FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Agresywna rodzina w wp
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=12931
Strona 1 z 1

Autor:  Konrad [ 02 maja 2014, 10:14 - pt ]
Tytuł:  Agresywna rodzina w wp

Bardzo proszę o pomoc. 2 rodziny w warszawskim poszerzonym są bardzo agresywne - atakują z 20 m.Kupione jako roje 2 lata temu.
co znimi robić?
Jak najprościej odnależć w nich matkę nieoznakowaną ?

Autor:  mfedyk78 [ 02 maja 2014, 11:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Witam rozwiązanie bardzo proste- jeżeli nie stoją na żyle wodnej wystarczy wymiana matki i za parę tygodni będą łagodne jak baranki :) . Na swoim przykładzie opowiem że miałem jedną taką rodzinę z 20 uli co trzeba było się do niej ubierać jak kosmonauta - "ale" :) ,gdy przyszły zbiory biła rekordy,aż sam byłem w szoku- niestety małe dzieci pasieka ok 30 metrów od domu- trzeba było racjonalnie pomyśleć i odesłać ją :tasak: do krainy nirwany. Spróbuj pierwsze trochę go przesunąć oczywiście nie 2metry na raz tylko 0,5 metra dziennie jak nie pomoże to druga metoda badziej skuteczna. Powodzenia

Autor:  Konrad [ 02 maja 2014, 12:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Od 2 lat stoją w tym samym miejscu a agresywne są od jesieni zeszłego roku.
Mam problem ze zlokalizowaniem matki.

Autor:  BoCiAnK [ 02 maja 2014, 15:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Konrad pisze:
2 rodziny w warszawskim poszerzonym są bardzo agresywne - atakują z 20 m.Kupione jako roje 2 lata temu.
co znimi robić?

A co jak kupiłeś to były łagodne :?: czy rok temu też były łagodne czy dopiero teraz ze złośliwiały :?:
Przyczyn może być wiele
Jedna z takich to głód
Konrad pisze:
Od 2 lat stoją w tym samym miejscu a agresywne są od jesieni zeszłego roku.

Na jesieni pszczoły są zawsze czujniejsze niż latem przy pożytku każde stuknięcie otwarcie ula to alarm idzie złodziej i trzeba się bronić
Jak jest brak pożytku a pszczoły czują dalszą niepogodę reagują podobnie
Poza tym w czym się ta złośliwość okazuje :?:
Nie ma pszczół które nie żądlą wystarczy nie uważnie jedną czasami przygnieść , i zaczyna się jatka , zaczyna się machanie rękami nerwowe ruchy a to nawet baranki w diabła zmieni

Autor:  Linker [ 02 maja 2014, 16:27 - pt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Skoro są takie od jesieni to pewnie matkę wymieniły i się tak unnasienniła
Masz jakieś agresywne trutnie w okolicy, a no i pogoda i wiele innych czynników ma wpływ.

Autor:  Konrad [ 02 maja 2014, 16:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Oprócz tych 2 mam jeszcze 8 rodzin które pochodzą z odkładów z matkami troisek. Wszystkie pszczoły stoją obok siebie a tylko z tymi dwoma jest problem. Każde podejscie w promieniu 20 metrów powoduje ataki.
Głodu nie ma bo mają mase miodu osiadaja na 22 ramkach.

Autor:  Konrad [ 03 maja 2014, 10:01 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Jak odnależc matkę proszę o podpowiedz?

Autor:  manio [ 03 maja 2014, 10:07 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Odstaw ul na bok , w jego miejsce pusty do którego zleci się lotna pszczoła. Wtedy łatwiej znaleźć matkę . Jeśli nadal się nie uda to podziel macierzak na pół . Szukaj bez dymu, powoli bez nerwowych ruchów - to łatwe. Teraz to jednak za zimno na takie operacje.

Autor:  Konrad [ 03 maja 2014, 10:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

A póżniej ten ul z powrotem?

Autor:  waldek6530 [ 03 maja 2014, 13:53 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Konrad pisze:
A póżniej ten ul z powrotem?



Ja bym tak zrobił-po znalezieniu matki wróciłbym ten ul na woje miejsce aby znów rodzina była taka sama. Nie wiem czy dobrze myślę ale jak nie to też się dowiem jak powinno być prawidłowo to zrobione. Aby lotna pszczoła odleciała to w pogodny dzień nie potrzeba chyba za długo czekać 2 godziny to może już wystarczą.

Autor:  STANI [ 03 maja 2014, 14:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Można tez odstawić ul na bok w jego miejsce dać drugi przełożyć ramki szybciej je obmiatając z pszczół następnie krata i przesypać pszczoly do podstawionego ula matka zostanie na kracie i jest to najpewniejszy sposób, matkę wymieni ale tylko unasienniona bo nieunasienniona może zostać zapłodniona przez złośliwe trutnie i dalej pszczoly będą złośliwe

Autor:  fatelnia [ 03 maja 2014, 14:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

mfedyk78-a z tą żyłą wodną to prawda :?:

Autor:  mfedyk78 [ 03 maja 2014, 15:53 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Tak z żyłą wodną to prawda- św. pamięci ojciec, który zaraził mnie pszczelarstwem miał jeden ul ustawiony na skrzyżowaniu dwóch żył wodnych- przynajmniej tak różdżkarz stwierdził jak szukał miejsca pod studnię. Najciekawsze było nie tylko agresywność pszczół, ale kot który wygrzewał się na daszku od ula,miejsce nader dziwne ale promieniowanie żył wodnych nie jest do końca zbadane.

Autor:  STANI [ 03 maja 2014, 16:37 - sob ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Najchętniej Pszczoły osadzają roje na obrzeżach żył wodnych tam eis dobrze rozwijają i noszą dużo miodu, czy są złośliwe to nie wiem Co chodzi o koty to bardzo lobią przebywa w miejscach żył wodnych natomiast psy uciekają z tych miejsc

Autor:  fatelnia [ 04 maja 2014, 12:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

a np.moje 2 ule stoją obok studni i wzdłuż idzie rura z wodą od studni do domu i ule stoją nad tą rurą to też jest żyła wodna :?:

Autor:  STANI [ 04 maja 2014, 13:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Nie to nie jest żyła wodna. Żyły wodne to są cieki wodne pod powierzchnią ziemi, inaczej rzeka pod ziemia

Autor:  Buba [ 04 maja 2014, 13:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Szukanie matki w Warszawskim poszerzanym:
-praktycznie bez dymu.
-każda ramka po kolei.
-patrzeć, szukać, wypatrywać... znaleźć =]

Autor:  manio [ 04 maja 2014, 13:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Konrad pisze:
A póżniej ten ul z powrotem?

A to już wedle uznania :D , każda opcja dobra .

Autor:  manio [ 04 maja 2014, 13:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Konrad pisze:
A póżniej ten ul z powrotem?

A to już wedle uznania :D , każda opcja dobra . Połowę ramek zostaw w macierzaku to będzie mniej do ponownego przekładania.

Autor:  Konrad [ 04 maja 2014, 22:30 - ndz ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Dziękuję za rady . Jak tylko pogoda pozwoli będę próbował.

Autor:  PAWEL83 [ 06 maja 2014, 06:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Mam taką rodzinkę u siebie MASAKRA jest tak agresywna że wywiozłem ją w pole i tam ją doglądam bo sąsiadów wszystkich terroryzowały!!!! I jak teraz zrobić aby coś złagodniały? już dużo umiem odkłady też robię itd ale matki mam nie znakowane chodż znajduje je ale powiem że w tej rodzinie ani razu nie znalazłem , a może podam im ramkę z matecznikiem zasklepionym? zlikwidują matecznik czy matkę? co za wynaturorzenie !!!! BARDZO AGRESYWNE NAPRAWDĘ!!! Proszę doradzcie mi co najlepiej zrobić? już myślałem że je wywyioze NA ZAWSZE W POLE POD LAS !!!

Autor:  Pawełek. [ 06 maja 2014, 06:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

jak dasz im ramkę z matecznikiem to się wyroją, wyjdzie młoda, niekoniecznie z tego matecznika który im podasz, swoją drogą rójka to kolejna taka rodzina z takimi genami, wywieziesz pod las to to samo kto wie ile wyjdzie roi i gdzie się ulokują, czyli siejesz ich geny w powietrzu, rady nie ma, musisz znaleźć matkę, najlepiej w ładny pogodny dzień w południe odstaw ul na bok tak ze 3m chociaż, na jego miejsce daj inny z suszem,
pod wieczór w tym odstawionym gdzie zostanie tylko młoda nielotna i mało agresywna pszczoła z łatwością znajdziesz matkę. jak ją zlikwidujesz po po kilku dniach zerwij mateczniki i poddaj inną, po wyszukaniu matki ul możesz wrócić na stare miejsce i pszczoły połączyć, bez niczego.

