FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 sierpnia 2025, 13:08 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 maja 2014, 23:19 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Mam pierwszy rok drewniane ule z dennicą osiatkowaną i ta szuflatką blaszaną
Mam 2 korpusy pszczół .
Wysunąłem dziś tą wkładkę z blachą na tam na niej dużo pyłku osklepin itd i strznie dużo wilgoci, myślałem że to miód a to zwyczajna wilgoć .
Wysunąłem tą wkładkę do połowy i od razu pszczoły na wylotku przestały wentylować .

To jak ma robić usunąć całkiem tą blachę ? wysunąć do połowy ?
i Co w zimie ? bo w zimie czy na jesieni raczej bał bym się zimować na otwartej dennicy , znaczy usunąć całkiem tą wkładkę z blachą.

Inna sprawa że przez nieuwagę pozamykane były otworki wentylacyjne w korpusach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 23:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Ja się tam na osiatkowanych puki co nie znam ale tyle co wiem to zima dennica otwarta powałka szczelna, wiosną docieplamy gniazdo czyli zamykamy, a w pełni pożytku otwieramy na max i potem zamykamy znowu na jesień i otwieramy zimą.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 23:27 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
nie mogę sobie wyobrazić dennicy otwartej w zimie przecież je wymrozi całkowicie.

Jak pszczelarze specjalnie dennicę ocieplają deskami styropianem a ja wyjme nawet blachę i zostanie mi siatką na zimę ? nie mogę sobie tego wszystkiego wyobrazić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 23:36 - pt 

Rejestracja: 10 kwietnia 2011, 11:55 - ndz
Posty: 21
Lokalizacja: Piątnica
Ja dopiero w tym roku odważyłem się trzymać pszczoły zimą w ulu nieocieplonym z w pełni otwartą dennicą. Nie mieszkam w Suwałkach ale parę dni zimnych było i w ulach nigdy takiego małego osypu nie miałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 23:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
nie wiem no nie neguję może i tak jest lepiej ale strach jest ogromny bo o ile mogę zrozumieć konstrukcję ula styropianowego Burnata gdzie jest wtopiona siatka o wymiarach chyba 5 cm na 15 cm i tego może nie bał bym się to jednak zostawienie całkowicie otwartej dennicy nie może przejść mi przez mózg.

A co w przypadku wiatrów wichur?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 23:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Poczytaj
viewtopic.php?f=35&t=9987&hilit=zimowla+na+osiatkowanej

Dużo tego na forum o osiatkowanych dennicach

PS
Po to są te poduszki powietrzne z półkorpusu na dole (wiatr i ogrzewanie powietrza)

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2014, 08:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
vitara pisze:
Wysunąłem dziś tą wkładkę z blachą na tam na niej dużo pyłku osklepin itd i strznie dużo wilgoci, myślałem że to miód a to zwyczajna wilgoć .


róznica temperatur to para wodna się skrapla, ja mam albo wkładki z pcv lub nic tj dennice z siatką a na to folia dana bo już 3 rok kupuje zasuwki z pcv

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2014, 08:32 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
vitara, Ja zimuję na otwartych w zimie dennicach i jest dobrze. Pod spodem wysoka dennica 10cm i dwa korpusy ostrowskiej 44cm. Tak że od spodu kłębu do dna mają i tak ok. 15cm. Jak poczytasz o temperaturach w ulu podczas zimowli to nawet przy zamkniętych dennicach przy niskich temperaturach, 5cm od kłębu bywa taka sama temperatura jak na zewnątrz. A w ulu podstawa w zimie to odpowiednia WILGOTNOŚĆ, i tutaj otwarta dennica pomaga. Choć z braku takiej, otwarte na ful wylotki zabezpieczone siatką przed gryzoniami pewnie też spełniły by swoją rolę. W silnych rodzinach dennice mam teraz otwarte, w słabszych z powrotem zamknąłem by ułatwić ogrzanie czerwiu i odbudowę węzy, ale dziś otwieram, bo noce coraz cieplejsze i daję nadstawki.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2014, 08:37 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Dodam jeszcze, że dawniej w gospodarce kószkami, specjalnie ustawiano je z otwartym dnem nad wykopanym dołkiem ziemnym (przed pożytkiem) . Miało to na celu schłodzenie gniazda, ograniczenie czerwienia, a co za tym idzie większe zbiory miodu. Ale to wyczytałem, kószek nigdy nie miałem.

I jeszcze jedno, przy dwóch korpusach, na Twoim miejscu to dennice bym całkiem otworzył.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2014, 14:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a wylotki wentylacyjne boczne w korpusach ? otworzyć ? chyba nie bo przeciąg będzie tak ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2014, 15:38 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Nie wiem jak w styropianach, ale w normalnym ulu korpusowym z dennicą osiatkowaną nie ma potrzeby otwierania niczego więcej. Jeśli jest wilgoć na blasze to znaczy , że wentylacji za mało i trzeba otworzyć dennicę. Niepotrzebnie masz obawy bo to już dawno sprawdzone . Ja mam tak zrobione dennice , że mogę włożyć blachę tak ,że pomiędzy blachą i siatką jest 1,5 cm szczelina przez którą dennica jest wentylowana : blacha nie jest wysuwana , jest pod całą siatką . Wiosną przekręcam blachę i zagięty brzeg zamyka tą szczelinę. Żadnych wkładek ocieplających nie daję , a mieszkam na polskim biegunie zimna z pasieką nad jeziorem ( wiatr ). Nie w każdej rodzinie zdążyłem pozbierać osyp bo było bardzo mało i same wyniosły, a tam gdzie trochę było to suche , niezapleśniałe pszczoły. Ruscy robią z nich chyba nalewkę. Te z dennicy osiatkowanej się do tego nadają :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2014, 17:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
ok a kiedy w październiku , wrześniu ? ponownie dajesz blachę aby dennica była szczelna


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji