzy napisali, że im na wadze przybywa, bo ich pszczoły urządziły sobie pożytek z uli sąsiadów. Bo i tak czasem bywa.
Pozdrawiam

Autor:  górski_pszczelarz [ 13 października 2013, 20:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

u mnie jedynie co noszą jeszcze to propolis. Za 2,5 tygodnia zaczyna się kilkudniowy pożytek rozwojowy mam nadzieję że pogoda dopisze ;)

Autor:  Lenin [ 13 października 2013, 21:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

Nie wiem czy tylko propolis , bo w tym tygodniu trochę spadzi nosiły. Nie wiem na ile były to poważne loty bo mnie nie było cały tydzień , ale sądząc po ilości spadzi pod jodłami to może to trochę martwić.

Autor:  BeePol [ 13 października 2013, 21:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

U mnie jeszcze pyłek targają sam nie wiem z czego bo przymrozek dużo roślin wykosił. W każdym razie obnóża koloru ciemny pomarańcz/ciemny żółty.

Autor:  albert [ 14 października 2013, 20:26 - pn ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

górski_pszczelarz, ja juz porozwoziłem i czekam na pogode

Autor:  ja-lec [ 14 października 2013, 20:32 - pn ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

albert, gdzie porozwoziłeś pod cmentarze na chryzantemy bogórski_pszczelarz, chyba to mial na myśli.

Autor:  gabriela [ 14 października 2013, 20:33 - pn ]
Tytuł:  Re: CIEPLA JESIEN= ZUŻYCIE POKARMU?

:haha:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/