Autor:  asan [ 06 maja 2014, 08:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

PAWEL83, mam takie harpagany! :)
Poszedłem do sklepu ogrodniczego, kupiłem saletrę amonową.
Zmieszałem ją z wodą, tak że wyszła pasta. Później tą pastą posmarowałem kawałek papierowego ręcznika i wysuszyłem.
Podkurzyłem je tym wynalazkiem i były względnie spokojne. Udało mi się przeglądnąć gniazdo, usunąć mateczniki i zrobić odkłady z tylko kilkoma żądłami.
To co zauważyłem to spory osyp, na oko to szklanka pszczół padła.
Myślę że Tobie też by pomogło, bo pszczoły są otumanione i wolniej się ruszają (te moje spływają z ramek albo podrywają się do ataku po wyjęciu z gniazda).

Autor:  komeg [ 06 maja 2014, 08:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

asan pisze:
mam takie harpagany! :)
Poszedłem do sklepu ogrodniczego, kupiłem saletrę amonową.
Zmieszałem ją z wodą, tak że wyszła pasta. Później tą pastą posmarowałem kawałek papierowego ręcznika i wysuszyłem.


Podobno bardzo skuteczny jest muchozol :lol: :lol: :lol:
Są już wtedy bardzo, ale to bardzo łagodne :kapelan: :kapelan: :kapelan:


pozdrawiam

Autor:  asan [ 06 maja 2014, 09:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

komeg, no to stosuj muchozol.
Szklanka pszczół to tyle co się osypuje po potraktowaniu kwasami, a do wyboru miałem kilkaset żądeł w ubraniu i sporo w ciele.
Oczywiście można kupić "proszek do usypiania pszczół" (podejrzewam że to też saletra) albo użyć co2.
Przy sklenarach, czy buckfastach do głowy by mi nie przyszło używanie takich środków (chociaż sklenar trochę mnie wczoraj pożądlił ;>), ale nie mam zamiaru robić przeglądu w waciaku i gumiakach.

Autor:  mfedyk78 [ 06 maja 2014, 14:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Czytałem gdzieś w starych artykułach pszczelarskich, że przy agresywnych pszczółkach, pszczelarz pod wieczór odwiedził swoje podopieczne z lampą naftową i z otwartym płomieniem ustawił nie daleko ula i największe agresory jak kamikadze atakowały z wiadomym skutkiem :tasak: po pewnym czasie można było spokojnie wykonać przegląd- jestem w stanie to uwierzyć ponieważ sam miałem taką rodzinę i ok 100 perszingów sprawiało od razu nie zapomniane przeżycia na szczęście wzrok mam jeszcze dobry przy drugim przeglądzie znalazłem królową i ślad po niej zaginął. Ma to swoje minusy że jak podnoszę korpus 12 ramkowy wielkopolski to jestem w stanie go udźwignąć, a przedtem od ramki do ramki zapełniony miodem :D - także agresorki mają swoje plusy i minusy.

Autor:  asan [ 06 maja 2014, 15:48 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Ja nie zabiłem agresorki, dostanie jeszcze 3 tygodnie życia. Jak mi się unasiennią buckfasty w ulikach to wtedy pójdzie pod but.

Autor:  mfedyk78 [ 06 maja 2014, 17:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Ja trochę żądeł przyjąłem więc nie było zmiłuj się :D , zaczynam się zastanawiać jak funkcjonowali dawni bartnicy :mrgreen: jak twoje buckfasty zrobią krzyżówkę z tymi agresorkami to wyjdą nie złe terminatory 8) . Powodzenia

Autor:  asan [ 06 maja 2014, 18:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Mam nadzieję że do Krakowa Twoje trutnie nie dotrą, a moje do Cisownicy ;)
No i to nie Buckfast jest wredny tylko jakaś czarna podobno krainka.
Buckfast jest spokojny i olewa pszczelarza.

Autor:  mfedyk78 [ 06 maja 2014, 18:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Agresywna rodzina w wp

Wiem bo mam dwie rodzinki buckfastów,a jeszcze osiem matek zamawiam.Ja uważam że jak matka ma w genach agresję to nic nie pomoże- oceniam pierwszy rok buckfasta- jest ok. zobaczę w następnym przy większej ilości.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/