FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ustawienie ula po powrocie z rzepaku
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=12952
Strona 1 z 1

Autor:  wersa [ 03 maja 2014, 21:04 - sob ]
Tytuł:  Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

Koledzy po raz pierwszy wywiozłem 2 ule na rzepak, chcę sprawdzić jak się ma wywożenie na rzepak w stosunku do pozostawionych rodzin i proszę o poradę.
Czy mogę jednego z uli postawić po powrocie w innym miejscu, oddalonym ok 5 m od poprzedniego miejsca? Czy nie rozpoznają dawnego swojego miejsca i nie będą zalatywać na stare miejsce. W odległości 1 m od poprzedniego miejsca stoi inny ul, też zasiedlony.
Jeśli to ryzykowne to postawię na swoim miejscu, a przeniosę zimą.
Kolejne pytanie, to jak szybko wracacie z rodzinami, bezpośrednio po zakończeniu kwitnienia rzepaku? czy ule pozostają jeszcze dłużej w tamtym rejonie. W moim przypadku jak rzepak przekwitnie, to te same rośliny mam przy domu, więc myślę, że nie ma potrzeby ich tam pozostawiać dłużej.

Autor:  jacek_zz [ 03 maja 2014, 21:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

wersa pisze:
Czy mogę jednego z uli postawić po powrocie w innym miejscu, oddalonym ok 5 m od poprzedniego miejsca? Czy nie rozpoznają dawnego swojego miejsca i nie będą zalatywać na stare miejsce. W odległości 1 m od poprzedniego miejsca stoi inny ul, też zasiedlony


Ok. 1/3 pszczół będzie wracać na stare miejsce. Będą one kołować po pasiece i albo wrócą do swojego ula albo wejdą do tego ula metr obok.

wersa pisze:
Kolejne pytanie, to jak szybko wracacie z rodzinami, bezpośrednio po zakończeniu kwitnienia rzepaku? czy ule pozostają jeszcze dłużej w tamtym rejonie.


Wracasz po odebraniu miodu rzepakowego z uli. Z zasady uli z miodem się nie przewozi.

Autor:  waldek6530 [ 03 maja 2014, 21:24 - sob ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

jacek_zz pisze:
Ok. 1/3 pszczół będzie wracać na stare miejsce. Będą one kołować po pasiece i albo wrócą do swojego ula albo wejdą do tego ula metr obok.


Jeżeli wywiózł je na rzepak to rozumiem, że co najmniej 4 km aby mu nie wracały na pasieczysko skąd je wywiózł i chyba mu nie wracają bo nic nie pisze. Na rzepaku stai co najmniej 2 tygodnie wiec spokojnie może przewozić i ustawiać je gdzie mu się podoba byle nie bliżej jak te 4 km od miejsca gdzie stoją na rzepaku bo tam właśnie wrócą. Pszczoły aby zapomniały poprzednia lokalizacje to wytacza kilka dni max. 7 i już nie powrócą na poprzednie miejsce.
Takie powroty to okazja do ustawienia uli tam gdzie nam się podoba w trakcie sezonu.

Autor:  jacek_zz [ 03 maja 2014, 21:40 - sob ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

waldek6530 pisze:
Na rzepaku stai co najmniej 2 tygodnie wiec spokojnie może przewozić i ustawiać je gdzie mu się podoba byle nie bliżej jak te 4 km od miejsca gdzie stoją na rzepaku bo tam właśnie wrócą. Pszczoły aby zapomniały poprzednia lokalizacje to wytacza kilka dni max. 7 i już nie powrócą na poprzednie miejsce


Jeżdże z pszczołami kilka razy w roku i ładnych kilkanaście lat. Często pszczoły wracają na miejsce stacjonowania po 4, 6 i 8 tygodniach i powiem ci że po 4 tygodniach położenie ula na starej pasiece pamięta prawie każda stara pszczoła co zrobiła tam oblot. Po 6 tygodniach wracają pojedyńcze pszczoły a po 8 można stawiać gdzie się chce.

Autor:  adamjaku [ 03 maja 2014, 21:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

Jacek.. ile żyje pszczoła??

Autor:  wiesiek33 [ 03 maja 2014, 21:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

jacek_zz pisze:
Po 6 tygodniach wracają pojedyńcze pszczoły a po 8 można stawiać gdzie się chce.
Po sześciu tygodniach pokolenie pszczół które obleciało się na starym miejscu jest na wymarciu i raczej nie będzie miał kto pamiętać ot. cała tajemnica!

Autor:  jacek_zz [ 03 maja 2014, 22:31 - sob ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

wiesiek33 pisze:
Po sześciu tygodniach pokolenie pszczół które obleciało się na starym miejscu jest na wymarciu


dlatego napisałem:
jacek_zz pisze:
Po 6 tygodniach wracają pojedyńcze pszczoły


adamjaku pisze:
Jacek.. ile żyje pszczoła??


Według moich obserwacji w sezonie od 25 do 45 dni.

waldek6530 pisze:
Na rzepaku stai co najmniej 2 tygodnie wiec spokojnie może przewozić i ustawiać je gdzie mu się podoba


Spróbuj i napisz co się będzie działo? Chyba że Twoja lotna pszczoła ma skleroze po 14 dniach? :oczko:


Opowiem wam ciekawostke wbrew temu co piszą w książkach. Wywiozłem pszczoły na rzepak na odległość w lini prostej 2,8km. I co?
Wedlug książek pszczoła wiosną robi krótsze loty? A na miejsce z którego wyjechały po 3 tygodniach stacjonowania na rzepaku każdego dnia wraca kilkanaście pszczół obładowanych pyłkiem :shock:
Możliwe?
Teoretycznie nie ale pszczoły to nie teoria Koledzy tylko żywe żyjątka nie mięszczące się między okładkami.
Jak coś pisze na forum to pisze co zaobserwowałem w swojej pasiece a nie to co wyczytałem w książce lub czasopiśmie pszczelarskim.

Autor:  adamjaku [ 04 maja 2014, 07:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

Jacku, wielcy tego świata zaobserwowali całkiem coś innego i opisali to w swoich książkach. Teoria Twoja o życiu pszczół pracujących na rzepaku (bo o tym mówimy) do 45 dnia swojego życia to jedna z większych głupot na tym forum. No chyba, że pada przez 3 tygodnie, to może i pożyje, jeśli będziesz karmił. Jeśli wytrzyma do 30 ciężkiej pracy (tutaj sobie całkowicie strzelam) to wszystko. Odpowiedz sobie jeszcze w jakim wieku wychodzi z ula i robi oblot. Więc niezależnie od tego nawet, że pamięta lub przypomina sobie któregoś pięknego dnia lotów o stacjonowaniu ula na pasiece, a nie na polu rzepaku Twoja sugestie co do niemożności postawienie w innym miejscu są wyssane z palca. I dobra rada. Wywóź trochę dalej niż 2,8km, bo będą Ci wracały. Niedalekie wiosenne loty to w tym roku były w lutym. Te kwietniowe to już iście letnie dystanse. Ja mam znajomego, który wywozi na 1,7km i później dziwi się, że ma kiepskie loty i zbiory. Ciekawi mnie, jak wrócą na pasiekę, co się na miejscu stacjonowania będzie działo. Chyba zawiozę tam ze 2 ule :)

wersa - stawiaj spokojnie gdzie tylko chcesz.

Autor:  jacek_zz [ 04 maja 2014, 09:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

adamjaku, kolejny niedowiarek z ciebie na tym forum. Ale kolejnego filmu nie będe nagrywać aby tu komuś coś udowadniać.
adamjaku pisze:
do 45 dnia swojego życia to jedna z większych głupot na tym forum

adamjaku pisze:
No chyba, że pada przez 3 tygodnie

Tu wynika że to co nazywasz głupotą po 3 tygodniach może zmienić się w prawdę... a ja dodam że może i nie musi padać 3 tygodnie
adamjaku pisze:
sobie całkowicie strzelam

Strzelasz teorią usłyszaną lub gdzieś przeczytaną..
adamjaku pisze:
Ja mam znajomego, który wywozi


adamjaku pisze:
Niedalekie wiosenne loty to w tym roku były w lutym. Te kwietniowe to już iście letnie dystanse.

Ponownie się mylisz. Nie ta temperatura co latem i nie ta długość dnia.

Były lata że na początku maja podwoziłem pasiekę na rzepak 1,5 km i nie wracały. W miejscu gdzie stoją w tym roku stały już kilka razy w ubiegłych latach i nigdy nie wracały w tym roku w małym % wracają. Sa rzeczy które dzieją się wśród pszczół ale w twojej głowie się nie mieszczą? Trudno.

acha..wielcy tego świata... ostatnio jeden taki wielki ogłośił, że rozpuszczanie łyżeczki miodu w letniej wodzie na noc i picie rano to wielki błąd. Sam to propagował a teraz przeprasza że tak twierdził :shock:

Autor:  kudlaty [ 04 maja 2014, 10:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

jacek_zz pisze:
adamjaku, kolejny niedowiarek z ciebie na tym forum. Ale kolejnego filmu nie będe nagrywać aby tu komuś coś udowadniać.adamjaku pisze:do 45 dnia swojego życia to jedna z większych głupot na tym forumadamjaku pisze:No chyba, że pada przez 3 tygodnieTu wynika że to co nazywasz głupotą po 3 tygodniach może zmienić się w prawdę... a ja dodam że może i nie musi padać 3 tygodnieadamjaku pisze:sobie całkowicie strzelamStrzelasz teorią usłyszaną lub gdzieś przeczytaną..

zbyt wiele by trzeba było niektórym udawadniać :) najlepiej robić swoje i się nie przejmować
co do powrotów z pożytków to i po 3 tygodniach na rzepaku pojedyńcze pszczoły kręciły się w miejscu gdzie stały pierwotnie ule, dla mnie wszystko jedno do jakiego ula wlecą bo i tak wszystkie moje :mrgreen: nie zauważyłbym niczego gdyby nie fak że powroty wykorzystuje na docelowe ustawienie w sezonie bo zdarzy się z braku miejsca ustawiać w róznych dziwnych zakamarkach a później problem co z tym fantem zrobić :(
dlatego rozbawiła mnie porada jednego z użtkowników żeby wywieźć rodziny na 2 dni w inne miejsce i po powrocie przestawić o kilkadziesiąt metrów:haha:

Autor:  Pawełek. [ 04 maja 2014, 11:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

kudlaty pisze:
dlatego rozbawiła mnie porada jednego z użtkowników żeby wywieźć rodziny na 2 dni w inne miejsce i po powrocie przestawić o kilkadziesiąt metrów:haha:
to akurat ma jakiś sens jeśli w miejscu w którym stały ule przed wywiezieniem na dwa dni nie ma żadnych innych ani w promieniu 2-3m, to wtedy pokręcą się na starym miejscu i wrócą do ula.

Autor:  mirek54 [ 04 maja 2014, 23:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

Ja wywiozłem 50 km na rzepak i kilka mi wróciło :D :D :D

Autor:  henry650 [ 05 maja 2014, 06:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

To że pszczoły po dluższym czasie wracaja na stare miejsce to chyba cos nie tak bo chyba nikt nie bedzie twierdził ze moje pszczółki powrociły z odległości 2tys km ,trzeba wziasc pod uwage że pszczółki na noc nie zdążą powrócic do ula i jak zabierzecie ule to wam sie zdaje ze powrocily ze starego miejsca na to gdzie stały na rzepaku



henry

Autor:  imphotep40 [ 05 maja 2014, 15:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Ustawienie ula po powrocie z rzepaku

mirek54 pisze:
Ja wywiozłem 50 km na rzepak i kilka mi wróciło

one po prostu wieczorem zahaczyły o lepszy pożytek :szampan: i nie wróciły na noc :haha:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/